jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakie mialas dos ze szpitala w Cork?
Ja tam mialam 2 scany b pobiezne:2 raczki.nozki.glowa.pikajace serce
Wage i rozmiar.tydz ciazy wg scanu to sobie sama sprawdzilam w ich green book i strzelilam fotke dla wlasnych rekordow
A scan byl tak niewyrazny.powiekszony ze nic nie bylo widac w sumie
Po pl ginach mam ok fotki scanow
Zalezy jaki irl technik sie trafi -
nick nieaktualnyDzień Dobry!!
Lim super wiadomość! Cieszę sie razem z Tobą
Ja tez rodzilam w Cork. Pierwszy skan był ok, ten polowkowy z dr tragos
Duzo było takich spotkań "pogadanek" i macania brzucha
Za to porod i opiekę w czasie porodu i po porodzie wspominam rewelacyjnie! Dla mnie rodzic, to tylko tam
No, ale pewnie każda ma swoje zdanie
Pamietam, ze polowkowy skan robiłam w klinice na przeciwko szpitala u Irl. Wystarczy przejść ulice Tam juz sprawdzili wszystko tak jak trzeba.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Sam poród w Cork wspominam bardzo miło. Poszło tak szybko, że nie dostałam mojego wymarzonego znieczulenia, ale mogę im to wybaczyć.
Poród faktycznie się szybko zapomina, żebyśmy chciały rodzić następne dzieci
Tylko właśnie te skany w 3-5 min czy też mierzenie brzucha centymetrem nie były dla mnie zbyt przekonywujące
Zmieniając zupełnie temat.
Zastanawiam się ile i jakie mleko modyfikowane piją Wasze pociechy?
Proces odcycowiania mojej córki trwa w najlepsze i o ile gotowe mleko Aptamila piła bardzo chętnie i chyba jej smakowało,
to Aptamila w proszku już tak dużo nie wypija.
Pije mleko rano i wieczorem i do tego mleczne kaszki z łyżeczki. Tego gotowego Aptamila dawałam jej najpierw 200 ml, ale wszystko szybko wypijała, więc zwiększyłam do 250 ml.
O ile wodę pije ze słomki lub normalnego kubka to mleko jej zdecydowanie bardziej smakuje z butelki ze smoczkiem. No ale skoro cyca już nie będzie to dam jej się chwilę pocieszyć
Tej proszkowej mieszanki też robię jej 250 ml ale wypija tylko 100-150 ml. Smakowałam to mleko i faktycznie jest zupełnie inne.
Ma taki trochę tranowy posmak (pewnie przez kwasy omega).
Nie wiem czy to jest powodem tego, że pije mleka mniej ale jeżeli możecie napisać jakie mleko stosujecie to może spróbuję po prostu zmienić rodzaj.
-
U mnie nicola byla na aptamilu do roku . Pozniej dalam ja na mleko krowie . Ale pije tylko na noc . Ja za dlugo nicoli piersia nie karmilam no pokarm mi zanikl .
Nicola pije i z butelki i z niekapka , czy ze swojego kubeczka . Nieraz wydziwia i przelewac trzeba .
Teraz zrobila sie niejadkiem . Nigdy z nia nie mialam problemu z jedzeniem . A od paru dni nie chce jesc . Cos tam zje ale w bardzo malych ilosciach .Aleksandra85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas Aptamil profutura. Z proszku, gotowca nie probowalysmy.
Z racji roczku robimy drugie podejście, by przejść z 2 na 3. Wcześniej było jakies niewielkie uczulenie.
Robię wg przepisu na pudełku zawsze, ale zjada tak do 180, nie wiecej.
Moja to najmniejsza w tym gronie chyba, wiec tez jeszcze dość mleczna. I kasze.
Chciałam dawać jej Enfamil, ale w 3 aptekach nie chcieli mi sprzedać bez konsultacji z dr, to dałam sobie spokój.
U nas pije tylko wodę ze slomki albo normalnego kubka (z niekapka niekorzystamy, mamy, ale nawet nie ma siły, by ssac).Aleksandra85 lubi tę wiadomość
-
Merida u nas mala je i pije podobnie, moze mniejsze porcje troche
My teraz mamy tez aptamila
Ewelina a zagladalas Nikoli w gardlo ? Moze ma czerwone i bolace bo taki sezon, jeszcze powietrze jest zimne a dzieci biegajaAleksandra85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO widzisz Lim, to mnie w sumie uspokoilas, bo z tym normalnym jedzeniem, to jak zawieje u nas
Czerwone gardło, jak pisze Lim, a moze ida zeby (jeśli jeszcze nie ma wszystkich- nie wiem , jak to u Was), bo u nas wtedy zanika apetyt na kilka dni i tylko minimum.Aleksandra85 lubi tę wiadomość
-
Dziękuje Wam Wszystkim. Bardzo mnie uspokoiłyście.
Przyznam , że jestem chyba przewrażliwiona na punkcie tego Ali jedzenia.
Są dni, że ma super apetyt i wszystko jej smakuje, ale czasem ciężko żeby cokolwiek zjadła bez wiercenia się na krześle,
zagadywania, rysowania, czytania bajek czy też niestety oglądania dzieciowych piosenek czy też odcinka „Małego Misia” (chyba jest jego największym fanem na świecie ).
Skoro mówisz Ewelina, że Nicola już pije krowie mleko to ja też chyba mogę już powoli Ali podawać i zobaczyć jak reaguje.
Spróbuję zacząć od kaszek na normalnym mleku.
Moja Ala jak na razie na tylko 4 zęby także brak apetytu, pożeranie własnych palców czy marudzenie są teraz usprawiedliwiane kolejnymi zębami, których oczywiście jeszcze nie widać
-
Limerikowo wrote:Merida u nas mala je i pije podobnie, moze mniejsze porcje troche
My teraz mamy tez aptamila
Ewelina a zagladalas Nikoli w gardlo ? Moze ma czerwone i bolace bo taki sezon, jeszcze powietrze jest zimne a dzieci biegaja
A na piatki chyba za wczesnie ?Aleksandra85 lubi tę wiadomość
-
Limerikowo wrote:Moja kol ma corke teraz juz 3letnia ale jak skonczyla 2 lata to zaczely sie cyrki z jedzeniem i niejedzeniem
widocznie taki wiek
jak u nas jest klopot z 2im daniem to idzie w ruch bajka o Reksiu i tez zagadywanie
Pociskam jej telefon . Tel wezmie ale jec nie chce .
Taka cwaniara .Aleksandra85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI podobno jedzą tylko to co im tak na prawdę brakuje w organizmie, ze jak nie ma zapotrzebowania np na ogorka, to nie zje i juz
Nie wiem, czy to prawda, ale u nas na tym etapie je tylko wybrane rzeczy chętnie, reszta po prostu NIE
To moze cos w tym jest
Ja w ogóle nie zagaduje/zabawiam przy jedzeniu. U nas jest szybko, jak juz je
A jak nie chce to, kiwa dobitnie główka na nie i wystawia raczke z otwarta dłonią przed buzia, wiec dla mnie to jasne i czytelne: mamo nie chce, daj mi spokój i ja to szanuje.
Niech je ile chce, ale z przyjemnością, bo jeszcze sie zacisnie i dopiero bedzie problemAleksandra85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAleksandra u nas Zojeczka tez ma swoje ulubione piosenki dzieciowe, które tańczy i śpiewa po swojemu
Babcia nauczyła ale jest tego pozytywny efekt, bo duzo powtarza i chodzi na takie spotkania "rodzice-dzieci" i tam na końcu gitara i śpiewają piosenki dzieciowe i Zoja je pokazuje (jak potrafi) razem z innymi i ma frajdę, także uczy sie
Ja sama nie jestem zwolennikiem tel, czy tv w tym wieku, bo po co, ale bez jaj, wszystko jest dla ludzi
Moze ja mam łatwiej w tym temacie, bo mała na tv rzuci okiem przez 2 sek i olewka, a tel tylko do piosenek- posłuchać z 10 minut i oddaje i sie bawi, po prostu. Inaczej ja nudzi.Aleksandra85 lubi tę wiadomość
-
U nas nicola jadla bardzo duzo potrafila zjesc mleko rano pozniej sniadanie my jedlismy ona razem z nami pozniej obiadekswoj zjadla jak by tego bylo malo to i jak my jedlismy tez jadla pozniej kolacjia i razem z nami caly czas buzia ruszala . Dlatego teraz dla mnie mowie ze malutko je . No ale widocznie taki ma okres .
Albo dba o figureLimerikowo, Aleksandra85 lubią tę wiadomość
-
Słodziak Mini sesje świąteczne są słodkie. My mieliśmy taką z Alą w zeszłym roku na Boże Narodzenie.
I pomimo, że w końcu nie udało nam się zrobić świątecznych kartek z Alą na czas to fajna pamiątka została
Nie wiem jak wkleić zdjęcie na forum więc wysyłam link:
http://zapodaj.net/e64811102777f.jpg.html
Dzięki raz jeszcze za jedzeniowy wątek. Też zawsze wychodziłam z założenia, że dzieci jedzą tyle
ile im tak naprawdę potrzeba ale czasem jak słyszy się inne mamy opowiadające jak to ładnie
i wszystko ich dzieci jedzą to się człowiek zastanawia czy coś robi nie tak
Już od kiedy Ala miała kilka miesięcy to nie czytam zbytnio co powinna robić, a czego nie,
bo naprawdę każde dziecko jest inne. Powtarzam to jak mantrę każdemu co chce porównać swoje dzieci do dzieci znajomych/rodziny.
Dziadkowie za to porównują umiejętności Alki (wiadomo, że raczej na korzyść wnuczki), także w zupełności mi to wystarczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 01:54
merida17, Ewelina.Irl lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny