jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLola wie co i jak
Dziś Zoja w sklepie znalazła swój nocnik na półce, usiadła na nim, na środku sklepu i niezbyt miała ochotę się ruszyć dzieci są pozytywne i mają fantazję
W sumie można było spokojnie w 5 minut rzucić okiem na półki, bo dziecie siku robiło
Patrzę, jak Wasze suwaczki rozpędzają się i za każdym razem myślę, że kolejny tydzień, kolejne badania, szybko wszystko!
W ciąży strasznie ten początkowy stan mi się dłużył- może to mdłości zrobiły swoje.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Ewelina zdrowka!na pewno przeleczysz sie na czas skoro juz zaczelas
Pogoda teraz jest wyjatkowo zdradliwa.jeden dzien slonce a potem deszcz i zimno.ja wskoczylam z powrotem w zimowa kurtke.w plaszczach bylo mi juz za zimno plus telepalo mnie bo w Pl piekna ciepla pogoda byla a tu big come back zimy normalnie
Najwazniejsze by Nikol nie sprzedac tego przeziebienia tez
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 15:51
Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
My dzia goscinnie.ma byc brat po poludniu zona i corka wuec Lolka bedzie miec kuzynke do zabawy
Z echa po prima aprilis to brat uwierzyl mej mamie ze zginal mu pies-duzy wilczur.a gdzie by on zreszta poszedl
Mama nas chciala oszukac na niby ogromna paczke pocztowa.a drugi brat z kolei mame ze niby przylatuja i czy ma kogos by ich odebrac z lotniska
Wesolo jednym zdaniemEwelina.Irl lubi tę wiadomość
-
Merida ja wlasnie mam @ za sobą jeszcze teraz czekam na kolejny za 3 tygodnie i my zaczynamy. Jak się przygotowujemy poki co? Staramy się teraz zdrowiej jesc. Ja mam niedoczynność tarczycy wiec staram się nie zapomnieć lekow bo zdarzalo się i tak. Kwas foliowy suplementuje. Jakies orzechy podgryzam. Jeśli chodzi o staranie o dziewczynke to mam taki plan ze będziemy dzialac od razu po okresie bo ja mam bardzo szybko owulacje w 11dc średnio także mysle ze działamy od końca do okresu do 8-9dc a potem już będziemy się zabezpieczać. Jeśli można jakos sprobowac mieć coreczke to czemu nie. Mam jednak mega nadzieje ze uda się za pierwszym razem.
A u was jak to wygląda? Czemu czekacie do kolejnego cyklu?
Sebek poszedł do swojego pokoju 4 dni temu. Wielkie ochy i achy mamy jakie super lozko, a jakie pieski na pościeli i słuchajcie ani razu nie przyszedł tylko jak się obudzi to wola mame albo tate az przyjdziemy. Przez 4 dni raz przespal cala noc bez wolania. A jaki dumny przychodzi rano ze tam spal.
Z kolei nocnika nie chce. Nie będę go zmuszać, ale w sumie zostało nam już tylko to.
Limerikowo, merida17 lubią tę wiadomość
-
ANiLewe powodzenia w dzialaniu na baby girl;-), rozumiem ze zapuszczasz juz oko na sukienki dla przyszlej malej modnisi
u nas tez zostaje nocnikowanie bez efektow , ale do 2 lat mamy czas jeszcze z pamperkami
spanie po staremu:kazdy na swoim i wyspany
dzis kolo 6 mam 1 usg prenatalne w Medipolu, mam nadz ze wyjdzie okaNiLewe lubi tę wiadomość
-
Ja po b udanej wizycie, wizytowalismy w 3, dzidzius ma 6,5cm, 64g, nt 1,4, serducho 150 uderzen wiec wszystko ok
widzialam tez lozysko, pecherz i brzuszek, 5 paluszkow u dloni i machanie raczka, slowem cudowne widoki
Troche trudno bylo nt namierzyc bo dziecko b spokojne i malo brykalo, w ogole odwracalo sie pleckami do pomiarow
jestesmy na nast tyg szczesliwi i spokojniWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 21:08
merida17, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLim i aNILewe dzięki za odp.
ANiLewe, ja sie tez foliuje i pije ocet jablkowy. Za pierwszym razem odstawilam tez kilka mniej zdrowych rzeczy do jedzenia i teraz tez. Ja wlasnie czekam na @, ale to moze byc jutro, dzis lub za tydz (jestem regularnie nieregularna).
Czekamy do kwietniowego cyklu, bo:
Po urodzeniu córki moje ciało podwozie poszło na długi urlop i zapomniało wrócić do pracy, także nawet 2 mce po odstawieniu od cyca zero znaku @. Siła ja sciagalam i troche z tym zeszło, teraz 3 cykle na lutagenie i jakos cos tam sie dzieje. Jeden cykl 37, drugi 30 dni, wiec troche ciezko trafić
A dwa, gdybym zaciążyła teraz, to porod byłby w grudniu pewnie, a ja jestem zdania, ze jak nie trzeba rodzic w grudniu, to warto poczekać do stycznia- inaczej dzidzia cały rok w plecy, musi gonić rówieśników, a decyduje o tym zaledwie kilka dni/tyg/godz.
Czasami sie nie ma wyboru i sie rodzi
Sebastian super! Odważny ChłopakLimerikowo, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
He he ja przy 1ej ciazy tez kierowalam sie porami roku
Grudzien nie bo za zimno.lato tez nie bo z kolei za goraco.a rodzilam w upaly czerwcowe bez klimy bo akurat siadla w szpitalu i bylo ok
Fakt trudno upaly przechodzic w ciazy bo siepuchnie a w zimie trzeba extea chuchac by sie lub baby nie przeziebic
Jednym slowem jakos to bedzie
Czekamy zatem pilnie na kolejne bobasy.dzialajcie Dziewczyny:-)merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa w sumie chciałam być w ciąży, więc sam termin był mi obojętny, czy zima, czy lato itd. Tak jak mówisz, zawsze jakiś powód się trafi
Wtedy chciałam być w ciąży. Rodziłam w lutym i w sumie bardzo mi to pasowało, bo robiło się cieplej, jaśniej, była wiosna, potem lato- długo można było spacerować i mniej wtedy padało
Ja rodziłam 06.02. a Szwagierka 06.12. i dla mnie nasze dzieci to przepaść jednak, bo moja biega, skacze, buzia pełna zębów, korzysta z nocnika, śpi w swoim łóżku, śpiewa i ogarnięta taka, a tu niemowlę, które ledwo otwiera oczy i robi kupę nieporadne zupełnie. A rocznik taki sam
Nie zmienia to faktu, że działać będziemy, więc trzymać kciuki
Ja tym razem zamówiłam sobie "złoty strzał" i Tobie Anielewe też życzęLimerikowo, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
Moj maz jest v chatty dzis nie wytrzymal i pochwalil sie ciaza sasiadce co ma blizniaczki 4letnie
powiedziala ze nie widac no ale bylam w cieplej kurtce na ta zimowa aure
pocieszyla mnie ze bede miec full roboty jak ona z blizniakami, ze momentami bylo jej b ciezko, jestem w to w stanie uwierzyc choc widac ze tam dziadki sie wlaczaja mocno w pomoc, ale mysle pozytywnie , ze Lolusia jednak poda tego pamperka siostrzyczce i bedzie nam lzej
w ogole robi sie wesolo, maz dzis wykonczony, Lola zrobila mu 2h jakiejs histerii i mial po mnie do job juz dzwonic, ciezko bylo ja, mu opanowac
chyba te trzonowce jej dokuczajaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2016, 21:12
merida17 lubi tę wiadomość
-
Merids my dokładnie tez z tego powodu czekamy do cyklu kwietniowego. Teraz mam wlasnie płodne dni i dokuczają mi doysc te bole okoloowulacyjne. Gdybym teraz zaczla porod planowo około 3 stycznia, kolejny cykl już koniec stycznia. Niewiem jak to jest, zawsze miałam cykle co 28dni jak w zegarku. A teraz raz 27 raz 26, raz 28. Tyle z tego dobrego ze czuje owulacje i mam bardzo wyraźne oznaki także nie przegapimy. Także Merida nie ociagamy się za kilka tygodni tylko działamy.
Ewelina poleciała na Rodos także wypoczywają sobie. My za miesiąc mamy urlop. Nareszcie. Ponoc cieplo w pl.
Lim gratuluje mala fasoleczka silne serducho ma. Fantastyczne uczucie.
merida17, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnilewe to sie rozumiemy z tym grudniem przy córce ostatnia @ miałam 18 kwiet, ale ja mam długie cykle. Termin porodu był wielokrotny, ale ten wczesny to 23.01. także juz w miarę bezpiecznie.
Ja tam dalej czekam na @ a potem zaczynamy chyba, ze juz nie zawita i bede rodzic 31 grudnia
Ironio losu
Miłego dnia, w końcu piękna pogoda zawitala dwa dni śniegu i dwa słońca -
Ale Wam dobrze na tych wakacjach.my dopiero za 6tyg i tp tez tak szybko urzedowo.no ale planujemy zoo .termy i palmiarnie z akwarium dla malej w Poz jako atrakcje
Dni na hol leca jak szalone
Teraz cieszymy sie piekna wreszcie wiosna tu.idzie sie dotlenic i doswietlic
-
nick nieaktualny