jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie poprzednie dwa razy lapalo w poznym wieczorem. Rodzilam rano. Mamy wiec za soba dwie nocne wyprawy do szpitala
Mam nadzieje, ze I tym razem tak bedzie.
Ech, juz sie nie moge doczekac...
Limerikowo, Ewelina.Irl lubią tę wiadomość
...więc teraz serca mam dwa... -
My dzis zaszalelismy w 3 na placu zabaw, nozki w piasku, pozrzucalismy na upal sandaly, Lolusia wybujala sie i budowala z piasku dom
po drzemce i obiedzie jedziemy 25km do Szczecinka do parku, znajomych i zobaczyc torcik jutro na imprezke awansem
Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
No z Nicola tez mnie w nocy zlapalo wiec o tyle dobrze .
Zobaczymy jak bedzie tym razem tez w sumie wolala bym w nocy .
Podobno drugi porod szybciej a moja znajomej odeszly wody o 8rano a o20 urodzila . Wiec troche sie boje . Po tym porodzie jestem przerazona . A to tylko 14 tyg zostalo
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Wiem kochana . Dlatego bede szla prywatnie niec to dybkowski sprawdzi i napisze mi papier do szpitala . Bo to mialam zdiagnozowane w polsce co pojechalam z tym krwawieniem .Limerikowo wrote:Ewelina Ty raczej na ten 3ci ost scan to spokojnie lapiesz sie jesli lozysko jest nisko
dr Dybkowski potwierdzil ta diagnoze ze szpitala?
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Ewelina jako pierwsza bedziesz kolysac bobasa wiec sie ciesz
mam nadz ze lapnie Was jak piszecie w nocy bo za dnia w korkach przedzierac sie w bolach przez Dublin to nie zazdroszcze..
ja mialam wywolywany a pamietam jak nie chcialo mi sie jechac ale to juz byl najwyz czas bo Panienka pomarszczona na raczkach i nozkach byla, jeszcze u mnie by z tydz siedziala plus pewnie, w koncu u mamy najlepiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 13:14
Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny
Moze i sama zadzwonie do szpitala, bo jest to mysl, ale i tak zapłacę te 50 euro, bo w sumie to niewielkie pieniądze, a co 3 tyg bede slychac serduszka, zbada mocz, ciśnienie. Niby nie duzo, ale duzo. Zdrowie Maluszka najważniejsze, a jak słucham serduszka, to i pewniejsza jestem.
Nicola faktycznie ma długie włosy, piękne. Moja ma kręcone i grube (po mnie), ale ciekawe, czy takie krecioly jej zostaną
Ja miałam porod wywołany, także do szpitala, jak do hotelu. Recepcja, poczekalnia, kawa, zaprowadziła do sali i spytała, czy bierzemy sie za porod urodziłam o 8 rano. Długo nic mnie nie brało, a jak chwycilo to jadąc z pierwszego pietra na porodowke w windzie zrobiło mi sie z 1 całe 10 cm i główka na wylocie. I tak bym chciała i teraz dokładnie taki sam porod.
Nic wiecej i bede zadowolona
Limericowo fajnie taki aktywny czas
Miłego dnia
Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
Merida no to poszlo gladko u nas bylam na porodowce 1 a nivola pojawila sie 4:04 ale ja mialam dlugo skorcze parte i nicola sie cofala . No i popekalam wiec nie wspominam dobrze . Krotko ale nie za dobrze. Pozniej jak juz wyszla to ulga wielka
Urodzila sie 30.09.2014 o godz 4:04 z waga 4040
merida17, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
O kurcze to faktycznie . Oby drugi taki bylmerida17 wrote:Ewelina, ja byłam o 8 na porodowce, a o 8.14 była juz Zoya!
4 pchnięcia na żywca, bo zanim dali gaz, to było po wszystkim.
Rodzilam z polska dr i zajebiscie mnie prowadziła, dlatego nie wyobrażam sobie inaczej
merida17 lubi tę wiadomość
-
A ja 7.07 od 20 godziny mialam skorcze co 10 min. Potem 8.07 o 18 juz co 3 minuty pojechalismy a syn urodzil sie 9.07 przed 22! Duzo bolu ale mimo to jestem pozytywnie nastawiona bo efekt jest wart
Wiadomo ze chcialoby sie szybciej i lżej. Ja teraz bede jechać doslownie na ostatnia chwile bo juz wiemy czego sie spodziewać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2016, 13:14
-
nick nieaktualnyAnilewe to długo Ci zeszło. Mi razem 16 h, ale pierwsze 6-7h nic sie nie działo, potem juz tylko skurcze co 3 min az do porodu, innych nie miałam. A potem, jak tama puscila, to nie było juz czasu na nic, tylko trzeba było rodzic
Co za bbq szalenstwo wszędzie!!!
-
nick nieaktualnyaNiLewe wrote:Merida będziesz dzwonic do szpitala czy juz gp ci wysle papiery?
Ja w następnym tygodniu sie juz umowie to bedzie skonczone 6 tygodni wiec jeszcze zależy jak mnie przyjmie. O dzwonieniu samemu do szpitala nie slyszalam stad pytam.
Wlasnie dzwonilam, by sprawdzić, czy sie da umówić i pani powiedziała, ze potrzebny list od gp.
Moze co szpital, to inna historia- a moze mnie zmyla ha ha
-
nick nieaktualny
