jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEwelina.Irl wrote:Lim wozek . Bebetto pascal .
Merida chyba polubila moje pytanie na mamuskach
Ania ? Te same zdjecie co tu ?
Ha ha
możliwe bo mam podobny wozek po Z i myślałam o dopince wlasnie, ale ogólnie nastawiam sie na chuste
Z ciekawości- da sie, czy sie nie da 
-
A dla najmlodszej ten wozeczek, no za szybko czytalam he he
patrzalam bebetto jako spacerowke w hurtowni w Szczecinie i tez wydala mi sie b fajna, bo w jane muum kicha z pasami-nieregulowane na dlugosc ale wysokosc 3 poziomy , ale zmeczymy jakos i przy 2ej coreczce
u nas Lolusia przejawia zainteresowanie anatomia i swoja i nasza, b lubi pepek, oko, ucho, pupe pokazywac gdzie kto ma, wczoraj maz musial jej pepek tez pokazac
i pojawily sie nowe slowka:drzewo i majtkiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 14:38
merida17 lubi tę wiadomość
-
Ciesze sie bo b wyraznie juz czuje bobasa w brzuchu, no nareszcie
upaly oslably wczoraj na chacie 26 stop dzis 23 i ulga duza uff
a idzie chyba jakis front z deszczem tu lub zmiana pogody bo od wczor "baska" pobolewa
dzis w parku i na placu 1h spedzona az musialam Lolke sciagac na placz, kupilysmy w bbq kwiatki, po polud sadzimy
teraz zmeczona az chrapie jak maly misio;-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 14:44
aNiLewe, merida17 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowiem szczerze, ze nigdy w życiu drugi raz nie kupilabym 3 w 1. Gondola super, duzo miejsca dla dzidzi (ja mam sewille chyba, taki sam styl, jak Eweliny), ale spacerowki to okropne sa w nich! Duze, nieporeczne, Zoja strasznie nie chciała i ja sie tez meczylam. Kupiliśmy maclarena parasolke i kocham ten wozek. Lekki, zwinny, obrotny i praktyczny. I wlasnie dlatego mysle o chuscie, by nie przechodzić na duzy wozek tylko nie wiem, jak wyjdzie w praktyce
ANiLewe i jak zdrowko? Ja juz od dłuższego czasu dzien zaczynam od pana wuceta, mdłości 24/7, na noc sie nasilaja.
W końcu ide w poniedz do gp po list. I czekam az ten paskudny czas minie, by wrócić do żywych
W pracy wyglądam, jak zombi i wiadomo, ze dziecko w domu czeka ale trzeba jakos ogarniac temat
Miłego dnia od rana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 00:30
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Oj merida u mnie troche podobnie. W pracy dalej nikt oficjalnie nie wie ale też chodze jak zoombi. Tylko ze ja jeszcze musze klientow obsługiwać i daeac przykład pozostałym pracownikom. Ciezko jest
Poki co mdłości sa ale wczoraj pierwszy raz "prawie " przytulilam porcelane. Takze chyba niedlugo sie zacznie.
Wczoraj bylam u gp. Krwi tyle mi pobrali ze dziwie sie ze nie padlam tam na miejscu. Za tydzien wyniki.)
Co do wozkow 3 w 1 podzielam opinie. Te spacerówki krowy wielkie maly tez siedzieć nie chcial. Parasolka od dawna się spisuje o ile w ogóle jest pptrzebna.
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj, jak prawie, to niestety zaraz zmienisz status "na obowiązkowy" tez miałam najpierw mdłości przepowiadajace
O klientach to nawet nie mow, wiem cos o tym, ale moje chłopaki wiedza- wiedzieli szybciej niż im powiedziałam, bo ich zdaniem widać to po mnie, wiec mam z głowy a teraz mega mdłości robią swoje i brzuch jest duzy, na prawdę szybko go wywalilo
No, ale mamy co chcialysmy, wiec musimy przetrwać i na kiedy lapiesz sie na termin? Styczeń, czy juz luty wg dr?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 21:30
-
Witam sie w III trymestrze
Pogoda dziś nie rozpieszcza . No ale niech troche popada .
Pojechaliśmy do smytha i nicola oszalała . Wszystko by chciała . Jak by nigdy zabawek nie widziała he . A jak jedziemy do PL hurtowni to już całkiem ma swoją jedna Polkę tam gdzie co leży kinder niespodzianki i czekoladki .
U was jest to samo ?
Limerikowo, aNiLewe, merida17 lubią tę wiadomość
-
Jak fajnie III trym zleci juz do konca choc ciezko bedzie wstac
No u nas tez jest szal na zabawki.normalka.Corcia wyciaga nawet stare zabawki z okresu niemowlaka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2016, 10:17
Ewelina.Irl, merida17 lubią tę wiadomość
-
A my powoli wychodzimy z choroby.wpierw gardlo dokuczalo na mocne slinienie a teraz chyba stomach bug.Lolusia w pt 2x nam zwymiotowala i nie chciala jesc pic w sob tez marudna z podwyzszona temp.dostala antybiotyk w pt i jest dzis poprawa bo rano zjadla butle kaszy z mlekiem.meza jeszcze troche goni do toalety sle tez juz lepiej.ja zabezpieczam sie mieta mam nadz ze wirus mnie nie dopadnie
-
nick nieaktualnyEwelina gratuluje III trym leci oj leci!
Lim duzo zdrowka dla Was!!!
ANiLewe, jak nazywa sie Twoja pediatra? Dostałas juz list do szpitala?
Ja dzis w końcu byłam u gp, jednak zmienilam i jak usłyszała, ze biorę dupka, to ma jeszcze dzis faksowac, by szybko skan ustalili, bo dla niej ciaza "z ryzykiem". Pobrali krew i ku memu zaskoczeniu nie zaplacilam nic! Nawet tych 50e!
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
No prosze merida więc dostaniesz wezwanie do early pregnancy clinic. Ja czekam na list bo dr Rojek faxowala w czwartek. Stracilam pierwsza ciaze i z Sebkiem mielismy usg w 8t4d. Takze dzis mam 7t0d więc liczę ze gora dwa tygodnie i bedzie usg.
Krwi mi bardzo duzo fiolek pobrano ale mam niedoczynnośc wiec tez bardzo muszę to kontrolować.
Ewelina teraz zleci raz dwa... lato minie i bedzie bobo nr 2)
Limerikowo ma termin na nasza rocznice ślubu.
A nam wyliczala ze standardowego kalendarza na 30 stycznia ale na bank bedzie 27 albo i szybciej. Okaze sie po usg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 21:50
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jeszcze nas kur.. Zaklampowali . Wróciłam 20minut temu nicola padła odrazu . Piotrek wstanie i będzie dzwonił o auto . Wzięliśmy taxi i przyjechaliśmy do domu bo zanim by oni przyjechali zdjąć to juz całkiem do 6 bym czekała z dzieckiem w aucie .
Idę spać dobranoc
-
Ojej Ewelina niedobrze. Dlugo czrkalicie na emergancy?
Merida zeby tak latwo bylo sobie ustalić kiedy. Syn byl 5 dni po terminie. I tak sie cieszę bo np siostra po 14 dniach szla na wywoływanie to sie mala sama pofatygowala i dala sygnaly na wyjście.
-
O rany biedna Nikol, oby jej przeszlo! ZDROWKA
no i jeszcze ten clamp in operation..ok ze braliscie szybko taxi do domku
dzis na Ul Kennedy cup pilkarze i zero miejsca do parkowania , jechalam dalej parkujac w student village i tez sie balam o clampa, bo parking tylko dla rezydentow, na szczescie po 45 min spaceru auto free, uff
na razie nie chodzimy na plac i nast tydz tez nie , Lola jest na antybiotyku do czw wlacznie wiec ma obnizona odpornosc, do sklepu tez z nia nie jezdzimy, tylko os i spacerki kolo dunnsa sciezka wsrod drzew lub UL
ja zalapalam sie niestety na buga, w niedz po polud w job bolal mnie brzuch , po polud brak apetytu, po 9pm zaliczylam z polowy dnia wymioty, wyczyscilo i mam spokoj
z Lola ok wczor i dzis normalnie juz pihe butle mleka z kasza i podjada z talerzy
mezowi tez dzis lepiej, wczor zaaplikowalam mu Amol i lepszy niz pepsi z whiskey, dzis tez AmolujeWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 15:18
