X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne jakies ciezarowki w Irlandii??
Odpowiedz

jakies ciezarowki w Irlandii??

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od dawna juz tylko kibel bez nakladki, nocniki stoją.
    A z kupa trzeba przeczekać chyba, bo Z robi zawsze podejście, ale chyba sie spina albo nie ma cierpliwości. Wiemy kiedy bedzie kupa, wiec tak samo, jak u aNiLewe pytamy, czy chce zakładamy panta i 2 sek i po sprawie ;) nic na sile ;)

  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 14 listopada 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nicola tez wolala na toalecie ale jak byla tesciowa to ja zrazila i nocniczek jak narazie .
    Niewiem szczerze ile to juz trwa . Wczorsj widzialam ze sie jej chce ale mowila ze nie dalam jej telefon z baja usiadla i zrobila. Dzis to samo wiec narazie dwa razy na nocnik poszlo . A tak ladowalo w gaciach . Siusiu jest ok max dwie pary zasikane chodz bardziej jak by popuszczala bo na ostatnia chwile leci . Nie chce ubierac pampka na dwor a zeby wysadzic ja gdzies np na dworzu to za zimno .

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina, ja mam już długi czas dylemat z pampkiem na dwór, bo Z nawet już nie chce w nim chodzić, ale wczoraj byliśmy w mieście i 3 razy powiedziała, że chce siku i co teraz. W ciemnym cichym rogu i w dwóch różnych toaletach na "wisząco" i nie zrobiła, po prostu. Wróciliśmy do domu i pierwsze na kibel, a pampers suchy. Trzymała, sama z siebie. Ogólnie ona woła siku za każdym razem, więc w majty nic już nie robi. W nocy zakładam jej pieluszkę, bo szkoda mi materaca, a Z strasznie się kręci- i czasami jest sucha po całej nocy, a czasami zalana. No, ale moja będzie mieć 2 lata dopiero w lutym, więc ma jeszcze czas, dlatego jej nie naciskam, po prostu czekam aż będzie gotowa.

    A czy kibelek, czy nocnik na tym etapie chyba nie ma znaczenia. Nocnik, to chyba wygodniej teraz, bo sama pójdzie siądzie i po sprawie, a tak trzeba dźwigać za każdym razem :) najważniejsze, że robią :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 17:58

  • aNiLewe Autorytet
    Postów: 1047 1184

    Wysłany: 14 listopada 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś dzien drugi jakas spinka z 2 do toalety. Szkoda mi dzieciaka i znow pielucha w ruch i chwila moment poszlo.

    A ten dylemat z pielucha na dwor to ja dopiero pozegnalam 4dni temu. Jakos balam sie ze w zimne mi sie zasika na srodku miasta i co. Nie dosc ze nie ma gdzie przebrac to z toaleta balam sie ze niw zdaze. Ale 4 dni temu mowie trudno biore zapasowe dwie pary majteczek i spodni i nie nakladalam. W ogole nie zasiusial. Trzyma nawet jak mu sie chce to trzyma i nie robi. Więc to tez stan umyslu ze wieze poleje po majtkach a nie w pieluche i wsiaknie.
    Moj ma 2.5roku w styczniu wiec dziewczyny u was to i tak super szybko. Pogratulować. Byc moze zaczelam pozno ale jakos wyszlo teraz tez i tak w kolo slysze ze 3latki jeszcze chodza w pampkach wiec ja tam sie ciesze ze juz mamy to za soba ;)

    relgh3712p7a99v2.png
    l22ndf9hv5oanf39.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 14 listopada 2016, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczas pobytu w Poznaniu w maju, oprocz Justyny i naszej ciazy, pani ginekolog obejrzala takze stan zapalny u Loli. Wyszly liczne bakterie i zalecenie jak najszybszego odpieluchowania. Lola miala wtedy 2 latka bez miesiaca.

    Poszlo szybko. Teraz zawsze zglasza ze chce siusiu i kupe, zarowno w domu jak i na zewnatrz. W domu wiadomo nocnik. Poza domem zaleznie od sytuacji: wysadzanie na trawnik w plenerze, albo do toalety jak np. w centrum handlowym jestesmy. Kupy nigdy w plenerze jeszcze nie zglosila. Byly moze z 3 awarie z siusiu w majty i portki, zawsze mamy zestaw na zmiane w wozku.

    W tej chwili pamperek jest tylko na drzemke poludniowa i spanie nocne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 22:39

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 14 listopada 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Intuicja i obserwacja zony nie zmylily i mamy pobyt szpitalny u Zuzy:-(

    Pojawily sie luzne i czeste kupy na granicy biegunki. W niedziele 6-ego byla konsultowana na izbie przyjec szpitala dzieciecego w Poznaniu, z zaleceniem w wypisie, przebadania probki stolca na posiew flory bakteryjnej po uplywie kolejnego tygodnia. Zdecydowalismy sie zawiezc probke do laboratorium juz w srode 9-ego. Wynik mial byc po tygodniu, ale juz dzis pokazal sie na stronie internetowej po samodzielnym zalogowaniu sie.

    W ostatnia sobote 12-ego Justyna poszla z Zuza do pediatry: goraczka 37.5C, apatia, sennosc, bladosc. Dostala skierowanie na izbe przyjec, tym razem zakonczylo sie przyjeciem. Przez 2 dni kroplowki z glukoza, potem ponownie ruszyla z jedzeniem. Dzis w miare okej, jedynie sluz z kupie i spinanie sie przed jej zrobieniem.

    Przekazalem wynik prywatnego badania, ktore wykazalo liczna obecnosc bakterii gronkowca-paciorkowca. Jutro w szpitalu beda mieli swoj wynik posiewu, zostanie podjeta decyzja o rozpoczeciu leczenia antybiotykiem. Dyzurna pediatra mowila nam wieczorem, ze gdyby Zuza miala 12-18 miesiecy to nie byloby tematu, a tak konieczne jest dalsze leczenie w szpitalu.

    Takze znowu troche stresu, na pewno mniej niz z alarmowym lotem do PL z Lola i jej rotawirusem rok temu.

    Sredni czas zajecia sie dziecmi na izbach przyjec tu w Poznaniu to 60-90 min, chcialbym zeby tyle bylo w Limerick:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 22:51

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2016, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anilewe, na spacery bliżej domu to bez pieluchy chodzimy, bo zawsze można wrócić, ale takie wyjścia 5-6h przy tej pogodzie to nie próbowaliśmy, a moze warto, bo pieluszka czesto jest sucha ;) a u Was widac działa ;) a z kupa to nic na sile, bo widac, ze to naturalne i normalne w tym wieku, skoro u każdej cos tam było na rzeczy ;)

    Lim!!! Duzo zdrowka Wam!! Nic wiecej teraz nie jest wazniejsze!!

    Limerikowo lubi tę wiadomość

  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 15 listopada 2016, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas za wczesnie na spacer z pieluszka . Wczesniej probowalam ale skonczylo sie na tym ze wkoncu wrocilismy do pampersow . Nicola wolala bo spodobala jej sie nakladka na kibelek i ze moze odwijac sobie papier i brac wszystko wokol bo mamy polki obok . Tesciowa ja zrazila i jak miala isc siku do kibelka mowila boje sie boje sie . Ze mna i z piotrkiem chodzila bylo ok .
    No i teraz wola mama siusiu biegnie i gacie sciaga . Jak sie zabawi to sie zesika . No i nieraz jak ja jej nie zapytam to tak jak by posikiwala i wstrzymywala. Z nocy jak wstaje ma znacznie mniej nasikane w pampka . Drugi raz tez widzialam ze chce kupe dzis bo i chodzila mama prut i co chwila . Chcesz kupke ? Nie za chwile mama prut . Chcesz kupke . Tak. Usiadla potrzymalam za reke . Leci do piotrka tatus tatus brawooo :-) fogolnie jak cos zrobi do nocnika cieszy sie i mowie Nikom duza Lena mala :-D

    Lim duzo zdrowka wam zycze :-*

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • aNiLewe Autorytet
    Postów: 1047 1184

    Wysłany: 15 listopada 2016, 01:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lim zdrowka dla malutkiej. Bedzie dobrze.

    A ja dzis bylam bardzo dumna ze swojego syna bo przy rozmowie z pl jak zwykle dziadek mówił to samo czyli sebus wsiadaj do samolotu i przylatuj do dziadka. A wiecie co moj maluch odpowiedzial?
    Nie moge dziadzia. Ja mam tu swoj fajny dom i nie przyjade. Nie moge.

    Zaraz po tym przybiegł do mnie ukochac mame a potem pobiegl do taty ukochac. Az się nam obu lezka zakrecila. Takie cudowne slowa od tak malego brzdaca.

    merida17, Limerikowo lubią tę wiadomość

    relgh3712p7a99v2.png
    l22ndf9hv5oanf39.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 15 listopada 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zero gaci zasikanych oby tak dalej . Z dznia na dzien ciesze sie sama jak male dziecko :-D .
    Jak ona juz taka duza sie robi. Czemu te dzieci tak szybko rosna ?
    Czemu ten czas tak szybko ucieka ? Nawet nie wiadomo kiedy ?

    merida17 lubi tę wiadomość

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2016, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina, ja już dawno stwierdziłam, ze moja doba jest zbyt krótka :(
    Dzieci rosną, dzis mi kumpel powiedział, ze Z poszła w górę przez ostatnie tyg. Ostatnio segregowalam foty i sama te zmiany widzę! Najważniejsze, ze my takie piękne i młode wiecznie :P
    Gratuluje "suchych majtek" ;)

    A skoro w temacie, to poszliśmy za ciosem i cały dzien na zew bez pieluchy i bez wpadki ;) najgorsze, ze sygnalizuje siku i nie potrafi zrobić i trzyma do domu. Krok po kroku. Kumpel ma córkę z grudnia 2013 i dopiero teraz zabrali sie za temat, to juz rozumne dziecie, a dalej nie wola.

    W końcu po miesiącu moja paczka do odebrania w Lidlu ;)

    Lim, troszke lepiej u Was? Mam nadzieje!

    aNiLewe, Ewelina.Irl lubią tę wiadomość

  • aNiLewe Autorytet
    Postów: 1047 1184

    Wysłany: 16 listopada 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się boję najbardziej ze któregoś dnia spojrze na swoje dzieci... dorosle.. i spytam sama siebie gdzie ten czas? Skoro moj syn ma 2.5roku a pamietam bardzo dobrze jak sie szykowalam do ciazy. Odliczalam cykle do starań a to wszystko bylo tyle lat temu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 14:10

    relgh3712p7a99v2.png
    l22ndf9hv5oanf39.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 16 listopada 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj pod wieczor wypuscili nas ze szpitala, wszystko juz ok z Zuza

    aNiLewe, merida17 lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • aNiLewe Autorytet
    Postów: 1047 1184

    Wysłany: 16 listopada 2016, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i do przodu Lim. Bylo minęło ;) uwazajcie na siebie.

    Slyszalyscie ze maja wprowadzic darmowa szcepionke na rotavorusy? Tylko musza podpisać umowy do 1 grudnia. Na razie nie wiadomo czy wypali.

    relgh3712p7a99v2.png
    l22ndf9hv5oanf39.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 17 listopada 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my na rote tym razem szczepimy, moze uda sie teraz 8 grudnia razem z 6w1 jesli zdrowie Zuzie dopisze

    mam dla Was zagadke :jak nazywa sie mis panda?

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 17 listopada 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Padam . Lena dzis marudna . Nicola z goraczka 39,6 zbilam do 38 po 4h dalam znow calpol zbilam do 37 . I teraz znow 38,4 . Chyba 3dniowka bo ani kaszlu ani kataru albo nadejdzie jutro wszystko . Piotrek w pracy od 6do 17;30 .

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 17 listopada 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj tata przyjechal i nicoli nie widzial okolo 2 tyg matko ale ona rosnie a o Lenie nie wspomne . No lena tez rosnie szybko . Bo juz prawie 0-3 za male . Nkewiele zostalo

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • aNiLewe Autorytet
    Postów: 1047 1184

    Wysłany: 17 listopada 2016, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lim to zapewne jakieś podchwytliwe pytanie. U nas mis panda nazywa sie mis panda ;) takze bardzo oryginalnie. Ciekawe czym nas Lola zaskoczy?

    relgh3712p7a99v2.png
    l22ndf9hv5oanf39.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 17 listopada 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina.Irl wrote:
    Padam . Lena dzis marudna . Nicola z goraczka 39,6 zbilam do 38 po 4h dalam znow calpol zbilam do 37 . I teraz znow 38,4 . Chyba 3dniowka bo ani kaszlu ani kataru albo nadejdzie jutro wszystko . Piotrek w pracy od 6do 17;30 .

    Idz do GP, bo ciezko szacowac czy to wirusowka czy infekcja bakteryjna. Niech oslucha, sprawdzi gardlo i ucho. Jesli zbijamy temperature na sile, to nie ma to zbytnio sensu, bo pomimo Calpolu goraczka powroci jezeli jest choroba. U nas tak bylo z Lola jak miala infekcje gardla. Najlepiej jak goraczka jest ponizej 39,0C, bo wtedy wiadomo ze organizm jeszcze sam walczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 23:14

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak lim jedziemy dzis na 14 . Wlasnie dzwonilam . Bo wczoraj bylo juz za pozno . W nocy podawalam calpol , rano bylo 38,9 wiec tez podalam calpol bo widze jak sie nicola czuje .
    Najgorzej ze musze jechac sama z dwojka bo piotrek w pracy .

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
‹‹ 296 297 298 299 300 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ