Krakowianki w ciąży.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymi88 wrote:Dziękuję! Przyda się, bo małej się coś nie spieszy
Tobie też to szybko zleci! W dodatku super, bo będziesz miała akurat całą wiosnę-lato na spacerki
Najgorsza ciąża zimie i wdychanie tego syfu ehh, ale w sumie nie wiem co gorsze bo dzieciątko takie małe tez na specer nie wyjdzie zima. Ja odebrałam wyniki bety 17 dpo 946,6 robiłam tez magnez i żelazo i żelazo mam niskie trzeba bedzie suplememtowac chyba -
Na szkole rodzenia w Narutowiczu tłumaczyła ostatnio położna, że trzeba przyjść 2 tyg przed terminem i podpisać wszystkie dokumenty potrzebne. I mówiła, że kiedyś to z marszu się brało taką kobietę, jednego dnia przyjęcie, drugiego badania, trzeciego cc. A teraz nie chcą tak długo kobiet niepotrzebnie trzymać i stąd wolą żeby przyszły te 2 tyg wcześniej wszystko załatwić.
mi88, tym_janek lubią tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com -
Tym_janek coś chyba przegapiłam, jednak cesarka?
Co do wifi to ja bym nie polegala, zazwyczaj są słabe łącza i mocno obciążone, zwłaszcza w instytucjach publicznych, do tego logowanie się na pocztę czy do portali społecznościowych przez takie wifi jest zawsze obarczone ryzykiem, wolę jednak swój net mobilny z telefonu, ja mam w Play akurat i nie narzekam -
Ja miałam mieć cc ale wyglada na to ze uda się uniknąć ze skierowaniem można iść do szpitala i tam wszystko powiedzą, bo zwyczaje bywają różne.. np. w Narutowiczu żeby nie trzymać za długo w szpitalu jednego dnia idzie się rano na badania (pobieranie krwi m.in.) i do domu. Następnego przyjmują na oddział i przed południem są planowane cc, tego samego dnia pionizacja. Rano badania wszystkie po zabiegu i po południu przenoszą już na zwykły oddział z sali pooperacyjnej.
Ja na etapie rozmów o cc po pierwsze chciałam uniknąć takiego planowanego przyjęcia, żeby akcja zaczęła się sama.. a po drugie bardziej bałam się wizji operacji niż porodu. Młody się obrócił wiec mam nadzieje ze uda się SN. W sobotę wizyta, może już ostatniaAsiaf lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Qumish, to Ci zrobił niespodziankę W którym tygodniu się obrócił?
Karmelllka, gratulacje! Widzisz, wszystko jest dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 21:42
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
dowiedzialam się 10dni temu czasem się zastanawiam czy się nie obrócił z powrotem głowa do góry.. ale mam nadzieje ze nie nie czuje żadnych kopnięć pod żebrami jak piszą dziewczyny tylko wypinanie pupy.. tak jak wczesniej glowy. Ma plecy do świata a nogi gdzieś w strone mojego kręgosłupa chyba..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2018, 21:51
-
mylola - tak ale jeszcze nie wiemy kiedy, czy tuż przed terminem czy asekuracyjnie tydzień wcześniej. Wygląda na to, że będziemy celować jak najbliżej terminu, a jak moje biodro ogłosi całkowitą kapitulację to będziemy przyspieszać. Miałam mieć cc ze wskazań psychiatrycznych, a stanęło na tym, że mam dodatkowo z ortopedycznych, bo staw biodrowy mi się posypał w tej ciąży tak, że ledwo chodzę i rozwieranie miednicy przy porodzie skończyłoby się operacją biodra
Qumish - to nie będzie moja pierwsza ani ostatnia operacja, więc jakoś specjalnie mnie ten fakt nie stresuje. Też bym wolała aby akcja porodowa zaczęła się sama, bo to lepsze dla małej by było, ale niestety ortopeda powiedział, że w moim przypadku jest to wykluczone i ginekolog zdecyduje, ale on by opowiadał się za możliwie jak najszybszym cc.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Tym_janek zupełnie co innego jak są jakieś wskazania czy komplikacje, tez bym z nikim nie dyskutowała. 3mam kciuki żeby u was poszło wszystko sprawnie:) jednak dobra kondycja po porodzie to podstawa żeby opiekować się maluszkiem.. a biodra się przydają do poruszania wiec dbaj o siebie!
U mnie to było ‚tylko’ pośladkowe ułożenie, wiec jak mały fiknął to czekam na psntym_janek lubi tę wiadomość
-
O widzisz, takie buty; rzeczywiście jak są wskazania to lepiej zrobić cesarskie cięcie. Ja się najbardziej boję nagłej cesarki po próbie porodu SN, nie będąc gotowym na taką operację ani psychicznie ani fizycznie. Planowa cesarka ma tą zaletę, że można się do niej odpowiednio przygotować. Dolegliwości kostne niestety znam, bo po pierwszym porodzie miałam uraz kości ogonowej.
-
nick nieaktualnyDziewczyny wczoraj urodziła moja znajoma na Żeromskiego, teraz ja czeka długi pobyt w szpitalu bo mała dostała 0 pkt za kolor skory ponieważ jej nie pomogli urodzić tylko mała sie przyduszała przez 2 h było juz widać główkę a ona nie miała siły juz przeć to jej pozwolili odpocząć... No i mała sina przyduszona. Mowi ze koszmar przeżyła.
Ale chyba nie ma reguły sąsiadka rodziła drugi raz na narutowicza pierwszy poród wspomina bardzo złe tez z córeczka było nie tak a teraz w czerwcu urodziło ekspresowo i mowi ze personel rewelacja zmienił sie bardzo przez 4 lata -
nick nieaktualny
-
Asasa wrote:To widocznie zależy na kogo się trafi w tym Żeromskim, mi bardzo naciskali na brzuch, nawet przy rodzeniu łożyska.
Moja koleżanka rodziła w Żeromskim w maju i też lekarz z położną aż kładli jej się na brzuch...była przerażona na szczęście urodziła zdrową śliczną córeczkę
Lepiej nastawiać się pozytywnie, że wszystko pójdzie dobrze...chociaż u mnie z tym optymizmem różnie bywa;)
-
nick nieaktualnylena86 wrote:SUPER!! zobaczysz, że popłaczesz się ze szczęścia na USG I;)jak zobaczysz już małego bobaska:D
lena86 lubi tę wiadomość