X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 15 października 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Ja ostatnio też się kiepsko czuję. Mam zawroty głowy, jestem bardzo zmęczona, mam problemy ze snem i wszystko mnie boli - w szczególności plecy i nie wiem czemu kolana :(
    Plecy to calkiem normalne tez mnie zaczynaja bolec ale kolana hmm moze kosci slabe za malo.wit d ?

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 15 października 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez kiepsko sie czuje od samego poczatku. Rano wstaje z okropnym bolem plecow. Wymioty nadal nie przechodza. Ogolnie nic mi sie nie chce a wystarczy ze sie położę w ciagu dnia to od razu bym spała. Na poczatku ciąży tez mialam zawroty glowy, cos okropnego. Teraz ustaly.

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 15 października 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli nie jestem sama , kurcze myslalam.ze bedzie coraz lepieja tu cos sie nie zanosi ..

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 15 października 2019, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze to myslalam ze drugą ciaze bede przechodzila lepiej a okazuje sie ze jest sto razy gorzej.

    Mmiśka lubi tę wiadomość

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 15 października 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmiśka wrote:
    Plecy to calkiem normalne tez mnie zaczynaja bolec ale kolana hmm moze kosci slabe za malo.wit d ?
    Akurat wit d mam powyżej normy, więc odpada. Może te 2 kg więcej to już dla mnie dużo, bo w sumie całe życie trzymałam bardzo stabilną wagę. A może czegoś innego mi brakuje :/
    Kurczę chcę iść na zwolnienie i mam z tego powodu wyrzuty sumienia. Straszne to jest, bo serio źle się czuję i nie wymyślam :/
    Endokrynolog mi ostatnio powiedział, że hcg rośnie do 20tc i dopiero wtedy pewnie poczuję się lepiej.

    1267e64ec8.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 15 października 2019, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Akurat wit d mam powyżej normy, więc odpada. Może te 2 kg więcej to już dla mnie dużo, bo w sumie całe życie trzymałam bardzo stabilną wagę. A może czegoś innego mi brakuje :/
    Kurczę chcę iść na zwolnienie i mam z tego powodu wyrzuty sumienia. Straszne to jest, bo serio źle się czuję i nie wymyślam :/
    Endokrynolog mi ostatnio powiedział, że hcg rośnie do 20tc i dopiero wtedy pewnie poczuję się lepiej.
    Myśl teraz o sobie i jeśli potrzebujesz iść na zwolnienie to idź i niczym się nie przejmuj. Ja tez się bałam, ale stwierdziłam w końcu, że mam to w nosie i idę od listopada na zwolnienie.

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 15 października 2019, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Akurat wit d mam powyżej normy, więc odpada. Może te 2 kg więcej to już dla mnie dużo, bo w sumie całe życie trzymałam bardzo stabilną wagę. A może czegoś innego mi brakuje :/
    Kurczę chcę iść na zwolnienie i mam z tego powodu wyrzuty sumienia. Straszne to jest, bo serio źle się czuję i nie wymyślam :/
    Endokrynolog mi ostatnio powiedział, że hcg rośnie do 20tc i dopiero wtedy pewnie poczuję się lepiej.
    Idz na zwolnienie i nie krępuj sie , teraz jest twoj czas i malenstwa jeszcze sie napracujesz :)
    A na kolana moze jakies cwiczenia na stawy ? Mnie tez bolaly ale już pod koniec wiec wiem jakie to uciazliwe n :/

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 15 października 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolkowa, Majka - gratuluję:)
    Myszaq - Tobie również, bo gdyby coś było nie tak to lekarz na pewno by powiedział.
    Toonney - czekam na dobre wieści :)

    Któraś z Was pytała o ruchy dziecka - ja w ogóle nie odczuwałam jakiś muśnięć, czułam je jakby ktoś od środka uderzał opuszkiem palca.

    A mnie dziewczyny dopadło przeziębienie. Już pod koniec zeszłego tygodnia słabo się czułam i miałam katar, a w weekend katar przeszedł i dostałam masakrycznego suchego kaszlu. Także od 3 nocy nie śpię ja, dzięki mnie nie śpi mąż i co chwilę budzę córkę. Do tego te napady kaszlu mam takie, że aż wymiotuję. Dziś to w ogóle jakieś apogeum. Poszłam do lekarza i osłuchowo czysto, więc niestety muszę przetrwać i nic mi nie może przepisać.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 15 października 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Super dziewczyny, że wszystko dobrze.

    A mi się pojawiły dziś pierwsze krople siary. W ostatniej ciąży też mialam wcześnie, koło 18tyg,ale teraz jeszcze szybciej.
    I linea negra też już widoczna. :d
    Jednak druga ciąża faktycznie ma wiele przyspieszeń..

    Mi linea negra nie zdążyła do końca zejść po pierwszej ciąży :D
    Szybciutko siara Ci się pojawiła. Ja w ogóle w poprzedniej ciąży nie miałam.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 15 października 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Akurat wit d mam powyżej normy, więc odpada. Może te 2 kg więcej to już dla mnie dużo, bo w sumie całe życie trzymałam bardzo stabilną wagę. A może czegoś innego mi brakuje :/
    Kurczę chcę iść na zwolnienie i mam z tego powodu wyrzuty sumienia. Straszne to jest, bo serio źle się czuję i nie wymyślam :/
    Endokrynolog mi ostatnio powiedział, że hcg rośnie do 20tc i dopiero wtedy pewnie poczuję się lepiej.

    Ból kolan może być związany ze zmianami hormonalnymi. Mnie co prawda dopadło dopiero kilka tygodni po porodzie, więc w ogóle nie wiązałam tego z ciążą. Na rentgenie było wszystko ok, ortopeda stwiedził, że to właśnie skutek wszystkich zmian hormonalnych. Dostałam skierowanie na zabiegi fizjo i na szczęście pomogło.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 15 października 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingwinkowa wrote:
    Karolkowa, Majka - gratuluję:)
    Myszaq - Tobie również, bo gdyby coś było nie tak to lekarz na pewno by powiedział.
    Toonney - czekam na dobre wieści :)

    Któraś z Was pytała o ruchy dziecka - ja w ogóle nie odczuwałam jakiś muśnięć, czułam je jakby ktoś od środka uderzał opuszkiem palca.

    A mnie dziewczyny dopadło przeziębienie. Już pod koniec zeszłego tygodnia słabo się czułam i miałam katar, a w weekend katar przeszedł i dostałam masakrycznego suchego kaszlu. Także od 3 nocy nie śpię ja, dzięki mnie nie śpi mąż i co chwilę budzę córkę. Do tego te napady kaszlu mam takie, że aż wymiotuję. Dziś to w ogóle jakieś apogeum. Poszłam do lekarza i osłuchowo czysto, więc niestety muszę przetrwać i nic mi nie może przepisać.
    Probowalas psikac tantum verde ? Mnie ro ratowalo w pierwszej ciąży , teraz synkowi tez pomaga

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 15 października 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingwinkowa wrote:
    Mi linea negra nie zdążyła do końca zejść po pierwszej ciąży :D
    Szybciutko siara Ci się pojawiła. Ja w ogóle w poprzedniej ciąży nie miałam.

    U mnie po pierwszej zniknęła tak z pół roku po. Co do siary to od 8 miesiaca zeszlej ciazy mialam jej masakrycznie dosc. Wszelkie staniki i wkladki laktacyjne przez wrazliwosc piersi mnie w ciazy w nocy wkurzaly, a jak spalam bez to ze 2 razy w nocy musialam sie przebierac bo bylam cala mokra od siary jakbym już regularnie karmiła. I tak tylko w nocy, w dzien był ok. Po cichu liczę, że teraz tak nie będzie, ale skoro już mam siarę to coś czuje, że się to powtorzy...

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję Dziewczynki prenatalnych.
    Ja byłam dzisiaj. NT 1,7 mm, kość nosowa jest, czynność serca 154/min, długość szyjki 54 mm.

    Co do imion to mamy wybrane z mężem dla chlopca i dziewczynki. Mąż jest zdania żeby trzymać się tych imion, a ja to mam takie wątpliwości, że długo się staraliśmy o dziecko i może lepiej wymyślić nowe imiona żeby odciąć się od przeszłości. Z drugiej strony nic sensownego mi nie przychodzi do glowy.

    kanapa, summer..86, diversik89, XKamaCX lubią tę wiadomość

  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 15 października 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To już tak jest ze jak czlowiek wbije sobie do glowy dane imie to wydaje sie ze inne juz nie sa takie fajne. Mnie wybor imienia przeraza. Moj syn mowi mi Hubert. Hmm no nie za bardzo moje klimaty ale przemysle.

    Gabriella lubi tę wiadomość

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 15 października 2019, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey kwietniówki :) Mam pytanko do Was bo Wy już po prenatalnych zapewne. czy potraficie interpretować wyniki pappa z krwi ?

    https://naforum.zapodaj.net/fd948a3a0527.jpg.html

    To są moje i niestety nic mi to nie mówi
    Będę wdzięczna za każdą informację :)

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 15 października 2019, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bona wrote:
    Hey kwietniówki :) Mam pytanko do Was bo Wy już po prenatalnych zapewne. czy potraficie interpretować wyniki pappa z krwi ?

    https://naforum.zapodaj.net/fd948a3a0527.jpg.html

    To są moje i niestety nic mi to nie mówi
    Będę wdzięczna za każdą informację :)
    Niestety, to chyba trzeba pozostawić lekarzowi. Bo z tego co się orientuję do tego potrzebny jest program, do którego wprowadza się kilka informacji na temat nasz i dziecka i na tej podstawie obliczane jest ryzyko.

    1267e64ec8.png
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 15 października 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha ;) a czy Wy również miałyście takie wysokie wolne beta HCG na tych badaniach?

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • Emilka1990 Przyjaciółka
    Postów: 75 171

    Wysłany: 15 października 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczyny już po wizycie.
    Lekarz potwierdził że widzi chłopca.
    Mamy już 10cm :)
    Mały tak słodko pokazywał kciuka do góry, że pan doktor powiedział że widać że mu tam w brzuszku dobrze :)
    Rośnie nam mały łobuziaczek ;)
    Wyniki z prenatalnych wg lekarza są jak najbardziej w porządku.
    Jestem mega szczęśliwa

    Paatka, blue_eyed_girl, kalade, Myszaq, Mmiśka, kanapa, pingwinkowa, summer..86, White Innocent, karolkowa, Gabriella, Słoneczko123, aniaem86, diversik89, XKamaCX lubią tę wiadomość

    11.2017 aniołek 8tc ;(
    c2b1008782.png
  • Myszaq Przyjaciółka
    Postów: 84 81

    Wysłany: 15 października 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Nie wiem dlaczego tak spanikowałam, do tej pory nie denerwowałam się w ogóle. Ale dzisiaj od rana stres był jeszcze większy więc byłam jeszcze raz na USG u innego lekarza i NT wyszło 2,2 więc podobnie, ale uspokoił mnie, że wszystko jest w normie, nie ma się czego przyczepić. Były też już wyniki Pappa i wyliczył mi ryzyko 1:5000 dla trisomii 21 więc odetchnęłam z ulgą. Wszystko przez to, że tak naprawdę nie dopytalam wczoraj czy na pewno ok. Lekarz by mi powiedział jakby coś było nie tak, a ja jak ta panikarą zaczęłam włos dzielić na czworo, że może mi jednak nie wszystko powiedział. Echhh szkoda gadać. Ale z dwojga złego wolę się upewnić niż żyć w takim stresie jak od wczoraj.
    No i drugi lekarz też twierdzi że babeczka :) jestem mega szczęśliwa :)

    summer..86, pingwinkowa, Gabriella lubią tę wiadomość

    r5e60m8.png

    ek9ze75.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 15 października 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmiśka wrote:
    Probowalas psikac tantum verde ? Mnie ro ratowalo w pierwszej ciąży , teraz synkowi tez pomaga

    Mimiśka, a lekarz Ci zalecał? Bo w aptece babka powiedziała, że w ciąży to nie bardzo i tylko jakiś syrop homeopatyczny albo z porostu islandzkiego, więc ten drugi wzięłam. A lekarki już dziś nie pytałam o to Tantum Verde.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
‹‹ 142 143 144 145 146 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ