Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Witamy witamy:)
Co do wózka bardzo ładny, nowoczesny i retro trochę taki, nie wiem co do kół piankowych jak się zachowują.. też mam pompowane na wyboje i piasek, a w sklepie trudno będzie sprawdzic niestety jak się zachowują bo tam jest gładko:/ warto może na forach poczytać?
Buty na eobuwie zamawiam ostatnio sobie i zwrot trzeba zapakować owszem bo w samym kartonie mogą się uszkodzić.. ja mam wałek folii stretch bo często kupuje przez neta i zwracam. Na eobuwie akurat jest za darmo bo wysyłają kod do paczkomatu czy kuriera jak wolisz i kasa mi też błyskawicznie wróciła na konto. Super sklep. Buty są trudne do zakupu w necie więc przeważnie zamawiam dwa rozmiary i jedne odsyłam. -
Aprielka wrote:Witamy witamy:)
Co do wózka bardzo ładny, nowoczesny i retro trochę taki, nie wiem co do kół piankowych jak się zachowują.. też mam pompowane na wyboje i piasek, a w sklepie trudno będzie sprawdzic niestety jak się zachowują bo tam jest gładko:/ warto może na forach poczytać?
Buty na eobuwie zamawiam ostatnio sobie i zwrot trzeba zapakować owszem bo w samym kartonie mogą się uszkodzić.. ja mam wałek folii stretch bo często kupuje przez neta i zwracam. Na eobuwie akurat jest za darmo bo wysyłają kod do paczkomatu czy kuriera jak wolisz i kasa mi też błyskawicznie wróciła na konto. Super sklep. Buty są trudne do zakupu w necie więc przeważnie zamawiam dwa rozmiary i jedne odsyłam. -
My mamy sporo sesji już za sobą: ciążową, noworodkową, świąteczną, roczkową. Ale ja kocham zdjęcia. Tych niesesyjnych też mam pełno, ale te z sesji profesjonalne uwielbiam. A do ciążowej mam szczególny sentyment. Sama uwielbiam robić zdjęcia i zastanawiam się nad kursem fotograficznym, ale na ten moment nie miałam jeszcze czasu w życiu na to
Co do butow minimum 0.5cm max 1cm większeMrsKiss lubi tę wiadomość
-
Szpilkka wrote:Kurcze mam problem. Wczoraj lekarz przepisal mi luteine 2x1 bo powiedzialam ze mnie brzuch boli i wzielam ja wieczorem i dzis rano no i mam takie zawroty glowy ze masakra. Myslicie ze moge po prostu ja odstawic?
-
Hej dziewczyny
Ogromnie Wam gratuluję Czek Was piękny czas oczekiwania na Wasze wymarzone dziecko
Zwracam się przede wszystkim do mam z Krakowa i okolic Właśnie otworzyłam swoją działalność jako profesjonalny fotograf i specjalizuję się w reportażu Jeszcze macie dużo czasu, ale uwierzcie, że ten czas bardzo szybko minie i już będzie wiosna Dlatego podpowiadam Wam abyście już teraz zastanowiły się czy nie chciałybyście jedynych w swoim rodzaju zdjęć wykonanych w pierwszych dobach życia maluszka To tak zwane zdjęcia Fresh 48 A może któraś chciałaby reportaż z porodu (domowego albo szpitalnego)?
Jeśli zaciekawiłam Was, to piszcie do mnie prywatną wiadomość lub możecie mnie znaleźć na fb na fanpage Joanna Dudek Fotografia -
Ja z zalando i eobuwie pakuję do tych samych pudełek. Zamawiasz kuriera na kiedy chcesz albo zwrot w paczkomacie/żabce. Wszystko jest opisane w przesyłce, prościzna - polecam
Co do sesji to ja żadnych nie robię, przed narodzinami córki zainwestowałam w lustrzankę i sama robiłam zdjęcia, ale w sumie co je ktoś widział to myślał że od fotografa, różnica taka że dziecko w pełnym komforcie, znanym miejscu i zdjęcia robione kiedy był dobry moment a nie wyznaczony termin. Jak robiłam zdjęcia jak córka miała 10 dni to jedyne co myslalam to że całe szczęście że nie umawiałam nad do fotografa. -
Też mam lustrzankę, bo prowadzę bloga i konto w social mediach, także jakieś tam zdolnosci fotograficzne muszę mieć. Ale nie mam takich mozliwosci aranzacyjnych, jak w profesjonalnym studio foto.
A fotograf mam cudowną bo z wykształcenia jest położną i pracuje w zawodzie na pol etatu. I w 9 dniu po narodzinach oddając córkę w jej ręce czułam się bezpiecznie. Mała przespała calutką.
Ale na sesje z porodu bym się nie zdecydowała, to już za duży hardcore dla mnie -
Dziewczyny czy Wy podczas ciąży bierzecie długie, ciepłe kąpięle w wannie? Uwielbiam gorące ale wiem ze w ciąży nie wolno w zbyt gorącej wodzie przesiadywac. Podczas stymulacji do in vitro dostałam kategoryczny zakaz takich kąpieli ale zastanawiam się jak teraz? Czy mozna? Doktor nic nie wspominał w tym temacie a mnie się marzy dzisiaj wylezec w wannie03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
Sesil wrote:Dziewczyny czy Wy podczas ciąży bierzecie długie, ciepłe kąpięle w wannie? Uwielbiam gorące ale wiem ze w ciąży nie wolno w zbyt gorącej wodzie przesiadywac. Podczas stymulacji do in vitro dostałam kategoryczny zakaz takich kąpieli ale zastanawiam się jak teraz? Czy mozna? Doktor nic nie wspominał w tym temacie a mnie się marzy dzisiaj wylezec w wannie
Ciepłe tak, ale tak jak piszesz nie gorące. Jak mi w pierwszej ciąży brzuch twardniał to ciepła kąpiel najbardziej mi pomagała na jego rozluźnienie. No chyba że są duże problemy z infekcjami intymnymi, wtedy prysznic lepszy. -
Melduje sie po wizycie syn zostal synem chociaż byla chwila zawahania znowu skakal jak szalony , ale wszystko w porzadku na koniec listopada mam polowkowe
summer..86, Gabriella, Misia90, Aprielka, Paatka, kanapa, 1000, pingwinkowa, MrsKiss lubią tę wiadomość
-
małżowinka, Paatka - super, że umiecie robić zdjęcia i zamierzacie swoje maluszki fotografować. Ale mam ważne pytanie - czy dacie radę również być na zdjęciach? Mam trójkę dzieci i powiem Wam jedno - oglądając ich albumy można pomysleć, że w naszym domu były tylko one i czasami ich tata Mnie na nich nie ma, bo stoję cały czas po drugiej stronie obiektywu i dlatego teraz to zmieniam i sama zatrudniam regularnie fotografa, który fotografuje całą moją rodzinę - łącznie ze mną.
Po drugie: ja nie robię zdjęć w koszyczkach czy innych takich sztucznie ustawianych. Sama nie lubię takich zdjęć i ich nie czuję. Ja fotografuję w domu noworodka, w ramionach jego rodziców, w jego własnym łóżeczku a więc w przestrzeni gdzie najlepiej i najbezpieczniej się czuje i w zgodzie z nim. Co oznacza, że nie spieszymy się i zdjęcia są podporządkowane maluszkowi, jego samopoczuciu a nie jakiemuś odgórnemu harmonogramowi zdjęć.
To tak tylko w kwestii wyjaśnienia -
Może trochę źle mnie odebralyscie, ja nie jestem przeciwna takim sesjom, jak będę mieć starsze dzieci to z chęcią się pewnie zdecyduję na jakieś rodzinne fotografowanie. ALE! Jest tu trochę dziewczyn, które będą miały pierwszego dzidziusia i może nie do końca ich przekonuje taka sesja noworodkowa, a po waszych wpisach ja bym się już zapisywała. A uwierzcie mi że to nie zawsze wygląda tak, że dziecko jest spokojne i przesypia całą sesję. Wiele razy słyszałam o wymordowanych matkach i dzieciach i braku efektu, a dodajcie do tego hormony buzujące w połogu i wyjdzie z tego niezła mieszanka.
-
A ja polecam takie sesje syn mial 14 dni i kolki , pani fotograf uspokoiła go w 5 minut spal pozniej 3 godziny sesja trwala godzine i w tym.przerwy dla.nas bo maluch spal duzo moich znajomych robilo takie sesje i nie znam ani jednej ktora miala by problem . Wystarczy fotograf z dobrym podejsciem i doświadczeniem . Nasza Pani fotograf sama jest mamą , cud nie kobieta:)
Paatka lubi tę wiadomość
-
Przede wszystkim ważny jest dobór fotografa. Jeśli fotograf ma wprawę i lubi pracę z maluszkami, to sesja skończy się dobrze. I wiadomo nic na siłę - taka sesja musi potrwać. Warto szukać kogoś z polecenia. U nas było od początku powiedziane, że mamy 4h na sesję, a wyrobiliśmy się w 2, bo mała ładnie spala i tylko raz był cyc i przewijanie. U mojej fotograf jest tak, że jeśli bobas ma faktycznie zły dzień, to wtedy sesja nie jest kontynuowana, tylko przyjeżdża się w innym dniu. Ale z tego co rozmawiałam z nią, to przez całą kilkuletnią pracę, miała 2 takie przypadki.
małżowinka lubi tę wiadomość
-
Ja nie robiłam i trochę żałuję ale mój synek był strasznie niespokojny przez pierwsze 2mce i duuuuzo płakał, karmienia trwały godzinami, ja strasznie cierpiałam z bólu brodawek więc karmienie zawsze było w łzach, byłam też spuchnięta mocno jakiś czas i nie czułam się bynajmniej na sesję więc tak jak planowałam przed porodem piękna sesje tak po mi nawet przez myśl to nie przeszlo.. mam bardzo mało jego zdjęć z początkow..
Teraz już nie planuje, mam nadzieję że zrobimy wspólna letnia sesje rodzinna ale życie zweryfikuje:) -
Dziewczyny, ja dzisiaj ostatni dzień w pracy, jadę ogarnąć kilka rzeczy i rozdać ciasto🤣 A o 13:15 mam wizytę u lekarza. Oby wszystko było dobrze...
Sesil, aniaem86, pingwinkowa, Mmiśka, MrsKiss, małżowinka, Słoneczko123, Misia90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuper Kalade, ja to jeszcze trochę chcę popracować, tak myślę o styczniu. Choć korci mnie za każdym razem jak lekarz mi na każdej wizycie proponuje zwolnienie to żeby wziąć i mieć spokoj. Dzisiaj mi strasznie nie chce wstawać, a jak bym była zwolnieniu odpadłby mi ten problem 🤣
-
Gabriella wrote:Super Kalade, ja to jeszcze trochę chcę popracować, tak myślę o styczniu. Choć korci mnie za każdym razem jak lekarz mi na każdej wizycie proponuje zwolnienie to żeby wziąć i mieć spokoj. Dzisiaj mi strasznie nie chce wstawać, a jak bym była zwolnieniu odpadłby mi ten problem 🤣