Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie lekarz od 15 tyg pyta kontrolnie co wizytę czy czuje ruchy. A ja czuje i czułam juz wczesniej, wiec jest to jak najbardziej możliwe Teraz jest 19 tydzień, kopy są solidne, czuć małą jak się wierci przez brzuch ja juz w środę polowkowe, nie mogę się doczekać!
Dziewczyny czy któraś ma może łóżeczko Lionelo Timon? Czytam, że ma porządny materas, z atestami. Może ktoś mógłby się podzielić opinią?
Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
Misia90 wrote:Dziewczyny a macie jakieś fajne strony na których zamawiacie ciuchy ciążowe? Kupiłam w lidlu legginsy i są super, za to rajstopy porażka 😞 powoli przestaje się mieścić w swoje koszulki😂 wypadałoby kupić coś ładnego ale tez w rozsądnej cenie😛
A z ubraniami nie pomoge tylko spodnie mam ciazowe leginsy i rajstopy. Ja kupuje normalne ubrania tylko rozniar wieksze sporo mam z pierwszej ciazy takze mam spokoj -
Też za wiele z ciuchami nie pomoge. W pierwszej ciąży z typowo ciążowych rzeczy kupiłam używane dżinsy na olx, krótkie spodenki z h&m i rajstopy z rosmanna 😂. Tak to kupowałam zwykle rzeczy, ale albo ciut większe (takie typu oversize) albo rozciągliwe. Teraz dokupilam jeszcze jedne dżinsy w Lidlu i kurtkę zimową w h&m. I na razie tyle. Typowo ciążowych wiecej nie planuję.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2019, 12:38
-
Ja jadę na dwóch parach spodni ciążowych, tj. jeansy z jakieś firmy ciążowej po koleżance plus legginso-spodnie z calzedoni (polecam, bardzo fajne, grube ). Tak to może jeszcze z jedną ciążową bluzkę z długim rękawem kupię, a tak noszę do tego rozpinane sweterki i tyle . Albo luźniejsze kiecki, też już nie planuje nic kupować poza stanikiem i może jedną ładną sukienką na zaawansowaną ciążą do jakiegoś ładnego foto ciążowego2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Pomarudziłam, że dziecko się nie rusza, zjadłam opakowanie jeżyn i znowu mały rekin pływa w brzuszku😍
Co do ubrań to udało mi się dorwać w lumpie parę jeansów ciążowych, jedną parę dostałam od kuzynki męża. Kupiłam też legginsy w Lidlu ale mi w ogóle nie podpasowały, jakieś cienkie takie 😅 w bluzki i sweterki się jeszcze mieszczę.
Ja to generalnie staram się nie kupować za dużo nowych ubrań ze względu na ekologię więc inwestuję w lumpeksy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2019, 13:11
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Dziewczyny możecie polecić gdzie mogę kupić leginsy ale nie takie jak w h&m bawełniane bo mi nie pasują. Chodzi mi bardziej o takie śliskie, gładkie czarne. Może być link z allegro.
-
Ja spodnie, leginsy i rajstopy mam z h&m. Rajstopy ciążowe od nich przypasowały mi zdecydowanie najbardziej.
A z ciuchów oprocz kurtki kupiłam jeszcze 2 spodnice, 2 sukienki i 2 bluzki z prazkowanego materialu od selfieroom. Kupuje swoj rozmiar, a ten material sie super ciagnie, wiec wynosze to i teraz i po ciazy. W poprzedniej ciazy tez kupilam jedna taka kiecke w new look i do dzis ja nosze. Poza tym mam sporo luzniejszych sweterkow, ktore tez brzuszek pomieszcza. -
White Innocent wrote:Hej Justa, ja mam stwierdzoną cukrzycę ciężarnych 😥 w 8 tc glukoza na czczo wyszła mi 96. Po tym gin skierowała mnie na krzywą i powtórka, na czczo 95, po godzinie i po dwóch w normie. W poprzedniej ciąży nie miałam cukrzycy, a i bez ciąży cukier miałam w normie. Co prawda zawsze bliżej górnej granicy, ale jednak w normie. Jestem już miesiąc po wizycie u diabetologa, na razie walczę dietą więc dużo więcej warzyw, zamiana białej mąki na żytnią i in., jasnego makaronu na ciemny no i całkowity brak słodyczy. Niby nie jadłam ich jakoś dużo, czasami się zdarzył jakiś kawałek ciasta, teraz już nic od trzech miesięcy. Od miesiąca mierzę cukier 4 razy dziennie i o ile po posiłkach nie mam praktycznie żadnego problemu (raz tylko przekroczyłam 140 po godzinie) o tyle na czczo czasami przekraczam te 90 i sama nie wiem czemu. Codziennie jem wg zalecenia późną kolację godzinę przed snem, jem regularnie i wybieram produkty o niskim IG, a i tak czasami ten cukier rano robi co chce. Podejrzewam, że skończy się to insuliną nocną z czasem, bo podobno później jeszcze trudniej jest utrzymać te cukry w ryzach. A skoro ja już mam problemy... Zła jestem, bo te przekroczenia mam dosłownie o parę jednostek, najczęściej 91-93... No ale według norm to już jest przekroczony cukier...
-
Dziewczyny czy Wam też tak bardzo doskwieraja sutki? Ja chyba zwariuje zaraz! Mam nom stop sterczace i mega wrażliwe! Myslalam że to przez stanik ale kupiłam dzisiaj sobie taki bez swiezbin taki już do karmienia i jest to samo albo nawet i gorzej!03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
nick nieaktualny
-
Ja cukier z 1 trymestru miałam dobry, chyba 86. Ostatnio niechcacy zrobiłam sobie znowu, bo miałam w systemie jakieś stare kierowanie i wyszedł 93. Moja lekarka mnie skrzyczała, że zrobiłam, bo podobno nie ma wytycznych jakiejśtam organizacji zdrowia co do cukru w tym okresie ciąży i się polega na wyniku z 1 trymestru, a tamten mialam w porządku. Muszę chyba się bardziej pilnować z jedzeniem, bo przyznaję, że od jakiegoś czasu tego noe robię...
-
Co do ubrań ciążowych kupiłam dwie pary jeansów z h&m i jeansy z lidla plus dresowe z lidla, a tak to dokupiłam sweterek, który później ułatwia karmienie, staniki mam z poprzedniej ciąży też chyba z h&m. Mam kila normalnych ubrań , w które się mieszczę i myślę, że jeszcze posłużą, w poprzedniej ciąży nie miałam dużego brzucha także cała zimę przechodziłam w normalnej kurtce i ciuchach, nie licząc czasu od 32 tygodnia, bo wtedy trafiłam do szpitala na 3 tygodnie (więc dresy starczyły i piżamy bo głównie leżałam), wyszłam na 2 dni i wróciłam do porodu - miesiąc przed terminem.
Mam jeszcze jedne takie fajne czarne śliskie legginsy z grubym pasem i póki co są ok.
Jeśli chodzi o płeć to w 16 tygodniu lekarz stwierdził, że na 90 procent dziewczynka, raczej mu wierze, bo w pierwszej ciąży ten sam powiedział w 17 tyg płeć i się sprawdziła, ale jutro upewnię się bo mam połówkowe.
Mam tylko nadzieję, że będę się dobrze czuła bo oprócz zapalenia zatok mam jeszcze napadowe bóle brzucha (jelit - jelito drażliwe, a te bóle teraz to nie wiem co to kolkowe czy co) dość mocne i wtedy jest masakra. Byłam wczoraj u gastrologa, ale na chwilę obecną mogę tylko nospę, espumisan i paracetamol.
Nie zawsze działają , a jak już to po jakimś czasie a ból jest mocny. Dzisiaj w nocy mnie obudził i ulokował się akurat w podbrzuszu, więc się martwiłam, o 5 dopiero wzięłam nospe i w końcu zasnęłam do 8 - później ból powrócił o 9 i wzięłam kolejną nospę o 11 ustąpił.Ale taka obolała jestem po tych atakach. Ale stracha przez ten ból mam, lekarze mówią, że jak po tych lekach ból nie będzie ustępował to trzeba się zgłosić do szpitala na przebadanie.
Jednak mam nadzieję, że jakoś się to ułoży i nie będzie szkodziło maleństwu.
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
Jitka wrote:Co do ubrań ciążowych kupiłam dwie pary jeansów z h&m i jeansy z lidla plus dresowe z lidla, a tak to dokupiłam sweterek, który później ułatwia karmienie, staniki mam z poprzedniej ciąży też chyba z h&m. Mam kila normalnych ubrań , w które się mieszczę i myślę, że jeszcze posłużą, w poprzedniej ciąży nie miałam dużego brzucha także cała zimę przechodziłam w normalnej kurtce i ciuchach, nie licząc czasu od 32 tygodnia, bo wtedy trafiłam do szpitala na 3 tygodnie (więc dresy starczyły i piżamy bo głównie leżałam), wyszłam na 2 dni i wróciłam do porodu - miesiąc przed terminem.
Mam jeszcze jedne takie fajne czarne śliskie legginsy z grubym pasem i póki co są ok.
Jeśli chodzi o płeć to w 16 tygodniu lekarz stwierdził, że na 90 procent dziewczynka, raczej mu wierze, bo w pierwszej ciąży ten sam powiedział w 17 tyg płeć i się sprawdziła, ale jutro upewnię się bo mam połówkowe.
Mam tylko nadzieję, że będę się dobrze czuła bo oprócz zapalenia zatok mam jeszcze napadowe bóle brzucha (jelit - jelito drażliwe, a te bóle teraz to nie wiem co to kolkowe czy co) dość mocne i wtedy jest masakra. Byłam wczoraj u gastrologa, ale na chwilę obecną mogę tylko nospę, espumisan i paracetamol.
Nie zawsze działają , a jak już to po jakimś czasie a ból jest mocny. Dzisiaj w nocy mnie obudził i ulokował się akurat w podbrzuszu, więc się martwiłam, o 5 dopiero wzięłam nospe i w końcu zasnęłam do 8 - później ból powrócił o 9 i wzięłam kolejną nospę o 11 ustąpił.Ale taka obolała jestem po tych atakach. Ale stracha przez ten ból mam, lekarze mówią, że jak po tych lekach ból nie będzie ustępował to trzeba się zgłosić do szpitala na przebadanie.
Jednak mam nadzieję, że jakoś się to ułoży i nie będzie szkodziło maleństwu. -
Co do ciążowych ubrań to kupiłam trzy pary spodni ba olx (polecam, bo np z hmu można dostać spodnie jak nowe a o wiele tańsze, w pierwszej ciąży też kupowałam ba olxie). Jedną parę kupiła mi też w lumpie teściowa i do tego bluzkę. Mam dwie bluzki z krótkim rękawem też z pierwszej ciąży. Noszę rozpinany sweterki albo teraz jeszcze jakieś luzniejsze bluzy. Zastanawiam się właśnie nad jakąś prążkowaną spódnicą lub sukienką. Mam sikienki z pierwszej ciąży ale typowo letnie Dzisiaj sobie kupiłam taką cieplejszą po prostu z kieszeniami na brzuchu i dzięki temu wydaje mi się że jest tak trochę więcej miejsca. Zobaczę ile uda mi się ją nosić xD z ciążowymi ubraniami jest o tyle dobrze że jak się kupuje jakieś ładniejsze to przez kilka miesięcy raczej się nie znoszą i można je później też szybko odsprzedać
-
Sesil wrote:Dziewczyny czy Wam też tak bardzo doskwieraja sutki? Ja chyba zwariuje zaraz! Mam nom stop sterczace i mega wrażliwe! Myslalam że to przez stanik ale kupiłam dzisiaj sobie taki bez swiezbin taki już do karmienia i jest to samo albo nawet i gorzej!
Oj tak. Masakrycznie. Też już szału dostaję. W nocy to ostatnio śpię w sztywnym staniku, bo jak córka lądowała u nas w łóżku to non stop machała mi rękami po sutkach i już się robiłam agresywna. A w pierwszej ciąży w ogóle tego nie miałam. -
Mmiśka wrote:Mlody jest strasznie samodzielny od pewnego czasu to mnie ratuje , przynosi sobie zabawki z pokoju i bawi sie sam albo razem sie bawimy :p jak tylko lepiej sienpoczuje to biore go na dwor zeby sie wyszalal . Mąż pracuje do 15 takze przejmuje wtedy obowiazki :p
To pół biedy, ze masz takie samodzielne dziecko, mnie druga ciąża przerażała właśnie ze względu na fakt, ze sama nie podołam opiece nad młodym, no ale póki co nie jest zle. No ale mi w sumie procz zmęczenia nic za bardzo nie doskwierało, mdłości trochę.
pingwinkowa wrote:U mnie ruchów nadal brak. Z córką już na tym etapie 3 tydzień czułam jak fika. A niby w drugiej ciąży czuć wcześniej...
No ale wtedy łożysko z tylu, a teraz z przodu, więc przynajmniej znam powód.
Wiele że znajomych późno zaczynało czuć ruchy, nawet po 22 tc.
No właśnie mi się wydaje, ze w pierwszej ciąży na tym etapie już coś czułam, ale w sumie to może mi się mieszac. A łożysko miałam z przodu wiec siła rzeczy te ruchy było czuć później. No ale może rzeczywiście jestem za gruba żeby czuć ruchy już teraz
A co do ubrań to ja tez - jak większość tutaj - mam ciuchy z HM. Jeansy, legginsy, rajty, jakies bluzki, spodenki... Nosiło się dobrze, nie narzekałam. Na razie przydają mi się głównie spodnie, bluzki mogę jeszcze nosić normalne. Ze dwie letnie sukienki mam z Zalando, no ale nic mi po nich. I kilka koszulek tez na Zalando zamówiłam. -
Któraś z dziewczyn pisała o wózku bebetto Luca. My dziś go oglądalismy i też nam się bardzo spodobal ale bardziej skłonni jesteśmy do bebetto holand bo jest praktycznie identycxny tylko dół gondoli jest plastikowy a dla mnie to bardziej praktyczne bo wszędzie moge postawić. Jest tak duży wybór że my w drugim sklepie to już nie umieliśmy zdecydować. Jeszcze coletto florino się nam podobał bo koleżanka mi podpowiedziała że jak ja mam termin na kwiecień to w zimę dziecko jeszcze będzie leżące a już może się w tych wszystkich kocykach itd nie mieścić w gondoli do bebetto bo jest krótsza niż np w colettoJa:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰 -
ElenaM wrote:Któraś z dziewczyn pisała o wózku bebetto Luca. My dziś go oglądalismy i też nam się bardzo spodobal ale bardziej skłonni jesteśmy do bebetto holand bo jest praktycznie identycxny tylko dół gondoli jest plastikowy a dla mnie to bardziej praktyczne bo wszędzie moge postawić. Jest tak duży wybór że my w drugim sklepie to już nie umieliśmy zdecydować. Jeszcze coletto florino się nam podobał bo koleżanka mi podpowiedziała że jak ja mam termin na kwiecień to w zimę dziecko jeszcze będzie leżące a już może się w tych wszystkich kocykach itd nie mieścić w gondoli do bebetto bo jest krótsza niż np w coletto
Zimą to u mnie już będzie raczej spacerówka. Planuję przejść na spacerówkę jak z córka w 7 miesiącu, czyli będzie wypadać jakoś mniej więcej w październiku. Córka już się buntowała w gondoli, świat już ją interesował a z gondoli ciężko obserwować i próbowała za boki dźwigać się żeby wyglądać co się dzieje dookoła. -
Sesil wrote:Dziewczyny czy Wam też tak bardzo doskwieraja sutki? Ja chyba zwariuje zaraz! Mam nom stop sterczace i mega wrażliwe! Myslalam że to przez stanik ale kupiłam dzisiaj sobie taki bez swiezbin taki już do karmienia i jest to samo albo nawet i gorzej!