X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A po co w sumie prasujecie ubranka? Ja jeszcze nie prałam, ale generalnie ja dzianin praktycznie w ogóle nie prasuje :D. Tylko takie mocno gniotliwe, a to wszystko wydaje mi się takie naturalnie rozprostowujące się na ciele, że prasowania wymaga może 10% tych ciuszków :) :P

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prasuje wszystkie nowe i ubranka dla noworodka. Nie chodzi o względy estetyczne tylko żelazko działa jak sterylizator, a jednak ubranka zazwyczaj trzeba prac w 40 stopniach, więc takie przejechanie gorącym żelazkiem moim zdaniem się przydaje. Później to już właśnie odpuszczam i tylko prasuje te rzeczy, które tego wymagają pod względem wyglądu.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    A po co w sumie prasujecie ubranka? Ja jeszcze nie prałam, ale generalnie ja dzianin praktycznie w ogóle nie prasuje :D. Tylko takie mocno gniotliwe, a to wszystko wydaje mi się takie naturalnie rozprostowujące się na ciele, że prasowania wymaga może 10% tych ciuszków :) :P
    Ja piorę w 60% i prasuję, bo co do noworodka mam fizia na punkcie higieny :P tam ten pępek rozbabrany, wszystko takie delikatne. I po prasowaniu są też te rzeczy przyjemniejsze w dotyku, ale to akurat drugoplanowo. Głównie chciałabym żeby były sterylne :P Żeby nie przesadzać, robię tak tylko z tymi pierwszymi, później w domu to pranie na 60° nadal, no i prasuję te po szpitalu żeby się znowu pozbyć ewentualnych bakterii. Ale ja w ogóle dużo piorę i to lubię xD i jestem fanką eko detergentów, więc teraz nie kupowałam proszku dla dzidziusiów bo i tak mam same eko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 11:56

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prasuje bo nielubie wygniecionych ubran druga sprawa zabicie bakterii , trzecia są duzo milsze w dotyku :p

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prasuję bo bakterie, bo są bardziej miękkie i bo łatwiej je takie wyprasowane starannie w komodzie poukładać. :)

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A widzicie, o sterylizacji nie pomyślałam. Chyba pójdę na kompromis i wszystkie przejadę w takim razie chociaż parowo :D. Żeby lekko rozprostować i potraktować na gorąco. Chociaż ogólnie będę miała dużo dylematów z takimi rzeczami jak sterylność, bo jestem raczej za tym, żeby mieć kontakt z bakteriami :). Takie szpitalne traktuje bardzo poważnie, ale z takimi domowymi chciałabym żeby się szybko w małym stopniu zapoznawał. Wiadomo, taki całkiem maluszek noworodek to nie, ale już taki niemowlak wydaje mi się, że dobrze jak zaczyna nabierać odporności. To tak jeszcze z pespektywy bezdzietnej, zobaczymy jak będę śpiewać jak już to małe będę miała w rękach, czy mi się nie odmieni ;)

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • blue_eyed_girl Ekspertka
    Postów: 163 113

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy jesteście już umówione na usg III trym?
    Ja właśnie dzwoniłam i do lekarza na którym mi zależy jedyny wolny termin to 24 luty, będzie to 32t5d ciąży, myślicie, że może być czy jednak za póżno? Według wytycznych do 32 tc.. załamałam się

    2a723bfcf6.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    A widzicie, o sterylizacji nie pomyślałam. Chyba pójdę na kompromis i wszystkie przejadę w takim razie chociaż parowo :D. Żeby lekko rozprostować i potraktować na gorąco. Chociaż ogólnie będę miała dużo dylematów z takimi rzeczami jak sterylność, bo jestem raczej za tym, żeby mieć kontakt z bakteriami :). Takie szpitalne traktuje bardzo poważnie, ale z takimi domowymi chciałabym żeby się szybko w małym stopniu zapoznawał. Wiadomo, taki całkiem maluszek noworodek to nie, ale już taki niemowlak wydaje mi się, że dobrze jak zaczyna nabierać odporności. To tak jeszcze z pespektywy bezdzietnej, zobaczymy jak będę śpiewać jak już to małe będę miała w rękach, czy mi się nie odmieni ;)
    Hehe, no może się zmienić po porodzie, wtedy jest inny stan umysłu 😂 ale my ogólnie mamy w domu np psa, który łazi po łóżkach i kanapach w domu i już się dzidzi nie dało sterylnie trzymać, psa też się nie pozbyłam na szczęście :P

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    A widzicie, o sterylizacji nie pomyślałam. Chyba pójdę na kompromis i wszystkie przejadę w takim razie chociaż parowo :D. Żeby lekko rozprostować i potraktować na gorąco. Chociaż ogólnie będę miała dużo dylematów z takimi rzeczami jak sterylność, bo jestem raczej za tym, żeby mieć kontakt z bakteriami :). Takie szpitalne traktuje bardzo poważnie, ale z takimi domowymi chciałabym żeby się szybko w małym stopniu zapoznawał. Wiadomo, taki całkiem maluszek noworodek to nie, ale już taki niemowlak wydaje mi się, że dobrze jak zaczyna nabierać odporności. To tak jeszcze z pespektywy bezdzietnej, zobaczymy jak będę śpiewać jak już to małe będę miała w rękach, czy mi się nie odmieni ;)

    Mi się nie odmieniło 🙂 też nie chowam sterylnie, uważam że dziecko powinno mieć kontakt z bakteriami, oczywiście w granicach rozsądku 🙂 nie wyparzalam co chwilę butelek, smoczków itp, jak coś do jedzenia spadnie na podłogę w domu, to wyznaje zasadę 5 sekund nie leżało itp. Ale póki jest niezagojony pępek to jednak będę z nim uważać i te ubranka prasować. Zwlaszcza, że u córki ciężko się goił i jakoś tak mam lekką obsesję na jego punkcie.
    Po szpitalu to wiadomo, trzeba się pozbyć szpitalnych bakterii.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prasuje tylko raz. Po pierwszym praniu :) potem juz tylko pralka , suszenie i do szafki.

    Usg mam bodajże 10lutego. Nie musialam sie umawiac ale z racji tego ze moj gin nie daje mi zdjec ani tez specialnie nie jest wylewny to sie umowilam. Chociaz tam sobie popatrzę

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to usg będę miała na kolejnej wizycie, to chyba będzie 31+4.

  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym nie prasowała, bo mam wszędobylskiego psa, więc bakterie będą nam towarzyszyć non stop :) Ale każde moje pranie po zdjeciu z suszarki jest jak deska i chociaż swoich rzeczy nie prasuję to dzidzi bedę musiała.
    Ja na usg chodzę do swojej lekarki, wiec nie mam problemów z zapisywaniem się. A w Luxmedzie jeszcze nie dostalam skierowania i tam standardowo nie ma terminów.

    1267e64ec8.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Ja bym nie prasowała, bo mam wszędobylskiego psa, więc bakterie będą nam towarzyszyć non stop :)
    Ja jakoś wychodzę z założenia, że pies to jest swój, a ubranek to obcy dotykali 😂 A mój oczywiście nie dość że wszędzie musi wsadzić nosa to jeszcze nasi sąsiedzi pieszczotliwie nazwali ją "pedopsem" 😂 bo ma fioła na punkcie dzieci, im mniejsze tym lepiej, i zawsze jak się w okolicy pojawia jakaś mini dzidzia to nasz pies pierwszy, zacałowałby i obwąchał na śmierć 😑

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na USG III trym. idę w przyszłym tygodniu, równo w 28tc+0. ;)

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już mam wyniki.
    Na czczo 94
    Po 1h 160
    Po 2h 94

    Wynik z palca 69 a z krwi 94 to chyba za duża rozbieżność.
    Ale w sumie całkiem niezły ten wynik. Wiem, że ma czczo mam przekroczone o 2 jednostki ale na normach z labu mogę mieć do 99. To które normy są prawidłowe?

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
  • Justa29 Ekspertka
    Postów: 248 132

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bierze się pod uwagę normy dla ciężarnych nie te z lab.

    Okebu lubi tę wiadomość

  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko normy dla ciężarnych ;)

    Okebu lubi tę wiadomość

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MrsKiss wrote:
    Ja jakoś wychodzę z założenia, że pies to jest swój, a ubranek to obcy dotykali 😂 A mój oczywiście nie dość że wszędzie musi wsadzić nosa to jeszcze nasi sąsiedzi pieszczotliwie nazwali ją "pedopsem" 😂 bo ma fioła na punkcie dzieci, im mniejsze tym lepiej, i zawsze jak się w okolicy pojawia jakaś mini dzidzia to nasz pies pierwszy, zacałowałby i obwąchał na śmierć 😑
    Mój wręcz przeciwnie, lekko się obawia ludzkich szczeniąt :) Ale jak się już oswoi, to jest mega delikatny. Bo poza tym jest psem reaktywnym i nie panuje nad swoimi emocjami, ale wierzę, że Jasia pokocha i będzie się nim opiekował :D Wiem, co masz na myśli z tym, że pies to swój i swoje bakterię, ale bamboszkami chodzi po tych obleśnych trawnikach i zwykłe umycie łapek nic nie da. To trzeba po prostu zaakceptować :)

    1267e64ec8.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mowie glownie o ubrankach dotykanych przez nie wiadoml czyje rece a i nie wiadomo gdzie to lezalo. Dlatego pierwszy raz prasuje. Potem juz nie ma na to ani czasu ani ochoty.



    My karoce juz kupilismy :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8d8adf4dc5f8.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 16:24

    kalade lubi tę wiadomość

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Mój wręcz przeciwnie, lekko się obawia ludzkich szczeniąt :) Ale jak się już oswoi, to jest mega delikatny. Bo poza tym jest psem reaktywnym i nie panuje nad swoimi emocjami, ale wierzę, że Jasia pokocha i będzie się nim opiekował :D Wiem, co masz na myśli z tym, że pies to swój i swoje bakterię, ale bamboszkami chodzi po tych obleśnych trawnikach i zwykłe umycie łapek nic nie da. To trzeba po prostu zaakceptować :)
    Ja też mam psa i obawiam się jak przyjmie nowego członka rodziny, bo jest wielkim przytulasem i ciągle wszędzie za mną chodzi i domaga się uwagi, a jak pojawi się dziecko to Bedzie miał tej uwagi dużo mniej... dzieci ogólnie lubi, więc może nie będzie zbyt zazdrosny:)

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
‹‹ 263 264 265 266 267 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ