Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Przyszła mi wyprawka z Internetu, rożki, pieluszki tetrowe, butelka i niezbędnik do torby do szpitala. Zaczynam odczuwać presję czasu
A usg III trymestru mam dopiero 25 lutego. Ciekawa jestem jak ta moja dzidzia teraz rośnie. Jeszcze te choróbska mnie wiecznie dopadają. Do tej pory wszystko było ok, ale starsza córka zwolniła z przyrostami dopiero w trzecim trymestrze, ja już drugi antybiotyk w tej ciąży 😑 eh... już bym wolała ją mieć po tej drugiej stronie brzucha, poproszę szybko kwiecień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2020, 11:46
-
Dla dziewczynek są takie urocze te ubranka i akcesoria z chłopakami ewidentnie mały wybór. Ja dziś po wizycie, mam następną za 4 tygodnie. Prenatalne 24.02. Dziś na wizycie młody miał wagę 1543g z wymiarów wychodzi 33tydzien a brzuszek na 31tydz A jestem w 30 więc niby wszystko w normie.
diversik89 lubi tę wiadomość
-
Mmiśka wrote:U mnie tak wyskoczyl w 28-30 tygodniu 😀 narazie sie zatrzymał ale jest wielki i chyba zaczal opadac ... z synem był wysoko nawet na porodowce 🤔
To by się zgadzało bo to 30/31 tc i tez jakby niżej bo oddycham już swobodnie. Jutro wizyta to zobaczę co tak się zadziało bo w niedziele zaczepiła mnie koleżanka (położna i mówiła, ze myslala, ze rodzę w kwietniu, a brzuch na 5:6 msc wygląda)
-
Justa29 wrote:Dla dziewczynek są takie urocze te ubranka i akcesoria z chłopakami ewidentnie mały wybór. Ja dziś po wizycie, mam następną za 4 tygodnie. Prenatalne 24.02. Dziś na wizycie młody miał wagę 1543g z wymiarów wychodzi 33tydzien a brzuszek na 31tydz A jestem w 30 więc niby wszystko w normie.
Ja mam wręcz odwrotne wrażenie - gdzie nie wejdę to widze masę ślicznych chłopięcych ubranek, a dla dziewczynek tylko róż i róż 🙄 ale udało mi się kupić śpiochy z nexta niebieskie i wyglądają jakościowo ok wiec odkupię chyba żółte jeszcze.
U mnie w końcu wozek dotarł i reszta „gratow” wyglada na to, że skompletowałam już wszystko oprócz ubrań -
A ile czekacie na wózek? W sensie kupujcie od ręki w sklepie czy to się zamawia?
Ja niby mam wszystko upatrzone ale jakoś tak odwlekam kupno wózka i fotelika. Z jednej strony nie chce żeby stało i się przewalalo z kąta w kąt A z drugiej jakiś mnie taki wewnętrzny lęk ogarnia że to już niedługo. Wszystko co mam kupione jest w kartonie choć miejsce mam by to układać ale nie mogę się zebrać w sobie.
Jeszcze apropo duszności dziś może przespalam 4h w nocy. Mam takie uczucie jakby ktoś mi stał na klatce piersiowej na wysokości mostka butem. Taki czuje ucisk. A na lewym boku nie mogę spać bo mnie zalewa zgaga. -
No dla mnie to porażka, a mam porównanie, bo byłam też prywatnie na tym usg u swojej lekarki. Tzn. wiesz ona mi mowila: przeplywy super, nereczki super, paluszki super itd., ale ja nic tam nie widzialam... i jeszcze musiałam zagladac jej w monitor, bo nie bylo podlądu dla pacjentki. Obyś trafiła lepiejGabriella wrote:6mc to bardzo długo, ja to po 6 tyg chciałam się zabrać za siebie, żeby się doprowadzić do stanu pierwotnego.
O kurczę, myślałam że jak idzie się na takie usg genetyczne to mają dobry sprzęt, ja będę mieć na domaniewskiej może tam coś lepiej będzie, ale 3 min to jakiś express.
Gabriella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej, ja już po dzisiejszej wizycie. Kurczę jak ja się stresuję przed każdą, a to brzuch pobolewa, a to gorąco człowiekowi, że paść można 🤦♀️
Moja panna waży 2006g (31+4) 😃 czyli jak to doktorek stwierdził nie wygląda na małe dziecko, ale to za sprawą długich nóg 😏😏
Ostatnio była ułożona miednicowo, a dzisiaj już główkowo 🙂 Co do zdjęcia to w zasadzie mam jedno gdzie widać zarys człowieka, bo nie chciała pozować😬
Kolejną wizytę mam faktycznie za 5 tygodni😑i wtedy ten wymaz gbs. Potem ma być niby częściej.
pingwinkowa, Gabriella, kalade, diversik89 lubią tę wiadomość
-
Jestem po wizycie u pulmonologa. Generalnie może to byc Wszystko albo nic, a badań nie ma sensu teraz robić 🤷
Przepisała mi jakiś steryd dla astmatykow, który można brać w ciąży i przez tydzień mam stosować i sprawdzić czy jest poprawa, jak nie to odstawić. I do tego doraźnie, jak będzie sytuacja kryzysowa (jak np wtedy co myślałam że do domu nie dojdę) jakiś lek rozszerzający oskrzela.
Dziś jeszcze wizyta u ginekolog. Mam watpliwosci czy brać te sterydy to jeszcze zobaczę co ona sądzi na ten temat i popytam jaki wpływ na dziecko mogą mieć te duszności.
Jestem ciekawa jak tam synek. Mam wrażenie że dalej nie obrócił się, bo rano czułam go po obu bokach.
No i ciekawe jak częste teraz wizyty. Do tej pory miałam co miesiąc. W poprzedniej ciąży ze względu na cukrzycę od 35 TC chciała mnie widzieć co 2 tygodnie. A teraz jeszcze oprócz cukrzycy mam cały czas lekko nieprawidłowe przepływy, więc może już zacznę chodzić częściej.
Co do wyprawki ja długo nie mogłam się zebrać za kupowanie rzeczy dla synka, wchodziłam do sklepu i nic chłopięcego mi się nie podobało. I zawsze wychodziłam z czymś dla córki, bo te dziewczęce takie ładne🙂
-
Mi alergolog z ginekologiem tłumaczyli, ze sterydy sa zupelnie bezpieczne a duzym ryzykiem moze być niedotlenienie organizmu przez duszności, bo wtedy tez dziecko może za nalo tlenu dostawać. Jak masz blisko wizyte to jak wolisz to sie upewnij, ale jak za kilka dni to ja bym jednak wziela jak te duszności nie ustępująpingwinkowa wrote:Jestem po wizycie u pulmonologa. Generalnie może to byc Wszystko albo nic, a badań nie ma sensu teraz robić 🤷
Przepisała mi jakiś steryd dla astmatykow, który można brać w ciąży i przez tydzień mam stosować i sprawdzić czy jest poprawa, jak nie to odstawić. I do tego doraźnie, jak będzie sytuacja kryzysowa (jak np wtedy co myślałam że do domu nie dojdę) jakiś lek rozszerzający oskrzela.
Dziś jeszcze wizyta u ginekolog. Mam watpliwosci czy brać te sterydy to jeszcze zobaczę co ona sądzi na ten temat i popytam jaki wpływ na dziecko mogą mieć te duszności.
Jestem ciekawa jak tam synek. Mam wrażenie że dalej nie obrócił się, bo rano czułam go po obu bokach.
No i ciekawe jak częste teraz wizyty. Do tej pory miałam co miesiąc. W poprzedniej ciąży ze względu na cukrzycę od 35 TC chciała mnie widzieć co 2 tygodnie. A teraz jeszcze oprócz cukrzycy mam cały czas lekko nieprawidłowe przepływy, więc może już zacznę chodzić częściej.
Co do wyprawki ja długo nie mogłam się zebrać za kupowanie rzeczy dla synka, wchodziłam do sklepu i nic chłopięcego mi się nie podobało. I zawsze wychodziłam z czymś dla córki, bo te dziewczęce takie ładne🙂
Edit. Teraz doczytałam, ze masz dzisiaj wizyte:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2020, 15:00
Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
Tez mi sie wydaje, ze mam wielki, ale jak chodzilismy na szkole rodzenia to byla dziewczyna, która miała termin 3 dni przede mna i maz mowil, ze mam duzo mniejszy.aniaem86 wrote:Ja mam wrażenie, ze mam gigantyczny brzuch, ale jak sie porownuję do innych to chyba jest dosc zgrabny. Taka pileczka
Dzis juz ciężko bylo mi skarpetki założyć 🙈🤣Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
Ja ze starszą to się tak jakoś hamowałam, rożek miałam jeden granatowy, drugi w jakieś papugi, pieluszki w misie albo pomarańczowo żółte. A teraz mam totalnie na różowo spaczony mózg 😂😂😂 ta wyprawka, moja mama robi różowy kocyk na drutach. Aż się boję coś jeszcze kupować. Mężowi to się nawet w sklepie różowy wózek podobał 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2020, 15:43
pingwinkowa lubi tę wiadomość
-
Ja mam wizyty co 2 tygodnie w sumie od 26tc ale to pewnie że względu na szew. W sumie się cieszę że tak często mogę zobaczyć maluszka.
Od 12tc jest główkowo i cały czas chyba go tak wyczuwam.
Mój brzuch jest mega wielki. Mam wrażenie że już większy chyba się nie da żeby był, ale dzisiaj przyszła teściowa powiedziała mi że wcale nie jest tak źle więc może ja to tylko tak widzę.11.2017 aniołek 8tc ;(
-
Justa29 wrote:A ile czekacie na wózek? W sensie kupujcie od ręki w sklepie czy to się zamawia?
Ja niby mam wszystko upatrzone ale jakoś tak odwlekam kupno wózka i fotelika. Z jednej strony nie chce żeby stało i się przewalalo z kąta w kąt A z drugiej jakiś mnie taki wewnętrzny lęk ogarnia że to już niedługo. Wszystko co mam kupione jest w kartonie choć miejsce mam by to układać ale nie mogę się zebrać w sobie.
Jeszcze apropo duszności dziś może przespalam 4h w nocy. Mam takie uczucie jakby ktoś mi stał na klatce piersiowej na wysokości mostka butem. Taki czuje ucisk. A na lewym boku nie mogę spać bo mnie zalewa zgaga.
Ja zamawiałam standardowy bo Cybex priam i był od razu (razem z fotelikiem, ale fotelik już nie był ten co chciałam czyli birds (jak wozek) tylko zwykły czarny) . Ale wiem, że koleżanka kupowała jakiś specjalny wozek i czekała 3 tygodnie na fotelik (ale ona chciała wszystko w jednym kolorze). -
Jeju jestem pełna podziwu! A mogę wiedzieć jaki charakter ma Twoja praca?1000 wrote:Moj brzuch się zrobił ogromny i zaczął mi ciążyć. Ledwo wstaje z kanapy... Wróciłam do pracy po 1,5 tygodnia urlopu i tez czuje różnice jeśli chodzi o moje samopoczucie... Zaczęłam mieć wątpliwości czy dam radę pracować do 38 tc jak zamierzałam
-
My czekaliśmy za wózkiem dwa tyg... wybraliśmy w sklepie model i po dwóch tyg był do odbioru...Nie chciałam z wystawy sklepowej bo tam wszyscy dotykają, jeżdżą...🙈
Dziewczyny ile macie stanikow do karmienia? Zastanawiam się jeszcze ile kupić pieluszek tetrowych, muslinowych czy bambusowych ? 🙈 kiedy będziecie pakować torbę do szpitala ? 🤭😋Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
aniaem86 wrote:Jeju jestem pełna podziwu! A mogę wiedzieć jaki charakter ma Twoja praca?
Zasadniczo biurko i komputer myślałam, ze siedzenie w pracy będzie mniej uciążliwe niż opieka nad energicznym 15 miesięcznikiem, ale i jedno i drugie ma swoje wady
Staników do karmienia mam chyba z 5... ale po domu w sumie cały okres karmienia przechodziłam bez stanika pieluszek tetrowych/muślinowych miałam łącznie pewnie ze 30 sztuk... u nas się przydały bo mały strasznie ulewał. Poza tym ja sama ich używałam żeby np zakryć jedna pierś gdy druga karmiłam, bo mleko potrafiło lecieć wówczas ciurkiem z obu Torba do szpitala gotowa na miesiąc przed porodem chyba będzie ok
diversik89 lubi tę wiadomość
