X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilkka wrote:
    Ja tez na kolejny sezon sie zaszczepie. I wszystkich najblizszych też. Szczepionka 30zl a potem glowa spokojnieksza. Teraz i tak juz za późno.
    Mnie przeziebienie tez wzielo dwa tygodnie temu. Bol gardla, kaszel, katar mam do dzis. Chyba na zatokach bo w nocy nos mi sie zatyka. Gardlo mam suche ... Nie wiem co na to brac. Bo lekarz jedynie powiedzial żebym syrop pini kupila. Oczywiście go nie kupilam bo jest na alkoholu. Wzielam grintuss.

    Lekarz ostatnio mi mówił żeby nie przejmować się alkoholem w syropie, że to jest taka mała dawka ze nic ma prawa zaszkodzić. A na kaszel jeszcze można prawoslazowy.

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ogólnie ostatnio mam jakiś pozapychany nos, z rana rzeczywiście najbardziej jak się wysiąkam to aż krew widac

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • Paulinye Ekspertka
    Postów: 208 98

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak będzis temperatura to mogę brać maksymalnie 2 tabletki paracetamolu ale to tylko w przypadku powyżej 38 stopni.
    Dodatkowo dużo pić wody i herbat z cytryną, miodem, imbirem, jeść dużo owoców, na kaszel syrop z cebuli, a na zatoki i katar inhalacje. Nic więcej lekarz nie mógł poradzić. Boli mnie już cały brzuch od kaszlu. Mam nadzieję nie wywoła to wcześniejszych skurczy:(

    nzjd9jcg6z6mqaqf.png
    klz9tv73mh4koy9p.png
    x7g1u6bdz9fwpu62.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 23 lutego 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też 2 tygodnie przychodziłam do siebie po przeziębieniu.
    Syrop z cebuli, dużo herbaty, miodu, cytryny, imbiru. Seria Prenalen i Tantum verde. Trochę też inhalowałam się solą morską i jakoś przyszłam do siebie.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Emilka1990 Przyjaciółka
    Postów: 75 171

    Wysłany: 24 lutego 2020, 02:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój facet ostatnio też się rozłożył. Gorączka kaszel katar ogólnie kiepsko. Lekarz stwierdził że teraz panuje taka infekcja wirusowa. Mnie też zaczęło pobierać. Lekki ból gardła i mega katar i zatkany nos. Na gardło pomógł sok z malin domowej roboty i cytryna z miodem ale katar został. Dwa dni pod rząd płukałam zatoki samą solą fizjologiczną i katar zniknął. Na szczęście mam mamę pielęgniarkę więc miał mi w sumie kto wypłukać bo już nie potrafiłam normalnie oddychać.

    11.2017 aniołek 8tc ;(
    c2b1008782.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 24 lutego 2020, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam dziewczyny tych chorob :( ja miałam angine w pierwszej ciąży i to była masakra. Teraz na szczęście się trzymam 🙈

    Młody mnie wczoraj przestraszył, bo pół dnia był jakiś strasznie ospaly i prawie się nie ruszał. Dopiero jak go trochę maz poszturchal to się obudził i później już więcej się ruszał. Eh im bliżej końca tym większy strach mnie ogarnia. Co drugi dzień sni mi się, ze rodze przedwcześnie 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 07:30

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 24 lutego 2020, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jitka wrote:
    Lekarz ostatnio mi mówił żeby nie przejmować się alkoholem w syropie, że to jest taka mała dawka ze nic ma prawa zaszkodzić. A na kaszel jeszcze można prawoslazowy.
    No niby nie zaszkodzi a mówią o tym ze nawet minimalna ilosc może zaszkodzić..

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 24 lutego 2020, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilkka wrote:
    No niby nie zaszkodzi a mówią o tym ze nawet minimalna ilosc może zaszkodzić..
    Dokładnie. Nie ma chyba nigdsie informacji jaka ilość szkodzi a jaka jest "bezpieczna. Ja jestem zdecydowanie na "nie" takiemu podejściu lekarza

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 24 lutego 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Dokładnie. Nie ma chyba nigdsie informacji jaka ilość szkodzi a jaka jest "bezpieczna. Ja jestem zdecydowanie na "nie" takiemu podejściu lekarza
    Też tak myślę. Raz zjadłam jakoś odruchowo kawałek tiramisu i potem miałam spory wyrzut sumienia, bo i alkohol i surowe jajka. Oczywiście, szansa, że coś takiego zaszkodzi jest znikoma, ale obiecałam sobie, że nic a nic alkoholu.

    Dziewczyny macie do polecenia jakiś olej ze słodkich migdałów?

    1267e64ec8.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 24 lutego 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Też tak myślę. Raz zjadłam jakoś odruchowo kawałek tiramisu i potem miałam spory wyrzut sumienia, bo i alkohol i surowe jajka. Oczywiście, szansa, że coś takiego zaszkodzi jest znikoma, ale obiecałam sobie, że nic a nic alkoholu.

    Dziewczyny macie do polecenia jakiś olej ze słodkich migdałów?
    Ja tak na poczatku ciąży zrobiłam sobie krewetki z odrobiną białego wina, a później puknelam się w czoło, ze przecież może nie cały alkohol się odparowal 🤦‍♀️

    Mokosh ma naturalne kosmetyki fajne:)
    Edit. Ale widzę, ze z migdałów nie maja akurat:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 10:06

    aniaem86 lubi tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 24 lutego 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nacomi ma fajny olejek ze słodkich migdalow. Kupowałam na gemini, a stacjonarnie kiedys w hebe:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 10:22

    aniaem86 lubi tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 24 lutego 2020, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nacomi. Bardzo polecam :)

    aniaem86, kalade lubią tę wiadomość

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 24 lutego 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spakowałam torbę!! Wow! Jestem normalnie z siebie dumma 😁💪 teraz bede juz spokojniejsza ze moze zaczac sie cos dziac w każdej chwili ;) jeszcze tylko dopakuje wodę i przekąski na poród:)
    Uff jaka ulga..

    kalade lubi tę wiadomość

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2020, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Spakowałam torbę!! Wow! Jestem normalnie z siebie dumma 😁💪 teraz bede juz spokojniejsza ze moze zaczac sie cos dziac w każdej chwili ;) jeszcze tylko dopakuje wodę i przekąski na poród:)
    Uff jaka ulga..
    Zazdro, ja to się jakoś nie umiem za to zabrać. Niby mam już wszystkie rzeczy, uprane, wyprasowane, a jakoś tak nie wiem od czego zacząć żeby było dobrze. Zostało Ci jeszcze miejsce w torbie?
    Jakie przekąski bierzecie na poród? Ja zupełnie nie wiem na co ja bym w takiej chwili miała ochotę 🤷‍♀️

  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 24 lutego 2020, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    Zazdro, ja to się jakoś nie umiem za to zabrać. Niby mam już wszystkie rzeczy, uprane, wyprasowane, a jakoś tak nie wiem od czego zacząć żeby było dobrze. Zostało Ci jeszcze miejsce w torbie?
    Jakie przekąski bierzecie na poród? Ja zupełnie nie wiem na co ja bym w takiej chwili miała ochotę 🤷‍♀️
    Mam to samo! Niby wszystko mam, a jednak nie mogę się wziąć do spakowania. Jedną próbę miałam, ale się nie zmieścilam i do innej walizki jakoś nie mogę się zebrać :)
    Pytałam się położnej o przekąski ostatnio. Powiedziała, żebym wzięla to co lubię, coś lekkiego typu jogurt, bo pewnie i tak noe będę miała ochoty jeść. Ale mówiła, że zdarzyła się kobieta, która zamówiła sobie burgera do porodu :)

    1267e64ec8.png
  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 24 lutego 2020, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    Zazdro, ja to się jakoś nie umiem za to zabrać. Niby mam już wszystkie rzeczy, uprane, wyprasowane, a jakoś tak nie wiem od czego zacząć żeby było dobrze. Zostało Ci jeszcze miejsce w torbie?
    Jakie przekąski bierzecie na poród? Ja zupełnie nie wiem na co ja bym w takiej chwili miała ochotę 🤷‍♀️

    Miejsca zostało dlatego ze dla dzieciaczka biore tylko pampersy, husteczki nawilżane i trzy pieluszki tetrowe - cala reszte zapewnia szpital. Maz przywiezie rzeczy na wyjscie wraz z fotelikiem.

    Ja spakuje jakies belvity, wafle ryzowe itp.. moze cos z czekoladą na energię. Mam za to dylemat ile wody zabrać bo mam tamtum rose do przygotowywania w 0,5 l wody i w sumie nie wiem czy mi dadza przegotowana wode czy bede musiala korzystac z mojej butelkowej. Kranówy na to raczej nie bede uzywać..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 15:10

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 24 lutego 2020, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś planuję się spakować jak mąż wróci z pracy i zajmie się młodą. :)

    Co do przekąsek - ostatnio miałam Belvite i 7days dla męża. Teraz myśle o jakiejś tubce z owocami, czy typu dayup. Bo tych suchych ciastek nawet nie tknęłam wtedy. Z resztą ogólnie czuje, że niezależnie co wezmę to i tak nic nie tkne, bo miałam odrzut od jedzenia i pewnie raz dwa bym to zwrocila... Dopiero po byłam tak glodna, ze rodzice mi przywozili ulubiona zapiekanke makaronową. :D

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 24 lutego 2020, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wody miałam 2 butelki 0.75l w torbie. Jedna dla mnie, druga dla męża. Po porodzie mąż przyniósł mi 6x1.5l, która była w aucie. Przy wyjsciu ze 2 butelki chyba zostały.
    U nas w szpitalu była "kuchnia" i czajnik, gdzie moglam sobie zrobic cos do picia, czy przegotować wodę. ;)

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 24 lutego 2020, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak oglaszalam wszem i wobec ze wczesniej bede przygotowana a torby jeszcze nie mam spakowanej

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2020, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Mam to samo! Niby wszystko mam, a jednak nie mogę się wziąć do spakowania. Jedną próbę miałam, ale się nie zmieścilam i do innej walizki jakoś nie mogę się zebrać :)
    Pytałam się położnej o przekąski ostatnio. Powiedziała, żebym wzięla to co lubię, coś lekkiego typu jogurt, bo pewnie i tak noe będę miała ochoty jeść. Ale mówiła, że zdarzyła się kobieta, która zamówiła sobie burgera do porodu :)
    Ooo to ten burger to hit🙈 ja to bym się pewnie cała uświniła tym. No ale przynajmniej jedzenie konkretne, kaloryczne.
    Wody to ja na pewno biorę zgrzewkę do bagażnika takie 1,5 l a do tego jeszcze jakieś mniejsze 0,5l. Ja to dużo piję wody, więc mi się przyda.

‹‹ 335 336 337 338 339 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ