Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, muszę na czwartek ściągnąć dla młodego pokarm. Zmarła mi wczoraj babcia i na czas pogrzebu i dojazdu muszę zostawić mężowi pokarm. Nie będzie mnie około 4-5h, Młody je średnio co 2h i chyba dużo..
Jak zostawię 3 porcje po 90ml to powinno starczyc?
Ile ml muszę odciągnąć po każdym karmieniu, żeby nie rozkręcić bardziej laltacji? Nie muszę tego zamrazac, bo czwartku może stać mleko w lodówce? -
nick nieaktualny
-
Gabriella wrote:Kalade wyrazy współczucia 😘
Co do ilości mleka to nie wiem, bo sama mam z tym problem ile mały powinien jeść tym bardziej, że po porodzie stracił 250g.
Ja laktator wyparzam i zostawiam do wyschnięcia, nie wycieram.
No wlas6 najgorsze, że nie wiadomo ile jedzą rzeczywiście z tego cycka..
Mi ten laktator wolno schnie i jak potrzebuje użyć do 2-3h, żeby odciągnąć po 20-30ml, żeby nie rozkręcić laktacji bardziej to jest mokry jeszcze:/ -
Toonney wrote:Kalade mala rada ktora dostalam od mojej cdl laktatora nie musisz wyparzac po kazdym uzyciu wsadz w woreczek strunowy I do lodowki I jesli tak robisz to spokojnie raz na 24h mozesz sterylizowac
Chociaż i tak z niż tego nie będzie chyba:( teraz jak na złość nic nie udaje mi się ściągnąć tym laktatorem. Wcześniej nawal i sikalo fontannami i laktator zapewniał się w 5 min, a tetaz nawet kropla nie chce polecieć. Jak sprawdzam rekami to mleko jest i młody je A ściągnąć nic nie mogę. W życiu nie ściągnę tyle mleka do czwartku:( -
Kalade mój bardzo przybiera a je max 70 ml na karmienie jakby co. Spróbuj tym laktatorem jak mało leci przerzucić się na chwile na innego cycka i wrócić, albo odciągać w innej pozycji, np na leżąco. Nie wiem ile można ściągać, nie próbowałam na zapas więcej niż jedna porcje
A ja mam pytanie o stan waszego podwozia po porodzie naturalnym. Ja byłam dosyć mocno nacięta i pęknięta i dopiero teraz, po 3 tygodniach zaczynam chociaż w minimalnym stopniu czuć mięśnie kegla i w odbycie. Trochę się martwię o hydraulikę czy za bardzo sie tam nie uszkodziły. Takie osłabienie jest normalne? Ćwiczę je trochę i zaczyna być lepiej ale i tak ledwo je czuje2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
U mnie na ktg bez zmian, kolejne w czwartek a jak nic się nie zadzieje to 4 maja wywoływanie. Zatem pewnie będę majową mamą a nie kwietniową🙆♀️😉
AgaRydz lubi tę wiadomość
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
nick nieaktualny
-
Kalade, jak nie leci to spróbuj odciągać z drugiej piersi jak maluszek je z pierwszej i wyduś sama kilka kropli a dopiero wtedy odpalaj laktator. Ale chyba i tak można w ten sposób trochę nakręcić laktację. A w nocy nie będzie łatwiej odciągnąć? Wtedy przerwy są zazwyczaj dłuższe i trochę mleka się zbiera.
-
małżowinka wrote:Kalade, jak nie leci to spróbuj odciągać z drugiej piersi jak maluszek je z pierwszej i wyduś sama kilka kropli a dopiero wtedy odpalaj laktator. Ale chyba i tak można w ten sposób trochę nakręcić laktację. A w nocy nie będzie łatwiej odciągnąć? Wtedy przerwy są zazwyczaj dłuższe i trochę mleka się zbiera.
-
Z porodowego frontu: ja dziś nie rodzę, rozwarcie na 4 cm, próba oxy, słabe, ale regularne skurcze. I nic. Zero postępu. Także dziecko nr 2 oporne tak samo jak to pierwsze. W szpitalu już zostaje i jutro dalej działają.
MrsKiss, AgaRydz, jak u was?AgaRydz lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jecie jakieś witaminy dla karmiących? Możecie coś polecić? Moja mama widziała mnie pierwszy raz od porodu. Stwierdziła, ze wyglądam strasznie. W szpitalu dawali mi żelazo, ale nie mówili nic żeby brac w domu, a ja nie zapytałam. Badań nigdzie nie zrobię niestety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2020, 17:37
👨🏻35 l. :
2011 Kryptozoospermia
07.2018 Azoospermia
07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)
👩🏻32 l. :
niedoczynność tarczycy
07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
11 dpt beta 159,4 prog 154
13 dpt beta 379,2 prog 214
15 dpt beta 744,5
18 dpt beta 2578 prog 215
26 dpt mamy serduszko ❤️
👶 03.2020
Wracamy po rodzeństwo
28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
8 dpt beta <0,1 🥺
26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 🥺
10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip
31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 -
Misia90 wrote:Dziewczyny jecie jakieś witaminy dla karmiących? Możecie coś polecić? Moja mama widziała mnie pierwszy raz od porodu. Stwierdziła, ze wyglądam strasznie. W szpitalu dawali mi żelazo, ale nie mówili nic żeby brac w domu, a ja nie zapytałam. Badań nigdzie nie zrobię niestety.
-
nick nieaktualny
-
Misia90 wrote:Dziewczyny jecie jakieś witaminy dla karmiących? Możecie coś polecić? Moja mama widziała mnie pierwszy raz od porodu. Stwierdziła, ze wyglądam strasznie. W szpitalu dawali mi żelazo, ale nie mówili nic żeby brac w domu, a ja nie zapytałam. Badań nigdzie nie zrobię niestety.
Moj je co 3h to okolo 6 razy w ciagu dnia