X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Justa29 Ekspertka
    Postów: 248 132

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElenaM wrote:
    Dziewczyny a macie jeszcze takie pełne piersi że coś leci w trakcie karmienia z drugiej? Bo u mnie już muszle laktacyjne poszły w kąt bo to raptem kilka kropel. Czuje w piersiach różnice przed i po karmieniu, swędzą mnie od razu jak karmie mała ale nie mam już tak że się lało z nich jak np ona płakała itd. Bo na początku jak zaczynała płakać to mi się lało z piersi. Nawet jak kot miauczal to moje piersi reagowały :P
    U mnie jeszcze leci samoistnie ale tylko z jednej piersi ale już też widzę że piersi są miękkie. Po prostu laktacja się stabilizuje i całe szczęście koniec z ubraniami w mleku hihi

  • 1000 Autorytet
    Postów: 653 487

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam z reguły dość miękkie piersi, a i tak mi leci podczas karmienia :P ale to jest coś dziwnego, bo nawet wczoraj w nocy, kiedy podałam moje mleko z butelki, to mimo ominięcia karmienia piersi nie zrobiły jakie jakies super pełne i twarde, aż się zdziwiłam

    abebc6b312.png
    6814342a4e.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w nocy to jestem cała mokra, ale to pewnie dlatego, że w dzień karmię średnio co 1,5h, a w nocy co 3,4, a dziś nawet po 7 godzinach :) Do tego wczoraj mieliśmy grilla i wypiłam chyba z 10 piw bezalko. Mam dziś takie bimbały, że sobie z nimi poradzić nie mogę :)

    1267e64ec8.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie trochę leci ale na pewno nie tyle żeby opłacało się zbierać do kolektora, u mnie normalnie laktator idzie w ruch jak chcę gdzieś wyjść

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :) malo kiedy cos pisze bo dwoje dzieci mnie doszczetnie pochania. Jeszcze teraz byly rewelacyjne pogody wiec w zasadzie spedzamy duzo czasu na dworze :) jestescie juz po szczepieniach? My jeszcze przed.

    kalade lubi tę wiadomość

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilkka wrote:
    Hej hej :) malo kiedy cos pisze bo dwoje dzieci mnie doszczetnie pochania. Jeszcze teraz byly rewelacyjne pogody wiec w zasadzie spedzamy duzo czasu na dworze :) jestescie juz po szczepieniach? My jeszcze przed.
    My też przed, idziemy dopiero 22 czerwca.

    Mój synek dzisiaj pobił swój rekord i spał trochę ponad 6h po kąpieli ciągiem 🥳

    nowa na dzielni, diversik89 lubią tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi leci tylko po nocy :). Nie mam kolektora, ale dzisiaj sobie zebrałam to co leci końcówka od laktatora i butelką :). I wyszło tak ze 20 ml. Nie zawsze mi poleci ale często, raz aż oblałem małego po głowie :P. W dzień już w ogóle nie leci i piersi są raczej miękkie. Nasz maluch zaczął przesypiać ciągiem ok 8 godzin. Trochę długo, ale stwierdziłam, ze nie ma co go budzić już na tym etapie. Wcześniej budził się ok 2-3.00, potem 4.00 a teraz nudzi się pomiędzy 5:00 a 6:30. Potem czasami jeszcze trochę dośpi, czasami nie :).

    Ja nie wiem ile mału teraz ma, bo mi go nie mierzyli na wizycie ale zaczynam już mu ubierać 68, wielki jest :). 62 jest bardzo na styk

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 21:28

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    Mi leci tylko po nocy :). Nie mam kolektora, ale dzisiaj sobie zebrałam to co leci końcówka od laktatora i butelką :). I wyszło tak ze 20 ml. Nie zawsze mi poleci ale często, raz aż oblałem małego po głowie :P. W dzień już w ogóle nie leci i piersi są raczej miękkie. Nasz maluch zaczął przesypiać ciągiem ok 8 godzin. Trochę długo, ale stwierdziłam, ze nie ma co go budzić już na tym etapie. Wcześniej budził się ok 2-3.00, potem 4.00 a teraz nudzi się pomiędzy 5:00 a 6:30. Potem czasami jeszcze trochę dośpi, czasami nie :).

    Ja nie wiem ile mału teraz ma, bo mi go nie mierzyli na wizycie ale zaczynam już mu ubierać 68, wielki jest :). 62 jest bardzo na styk
    Jak moj zacznie tyle przesypiac to chyba otworzę szampana😂

    My już zaczynamy nosic 68, bonwszysykirnbodziaki na 62 za małe, tylko.spodenki mocno.keszcze na styk

    nowa na dzielni lubi tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co ile karmicie? Bo porównując z wami to ja chyba pokarmu nie mam :P.mi już nic nie kąpię ale w nocy jadła co 2-3 godz a za dnia co 1,5.Najdkuzsza przerwa jest jak jest spacer to 2-3. Teraz jak były te upały to i na spacerze że dwa razy popijala.

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też co 2-3 godziny je :). Nawet teraz czasami co 1,5 ale wtedy małe porcje raczej j kończy. Na full je tylko rano, czasami jednorazowo w ciągu dnia j wieczorem nawet bym powiedziała ze takir 1,5 porcji ;). Bo zazwyczaj go karmie, potem idzie się kapać, ubieram go w śpiworek i znowu przystawiam do cyca już po ciemku prawie itd, żeby wiedział ze idzie spać ;). Ale wtedy już aż fak dużo nie je. Wydaje mi się, ze rozmiar malucha tez ma tu znaczenie :D. Te duże maja może już większe te żołądki i są dłużej nasycone

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja je bardzo roznie co 2 lub 2,5 godziny a w upał to co godzine woła.. :D na noc spi 20-01:00 - 03:30-05:30 i 7 wsatjemy . Jeszcze niedawno w nocy wstawala co 2 godziny takze sukces :D w dzien spi tylko na rekach albo na dworze takze jest ciezko...

    Szczepienie mamy za tydzien dopiero az sie boje przy tym nieodkladalnym dziecku co sjw będzie dzialo 🙈😱

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Justa29 Ekspertka
    Postów: 248 132

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy szczepienie w ta środę im się strasznie boję
    My karmimy się co 1,5h w dzień nie ma reguły czy spacer czy nie.
    A noc to zasypiamy koło 22 o pierwsze karmienie około 2, 5 później nawet co godzinę i tak do 9

  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już ponad miesiąc po szczepieniu. Za 3 tygodnie idziemy na drugą dawkę. Muszę się dowiedzieć czy będę mogła dwójkę zarejestrować to bym od razu córce ogarnęła ostatnia dawkę meningokoków i będzie z nią spokój na jakieś 4 lata.

    Młody obecnie zasypia na noc ok. 20, śpi do ok. 1-2, a później już loteria. Czasem pobudki co 2h, czasem co godzinę. I tak do 7-8 śpimy.

    Piersi u mnie już też miękkie. Już nie czuje jakoś mocno napływu pokarmu (wcześniej aż bolało). Trochę jeszcze leci z drugiego, ale już malutko. Karmię w dzień co 2,5-3 h.czasem ciut dłużej jak mu się przysnie. W dzień że spaniem totalna loteria - są dni, że ma dwie dłuższe drzemki po ok. 2h + jakieś króciutkie, a ostatnie 2 dni to kilka drzemek po 15 minut.

    No i muszę się pożalić - spotkało mnie nieszczęście, które miałam nadzieję, że nastąpi dużo później - od tygodnia córka nie ma drzemki w ciągu dnia 😭 tak to często udawało sie, zsynchronizować drzemki i miałam chwilę spokoju dla siebie, a teraz się skończyło 😭😭😭

    Paatka, podczytujesz nas jeszcze? Daj znać jak tam Zojka.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem ciekawa kiedy moja córka będzie spała dłużej niż 3h nawet w nocy 😋
    Sukcesem u nas jest, że potrafi sama zasypiać, nie trzeba nosić...Ale to wstawianie w nocy jest męczące...
    U nas niestety butla i karmienie o 23 później między 1, a 2 i między 4,a 5...🙈 czekam cierpliwie na magiczne 3 miesiące i mam wielką nadzieję, że problemy z brzuszkiem ustapia

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • 1000 Autorytet
    Postów: 653 487

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pingwinkowa, współczuje braku drzemki u starszej! Moj co prawda jeszcze śpi, ale tak samo dobrze funkcjonuje z drzemka jak i bez, wiec pewnie kwestia czasu kiedy przestanie zasypiać. Już coraz dłużej przewala się w łóżeczku zanim zaśnie...

    Co do karmien to u nas srednio wychodzi 5-6 w ciągu dnia i 2-3 w nocy. Śpi całkiem ładnie, tez ten pierwszy sen ma najdłuższy, od 19/20 do 1/2. Jeszcze niedawno budził się dodatkowo koło 22/23, ale akurat to tez było spoko, bo i tak się wtedy spać kładłam :)

    My szczepienia w przyszłym tygodniu. Nie pomyślałam i zapisałam moja dwójkę na raz, ciekawe jak ich ogarnę ;)

    abebc6b312.png
    6814342a4e.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pingwinkowa moj starszak ostatanio zasypia w dzień na 3 godziny a na noc usypiao 20 :D juz to miesiac trwa , a jak raz go chcielismy przetrzymac to usnal na siedzaco ... ale mi jego drzemka nic nie daje bo on jwst grzeczny ... on spi a mloda na rekach to i tak nic nie zrobie :/

    Diversik- moja ma 2,5 miesiąca rowno . I od tygodnia lepiej z brzuchem ( i nic juz nie podaje oprocz probiotyku) ale dalej trzeba nosic albo non stop zabawiac bo sie panna nudzi takze to juz chyba taki chatakter :D

    diversik89 lubi tę wiadomość

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak u Was z leżeniem na brzuchu j podnoszeniem z tej pozycji głowy? U nas mam wrażenie, ze słabo. Strasznie nie lubi za długo tak lezec (po kilku minutach się drze ze mu sie nie podoba) i jest na tyle leniwy, ze prawie w ogóle tej głowy nie podnosi. Wiem, ze może bo czasaaami troche podniesie, ale ogólnie leży i ssie kciuk. W pozycji pionowej na rękach już ja zupełnie praktycznie sam trzyma, a na leżąco na brzuchu nie bardzo. 2 miesiące ma

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja miała tak samo. Nie lubiła i od razu były nerwy. W czwartek w boze ciało było więcej czasu bo nie byłam z nią sama to z kilka razy polezala ale tak ciężko było z głową. I wystarczyl długi weekend by już w niedzielę robiła piękna syrenke :). I tak jej się spodobało że nie chce się nosić na fasolkę, nie chce leżeć na plecach tylko nosić ją na ramieniu trzeba a najlepiej jej plecami do swojego brzucha by wszystko widziała. A wczorajszy dzień to tylko na ramię lub na kangurka i to była jedyna pozycja w jakiej spała. Do tego stopnia że jak zasypiała ok 21-22 tak wczoraj nie chciała leżeć na plecach i dopiero grubo po północy się wespala w końcu.. Za tydzień kończy 2 msc i przyznam że już tak się zmienia że z tygodnia na tydzień jest calkowicie inna. Nawet z brzuszkiem jakoś minęło z dnia na dzień. Dawałam jej bobitic- mam wrażenie że całe g** dawał. Zmieniłam na biogaje i z dnia na dzień super. Zapomniałam potem jej podać i zobaczyłam że też jest bardzo dobrze więc przestalqm jej już dawać cokolwiek. A biogaje dostała może z trzy dni.

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja lubi na brzuszku ladnie sie trzyma , raz udalo sie z brzuszka na plecy przekrecic . Pani doktor stwierdzila ze bardzo silna jest jak na dziecko z anemią :D
    Ale synek dlugo nie podnosil glowy bo nie lubil na brzuchu lezec wogole , pozno tez usiadl ale za to szybko chodzil takze nie ma reguly wszystko w swoim tempie :)

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    A jak u Was z leżeniem na brzuchu j podnoszeniem z tej pozycji głowy? U nas mam wrażenie, ze słabo. Strasznie nie lubi za długo tak lezec (po kilku minutach się drze ze mu sie nie podoba) i jest na tyle leniwy, ze prawie w ogóle tej głowy nie podnosi. Wiem, ze może bo czasaaami troche podniesie, ale ogólnie leży i ssie kciuk. W pozycji pionowej na rękach już ja zupełnie praktycznie sam trzyma, a na leżąco na brzuchu nie bardzo. 2 miesiące ma
    U nas dokładnie to samo, ma 2 miesiące i tydzień. Trochę podniesie na brzuchu ale głową nie jest wysoko i wytrzymuje tylko chwilę i albo kładzie sobie głowę i leży albo płacze. W pionie potrafi utrzymać. Idziemy w przyszłym tygodniu do fizjoterapeuty to zobaczymy co powie, na koniec 12 tygodnia dziecko chyba powinno trzymać głowę na brzuchu, się ja mam może zły przykład pierwszej córki, bo ona jak miała półtora miesiąca to trzymała głowę przez kilka dobrych minut, także każde dziecko inne ;)

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
‹‹ 496 497 498 499 500 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ