X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Róża Ekspertka
    Postów: 198 79

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem kogo urodzę, ale z imionami problem miałam zawsze. Synowi wymyśliłam w jakimś 6 miesiącu ciąży przez zupełny przypadek, a corka dwa tygodnie po narodzinach nie miała imienia :) dopiero jak trzeba było jechać do USC to w ostatnim dniu była decyzja :D

    Róża
    f2w3ol2a740h70ep.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny, oby wybór imion to były największe problemy naszych ciąż ;)

    Róża lubi tę wiadomość

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Alunis Autorytet
    Postów: 383 350

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę, że u mnie na 90% będzie chłopczyk, w linii męskiej u męża są sami mężczyźni(mąż ma 2 braci i jego tato też) i bracia teścia też mają głównie synów :) W mojej rodzinie jest raczej pół na pół, ale raczej z lekką przewagą kobiet. Ale najczęściej są parki, albo dwie dziewczyny.
    Co do płci dziecka, nie robi mi to wielkiej różnicy, w przypadku chłopczyka bałabym się tylko, że zabawa z nim będzie mnie męczyć(zabawy dinozaurami, w wojowników, filmy akcji itd).
    A czy macie jakieś zachcianki ciążowe? Ja odkąd jestem w ciąży, to moje zachcianki się skończyły, przed okresem miałam większe. :D

    Róża lubi tę wiadomość

    Córeczka 13.03.2020 <3
    Jest i on 💕 24.06.2021r.
    atdcpiqv6jtb1fho.png

    Mutacja czynnika V Leiden hetero.
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja marzę o drugiej córeczce, o młodszej siostrzyczce dla córki, ale ta ciąża, jak do tej pory, jest o 180 st. inna niż pierwsza. Jest podobno jakaś teoria, że po fhr płodu na początkowych usg można zgadywać płeć i niby dziewczynki mają wyższe. U mnie było wczoraj 170/min. A nuż widelec 😅

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Alunis Autorytet
    Postów: 383 350

    Wysłany: 1 września 2019, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Ja marzę o drugiej córeczce, o młodszej siostrzyczce dla córki, ale ta ciąża, jak do tej pory, jest o 180 st. inna niż pierwsza. Jest podobno jakaś teoria, że po fhr płodu na początkowych usg można zgadywać płeć i niby dziewczynki mają wyższe. U mnie było wczoraj 170/min. A nuż widelec 😅

    Też o tym słyszałam, ale wiele kobiet na forach pisało, że im się nie sprawdziło. A słyszałaś może o teorii ramziego? Wg tego powinnam spodziewać się dziewczynki. I tak zdecydowałam się niebawem na zrobienie testu nifty, więc za niedługi czas dowiem się kto u mnie mieszka. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2019, 00:05

    Córeczka 13.03.2020 <3
    Jest i on 💕 24.06.2021r.
    atdcpiqv6jtb1fho.png

    Mutacja czynnika V Leiden hetero.
  • eMZetka Autorytet
    Postów: 302 240

    Wysłany: 1 września 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży byłam na 100% pewna, że dziewczynka, wskazywały na to wszystkie znaki na niebie i ziemi, czas starań, typowe zachcianki jak na dziewczynkę i przede wszystkim moja głęboka kobieca intuicja. Gdy lekarz w 12 tyg powiedział, żeby się jeszcze nie przyzwyczajać, ale póki co bardziej wygląda na dziewczynkę, to dla mnie była formalność. A potem w 20 tyg mojej córeczce wyrósł wacek 😛 Przeżyłam szok i kilka dni dochodziłam do siebie 😂 Czułam się jak w innej ciąży z innym dzieckiem 😅 Wiec teraz nawet nie analizuje, bo jak widać na swojej kobiecej intuicji polegać nie mogę ;) Cudownie byłoby mieć drugiego chłopczyka, braciszka dla Synka 😍 Ale jak będzie dziewczynka, to będzie naszą małą księżniczką i też na pewno będzie fajnie 😊

    Co do imion - dla dziewczynek podoba mi się bardzo kilka, a dla chłopców tak srednio 🤔 Najgorzej, że jeśli już coś, to mężowi absolutnie nie - i w drugą stronę to samo.
    I jeszcze te skojarzenia... Dużo ładnych imion negatywnie mi się kojarzy i z góry są na skreślonej pozycji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2019, 08:05

    małżowinka lubi tę wiadomość

    Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g

    Aniołek 8tc 24.08.2016 r.
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 1 września 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunis wrote:
    Też o tym słyszałam, ale wiele kobiet na forach pisało, że im się nie sprawdziło. A słyszałaś może o teorii ramziego? Wg tego powinnam spodziewać się dziewczynki. I tak zdecydowałam się niebawem na zrobienie testu nifty, więc za niedługi czas dowiem się kto u mnie mieszka. :)

    Słyszałam, ale na pierwszym usg nie widziałam monitora, a na drugim już byłam 10+0 i ja na zdjęciu nic nie widzę :P jeszcze jest teoria oceny wyrostka płciowego. W tamtej ciąży po usg w 12 tyg, powiedziałam do męża, że wg mnie dziewczynka, bo było widać na monitorze bardzo ładnie ten wyrostek no i mamy córcię. Teraz też będę się wpatrywać na prenatalnych 😁

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 1 września 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na pierwszych prenatalnych nie widać nic? Wydawało mi się, że jakoś wcześnie wiedzieliśmy z usg

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 1 września 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małżowinka wrote:
    A na pierwszych prenatalnych nie widać nic? Wydawało mi się, że jakoś wcześnie wiedzieliśmy z usg
    U mnie w 15 bylo widac wyraźnie płeć, wczesniej moj lekarz sie nie podejmuje bo nie lubi pomylek :D) mam nadzieje ze teraz będzie podobnie :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2019, 12:30

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 1 września 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też lekarka wcześniej się nie podejmuje, bo mówi, że narządy płciowe w okolicach tego 12 tygodnia wyglądają bardzo podobnie i ona nie chce za szybko mówić, żeby później się musieć poprawiać ;) w tamtej ciąży dowiedziałam się jakoś w 17 tygodniu, że córka i już tak zostało. Za to u naszych znajomych w 12 tc lekarz powiedział, że na 100% chłopak, pokazał nawet na usg "siusiaka", później dzieciątko w ogóle nie chciało pokazać na potwierdzenie co ma między nogami i nagle w 31 tc lekarz wypalił, że to dziewczynka. Koleżanka do porodu ma jeszcze 4 tygodnie, czekam z niecierpliwością co się urodzi 😅

    Mmiśka lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 1 września 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    U mnie też lekarka wcześniej się nie podejmuje, bo mówi, że narządy płciowe w okolicach tego 12 tygodnia wyglądają bardzo podobnie i ona nie chce za szybko mówić, żeby później się musieć poprawiać ;) w tamtej ciąży dowiedziałam się jakoś w 17 tygodniu, że córka i już tak zostało. Za to u naszych znajomych w 12 tc lekarz powiedział, że na 100% chłopak, pokazał nawet na usg "siusiaka", później dzieciątko w ogóle nie chciało pokazać na potwierdzenie co ma między nogami i nagle w 31 tc lekarz wypalił, że to dziewczynka. Koleżanka do porodu ma jeszcze 4 tygodnie, czekam z niecierpliwością co się urodzi 😅
    Ja to w sumie dopiero odetchnęlam na porodowce jak mi go dali i powiedzieli ma Pani syna :D

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Lena-90 Koleżanka
    Postów: 38 1

    Wysłany: 1 września 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Czy planujecie pobrać krew pępowinową/sznur pępowiny podczas porodu? Aby potem ją przechowywać do ewentualnego leczenia?

  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 1 września 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena-90 wrote:
    Cześć dziewczyny. Czy planujecie pobrać krew pępowinową/sznur pępowiny podczas porodu? Aby potem ją przechowywać do ewentualnego leczenia?
    Wątpię, patrzyłam na przypadki wykorzystania tej krwi w pierwszej ciąży i nie było tego zbyt wiele, a kokosów nie trzepiemy, trochę to jednak kosztuje.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 1 września 2019, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedyś gdzieś czytałam, że oddawanie krwi pępowinowej miałoby sens gdyby jej bankowanie było publiczne, a nie prywatne tak jak teraz jest w większości. Nie pamiętam za wielu szczegółów, ani nie mogę znaleźć tego artykułu, jak znajdę to podrzucę. Ja się zastanawiałam nad tym w pierwszej ciąży, ale właśnie po poczytaniu różnych punktów widzenia i zastanowieniu się nie zdecydowałam się na to i teraz też się nie zdecyduje. A w szpitalu, w którym rodziłam nie było możliwości publicznego bankowania. Gdyby była taka możliwość to na pewno bym oddała :)

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 1 września 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie planuję bankowania krwi - argumenty dokładnie te co u małżowinki i Wbite Innocent. Na początku byłam nastawiona na tak, ale im więcej poczytałam na ten temat tym więcej miałam watpliwosci czy ma to sens i ostatecznie uznaliśmy z mężem, że rezygnujemy.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 1 września 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja takze mam podobne zdanie i nie zamierzam pobierac :)
    Jeju mam taki odrzut od mięsa i wędlin śmierdzi mi strasznie padliną . Dokladnie to samo przechodziłam w pierwszej ciąży tak do 17 tygodnia bleee :( także moj jadłospis zachciankowy mocno się ograniczyl :p

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • LondyńskieSerduszko Autorytet
    Postów: 275 229

    Wysłany: 1 września 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane założyłam grupę tez na FACEBOOKU :*

    https://www.facebook.com/groups/343494353272234/?ref=share

    3jgx9jcgsbc0lwer.png
    3jvzjw4zl5cjzvox.png
    03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
    mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
    Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100
  • Ajwlys Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 1 września 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jestem nowa. Temrin mam na 14/04. Pierwsze usg w 6t1d:)

  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 2 września 2019, 00:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie bankujemy, niestety dużo w tym marketingu, a za mało faktów o rzeczywistym przeznaczeniu. Do grup na fb dołączać nie będę bo wiele osób jeszcze nie wie i nie chce żeby ktoś przypadkiem się dowiedział właśnie przez to źródło. Tu mi dobrze. ;)

    małżowinka, Mmiśka, Róża lubią tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 2 września 2019, 00:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Ty LondyńskieSerduszko widzę, że już nie jedną taką grupę założyłaś... Domyślam się, że kwietniówką nie jesteś i to taki biznes...?

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ