Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Alunis wrote:Hej, w sumie, to akurat odpowiadałam do posta dominique, ale widzę, że w stopce masz napisane, że masz mutację V Leiden tak jak ja, a to przecież jest trombofilia.
Ciekawa jestem, czy podczas połogu można przerzucić się na varfin
Mimo, iż wyszła mi mutacja, nie mam trombofilii, potwierdzone przez hematologa. Jak już wspomniałam miałam bardzo dużo badań robionych pod tym kątem, a samo badanie test DNA nie wskazuje na tą chorobę. Przepraszam, że wtrąciłam się do rozmowy. PozdrawiamStart 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Ja się dowiedziałam o tym przypadkiem, w dość przykry sposób. Mój tata miał zator płucny, a 10 lat później udar mózgu. Zrobiono mu badania w szpitalu na wszystkie trombofilie. Wyszła mu tylko mutacja czynnika V Leiden. Ja miałam wtedy 19 lat, przyjmowałam tabletki na uregulowanie cyklu. Lekarz powiedział mojemu tacie, żebym zrobiła badania na mutację Leiden i genu protrombiny(czy jakoś tak) i wyszedł mi ten Leiden, to samo co u taty. Musiałam leki odstawić z dnia na dzień. Nie miałam nigdy żadnych objawów, aczkolwiek ta mutacja sprzyja bardzo poronieniom i często kobiety dowiadują się o tym po którymś poronieniu z rzędu. Ja nigdy nie poroniłam, ani nie miałam zakrzepicy.Róża wrote:Dziewczyny skąd wiecie, że macie problem z zakrzepica? Jakie macie objawy i jakie robilyście badania?Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
diversik89 wrote:Mimo, iż wyszła mi mutacja, nie mam trombofilii, potwierdzone przez hematologa. Jak już wspomniałam miałam bardzo dużo badań robionych pod tym kątem, a samo badanie test DNA nie wskazuje na tą chorobę. Przepraszam, że wtrąciłam się do rozmowy. Pozdrawiam
Miło ze sie wypowiedziałas, bo jestem teraz zdumiona, gdyż w grudniu byłam na konsultacji u Pani hematolog która ma habilitacje i powiedziała mi, ze mutacja Leiden wpływa na zwiększoną krzepliwość krwi, wiec jest trombofilią, ale niskiego ryzyka(w układzie hetero). Aczkolwiek są osoby, które całe życie mają ta mutacje i nawet o tym nie wiedzą, jedna z tych osób był mój dziadek.Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Alunis wrote:Miło ze sie wypowiedziałas, bo jestem teraz zdumiona, gdyż w grudniu byłam na konsultacji u Pani hematolog która ma habilitacje i powiedziała mi, ze mutacja Leiden wpływa na zwiększoną krzepliwość krwi, wiec jest trombofilią, ale niskiego ryzyka(w układzie hetero). Aczkolwiek są osoby, które całe życie mają ta mutacje i nawet o tym nie wiedzą, jedna z tych osób był mój dziadek.
Mój hematolog twierdzi, że te mutacje wskazują na duże prawdopodobieństwo zachorowań na trombofilie. Dlatego zleciła wszystkie możliwe badania, żeby je wykluczyć... I oczywiście wyszło, że nie mam trombofilii. Mój tato zmarł na udar mózgu, a mama ciągle miała problemy z żylakami. Podczas wywiadu dr stwierdziła, że genetycznie takie choroby przechodzą, jeśli rodzice chorowali by w młodym wieku... Lekarzem nie jestem, opieram się tylko na opinii swojej Pani dr
Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Melduje że mamy serduszko. Mój maluszek jest starszy niż zakładałam bo z @ wynikało 6+6 dziś a z USG i z owulki 7+4 . Za trzy tyg powtórka a 8 październik prenatalne
kalade, Mmiśka, MrsKiss, Toonney, Yellowberry, kjt91 lubią tę wiadomość
Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰 -
Super, gratulacje!ElenaM wrote:Melduje że mamy serduszko. Mój maluszek jest starszy niż zakładałam bo z @ wynikało 6+6 dziś a z USG i z owulki 7+4 . Za trzy tyg powtórka a 8 październik prenatalne
Też mam 8 października prenatalne:)
ElenaM lubi tę wiadomość
Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
Alunis wrote:Cześć, ja też mam to nieszczęście być obciążona trombofilią. Mimo, że nigdy nie miałam epizodów zakrzepowych przyjmuję od pozytywnego testu heparynę(Tylko dawka profilaktyczna) + acard. Czy Ty też przyjmujesz heparynę?
Tak od owulacji robie sobie codziennie zastrzyki z heparyny do tego biorę na noc Acard 150mg.
A czy któraś z Was przyjmuje Glucophage ?PCOS/ Insulinooporność / MTHFR A1298C Homozygota/ zespół antyfosfolipidowy/ nasienie OK
10.04.2018 Aniołek [*] 8tc
20.10.2018 Aniołek [*] 6tc -
Kalade my w ogóle idziemy jakos zbieznie mój maluch też ma 1.33 cm . Bierzesz coś na podtrzymanie? Ja do tej pory brałam najpierw duphaston a od dwóch tyg luteinę zamiast dupka a dziś na wizycie dr kazała wszystko odstawić. I tak się zastanawiam czy tak na raz? Nie powinnam jakoś schodzić? Brałam dwa razy dziennie.
Ostatnio pisałas o bananach nad ranem. Kilka razy w ostatnim tyg też mi się to zdarzyło ;P. Nie wiem co to jest ale budzi mnie ból brzucha i muszę wtedy coś zjeść. Zjem bananka i dalej mogę spać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 16:44
Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰 -
Ja po in vitro, na cyklu sztucznym, więc mam cały arsenał- duphastonu i luteina. Nigdy prpgesteronu nie odstawia się od razu w ciazy tylko schodzi z dawek. I najbezpieczniej zacząć to robić koło 12 tygodnie dopiero.ElenaM wrote:Kalade my w ogóle idziemy jakos zbieznie mój maluch też ma 1.33 cm . Bierzesz coś na podtrzymanie? Ja do tej pory brałam najpierw duphaston a od dwóch tyg luteinę zamiast dupka a dziś na wizycie dr kazała wszystko odstawić. I tak się zastanawiam czy tak na raz? Nie powinnam jakoś schodzić? Brałam dwa razy dziennie.
Ostatnio pisałas o bananach nad ranem. Kilka razy w ostatnim tyg też mi się to zdarzyło ;P. Nie wiem co to jest ale budzi mnie ból brzucha i muszę wtedy coś zjeść. Zjem bananka i dalej mogę spać
Hahaha tak, miałam tak przez tydzień, A teraz już w sumie mi przeszło, ale doskonale wiem co czujesz 🤣
Faktycznie, bardzo podobnie, jakieś 1-2 dni różnicy tylko:)
Toonney lubi tę wiadomość
Leoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
My już po wizycie 😍 serduszko pięknie biło, kruszynka ma 1.51cm 😍
z USG 7tydz 6dni 😍 🍀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 17:46
MrsKiss, nowa na dzielni, ElenaM, Mmiśka, kalade, juna, Yellowberry, kjt91, Misia90 lubią tę wiadomość
Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
No właśnie to mnie martwi że mi tak kazała przestać brać
. Co prawda sama sobie badałam proga to był powyżej 80 przy każdej becie ale ona nawet właśnie badań mi nie zleciła ani nic.. a to dopiero 8 tydzień...
Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰 -
Kobietki ja wczoraj rano zauważyłam u siebie delikatne plamienie.. z tego względu, że mój lekarz jest aktualnie na urlopie udaliśmy się do szpitala (to moja pierwsza wyczekana ciąża i wolałam nie ryzykować). Na moje nieszczęście trafiłam na najbardziej niemiłą panią doktor, która pracuje w szpitalu. Najpierw nie pasowało jej, że karta ciązy została założona w klinice, później nazwisko mojego lekarza prowadzącego. Zbadała mnie i stwierdziła ze wszytsko jest dobrze, dzidziuś żyje, początek 9 tc. Nie wiem czy koniecznie, czy tylko na odczepnego zapisała mi duphaston 1tabl 2 razy dziennie i luteinę dopochwowo też dwa razy dziennie. Zaczęłam brać te leki jednak zauważyłam ból podbrzusza, czy ty normalne po luteinie? (nigdy jej nie brałam).
My mamy prenatalne 30 września.
-
Ja po lekarzu. Dzidzi 2.64cm wszystko ok, ładnie się rozwija. Machało sobie rączkami i nóżkami. Dostałam skierowanie na pakiet pracowniczy w luxmed wiec przynajmniej na badaniach zaoszczędzę.
Mmiśka, Toonney, kjt91 lubią tę wiadomość
04.2018 - ❤️👧
04.2020 - ❤️👧
08.2023 - 👼
-
Ja bralam przy krwawieniu luteine ale pod język i brzuch nie bolal . Ponoc przy plamieniach dopochwowa nie jest wskazana bo sie gorzej wchlania ale jak dokladnie jest to nie mam pojecia moze ktos inny sie wypowie bardziej doswiadczonyblue_eyed_girl wrote:Kobietki ja wczoraj rano zauważyłam u siebie delikatne plamienie.. z tego względu, że mój lekarz jest aktualnie na urlopie udaliśmy się do szpitala (to moja pierwsza wyczekana ciąża i wolałam nie ryzykować). Na moje nieszczęście trafiłam na najbardziej niemiłą panią doktor, która pracuje w szpitalu. Najpierw nie pasowało jej, że karta ciązy została założona w klinice, później nazwisko mojego lekarza prowadzącego. Zbadała mnie i stwierdziła ze wszytsko jest dobrze, dzidziuś żyje, początek 9 tc. Nie wiem czy koniecznie, czy tylko na odczepnego zapisała mi duphaston 1tabl 2 razy dziennie i luteinę dopochwowo też dwa razy dziennie. Zaczęłam brać te leki jednak zauważyłam ból podbrzusza, czy ty normalne po luteinie? (nigdy jej nie brałam).
My mamy prenatalne 30 września.
Michałek
-
blue_eyed_girl wrote:Kobietki ja wczoraj rano zauważyłam u siebie delikatne plamienie.. z tego względu, że mój lekarz jest aktualnie na urlopie udaliśmy się do szpitala (to moja pierwsza wyczekana ciąża i wolałam nie ryzykować). Na moje nieszczęście trafiłam na najbardziej niemiłą panią doktor, która pracuje w szpitalu. Najpierw nie pasowało jej, że karta ciązy została założona w klinice, później nazwisko mojego lekarza prowadzącego. Zbadała mnie i stwierdziła ze wszytsko jest dobrze, dzidziuś żyje, początek 9 tc. Nie wiem czy koniecznie, czy tylko na odczepnego zapisała mi duphaston 1tabl 2 razy dziennie i luteinę dopochwowo też dwa razy dziennie. Zaczęłam brać te leki jednak zauważyłam ból podbrzusza, czy ty normalne po luteinie? (nigdy jej nie brałam).
My mamy prenatalne 30 września.
Nie znam ssie na tych lekach ale wiem ze oby dwa są na podtrzymanie ciąży. Ból brzucha moze ze stresu ? Mnie dzisiaj tez troche okresowo brzuch bolal , moze z przemeczenia.
Toonney lubi tę wiadomość
-
Blue eyed girl ja brałam duphaston a potem właśnie luteinę (ale nie na raz) i też miałam bóle podbrzusza. W sumie brałam od początku więc nie wiem jak to jest bez. Po dupku sporo kiepskich objawów mialam- biegunki, ból głowy, mdłości więc nie zdziw się jak ci się to wszystko nasili. Grunt byś przestała plamić
Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
