X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 12 września 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam wizyty co 3 tygodnie, ale dla mnie to akurat system idealny, bo dłużej to już bym od wizyty do wizyty nie umiała czekać. :D No i znam mojego lekarza na tyle dobrze, że wiem, że w jego przypadku napewno nie jest to naciąganie. No i warto mieć na uwadze, że każde te 3 tygodnie w rozwoju dziecka to kroki milowe, które mogą przynieść wiele zmian. za wizytę płacę 170zł,a za prenatalne z Pappa u lekarza z certyfikatem dam 500zł,także ten miesiąc też mi wyjdzie dosyć drogo. No ale po pierwszej ciąży byłam tego w pełni świadoma. :)

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 12 września 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Ja też mam wizyty co 3 tygodnie, ale dla mnie to akurat system idealny, bo dłużej to już bym od wizyty do wizyty nie umiała czekać. :D No i znam mojego lekarza na tyle dobrze, że wiem, że w jego przypadku napewno nie jest to naciąganie. No i warto mieć na uwadze, że każde te 3 tygodnie w rozwoju dziecka to kroki milowe, które mogą przynieść wiele zmian. za wizytę płacę 170zł,a za prenatalne z Pappa u lekarza z certyfikatem dam 500zł,także ten miesiąc też mi wyjdzie dosyć drogo. No ale po pierwszej ciąży byłam tego w pełni świadoma. :)
    Ja mam co równe 4 tygodnie ale oj ciezko jest wytrzymac nie powiem :D a jeszcze teraz jestem strasznie ciekawa płci to juz wgl :p ja place 200 zl za wizytę ale tez bylam na to przygotowana tak jak i w pierwszej ciazy .

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 12 września 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a co my mamy powiedzieć o kosztach gdy za in vitro musieliśmy zapłacić 30 000 :( teraz te wizyty to pikuś w porównaniu z wizytami w klinice..

    kalade, Majka27, diversik89 lubią tę wiadomość

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 12 września 2019, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Dziewczyny a co my mamy powiedzieć o kosztach gdy za in vitro musieliśmy zapłacić 30 000 :( teraz te wizyty to pikuś w porównaniu z wizytami w klinice..
    Strasznie duze koszta:( powinni cos z tym zrobic , jakos pomoc ludziom no ale raczej nie ma co liczyc na to w tym.kraju

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Alunis Autorytet
    Postów: 383 350

    Wysłany: 12 września 2019, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Dziewczyny a co my mamy powiedzieć o kosztach gdy za in vitro musieliśmy zapłacić 30 000 :( teraz te wizyty to pikuś w porównaniu z wizytami w klinice..

    Współczuje, nie znam się na invitro, nie wiedziałam, ze to jest az takie drogie. 😰

    Córeczka 13.03.2020 <3
    Jest i on 💕 24.06.2021r.
    atdcpiqv6jtb1fho.png

    Mutacja czynnika V Leiden hetero.
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 12 września 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil wrote:
    Dziewczyny a co my mamy powiedzieć o kosztach gdy za in vitro musieliśmy zapłacić 30 000 :( teraz te wizyty to pikuś w porównaniu z wizytami w klinice..
    Dokładnie! Teraz to "drobne" i zadnej złotówki mi nie szkoda wydać na mój mały cud 😍

    małżowinka lubi tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Alunis Autorytet
    Postów: 383 350

    Wysłany: 12 września 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Dokładnie! Teraz to "drobne" i zadnej złotówki mi nie szkoda wydać na mój mały cud 😍
    Zgadzam się, pewnie w takiej sytuacji tez bym tyle wydała. Uważam, ze ta Nasza „polityka pro rodzinna” powinna refundować invitro.

    Córeczka 13.03.2020 <3
    Jest i on 💕 24.06.2021r.
    atdcpiqv6jtb1fho.png

    Mutacja czynnika V Leiden hetero.
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 12 września 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunis wrote:
    Zgadzam się, pewnie w takiej sytuacji tez bym tyle wydała. Uważam, ze ta Nasza „polityka pro rodzinna” powinna refundować invitro.
    Warszawa i niektore miasta dofinansowuja procedury, ale to i tak kropla w morzu potrzeb. Mi się udał dopiero 6 transfer, w drugiej procedurze, więc koszta przeogromne.
    Przynajmniej dziewczyny nasze dzieci dosłownie będą "najdrozszymi" 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 15:30

    diversik89, małżowinka, Jusia 82 lubią tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Alunis Autorytet
    Postów: 383 350

    Wysłany: 12 września 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Warszawa i niektore miasta dofinansowuja procedury, ale to i tak kropla w morzu potrzeb. Mi się udał dopiero 6 transfer, w drugiej procedurze, więc koszta przeogromne.
    Przynajmniej dziewczyny nasze dzieci dosłownie będą "najdrozszymi" 🤣

    Moi rodzice się śmiali i mówili, ze przyszedł czas na wystawienie rachunku, a zaczniemy od kołyski... :D Takze u Was na starcie by było co doliczyć do rachunku za utrzymanie :D

    Czy przy transferze zarodka znacie już plec, czy nie?

    kalade lubi tę wiadomość

    Córeczka 13.03.2020 <3
    Jest i on 💕 24.06.2021r.
    atdcpiqv6jtb1fho.png

    Mutacja czynnika V Leiden hetero.
  • Aprielka Autorytet
    Postów: 309 168

    Wysłany: 12 września 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunis wrote:
    Hej, jestem po usg prenatalnym. Dzieciaczek bardzo leniwy, nie chciał się ruszać, lekarz musiał mi popukać trochę w brzuch :D Dodaję zdjęcie malucha. Okazało się, że luxmed mi źle wyliczył termin porodu i jednak poród wypada mi na 28 marca, a nie na 2 kwietnia, aczkolwiek zostanę tutaj. :)

    Co ile macie wizyty u ginekologa? Mi koleżanka mówiła, że raczej tak raz na miesiąc, a mój lekarz mnie umawia co 3 tygodnie lub czasem nawet co 2, na umówienie wyników badań, co jest dla mnie dziwne, bo inni lekarze omawiają wszystkie wyniki na raz, lub mailowo i mam wrażenie, że trochę naciąga mnie na wizyty.

    65bb46902885.jpg

    Ale już fajny bobas!😍
    To jesteś faktycznie ten 11+ czy 12+?

    2de248e72a.png
    201809101662.png
  • Aprielka Autorytet
    Postów: 309 168

    Wysłany: 12 września 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kosztów nawet nie wiem ile nas kosztowało nasze pierwsze dziecko bo choć do in vitro nie doszło tylko udało się z inseminacja to tyle badań i leków przez dwa lata przeszliśmy to chyba dobre auto, i tak jak mówicie potem mi nie było szkoda na żadną wizytę bo modliłam się tylko żeby przeżyć czas wymiotów i było dobrze:) ale pociesze Was dziewczyny ze druga ciąża u mnie wielką niespodzianka bez starań żadnych ale miałam niepłodność idiopatyczna czyli brak diagnozy tak naprawdę, szukanie w ciele i hormonach po omacku. Lekarz przy badaniu po połogu się śmiał że on nie raz widział przypadki że potem ciąża z zaskoczenia i radził uważać ale mu nie uwierzyłam😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 15:48

    kalade lubi tę wiadomość

    2de248e72a.png
    201809101662.png
  • juna Autorytet
    Postów: 1419 689

    Wysłany: 12 września 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas koszt in vitro to jakieś 7000 plus 5000 dokładało miasto. Ile wydaliśmy na leczenie przed in vitro to nawet nie liczę. Z mężem się śmiejemy, że na 18 urodziny nasze dziecko zamiast prezentu dostanie od nas wszystkie rachunki 😅

    diversik89, kalade lubią tę wiadomość

    l22nmg7ydnf5539r.png

    Fragmentacja DNA: 42%
    Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊

    07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
    22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
    27.07 ET blastocysty
    beta 2.08 (6dpt) 13,59
    beta 5.08 (9dpt) 65,87
    beta 7.08 (11dpt) 154,29
    21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
    24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰

    ❄️❄️ Na zimowisku
  • blue_eyed_girl Ekspertka
    Postów: 163 113

    Wysłany: 12 września 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    In vitro to ogromny koszt, doprowadza mnie do szału kiedy słyszę te brednie naszego rządu o tym jaki to zły i nieskuteczny sposób zachodzenia w ciążę. My szykowaliśmy się do inseminacji, gdybym zliczyła te wszystkie badania, wizyty i leki to pewnie wyszłaby ładna sumka. Dzidziuś jednak zrobił nam niespodziankę i się pojawił, akurat w momencie kiedy miałam umawiać się na wizytę w klinice poprzedzającą inseminację :) Ja wizytę mam co 4 tygodnie, strasznie ciężko jest mi wytrzymać do kolejnej wizyty, płacę 190 zł.

    Alunis lubi tę wiadomość

    2a723bfcf6.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 12 września 2019, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunis wrote:
    Hej, jestem po usg prenatalnym. Dzieciaczek bardzo leniwy, nie chciał się ruszać, lekarz musiał mi popukać trochę w brzuch :D Dodaję zdjęcie malucha. Okazało się, że luxmed mi źle wyliczył termin porodu i jednak poród wypada mi na 28 marca, a nie na 2 kwietnia, aczkolwiek zostanę tutaj. :)

    Co ile macie wizyty u ginekologa? Mi koleżanka mówiła, że raczej tak raz na miesiąc, a mój lekarz mnie umawia co 3 tygodnie lub czasem nawet co 2, na umówienie wyników badań, co jest dla mnie dziwne, bo inni lekarze omawiają wszystkie wyniki na raz, lub mailowo i mam wrażenie, że trochę naciąga mnie na wizyty.

    65bb46902885.jpg

    Ja mam wizyty co 2 tyg do tego 100km od miejsca zamieszkania ;/ już nie wspomnę o kosztach za leki ;/ prolutex plus claxene...ale wszystko dla małego wojownika 😍 żeby tylko było dobrze ❤️

    kalade lubi tę wiadomość

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 12 września 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boli mnie to, że mimo, że tak wiele par potrzebuje pomocy i invitro, w naszym kraju jest to traktowane jako zło wymagające likwidacji, a nie pomocy/refundacji. W przykrym kraju żyjemy. Ja Was dziewczyny podziwiam za tą waleczność, bo domyślam się, że droga, którą przeszłyście żeby być tu gdzie teraz do łatwych nie należała.

    Mmiśka, kalade, Alunis lubią tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 12 września 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunis wrote:
    Moi rodzice się śmiali i mówili, ze przyszedł czas na wystawienie rachunku, a zaczniemy od kołyski... :D Takze u Was na starcie by było co doliczyć do rachunku za utrzymanie :D

    Czy przy transferze zarodka znacie już plec, czy nie?
    Hahaha oj tam, byłoby co odliczać 🤣
    Nie, chyba że zbada się zarodki wcześniej pod względem genetycznym. Ja nie gadałam, więc z taką samą niecierpliwością czekam na nowiny:)

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Aprielka Autorytet
    Postów: 309 168

    Wysłany: 12 września 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wizyt ja mialam w pierwszej ciąży po trudnym pierwszym trym co około 4 tyg ale dlatego że było wszystko ok, potem pod koniec miałam wielowodzie więc częściej i płace zawsze 250zl czy jestem 20 min czy bywało i godzine, a w szpitalu słyszałam że dziewczyny chodzące do ordynatora oddziału płaciły 400zl a chodziły często bo do niego już takie ciężkie przypadki bo wiadomo zdrowa za takie pieniądze nie pójdzie bo jest mnóstwo innych dobrych tańszych gin więc to dopiero fortuna😲

    2de248e72a.png
    201809101662.png
  • Alunis Autorytet
    Postów: 383 350

    Wysłany: 12 września 2019, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aprielka wrote:
    Ale już fajny bobas!😍
    To jesteś faktycznie ten 11+ czy 12+?

    Dzisiaj jest u mnie 11+5, czyli owulacje miałam szybciej, niż myślałam :) Moja koleżanka jest w 12 tygodniu i ma termin chyba na 18 marca, więc byłam zdziwiona, że tydzień różnicy, a ja rodzę w kwietniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 19:33

    Córeczka 13.03.2020 <3
    Jest i on 💕 24.06.2021r.
    atdcpiqv6jtb1fho.png

    Mutacja czynnika V Leiden hetero.
  • Majka27 Autorytet
    Postów: 491 649

    Wysłany: 12 września 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę mam problem położyłam się popoludniu na drzemkę i obudził mnie mocno klujacy ból pod pepkiem co jakiś czas jakby ktoś mnie igła tam klul i zaczyna mnie to martwic bo nie ustępuje wzięłam już magnez A później no-spe na szczęście nie mam żadnych plamien myślicie że to coś groźnego?

    9nzdxc3.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 12 września 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam takie kłujące bóle czasem, mam nadzieję że to powiększające się organy.
    Ja za gina płacę 150, za prenatalne też, chyba że chciałabym pappa to wtedy +200. Teraz widziałam go po 2 tygodniach, następna za 3 tygodnie i podejrzewam, że jeśli wszystko będzie ok to będzie kazał przychodzić co miesiąc tak jak w pierwszej ciąży. Aczkolwiek chyba będę chciała zmienić szpital w którym będę rodzić więc tez chyba zmienię gina.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
‹‹ 76 77 78 79 80 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ