Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Emilka1990 wrote:Hej dziewczyny.
Chciałam się w sumie przywitać.
Jestem tu nowa ale chętnie z kims pogadam przewidywany termin na 14.04.2020 czyli 10 tydzień.
To moja druga ciąża, pierwsza niestety poroniona w 8tyg.
Na szczęście teraz serducho pięknie bije.
20 września kolejna wizyta u lekarza -
Mmiśka wrote:Karta założona w 8 tygodniu .Do 10 tygodnia musisz miec zalozona zeby dostac becikowe jak chcesz skladac chyba ze lekarz zalozy ci karte wstecz
-
Paulinye wrote:mnie becikowe się nie należy, także mi tam tydzień nie robi różnicy, tylko zastanawiałam się czy to normalne, że przy pierwszej wizycie nie założył.
-
Zaliczyłam wczoraj drugą wizytę. Dziec ma 1,8 cm, więc nadal o równy tydzień młodsza ciąża. Krwiak jest mniejszy, ale jeszcze przez miesiąc mam brać duphaston. Dostałam też globulki, bo męczy mnie niedoleczona infekcja. 2.10 prenatalne
Mmiśka lubi tę wiadomość
-
To zależy od lekarza także na spokojnie. Ja w pierwszej ciąży byłam na początku u dwóch lekarzy. U pierwszego w 5tym tygodniu i mimo, że nie widział serduszks to kartę założył. U drugiej w 7mym serduszko już było więc się uśmiechnęłam na jego widok. Co usłyszałam od doktorki? Że tu nie ma się co cieszyć, bo na tym etapie częste są poronienia... Z takim tekstem do ciężarnej, zadowolonej pacjentki. Oczywiście więcej do niej nie wróciłam i karty ciąży też mi nie założyła bo "nie było sensu" jej zdaniem. No lekarka zdecydowanie do unikania. Ale nie ma reguły może Twój lekarz chce założyć karte poprostu jak uzyska więcej danych na usg.
-
Emilka1990 wrote:Hej dziewczyny.
Chciałam się w sumie przywitać.
Jestem tu nowa ale chętnie z kims pogadam przewidywany termin na 14.04.2020 czyli 10 tydzień.
To moja druga ciąża, pierwsza niestety poroniona w 8tyg.
Na szczęście teraz serducho pięknie bije.
20 września kolejna wizyta u lekarza -
Emilka1990 wrote:Hej dziewczyny.
Chciałam się w sumie przywitać.
Jestem tu nowa ale chętnie z kims pogadam przewidywany termin na 14.04.2020 czyli 10 tydzień.
To moja druga ciąża, pierwsza niestety poroniona w 8tyg.
Na szczęście teraz serducho pięknie bije.
20 września kolejna wizyta u lekarza
Witaj mój termin to 15.04.2020, chyba jesteśmy z tego samego rocznika Powodzenia!
Nie mogłam się oprzeć i zaczęłam się już rozglądać za wózkiem, spodobał mi się Tutis Viva Life, ma sylikonowe duże koła, podobno nie jest aż taki ciężki i posiada też podwójną amortyzację. Niestety trochę przeraża mnie jego cena -
Hej Dziewczyny
Możecie doradzić coś na przeziębienie? Zwłaszcza na suchy kaszel i takie łaskotanie w piersi (zawsze tak mam przy kaszlu ale teraz nie mogę się poratować tym co przed ciążą...)
Ja mam już kartę założoną- na pierwszej wizycie lekarz założył, serduszko już było widać na usg 6t3d.
Mam cały plik badań do zrobienia ale mam takiego cykorą, że 17.09 już nic nie będzie że zastanawiam się czy już je robić -
Paatka wrote:To zależy od lekarza także na spokojnie. Ja w pierwszej ciąży byłam na początku u dwóch lekarzy. U pierwszego w 5tym tygodniu i mimo, że nie widział serduszks to kartę założył. U drugiej w 7mym serduszko już było więc się uśmiechnęłam na jego widok. Co usłyszałam od doktorki? Że tu nie ma się co cieszyć, bo na tym etapie częste są poronienia... Z takim tekstem do ciężarnej, zadowolonej pacjentki. Oczywiście więcej do niej nie wróciłam i karty ciąży też mi nie założyła bo "nie było sensu" jej zdaniem. No lekarka zdecydowanie do unikania. Ale nie ma reguły może Twój lekarz chce założyć karte poprostu jak uzyska więcej danych na usg.
Jusia 82 lubi tę wiadomość
-
kanapa wrote:Hej Dziewczyny
Możecie doradzić coś na przeziębienie? Zwłaszcza na suchy kaszel i takie łaskotanie w piersi (zawsze tak mam przy kaszlu ale teraz nie mogę się poratować tym co przed ciążą...)
Ja mam już kartę założoną- na pierwszej wizycie lekarz założył, serduszko już było widać na usg 6t3d.
Mam cały plik badań do zrobienia ale mam takiego cykorą, że 17.09 już nic nie będzie że zastanawiam się czy już je robić
, co prawda pomagaja ale wiadomo nie na dlugo . Sa bezpieczne w ciążykanapa lubi tę wiadomość
-
kanapa wrote:Hej Dziewczyny
Możecie doradzić coś na przeziębienie? Zwłaszcza na suchy kaszel i takie łaskotanie w piersi (zawsze tak mam przy kaszlu ale teraz nie mogę się poratować tym co przed ciążą...)
Ja polecam domowe sposoby: kisiel lniany, syrop z cebuli i do zawieszenia na noc nad łóżkiem Gałganek Alinykanapa lubi tę wiadomość
-
Hej, jestem po usg prenatalnym. Dzieciaczek bardzo leniwy, nie chciał się ruszać, lekarz musiał mi popukać trochę w brzuch Dodaję zdjęcie malucha. Okazało się, że luxmed mi źle wyliczył termin porodu i jednak poród wypada mi na 28 marca, a nie na 2 kwietnia, aczkolwiek zostanę tutaj.
Co ile macie wizyty u ginekologa? Mi koleżanka mówiła, że raczej tak raz na miesiąc, a mój lekarz mnie umawia co 3 tygodnie lub czasem nawet co 2, na umówienie wyników badań, co jest dla mnie dziwne, bo inni lekarze omawiają wszystkie wyniki na raz, lub mailowo i mam wrażenie, że trochę naciąga mnie na wizyty.
kanapa lubi tę wiadomość
Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Alunis wrote:Hej, jestem po usg prenatalnym. Dzieciaczek bardzo leniwy, nie chciał się ruszać, lekarz musiał mi popukać trochę w brzuch Dodaję zdjęcie malucha. Okazało się, że luxmed mi źle wyliczył termin porodu i jednak poród wypada mi na 28 marca, a nie na 2 kwietnia, aczkolwiek zostanę tutaj.
Co ile macie wizyty u ginekologa? Mi koleżanka mówiła, że raczej tak raz na miesiąc, a mój lekarz mnie umawia co 3 tygodnie lub czasem nawet co 2, na umówienie wyników badań, co jest dla mnie dziwne, bo inni lekarze omawiają wszystkie wyniki na raz, lub mailowo i mam wrażenie, że trochę naciąga mnie na wizyty.
A tak wgl patrzac na Twojego malucha jakos przypomina mi dziewczynke nie wiem czemuWiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 13:28
-
Mmiśka wrote:Jejciu jaki śliczny bobasek ja mam wizyty co miesiąc , kurcze jakbym miala co 2 tygodnie to ile to kasy
A tak wgl patrzac na Twojego malucha jakos przypomina mi dziewczynke
Dziękuję Moja mama też powiedziała, że wygląda na dziewczynkę, bo chłopaczki nie są takie śliczne, na co mój brat i mój tata się oburzyli, że jak nie.
Zrobiłam dzisiaj test Nifty pro i teraz będę oczekiwać na wyniki + poznam już płeć dziecka na 100% Ale jestem spokojna, bo usg genetyczne wypadło bardzo dobrze.
No właśnie, jednego miesiąca miałam dwie wizyty po 220 zł + prenatalne 350 zł, przecież to zbankrutować można I pomijając jeszcze koszt Nifty, moje konto oszczędnościowe płacze. Dlatego podpytuję. Będę zmieniać lekarza prowadzącego, bo to jest moim zdaniem przesada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 13:36
Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Alunis wrote:Dziękuję Moja mama też powiedziała, że wygląda na dziewczynkę, bo chłopaczki nie są takie śliczne, na co mój brat i mój tata się oburzyli, że jak nie.
Zrobiłam dzisiaj test Nifty pro i teraz będę oczekiwać na wyniki + poznam już płeć dziecka na 100% Ale jestem spokojna, bo usg genetyczne wypadło bardzo dobrze.
No właśnie, jednego miesiąca miałam dwie wizyty po 220 zł + prenatalne 350 zł, przecież to zbankrutować można I pomijając jeszcze koszt Nifty, moje konto oszczędnościowe płacze. Dlatego podpytuję. Będę zmieniać lekarza prowadzącego, bo to jest moim zdaniem przesada. -
Mmiśka wrote:Jeju no to rzeczywiscie zmien lekarza bo bankrut a moge zapytac jaki koszt Nifty?
Właśnie sobie robię powoli rozeznanie
2400 zł, koszt powalający, ale rodzice dołożyli mi połowę, inaczej bym nie wyrobiła finansowo.Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Ja miałam założona kartę ciąży już na pierwszej wizycie czyli 6tydz. Wizyty mam co miesiąc. W sumie ani o prenatalnych ani badaniach jeszcze nie rozmawialiśmy z Panią dr. Zapewniła mnie tylko że spokojnie że wszystkim zdążymy i że mam teraz o siebie dbać i spokojnie czekać na kolejną wizytę. Pewnie nie chciała dawać pliku badań że względu na ryzyko poronien na tam wczesnym etapie. Ja cierpliwie czekam mam do niej zaufanie