♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny myślicie ze psy mogą odczuwać że w środku jest bejbik? wczoraj miałam taka sytuację ze polozył na mnie glowe i zacząl lizać mój brzuch strasznie mnie to wzruszyło ostatnio bardzo się zmienił jest jakby smutniejszy ale przychodzi i się przytula co wczesniej tego nie robił.
-
Annie1981 wrote:Spokojnie, masz jeszcze dużo czasu, żeby to ogarnąć 🙂
Annie1981, Nagietek lubią tę wiadomość
-
zOsIa88 wrote:Dziewczyny myślicie ze psy mogą odczuwać że w środku jest bejbik? wczoraj miałam taka sytuację ze polozył na mnie glowe i zacząl lizać mój brzuch strasznie mnie to wzruszyło ostatnio bardzo się zmienił jest jakby smutniejszy ale przychodzi i się przytula co wczesniej tego nie robił.Szymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
-
zOsIa88 wrote:Dziewczyny myślicie ze psy mogą odczuwać że w środku jest bejbik? wczoraj miałam taka sytuację ze polozył na mnie glowe i zacząl lizać mój brzuch strasznie mnie to wzruszyło ostatnio bardzo się zmienił jest jakby smutniejszy ale przychodzi i się przytula co wczesniej tego nie robił.
Ja mam kota. W poprzedniej ciąży nie zauważyłam żadnych symptomów, a w tej zaczął się zachowywać dziwnie już od czasu owulacji. Od tamtej pory jakby wyporwadził się z domu i przychodzi tylko na jedzenie, a był straszny pieszczoch i spał na kolanach i w łóżku. Nie mam pojęcia czy to może mieć związek z ciążą czy może jest chory. Byłam u weterynarza i mówi, że wszystko ok, ale kot coraz bardziej staje się podwórkowy, więc chyba pojadę zasięgnąć drugiej opinii do innego weta.
KORRALIKK wrote:Ale jestem Wam wdzięczna, że piszecie o tym, oświecacie mnie i pewnie niektóre dziewczyny, będę wiedziała na co zwrócić uwagę, o czym doczytać itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2020, 22:35
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
A ja odradzam nakładki, one powodują, ze dziecko ssie nieefektywnie, nie sciaga pokarmu i mogą być czesciej zastoje... bo to jakby ssac piers przez smoczek od butelki..
Dziecko rani brodawki jeśli ssie nieefektywnie, za płytko łapie, zła technika czy np krótkie wędzidełko. Ja nie miałam poranionych w ogóle.
Mój syn to był sprinter.. 3-5 max 10 minut jadł, ale ja miałam dużo kanalików mlekowych aktywnych, wiec wypływ mleka był ładny i potrafił przyjąć taka sama ilość mleka w 5 minut co dziecko jedzące 40 minut u matki, która ma mniej aktywnych kanalików mlekowych.
A najlepsza maść na brodawki to własne mlekopolecam
tak samo jak na skaze białkowa, syn był kąpany w moim mleku i wszystko z ciała mu schodziło.
Tak samo jest z obkurczajaca się macica, ja nie czułam tego bólu zupełnie podczas karmienia... najgorzej było po porodzie bo brzuch po cc to wiadomo- nawala 😂 a ja miałam oksytocynę w kroplowce na szybsze obkurczania plus worki z piaskiem na brzuchu.. o ike działało znieczulenie, to ok, ale jak zeszło było kombo
W ogóle całe drugie cc miałam odruch wymiotny a w pewnym momencie zrobiło mi się mega słabo, ale rozwarstwiło się lozysko i mialam nagły spadek ciśnienia. Coś mi podali i potem było ok, ale chwila była okropna...
No i w ogóle był obchod o mieli decydować kto pierwszy, a lekarze weszło do sali i dzień dobry pani pierwsza, szykujemy szybko, szybko bo było na ten dzień 5 cc... tak ze mąż nie zdarzył dojechać przed porodem. Grałam jeszcze na czas ze muszę do wc itp ale nie mogliśmy dłużej czekaćWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2020, 22:47
zokeia, Annie1981 lubią tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
zokeia wrote:Czy używałyście muszli laktacyjnych? Sprawdzą się do zbierania pokarmu? Bo nie chciałabym produkować znów sterty jednorazowych wkładek laktacyjnych i marnować pokarmu.
więc może w tę stronę?
Btw mój bobas ma już 1,6cm, i chyba dostrzegłam na zdjęciu głowę, rączki i nóżki 🥰 ma swoje pierwsze wakacyjne zdjęcie z Hiszpanii 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 00:19
-
zokeia wrote:No tak, ból sutków na początku znają wszystkie moje koleżanki, choć krążą legendy, że nie każdy tak ma, więc głowa do góry. Brodawki muszą się po prostu zahartować. Mnie bardziej na początku zdziwiło, że jak karmię, to bolą nie tylko sutki, ale i... zwijająca się macica. Chyba zaspałam na szkole rodzenia
Też tak miałyście, że pomiędzy 6, a 8 tygodniem brzuszek się zaokrąglał, a potem to mijało? Już myślałam, że tak wcześnie zaczął mi rosnąć, ale teraz nie mm po nim śladu. Może to nabieranie wody?ja przed pierwszą ciążą wiem, że byłam laktoterrorystką, bo jak to tak nie walczyć o kp i się poddać. Do czasu jak sama walczyłam z 1,5msc. I spokornialam i wszystko mi teraz jedno co kto robi
Chyba nigdy was nie nadrobięzokeia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzokeia wrote:Kurczę dziewczyny, żeby nie było, że ja Wam mówię, żebyście uważały bo możecie zmienić zdanie! Mi chodziło o to, że zaskoczyło mnie, że JA zmieniłam zdanie
Tylko krowa nie zmienia zdaniazycie weryfikuje wszystko.
Milion teorii a dopiero jak stoisz i wybierasz to okazuje się co naprawdę w środku siedzi.
Ja planowałam karmienie do roku, ale nie bede robiła sobie wyrzutów sumienia jak z jakiegoś powodu nie dam rady. Nie rozumiem tylko presji karmienia, jako jedynej słusznej inwestycji w zdrowie dziecka.
Ktoś dzis ma jakąś wizytę?zokeia lubi tę wiadomość
-
Ale rozwinął się temat karmienia, szybko:) ja chwilowo nie zawracam sobie takimi sprawami głowy.. Daleka droga u mnie do tego 😅
Ja dzisiaj szczęśliwa bo przespałam całą noc. I mdłości mnie nie wybudziły. To będzie dobry dzieńAnnie1981, zokeia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySmoczyca ja juz nie mogę sie doczekać kiedy mi miną nie masz się co stresować tylko cieszyć że już nie będą Cie męczyć. U mnie odwrotnie bo nie moge zasnąć w nocy a rano się spi najlepiej
Te zwierzęta są mądre ja się zastanawiam jak to będzie mój pies lubi bardzo dzieci tylko że może być zazdrosny bo był jakis czas temu zazdrosny o mężaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 08:36
-
A mnie od rana ciagle w okolicy lewego jajnika/ więzadło? Blizna po cc? Nie wiem Dlatego leżę i popijam kawę przed dzień dobry TVN.
Mam ten luksus bo dzieci w przedszkolu.
Co do mdłości to u mnie nigdy nic nie wiadomo... mogą sue pojawić w minutę i przejsc jak gdyby nigdy nic, a mogą trwać i trwać... Dlatego aż nie zasnę, to nie mówię czy są, czy to dzień bez 😂
zawsze jak mi niedobrze to psikam 😂 i tak rano psikalam jak spróbowałam łyżeczkę monte po dziecku... już mi się niedobrze robiło 🤷♀️
A jutro na badania krwiWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 08:33
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnyJa wczoraj zjadłam 2 gumy i mi pomogły także narazie są spoko smak też nie jest najgorszy.
Na zgage są super
Ja mam dzisisj w planach ogarnąć dom bo powiwm Wam przez te mdłosci ostatnio nic nie robiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 08:43
-
zOsIa88 wrote:Ja wczoraj zjadłam 2 gumy i mi pomogły także narazie są spoko smak też nie jest najgorszy.
Na zgage są super
Ja mam dzisisj w planach ogarnąć dom bo powiwm Wam przez te mdłosci ostatnio nic nie robiłam
Jak chcesz to za koszt wysyłki mogę ci wysłać dwie paczki moje 😂 brakuje jednej gumy bo ja tego nie przełknęWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 08:44
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
Hej , podczytuję Was w miarę na bieżąco ale napisać coś to muszę mieć chwilkę. Dzisiaj byłam na badaniach i zapomniałam całkowicie że jest w nich mocz więc jutro mam kolejną wyprawę do labo. Ogarniam dzieciaki i remont. Dobrze że mąż dużo pomaga bo przy obecnych mdłościach bym padła . Piszecie dużo o kp. Ja karmiłam starszą córkę 2 lata a młodszą 13,5 ms . Każdą do samoodstawienia. Nikt mnie tego nie uczył, przyszło samo , nie myślałam że czegoś nie mogę. Jedynie gdy starsza córka była już starsza zdażały się ukąśliwe komentarze. Ze swojego doświadczenia nie uważam żeby długie kp było tylko zaspokajaniem bliskości. Mleko mamy nadal jest bardzo wartościowe , moja starsza głównie żyła na mlesiu. To był absolutny cycoholik. Ja robiłam to co podpowiadało mi serce i dziecko. Dopóki nam było dobrze reszta się nie liczyła. Jak ktoś nie chce karmić to nie będzie i zawsze się znajdzie wymówka a jak się chce i nawet ma się problemy to często choć trochę się udaje. Ja miałam to szczęście że nie potrzebowałam CDL. Trzecie dziecko też dostanie taką porcję mleczka jaką będzie potrzebowało. Dla mnie kp to coś normalnego , nie mam problemu ani z karmieniem w miejscu publicznym ani z karmieniem 2 latka. Nigdy nie czułam wstydu przed własnym dzieckiem. Dziecko nie patrzy na nas w kontekście seksualnym. Nie martwcie się na zapas , wszystko najlepiej wychodzi w praniu
żeby nie było ja nie potępiam mam które dają mm. Opisałam tylko jak wyglądało u mnie.
Annie1981, 1Malinka1, zokeia lubią tę wiadomość
-
Ja mam dziś wizytę planowo o 20:10, ale znając życie będą opóźnienia i wejdę później
Dawno się nie odzywałam, ale czytam was na bieżąco. Ostatnio myślałam, że przechodzą mi już mdłości, a wczoraj tak mnie ścięło na cały dzień... Że już tak nie będę mówić 😂
USG genetyczne mam już umówione na 24.09.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 09:31
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
Mojanadzieja wrote:A u mnie nawet przyjaciółka uzywala nakładki i wszystko ok, bo sama widziałam jak karmiła.
Zresztą mam czas... I jeśli będzie szkoła rodzenia, do której będę chodziła w zależności od sytuacji to się na pewno czegoś dowiem.
- Używanie nakładek znacznie zmniejsza transfer mleka z piersi matki do dziecka (od 58 do 28%) i powodują, że piersi nie są prawidłowo opróżniane w trakcie karmienia
- Zwiększa się ryzyko wystąpienia zatkanego kanalika i zapalenia piersi
- Niewystarczające przyrosty wagowe u dzieci karmionych przez nakładki
- mogą sprawić, że produkcja mleka będzie niepełna a co za tym idzie laktacja zakończy się przedwcześnie.
Tego jest więcej, wybrałam tylko takie najważniejsze wg mnie.
Jeżeli chodzi o szkołę rodzenia to jak najbardziej polecam, ale nie w temacie KP. Jak już wcześniej pisałam, położne w szkole nie uczą się na temat laktacji, więc ich wiedza często jest oparta na mitach i własnych obserwacjach, które często nie mają nic wspólnego z prawdą i nauką. Położne i personel medyczny niestety często przyczyniają się do zaniku pokarmu czy całkowitej rezygnacji matki z KP.
Jeżeli chcesz się dowiedzieć jak na prawdę to wszystko wygląda, poparte dowodami naukowymi, to mogę polecić rzetelną książkę i kilka blogów. Teraz jednak jeszcze na to za szybko. Spokojnie można ten temat odłożyć na końcówkę ciąży.
belldandy lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔