♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Masakra ten brzuszek, jeszcze nie wygląda jak ciazowy tylko po wielkim obiedzie. Na spacer założyłam tego typu obcisłą sukienkę, tylko w paski, żeby bardziej kryła hehe i kilka spojrzeń na brzuch wyłapałam. Nie wiem w co ubierać się do pracy,żeby trochę zakryć. Mam obszerne swetry, ale ma być ciepło jeszcze.
-
Moj z przed 2 tygodni,( środkowe zdjęcie z poprzedniego tygodnia )i teraz jest większy. Jak mam sukienkę z paskiem to mnie przepuszczają w kolejce 😂😂 może doatego, ze wyglada jak typowa piłka, a nie np jak taki tłuszczowy miekki🤷♀️ Nie wiem 🤷♀️
A to ja... przed ciaza 😂😂😂 ewidentnie mnie wydęło teraz 🤷♀️Wiec albo ktoś mysli, ze ciaza, albo ze się roztylam pięknie;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2020, 20:12
Annie1981 lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Kurcze super macie te brzuszki.
U mnie cosbwidac tylko jak sie najem, albo pod wieczor. Tak bardziej wydyma niz zwykle.
W pierwszej ciazy czekalam chyba do 5mc na brzuch i nie moglam sie doczekac. A teraz obawiam sie ze wszystko szybciej wyjdzie. A zamierzam ukrywac jeszcze wiadomosc o ciazy.
Mojanadzieja lubi tę wiadomość
-
Szooook jakie piękne,duże brzuszki! 🤩🤩 To mój porównując jest mały jeszcze. Ale myślę że kwestia tygodni i wystrzeli. Ja też jestem chudzina więc wygląda tak jakbym się przejadła 😂
W ogóle od paru dni zauważyłam że jestem wieczorami zmęczona. Jak jestem gdzieś na zewnątrz, to non stop ziewam aż mnie szczęka boli i marzę o łóżku 😂
Jeszcze 2 tyg i po prenatalnych powiemy rodzince
doczekać się nie mogę
Olciak lubi tę wiadomość
9.04.2021 Laura, nasze największe szczęście 👨👩👧
4.08 beta 277
6.08 beta 601
11.08 beta 2800
17.08 beta 17000
22.08 serduszko 💚 -
Piękne brzuszki ❤️ Mnie w pierwszej ciąży wyskoczył dopiero w 6mc i było to bardzo przykre wciąż słyszeć dowcipne dopytywanie, czy aby na pewno jestem w ciąży. Ojj nie żartuje się tak z ciężarnej 😁
Poza tym moja M. od czasów prenatalnych jest dość drobna, więc powiem wam tylko tyle, że nie ma co porównywać maluszków. W końcu każda z nas też wygląda zupełnie inaczej. Ja oczywiście obecnie chudnę, już zleciały 3kg.
Nikomu jeszcze nie powiedzieliśmy o ciąży, ale moja mama się chyba domyśla, bo właśnie zauważyła, że schudłam. No ale nic na to nie poradzę, bo po prostu nic nie mogę przełknąć. W ostatnich dniach było lepiej, ale same zobaczcie: jest 2 w nocy, przed chwilą karmiłam mojego cycoholika, ona śpi a ja modlę się, żeby przestało mnie mdlić.
No i z tym chudnięciem jednak troszkę się martwię, bo niby mnie tam nie zaszkodzi, wręcz lepiej, że kilka kilogramów mniej, ale jednak na pokładzie Maluszek, dodatkowo wciąż karmię no i ja sama też z czegoś żyć muszę...
Do tego przyplątało się przeziębienie. Mąż coś przywlókł, córka chwilę miała katar a ja dzisiaj rano obudziłam się z głosem, jak Leonard Cohen 😂 Męczę się okrutnie, bo jednak medykamenty dla ciężarnej są dość ograniczone. Pozostają naturalne środki.
Ehh i zazdroszczę wam wizyt prenatalnych. U mnie prenatalne za niecałe 3tyg. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. W głowie mam tyle szalonych myśli, ale nie będę was tutaj tym zadręczać 🙈 Natomiast mam nadzieję, że do tego czasu mąż będzie mógł wejść ze mną na to usg. Na tą chwilę nie ma opcji. A jak u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2020, 02:23
-
Ja się zastanawiam nad z zrobieniem pappy Ale zobaczymy co mi powie lekarz w piątek.
Już się nie mogę doczekać
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Ja już czekam na wyniki nifty jak na szpilkach. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, już wystarczy tych złych momentów. I założyliśmy się z mężem o płeć. Obojętne nam co będzie, ale mam przeczucie, że córka hehe ciekawe czy pójdę do kina na Mulan czy mąż wybierze film w kinie nie byłam 5 lat. Odpycham od siebie złe myśli poprzez takie drobnostki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2020, 07:58
Olciak lubi tę wiadomość
-
Witam w poniedziałek z nad owsianki
Wczoraj o 16 zrobiłam Murzynka z powidłami, a dzisiaj już ledwo co zostało 😂 dodam ze ka tylko spróbowałam jak kroiła czy nie jest jeszcze gorące 😂
Ja jutro jadę na pappa do szpitalnego laboratorium, od razu TSH zrobię bo 9.10 mam telewizyjne z endo
Olciak lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
A ja witam znad... toalety 😂
Naprawdę doznałam szoku, 11t6d, dolegliwości powinny już mijać, a nie dopiero się pojawiać 😂 a tu proszę porzucało mną po raz pierwszy 🤢 chociaż de facto nic nie zwróciłam, bo miałam już pusty żołądek, kolację jadłam 12h temu. Mam nadzieję, że to tylko humor fasolki, której nagle zachciało się trollowac matkę 😁 i to jednorazowy wybryk 🤔🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
Ja to robię ale tylko temu że u mnie w klinice nie pytali się czy chce, tylko oni robią. To statystyki choć nie wiem jak u mnie wyjdzie przez alergie i astmę... Ciężko powiedzieć, najwyżej będę pytała jaki wpływ może to mieć na wyniki. Pewnie temu nie kazała KORALIK robić skoro nifty robisz 😊 Zresztą nie wszędzie każą z tego co dziewczyny piszą. Może też zależy od wieku i doświadczeń wcześniejszych.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Najchętniej poczekałabym do końca 4 miesiącaMojanadzieja wrote:A jak długo zokeja? Ja powiem w pierwsza niedzielę października. To będzie podajze 14t0d (15tc). Ale wytrzymam (dam radę ukryć) pewnie do połowy, czyli 16 tc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2020, 08:31
-
Mańka wrote:
No i z tym chudnięciem jednak troszkę się martwię, bo niby mnie tam nie zaszkodzi, wręcz lepiej, że kilka kilogramów mniej, ale jednak na pokładzie Maluszek, dodatkowo wciąż karmię no i ja sama też z czegoś żyć muszę...
Jeśli dbasz o dostarczanie składników odżywczych (np suplementując), to w pierwszym trymestrze nie martwiłabym się chudnięciem. Samo karmienie pochłania, nie pamiętam 250 - 500 kcal dodatkowo? Pewnie jak miną mdłości i zaczniesz normalnie jeść, to wszystko wróci do normy.
-
My wróciliśmy z Bieszczad
Mąż chory, a mnie zaczyna coś brać, więc będzie ciekawie.
Nie wiem, czego mogę a czego nie więc dziś murowany kontakt z moją gin będzie.🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Kolejny tydzień się zaczyna, tak jak kilka z was z niecierpliwością odliczam do piątku. Cały weekend byłam poza domem, więc pewnie już nie nadrobię wszystkiego co się u was działo. Wczoraj byłam w parku dinozaurów i było naprawdę ekstra, trzeba korzystać z ostatnich ciepłych dni. Widziałam wasze brzuszki, mój też rośnie o wiele szybciej niż w pierwszej ciąży.
zokeia lubi tę wiadomość
