X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ♥️ Kwiecień 2021 ♥️
Odpowiedz

♥️ Kwiecień 2021 ♥️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2020, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja ciekawe czy już poznasz płeć ;)

  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 28 października 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia, u mnie ewidentnie macica. Tego jestem pewna.
    m85t powodzenia :)

    m85t lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Desperatka_87 Autorytet
    Postów: 676 396

    Wysłany: 28 października 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie od wczoraj mam straszny dyskomfort, pobolewa mnie podbrzusze :(

    Szymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
    ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

    Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
    2nn39jcg7m3w65mu.png


  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 28 października 2020, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zokeia w poprzedniej ciąży macica szybko zaczela mi się stawiać. Kazde dotknięcie powodowało twardnienie brzucha. Generalnie. nic poza tym się nie dzialo, musiałam obserwować i jak najmniej dotykać brzuch żeby nie prowokować macicy do skurczy. Teraz nic nie czuje, czasem jak za szybko wstanę albo się przekręcę to coś zakuje zaboli.

    Antoś oszczędny w kopniakach, a mógłby mnie kopać i kopać bo wtedy czułabym spokój.

    zokeia lubi tę wiadomość

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Mania12 Autorytet
    Postów: 1343 1264

    Wysłany: 28 października 2020, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Desperatka_87 wrote:
    U mnie od wczoraj mam straszny dyskomfort, pobolewa mnie podbrzusze :(
    Spokojnie, mnie też od wczoraj zaczęło pobolewać, ale to pewnie od za długiego siedzenia, poza tym macica się rozciąga - w końcu dziecko jest coraz ruchliwsze i wszystko w środku pracuje.
    Kiedy masz najbliższą wizytę, lekarz z pewnością by Cię uspokoił.

    Desperatka_87 lubi tę wiadomość

    Dzieli nas tylko czas...
    40 l.
    09.2012 - córcia ❤️
    01.2018 - początek starań o rodzeństwo
    09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
    10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI :-(
    02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
    1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
    2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
    ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
  • KORRALIKK Autorytet
    Postów: 1596 1207

    Wysłany: 28 października 2020, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nic się nie dzieje, mam wrażenie, że brzuch stanął w miejscu i nie rośnie, nic nie pobolewa, nic nie twardnieje, i też mnie to niepokoi, ale widocznie taki etap, że jest dobrze i chyba szkoda się martwić.

    dqprj44j0o4bjh25.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 28 października 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania12 wrote:
    Spokojnie, mnie też od wczoraj zaczęło pobolewać, ale to pewnie od za długiego siedzenia, poza tym macica się rozciąga - w końcu dziecko jest coraz ruchliwsze i wszystko w środku pracuje.
    Kiedy masz najbliższą wizytę, lekarz z pewnością by Cię uspokoił.
    Wizytę mam dopiero 18 listopada, a brzuch stawia się od niedzieli. Za cholerę nie pamiętam jak to było w poprzednich ciążach. No nic, oszczędzam się. Dzisiaj i tak 'strajkuję', tzn nie poszłam do pracy ale i tak robię przy komputerze, w dresie, fajnie, wygodnie :) I robię sobie pomidorówkę, a później chińszczyznę. Ależ mnie wzięło na kwaśno pikantne smaki :)

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Znajoma
    Postów: 23 12

    Wysłany: 28 października 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka2019 wrote:
    A czy dobrze pobierasz mocz? Tzn. przed pobraniem podmywasz się, wycierasz najlepiej np jednorazowym ręcznikiem,rozszerzasz wargi sromowe, oddajesz mocz z 2sekundy a potem do pojemnika jałowego?
    Bakterie w moczu występują dość często ale sadze,że część wynika że złego pobrania.
    No właśnie tym razem chyba nie przyłożyłam się do pobrania próbki. Dziś powtórzyłam badanie zobaczymy co wyjdzie.
    Jeśli chodzi o protesty to jak najbardziej je popieram szkoda tylko że to wszystko się dzieje w czasie tej nieszczęsnej epidemii.

    8p3ohqvkicygezdt.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 28 października 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88. Zgadzam się, to są bardzo ciężkie czasy, ale najsmutniejsze jest to, że będą jeszcze gorsze. Czeka nas tzw. nowa normalność, nie wrócimy już do tego co było 🙁

    zokeia. Preglife w 16 tygodniu mówi mi, że już mogą być skurcze Braxtona-Hicksa, więc u Ciebie tym bardziej.

    Mojanadzieja, m85t
    Kciuki za wizytę 🙂

    KORRALIKK. U mnie zero pobolewania i twardnienia, a maluszek rozwija się prawidłowo. Gdyby nie brzuch, to bym nie wiedziała, że jestem w ciąży 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 12:22

    zokeia, Mojanadzieja lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 28 października 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    zOsIa88. Zgadzam się, to są bardzo ciężkie czasy, ale najsmutniejsze jest to, że będą jeszcze gorsze. Czeka nas tzw. nowa normalność, nie wrócimy już do tego co było 🙁

    Annie1981 ludzie wracali do normalności po najgorszych wojnach. Popatrz na II WŚ! Ludzie potrzebują siebie nawzajem! Zgadzam się, że ta nowa normalność może potrwać, ale jak nasze dzieci urosną, to będą jeździć na Erasmusy, łapać stopa gdzieś w dalekiej Szkocji, tańczyć do rana z nieznajomymi w Madrycie, albo zaliczać piękne romanse na plażach Włoch ;) Ech młodość :)

    A i dziękuję za info o skurczach braxtona. To uspokajające :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 12:29

    Olciak lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Desperatka_87 Autorytet
    Postów: 676 396

    Wysłany: 28 października 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania12 wrote:
    Spokojnie, mnie też od wczoraj zaczęło pobolewać, ale to pewnie od za długiego siedzenia, poza tym macica się rozciąga - w końcu dziecko jest coraz ruchliwsze i wszystko w środku pracuje.
    Kiedy masz najbliższą wizytę, lekarz z pewnością by Cię uspokoił.

    Wizytę mam dopiero za 2 tyg

    Szymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
    ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

    Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
    2nn39jcg7m3w65mu.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2020, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolejny szpital u mnie z 3 stopniem i nie ma przyjeć na oddział ginekologii i położnictwa zaczyna mnie ta sytuacja stresować niby do kwietnia daleko ale jak sie cos wydarzy to nawet nie bede wiedziala gdzie szukać pomocy i czy ja dostane :/

  • Olciak Autorytet
    Postów: 951 717

    Wysłany: 28 października 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja ja ostatnio wzięłam cukierka do buzi i wyszłam z domu :D
    Niefartownie ale się nim prawie udławiłam a ludzie zamiast mi pomoc - klepnąć w plecy czy cos to patrzyli jakbym była z kosmosu ze tak kaszle... :D człowiek by się udusił. hahah

    🎈Ciąża donoszona🤰🏻

    Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
    03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
  • Mania12 Autorytet
    Postów: 1343 1264

    Wysłany: 28 października 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Desperatka_87 wrote:
    Wizytę mam dopiero za 2 tyg
    Trochę długo :/ Jak będziesz mocno się stresować tą sytuacją, to może zadzwoń do lekarza i poproś o przyspieszenie wizyty? Najważniejszy jest Twój spokój oraz komfort psychiczny :)

    Dzieli nas tylko czas...
    40 l.
    09.2012 - córcia ❤️
    01.2018 - początek starań o rodzeństwo
    09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
    10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI :-(
    02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
    1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
    2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
    ...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja jak ja leżalam w szpitalu to dwie internie zamkneli wiec nie wróze a widze co się dzieje a dzisiaj szpital w ktorym pracuje zamknął 2 oddziały ja jestem ciekawa gdzie Ci ludzie maja sie leczyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 14:27

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje dziewczynki ;)

    Mojanadzieja, zokeia lubią tę wiadomość

  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 28 października 2020, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potem nadrobię całe dwa dni forum...
    Gratulacje z udanych wizyt!


    U mnie od 12 tygodnia były twardnienia które odczuwałam jako skurcze, były w dzień, potem i w nocy, i to były tzw bardzo wczesne skurcze ciężarnych i zagrożenie poronieniem. Był czas ze były bardzo częste, twardnialo, puszczało, twardnialo i tak cały dZuen. Dostawałam mase leków na to w szpitalu i długo nie mogliśmy się ich pozbyć. Były bolesne, a te skurcze przepowiadające po 20 tygodniu nie są bolesne.

    Nie da się ich pomylić z zaparciami...;)


    Chyba może ich być max 5 na dobe czy godzinę? Nie pamietam już.

    A dziecko czuje najbardziej leżąc na lewym boku. Ostatnio jest ustawione posladkowo.

    Po kwarantannie rozważam zabrać chłopców z pkola bo mi się ten COVID i kwarantanny nie opłacają 10 dniowe jak ja mam wizyty u swojego gina co 2 tyg i w klinice tak samo, wiec np mam 2.11 potem 9.11 a jak mnie uziemią to kaplica..

    Myśle żeby kogos do pomocy poszukać bo ja muszę leżeć, żeby jak najdłużej dać rade i żeby blizna trzymała, a jestem drobna i dzieci duże, macica nie wyrabia w rozciąganiu i bardzo do dołu ciągnie. Gin mi rysował jak powinna być, a jak moja wyglada ..juz po poprzedniej cc miałam tak naciągnięta jak wor ze lezalam dobe z workami z piaskiem na brzuchu...

    Także słowa gina „ niech Pani leży, nic nie robi, żeby blizna dała długo rade ”
    Nie mogę dźwigać więcej niż 0,5 kg to co ja narobie🤷‍♀️ Nic 🤷‍♀️

    Ciagle jeść, pic, wojna o to, o tamto, mamo pic, podaj mi.. bo ten mi zabrał, tamten nie chce się bawić.
    Ugotować, coś trzeba podgarnac...pranie itp

    Lekcje online, ćwiczenia logopedyczne...


    W zyciu nie miałam takiego nieogaru w mieszkaniu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 16:16

    Mojanadzieja lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • KORRALIKK Autorytet
    Postów: 1596 1207

    Wysłany: 28 października 2020, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja czułam, że będzie dziewczynka U Ciebie, nie wiem dlaczego :D

    Mojanadzieja lubi tę wiadomość

    dqprj44j0o4bjh25.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2020, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belldandy ja tez wiele nie narobie w domu. Jesli masz taka możliwość z pomoca to ja bym skorzystała napewno Ci to ułatwi.

    zokeia lubi tę wiadomość

  • Parachute90 Autorytet
    Postów: 574 451

    Wysłany: 28 października 2020, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsla88 u mnie w mieście trzy oddziały ginekologiczno - położnicze z patologią i perinatologią ciąży zamknięte, w trzech różnych szpitalach....
    nie pisałam tutaj, ale w ubiegłym tygodniu miałam atak arytmii i ciśnienie skoczyło mi do takich wartości, że mąż kazał się ubrać i zawiózł mnie na SOR. byliśmy w na trzech izbach ginekologiczno - położniczych i nigdzie nie chcieli mnie przyjąć :( po dwóch godzinach wróciliśmy z mężem do domu...

    12.19 // 6tc 💔
    04.20 // 5tc 💔
    5b09e6ydhpvcz6yd.png
‹‹ 282 283 284 285 286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ