♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja czekam w klinice i są jakieś jaja, brak mojej karty... boje ze przez ten COVID nie ma, ze mnie usunęli, dali na zakaźny, albo kartę zniszczyli czy co...
Czekam pod gabinetem i się dowiem wszystkiego jak mnie przyjmą...Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Różyczka, ale Ty się chyba inaczej musisz ważyć przy bliźniętach?
Mi chyba szybko pójdzie waga w górę. Jem właśnie drugie śniadanie - dwa kotlety mielone... No kurcze jestem okropnie głodna! Tego nie da się opisaćZawsze dobrze się czułam z wagą 58 kg. Już przed ciążą ważyłam 62. Nie wiem czemu. Przez pół roku nic z tym nie mogłam zrobić, a dużo się ruszam. No i teraz już ciach 4 kg na plusie. Co się dziwić, jak ostatnią kolację muszę zjeść o 22 bo inaczej mnie dalej mdli?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 09:13
-
Przyjęli mnie, ja glupa pale, ze nie wiem gdzie karta bo na prawdę nie wiem, nie pracuje w rejestracji 🤷♀️ a o covidowych wizytach nie wspominam nawet 😅
Czekam już na opis usg i termin
Dziecko z USG na 17+ 2 tc, z OM 16+4 tc
190 gram
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 09:25
Jaszczureczka, zokeia, Lucy91, Annie1981 lubią tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnyJa Wam tak zazdroszcze tego apetytu też bym chciała sobie pojeść a obiadów w ogole nie moge jeść jestem praktycznie na suchym.
W sobote sie troszke lepiej czulam juz dawno nie miałam takiego dnia moglam nawet ciasto upiec naprawde to był super dzień a wczoraj znowu wegetacja i powstrzymywanie żeby bie zwymiotować. Najlepiej wspominam poczatek ciazy pamietam jak smakowaly mi pomidory i zupy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 09:32
-
Ja w sumie nie wiem ile przytyłam, pewnie dziś na wizycie będzie ważenie. 😅
Byłam właśnie oddać krew na badania, mam nadzieje ze do 15.30 będą wyniki 🤔 chociaż zwykle podstawowe są koło 14, ale ja mam dziwne szczęście. Zrobiłam sobie tez przeciwciała na koronawirusa, tak z czystej ciekawości.
Miałam dziś takie sny, ze co chwila się budziłam, jak nie we śnie poszłam na basen i mi noga dziecka wystawała z majtek, to mojego ojca kochanka tańczyła wokół choinki w stroju śnieżynki... bez komentarza 🙈🙈🙈🙈zokeia lubi tę wiadomość
🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Hejka, nie odzywałam się kilka dni, bo leniuchowałam z mężem przez weekend. Dobrze, że wyciąga mnie na długie spacery, bo gdyby nie to, to za miesiąc będzie mnie kulał
ja mam 3kg na plusie, mam 170cm i 71kg, przed samą ciążą ważyłam 68kg, kwarantanna ogólnopolska zrobiła swoje, bo dawniej chodziłam systematycznie na zumbę i ważyłam 63kg parę lat. Do ślubu 3,5 roku temu miałam wagę 56kg, tak schudłam w ciągu tygodnia przed samym ślubem, później waga wróciła. Ale taką chudzinką jak wtedy już pewnie nigdy nie będę
było idealnie hehe
Po domu noszę dresy i legginsy zwykłe, a na zakupy itp. mam dwie pary dżinsów ciążowych z lidla, kocham je. Teraz muszę zamówić gdzieś staniki, bo został mi już jeden i to lada moment też będzie za mały.zokeia lubi tę wiadomość
-
Ja mam wizyty w sumie w każdy poniedziałek...
2. 11 klinika
9.11 mój gin
16.11 klinika
I tak dalej... w klinice badają dziecko, bliznę itp, ale nie widzę monitora USG zupełnie, tylko otrzymuje opis i zdjęcia. Zawsze trzeba jechac tak na 8, po 8 to jestem 1-2 bo raz byłam około 11 to masakra ...
Ja z Was najwyższa 🤷♀️ 159 cm... o wadze się nie wypowiadam bo ja leżę tylko i tyje...
Będę się martwić po ciąży.
Od dzisiaj staram się jadac już tylko zdrowo bez pustych kalorii to może trochę ograniczę ten przyrost wagi bo doa mojej macicy to nie jest dobre. Wiadomo ze jak najdzie ochota to 1-2 małe rogaliki z dżemem zjem;)
Zreszta ja jadam mniej niż moje dzieci, a moja waga swoje...
Teraz wracamy z Krakowa, około 50 minut przed Nami, siedze na parkingu i czekam na męża bo poszedł do MCdonalds 😂 ja nic nie biore, zreszta mnie nigdy nie ciągnęło takie jedzenie... w pierwszym trymestrze 2 razy zjadłam kurczakoburgera i to by było na tyle, potem mnie odrzuciło
Za to mam w końcu moja zimna wymarzona pepsi light cytrynowa 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 09:59
Olciak lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Na spacer maseczkę mam na szyi, tylko jak mijamy kogoś w większym tłumie to ubieram. Nie po to idę się przejść, żeby wdychać swój dwutlenek węgla. Ale kondycja mi siadła, już po półgodzinnym spacerku ledwo dyszę. A po godzinie myślę tylko o tym, że muszę siku
teraz mam tak, że jak mi się zachce to muszę już, teraz, natychmiast się załatwić, i częściej chodzę niż zwykle
-
Ja od 7 tygodnia ciąży nie wyszłam z domu nigdzie na nogach. 3 wizyty w sklepie samochodem, badania, lekarze autem... do mamy tez jak jadę to samochodem🤷♀️ A tak to poleguje, siedze, leżę itp
No ale nic nie poradzę, ze mam ciąże leżąca.
Całkiem inna ciaza od poprzednich gdzie ćwiczyłam do 34 tc pierwszej i do końca drugiej.. spacery, latanie za dzieckiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 10:10
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnyJa chodze na spacery niedaleko domu mam taki staw z kaczuszkami i chodze bez maseczki jesli nie ma ludzi w okolo to po co maske zakladać czy przyłbice ? Maseczke mam pod broda mam nadzieje że doczekamy sie czasów jak tych masek juz nie bedzie trzeba nosić. Ja wychodze żeby sie dotlenić takie siedzenie tylko w domu też nie jest dobre i sie lepiej czuje po tym.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 10:12
-
Nie wiem czy czytałyście, ale przed każda cc wykonują test na COVID i rozdzielają dziecko od matki jak pozytywny wynik... w dupie maja przeciwciała w mleku itp, dlatego przy przyjęciu dobrze mieć takie oświadczenie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 10:17
Olciak, misskity, zokeia, Annie1981 lubią tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Ja od początku ciąży przytyłam 2kg (pewnie u lekarza wyjdzie 3, bo wizyty mam zawsze po obiedzie i w ubraniu), teraz ważę 51kg. Pomimo tego (a może właśnie z racji drobnej figury) znacząco widać już brzuch, nie da się ukryć, no chyba, że pod sportowa kurtka itp. Nie zmienił mi się smak w ciąży, lubię to, co lubiam wcześniej,w tym oczywiście frytki! 🙃 Robię je sama w domu, nie twierdzę, że takie są zdrowsze, ale dla mnie smaczniejsze niz kupione. Ale bardzo, ale to bardzo mam ochotę na zupy, mogę je jeść kilka razy dziennie. Nawet we wrześniu jak śmigałam po górach już z dzieciaczkiem pod sercem, to po wycieczce zawsze wstępowaliśmy na zupę, bo nie mogłam wytrzymać.
W odzieży ciążowej mam tylko jedną parę spodni, pewnie druga będę musiała sobie kupić, bluzki, swetry, sukienki pasują. -
Dostałam propozycję bycia chrzestną u córeczki siostry mojego męża. Chrzciny chcą zrobić jak najszybciej w dobie pandemii, mieszkają w Niemczech, więc ksiądz zgodził się, że chrzestni nie muszą być obecni osobiście, tylko ktoś ze znajomych stanie. Muszę iść do księdza po zaświadczenie na chrzest i mam stresa. Nie lubię do niego chodzić.
-
KORRALIKK wrote:Dostałam propozycję bycia chrzestną u córeczki siostry mojego męża. Chrzciny chcą zrobić jak najszybciej w dobie pandemii, mieszkają w Niemczech, więc ksiądz zgodził się, że chrzestni nie muszą być obecni osobiście, tylko ktoś ze znajomych stanie. Muszę iść do księdza po zaświadczenie na chrzest i mam stresa. Nie lubię do niego chodzić.
Hehehe powodzenia zatem KORRALIKK.
Tak tak wszyscy uwielbiają na pewno do księdza chodzić.
Dobrze ze ja nie będę musiała nigdy heheWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 10:45
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowycb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Koralik ja też zgodziłam się być chrzestną u siostry ciotecznej.
Ale zmienia co chwila datę chrzcin i nie wiem czy akurat wtedy nie będe rodzić
Bo raz robi na początku stycznia, teraz juz koniec lutego/poczatek marca.🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Uff trochę mi ulżyło, bo ktoś mi kiedyś powiedział, że kobieta w ciazy nie może być chrzestną. Oczywiście powiedziała to osoba bardzo wierząca, co tydzień na mszy . A to jakiś tam zabobon. Obawiałam się, że mnie zbesztacie, że się zgodziłam. Ja jestem wierząca, mało praktykująca, swoje dziecko będę chciala ochrzcić - dla mojego męża jest to zbędne, ale jak teściowa się dowie o jego myśleniu to mu da popalić. Ale nie wierzę w głupie zabobony. Dziwi mnie zawsze, że te najbardziej wierząca osoby wierzą w te głupoty poza kościelne, które się wykluczają z wiarą katolicką.
-
Ja byłam chrzestną we wrześniu, ale tak się nasłuchałam w swojej parafii jak byłam po kartkę, że chyba chrzciny zrobię w innym kościele. Rok temu przeprowadziłam się do małej miejscowości i mimo, że to była na pewno dobra decyzja to do małomiasteczkowego podejścia na każdym kroku ciężko się przyzwyczaić.