♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam od dziecka nadciśnienie i mogę z całą pewnością potwierdzić, że sposób mierzenia ma znaczenie.
Co do dopegytu to ja się na niego przestawiłam z moich leków normalnych jeszcze przed staraniami..biorę 3x1i u mnie to super działa. Lekarka dała mi trochę dowolność, tzn mierzyłam ciśnienie minimum 3x dziennie i zapisywałam. Dopiero schemat 3x1 dał rezultaty. Bo ten lek działa dobrze, ale krótko. Normalnie biorę jedną tabletkę rano i mam z głowy.
Jedno co Wam mogę powiedzieć - nie bójcie się tych leków. Naprawdę wysokie ciśnienie w ciąży i ogólnie to jest zagrożenie. Powikłania mogą być bardzo nieciekawe, dlatego uczulam na takie branie leków akurat na to na raty. Warto się nad tym pochylić i rzeczywiście to kontrolować, żeby nie dopuszczac do ciśnienia powyżej 140/90. A tak naprawdę jeśli ktoś nie choruje przewlekłe to powinno być w granicach 120-130/70-80Dorciax, Parachute90 lubią tę wiadomość
-
Olciak wrote:A ja Wam powiem, ze mega bym się bała spać z dzieckiem...
Mówi się ze niby jest się wyczulonym , ale ja potrafię spać na psie albo kocie... i aby łapa im wystaje z pod mojego ciała 😅🙈 bałabym się ze to mogłoby być dziecko.Olciak lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
A spanie dziecka w dostawce? Co o tym myślicie? Ja chce żeby było blisko ale bezpiecznie z boku.
Sama mam lekki sen ale mąż to mógłby przy mlocie udarowym robić sobie drzemkę.18.03.2025 8 FET 4AB🙏 walcz 🙏 codzienne krwawienia od 14 dpt, 24 dpt krwotok, 7tc crl 9mm, 7+6 crl 13mm❤️
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
III prenatalne za mną - 1509g, 160 bpm, tydzień większa niż wynika z transferu i główka Wciąż na dole
Ładnego zdjęcia nie ma, bo dziecinka postanowiła sobie wszystko na główkę pozarzucać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 21:27
Butterfly02, m85t, Desperatka_87, Roksi, Mojanadzieja, zokeia, Annie1981, KiziaMizia, Gemma19, Linka2019 lubią tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Ewa89 - ja planuje kupic łóżeczko turystyczne z opcją dostawki. Przede wszystkim wymiary naszego aktualnego materaca nie pozwola na spanie z mezem I dzieckiem w jednym lozku. A jak uznam ze sie boje to się podniesie scianke I już
W temacie materacyków- dostanę od siostry materacyk lateksowy z firmy Hevea (wyrób medyczny).
https://heveamaterace.pl/karta-produktu/Materac-lateksowy-Hevea-Baby/Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 21:44
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Ewa89_89. Koelzanki, które miały dostawke bardzo sobie chwalą. Ja porpzednio nie miałam, ale teraz zamierzam używać.
Zrobiłam research dotyczący monitorów oddechu. Rzeczywiście nie ma badań potwierdzających ich skuteczność przy SIDS. To co ważniejsze z tego co czytałam
"Nie ma dowodów na to, że epizody długotrwałego bezdechu lub bradykardii są prekursorami SIDS. Nie ma dowodów na to, że jakakolwiek interwencja zapobiegnie nieoczekiwanej śmierci".
"Opinie na temat tych urządzeń są bardzo mocno podzielone w środowisku medycznym. Nie mniej jednak, lekarze przekonują, że jeżeli możemy sobie na to pozwolić to warto jednak zaopatrzyć się w niego".
"Z monitorów oddechu mogą skorzystać rodzice dzieci z poważnymi zaburzeniami neurologicznymi oraz układu oddechowego, wcześniaków, dzieci o niskiej masie urodzeniowej oraz dzieci narażonych na zespół ALTE".
Rozumiem to tak, że monitory skupiają się głównie na oddechu, a jego brak nie jest skorelowany ze śmiercią łóżeczkową, bo nawet zdrowe dzieci mogą mieć epizody bezdechu, który nie prowadzi do SIDS.
Jedni lekarze polecają, inni odradzają. Wobec tego ja w dalszym ciągu będę korzystać z tego urządzenia, bo są też przypadki np. zachłyśnięcia się treścią żołądkową, ale rzeczywiście przed SIDS nie chronią, zagrożenia jednak też nie stwarzają.
Jaszczureczka, koffy, zokeia lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Hejo, jestem na izbie na ktg skurczowym, miałam robione usg, które wyszło bez zarzutu. Nawet się dowiedziałam, ze mały wazy Ok. 1200 g 😲i ze bardziej wyglada wagowo i wymiarowo na datę z OM niż usg (czyli zamiast 26t4d byłby chyba 27t5d) oby!
Waśnie lekarka robo wypis, na ktg cisza, a bóle mogą być spowodowane niedoborem magnezu... uff!
No i nie mam covida xdRoksi, Butterfly02, Desperatka_87, Jaszczureczka, Dorciax, Olla95, koffy, Olciak, m85t, Lucy91, zokeia, Różyczka32, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Zaczęłam analizować jakie są dostępne monitor oddechu z certyfikatem medycznym i są na rynku chyba tylko dwa:
Babysense 7 - bezprzewodowy pod materac
Snuza Hero MD premium - monitor pieluszkowy
Mobilność Snuza jest kusząca ale ciekawa jestem jak z użytkowaniem i wygodą dla dziecka. Czy to nie będzie gniotlo i czy nie będzie spadać? Ktoś zna ten monitor? -
Na snuze bardzo dużo osób narzeka, że w momencie kiedy dziecko już się obraca jest niewygodna. Później to dla niego zabawka trochę więc starcza na krócej.
Przy baby sense trzeba wiedzieć, że on wykrywa ruch z 20-30 cm. Więc jak dziecko śpi w dostawce, albo kładzie się je na przewijak to nadal wyczuwa jego oddech.
No i przy monitorach nie można mieć kota w łóżeczku, szumisi, oddychających wydr.
Snuze mieliśmy pożyczona do auta na trasy, ale irytujące było to że ona misi mieć bezpośredni kontakt ze skórą. Mega niepraktyczneWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2021, 07:05
-
Bell trzyma nas w niepewnosci, czy wszystko ok u nich. Mam nadzieję, że jednak podtrzymali i jeszcze dzidziuś czeka w brzuchu. Im dłużej tym lepiej.
Obudziliśmy się z mężem o 5.00, mówimy oboje, że chyba organizmy nam się przestawiają na tryb dziecko. Ja jeszcze zasnęłam w koncu do 8.00, a już wróciłam z ćwiczeń dla ciężarnych i kawkę sączę.
Dzisiaj chyba dostanę paczkę ze smyka. -
KORRALIKK wrote:Bell trzyma nas w niepewnosci, czy wszystko ok u nich. Mam nadzieję, że jednak podtrzymali i jeszcze dzidziuś czeka w brzuchu. Im dłużej tym lepiej.
Obudziliśmy się z mężem o 5.00, mówimy oboje, że chyba organizmy nam się przestawiają na tryb dziecko. Ja jeszcze zasnęłam w koncu do 8.00, a już wróciłam z ćwiczeń dla ciężarnych i kawkę sączę.
Dzisiaj chyba dostanę paczkę ze smyka.
P.S. uprzejmie donoszę, że widziałam rano Bell na marcówkach. Nie martwimy sięWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2021, 10:45
Annie1981, 1Malinka1, Linka2019, Olciak lubią tę wiadomość
-
Zajęcia prowadzi instruktorka, są bardzo łagodne, skupiamy się na oddechu, na ćwiczeniach mięśnia dna macicy, mięśni skośnych brzucha, ćwiczymy z piłką dużą i małą, z gumą, z hantelkami po 1kg. Standardowo rozgrzewka, ćwiczenia i streching. Fajne, że to mały klubik - nie jest chyba nazwany jako klub fitnes czy jakoś tak, bo nie moglibyśmy ćwiczyć przed lockdown, to chyba fizjoterapia czy coś. Tylko 4 panie mogą być. Są też zajęcia dla mam z dzidziusiami, na wiosnę zajęcia plenerowe z wózkami. Fajna sprawa, mam niedaleko więc korzystam
zokeia lubi tę wiadomość
-
Dziś odwołali mi immunnoglobulinę i muszę jechać w czwartek o wiele dalej, więc czeka mnie długa jazda autem minimum godzina w jedną stronę. Miałam nadzieję, że będę mieć już z głowy, a preparat nie dojechał z hurtowni do przychodni. Czy wam też już jest niewygodnie przy dłuższych trasach?
W sobotę przywiozę ubranka po synku i rzeczy tekstylne to w końcu zacznę wszystko przeglądać i ewentualnie zamawiać brakujące rzeczy.
-
M85t - jak jechaliśmy ostatnio z poznania do Wrocławia i w druga stronę, to już byłam porządnie wymęczona
gdzie wcześniej taka trasa to nic!
A dziewczyny z dziećmi - do kiedy prowadziłyscie auto w ciąży? Ja chce do samego końca, a gdzieś czytałam ze niby od 3 trymestru nie można 😒 -
Ja uważam się za dobrego kierowcę, ale teraz jak jest ślisko to w weekend mąż prowadził, dzisiaj pojechałam sama, ale niedaleko. Nie chciałabym sobie dokładać stresu jakąś stłuczką albo poślizgiem. Kierować będę pewnie do samego końca, bo raz że bezpieczniej niż w tramwaju z ludźmi, których staram się unikać, a po drugie to nie lubię się uzależniać od meza, czekać na niego, żeby mnie zawiózł -raczej nigdy to nie miało jeszcze miejsca. Zresztą tyle pracuje, że nie miałby czasu mnie wozić. A dłuższe trasy to szykuje się jeszcze tylko jedna do mojej mamy na urodziny na koniec stycznia, ale jeszcze nie wiem czy napewno pojedziemy. Tak to już tryb osiadły do porodu hehe ale od maja sobie odbijemy mam nadzieję, i będziemy kursować góry i morze do dwóch naszych rodzin.
m85t lubi tę wiadomość
-
Gemma19 tez nie słyszałam o ograniczeniach co do prowadzenia auta. W pierwszej ciąży prowadziłam do końca. Teraz też mam nadzieję, że będę dobrze się czuć. Z ciekawości spytam jutro gin jeśli nie zapomnę. Ja to zastanawiam się czy w razie jakby mi się akcja porodowa zaczęła to nie jechać swoim autem do rodziców bo mieszkają niedaleko szpitala, a ja mam 50 km z domu i poczekać czy coś się rozwinie. Sama nie wiem czy ciągać synka i męża na ewentualne fałszywe alarmy
-
Dziewczyny a rozkładacie już łóżeczka, pierzecie ubrania itp? Na początku założyłam ze zrobię to wszystko w pierwszej połowie marca tak żeby miesiąc przed terminem mieć wszystko ogarniete. Ale coraz bardziej zastanawiam się czy nie powinnam już zacząć, codziennie mi jakos ciężej nawet siedzieć czy oddychac i boje się ze niedługo to już będę się kulać tylko 😂 z drugiej strony wiem ze to jeszcze za wczesnie..😒
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2021, 12:31