♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja polecam zapoznać się z recenzjami srokao dotyczących kremów i innych specyfików. Ja do twarzy nic nie stosowałam, później kupiłam krem Weleda, a filtr mineralny chyba sunbrella. Ja rodziłam w październiku, wiec kupiłam krem na zewnątrz Momme. A tak to nie było potrzeby.
Ja w tej ciąży tez czuje się ociężała, taka bezsil i blee. Przytyłam dotąd 10 kg, nie wiem czy przebije wagę która miałam poprzednio. Wydaje mi się, że mogę ale niewiele.
Tez miałam dziś ciężka noc, córcia ma ta biegunkę i wstała o 2 w nocy musiałam z nią chodzić, położyłyśmy się finalnie na kanapie, ale już to spanie na czujce. Do tego miła dziwne drżenie raczki lewej i nogi.
Mąż zaczął oklejac listwy i całą resztę. Wolałabym być u mojej mamy, żeby nie widzieć tego bałaganu i nie musieć odciągać młodej, bo jest bardzo ciekawa co tata robi.
-
Mi drętwieją ręce niestety często. I zauważyłam opuchniecie, będę musiała niedługo ściągnąć obrączkę, żeby później nie było problemu.
Dzisiaj mam sesję zdjęciową, a mam takiego leniucha, że szok. Normalnie to bym była podjarana, szykowała się itd. A teraz czuje się jak klucha i kompletnie nie chce mi się. Dobrze, że ta sesja będzie, bo ostatnio w ogóle zdjęć sobie nie robię.Olciak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
KiziaMizia no to zaciskam kciuki za twoją zaciśniętą szyjkę
Dostajesz sterydy?
Właśnie nie potrafię znaleźć informacji, żeby w tej kołysce był jakikolwiek sensowny materacyk.
Kora88 w powrocie do sprawności chodziło mi o to, że jesli nie ma przeciwskazań medycznych (zawroty głowy, indywidualne utrudnienia), to jest duża szansa, że organizm szybciej będzie się regenerował. Po prostu, ciało jest wyćwiczone, kobieta też ma nawyki, żeby się ruszać. Co innego, gdyby ktoś nigdy nic nie robił, miał ogromną nadwagę i obciążony wywiad medyczny. Myślę, że jak jest się wysportowanym, to po prostu jest duża szansa, że będzie łatwiej.
Jaszczureczka - dziękiTak, jest nadzieja! On wciąż jest ogromnie emocjonalny, zawsze będzie. Natomiast ma wreszcie własne zainteresowania, potrafi pobyć sam, potrafi zrozumieć, że druga osoba jest zmęczona. Bajka! To było dziecko nieodkładalne, nieprzewidywalne, którego mottem było: " jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce, to można"
Smialiśmy się z mężem, że młody ma szczeście, że u nas nie daje się klapsów i nie sadza w kącie, tylko jednak rodzicielstwo bliskości, bo inaczej w tym kącie musiałby zamieszkać
Butterfly to Timon też ma funkcję kołysania?
Malinka rozumiem Twoje niedospanie
Olciak, super, że jesteś w domu! Tak, trzeba wychodzić i się dotlenić. Właśnie wróciłam z godzinnego spaceru z dziećmi. Na szczęście musieli rozbic każdą napotkaną bryłkę śniegu, więc tempo było dla mnie odpowiednie
Olciak, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Ja to mam nadzieję, że chociaż w lutym nie urodze 🙈 jak się napatrze na te wszystkie szpitalne historie, to aż mi słabo...
Belldandy, w tym tygodniu właśnie rozwiązali moja koleżankę, która tez miala rozejście blizny, w 35+6. Maluszek wazy 3200 i radzi sobie super. Tylko ona od 26 tygodnia lezala cały czas w szpitalu.
Olciak, zazdraszczam, że jesteś juz w domu. Mi dzisiaj zakladaja holter ciśnieniowy, wiec pewnie szybko nie wyjde.zokeia, belldandy, Jaszczureczka, Olciak lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny za wpisy odnośnie kremu. Wychodzi na to ze od razu nie ma co używać.
My po wizycie mała wazy już około 1900 gram wiec dobrze. Ale zabił mnie tekstem „no powinnaś jeszcze te 4/5 tyg wytrzymac”, jak to 5 jak ja tu liczyłam na conajmniej 7 tyg jeszcze😂 i wody w normie ale dolnej i więcej pic..jak ja już pije z 2 litry i ciagle tylko sikam...zokeia, Jaszczureczka, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Roksi, widzę że większość z nas to już w bloki startowe wchodzi
W Lionelo Vera jest materacyk o grubości 5 cm. Wychodzi mi, że powinien wejść jeszcze jakiś dokupowany w rozmairze 90x55. Zaryzykuję. Kosztuje 295 zł. Najwyżej będzie to łóżeczko na parter, na krótkie drzemki. Chociaż czy noworodek ma coś innego niż krótkie drzemki??Roksi, Butterfly02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzisiaj u mnie było trochę pracowicie poopisywalam mężowi rzeczy higieniczne typu pampersy czy wkladki, podpaski w razie czego jak zabraknie żeby wiedział gdzie co jest narazie mam niektóre rzeczy w kartonach i tak wygodniej bo w komodzie mam tylko 3 szuflady dla dziecka
jutro chce poopisywać ciuchy żeby tez wiedział co i jak, zmieniłam sobie pościel i teraz pytanie w jakim proszku pierzecie swoja pościel albo będziecie prać. Jeszcze czeka mnie jedno pranie a tam pokrowiec na fotelik termoforek i rzeczy z wózka
-
Zokeia - dzięki za kciuki
Nie dostałam na razie sterydów, w sumie to nie wiem dlaczego. Lekarka na IP wczoraj powiedziała, że dopóki nie ma skurczy na KTG to mi nie podadzą, ale potem wyszła na korytarz i z kimś się jeszcze konsultowała w mojej sprawie i sama nie brzmiała na przekonaną
Ale ufam im, że wiedzą co robią, to szpital z 3 stopniem do którego inne szpitale odsyłają trudne przypadki.
A co do łóżeczka to 300 zł to nie majątek, a przy dwóch poziomach w domu na pewno się przyda. Ja dopiero niedawno się ogarnęłam, że dla dziecka warto byłoby zorganizować miejsce do spania również na działce i u moich rodziców. Wcześniej kompletnie o tym zapomniałam 🙈
Co do aktywności to ja mam nadzieje, że te kilka tygodni leżenia nie wpłynie za bardzo na moją kondycję. Tym bardziej, że do tej pory byłam dosyć aktywna, na pewno nie tak jak przed ciąża, ale robiłam przynajmniej te 5000 kroków dziennie.
Jaszczureczka - nie pamietam gdzie, ale gdzieś słyszałam, że takie pobolewania mogą się zdarzyć w 3 trymestrze, chyba na szkole rodzenia tak mówili.
Zosla - ja podobnie zorganizowałam dziecięce rzeczy, przeznaczyłam dwie szuflady z komody + resztę ustawiłam w pojemnikach przezroczystych z Jysk. Kupiłam dwa mniejsze i jeden duży, akurat są w promocji:
https://jysk.pl/przechowywanie/kosze-itp/przechowyw-plastik/pojemnik-probox-52l-z-pokrywka
https://jysk.pl/przechowywanie/kosze-itp/przechowyw-plastik/pojemnik-probox-32l-z-pokrywka
Na razie wydaje mi się to całkiem wygodne
Po przeprowadzce mały dostanie dwie całe komody co powinno mu wystarczyć na dłuższy czas
zokeia, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
-
Ja wszystko piorę w jednym proszku eko. Tak na dobra sprawę to dziecko i tak będzie miało styczność z normalnym proszkiem jeśli używasz dwóch, bo raz że jego resztki zostają w pralce, a dwa że dziecko będzie miało styczność np z Twoja piżamą.
Jeśli używasz zwykłego proszku + dziecięcego to ja bym wyprała pościel w zwykłym, ale to tylko moja opinia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czytałam dużo o kulach do prania i w większości były to niepochlebne opinie. To podobno "pic na wodę"
Z proszkami eko trzeba dobrze trafić, bo po niektórych zostaje nieprzyjemny zapach na ubraniach. Przy zmianie z klasycznego proszku jest to mega odrzucające. Ja używam teraz tego proszku i mogę go polecić, nie ma tego smrodku po praniu, a jak chcę mieć miły zapaszek to dodaję olejek eteryczny: https://medpak.com.pl/bio-d-hipoalergiczny-proszek-do-prania-2-kg?utm_source=google&utm_medium=pricewars2&utm_campaign=bio-d-hipoalergiczny-proszek-do-prania-2-kg&gclid=Cj0KCQiAvbiBBhD-ARIsAGM48bxTZvmGklfDI26bIFDvwTKUrCKH8W1hbWDbl6VyRst3Bxwql28cQ2saAs-ZEALw_wcB
Dokupiłam jeszcze coś takiego do dokładnej dezynfekcji dziecięcych ciuszków:
https://allegro.pl/oferta/nappy-fresh-najlepszy-odkazacz-do-prania-pieluch-9918722402?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DCK_BC_pla_dziecko_zdrowie&ev_adgr=Pieluszki+i+chusteczki&gclid=Cj0KCQiAvbiBBhD-ARIsAGM48by35LoRyg10AjHt3uH6sC9X5--3_6lBWlz8AjzzzLeQAq7V_Q6NLOgaAq6jEALw_wcBzOsIa88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Olciak wrote:O jak ja bym chciała mieć sesję! Ale może poczekam do marca... jeśli Mały nie wyskoczy szybciej.
Jestem w domu i odespałam ten szpital.
Pracowo mam zamiar nadrobić dużo rzeczy i mieć przygotowane do przodu - bo nigdy nie wiadomo, kiedy znowu trafię do szpitala.
Co do ruchu - czekam na stopnienie śniegu/marzec i zacznę chodzić więcej ( przynajmniej jakieś krótkie spacery z mężem) bo serio nie wyobrażam sobie porodu potem jako taka kluskajak mi dziś tabletka upadła to ledwo po nią kucnęłam... no także muszę powoli wprowadzić ruch do mojego życia, ale stopniowo, żeby nie wywołać znowu skurczy.
Chciałabym wrócić do szpitala już na poród, a nie na wyciszanie skurczy.
PS. Pisze się - skurczów czy skurczy?
Olciak serio? Dopiero wyszłaś że szpitala w znowu chcesz latać? To już nie pierwszy taki post jaki tu widzę tego typu nie tylko od Ciebie,tajze od innych dziewczyn.
Ale serio aż się ciśnie na usta, że najpierw narzekacie jak Wam trudno, że boli, że ciąża zagrożona przy czym latacie jak szalone, a później jest płacz bo znowu szpital i żaliposty, a następnie i tak nic Was to nie uczy...Linka2019 lubi tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nesssssa wrote:Ja używam Loveli. Mleczko do prania, płyn do płukania. Czasem zamiast mleczka proszek.
jest jakaś promka wlasnie w rossmanie i nie wiedziałam czy brać.