♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kora88 wrote:Chciałam Ci tylko napisać, że jak wstaje to też mi twardszy się robi brzuch, a też jestem leżąca (5 miesięcy już). Przez to leżenie trochę głupieje, ostatnio jak była położna pokazuje jej że twardy brzuch, a ona mówi że to normalny🤷♀️ Przy leżeniu chyba jak mięśnie już osłabione to tak ciało reaguje po wstaniu jak po wysiłku większym u dziewczyn chodzących. I przy tym mostku też czasem ciągnie tak podobnie trochę. Tak trochę jak zakwasy po robieniu brzuszków, też jak stoję prosto to boli, to się zginam, nawet przy myciu zębów.
Z tym liczeniem 10 ruchów tez już schize mam, wieczorem zjadam kolacje, potem coś słodkiego i czekam na 10 ruchów. Nieraz już płaczę, że nie idą, albo dziś słabsze są i tylko 10 ich i w głowie wizja najgorsza.
Może masz rację, że my po tym leżeniu to takie niedostosowane do chodzenia i tak boli.
Z ruchami u mnie też problem. Mimo cukrzycy potrafię wpieprzyc 2 łyżki nutelli żeby tylko mała obudzić bo leniuchuje, a ja wariuje.⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Linka, No jasne ze nasze dziecko, wiemy to 😌 co nie zmienia faktu, ze tęsknimy za sobą, dla nas nasza relacja jest na pierwszym miejscu i zawsze będzie 😊
No i mimo ze mój mąż ma dwa metry, a ja 167, to zawsze on był mała łyżeczka w spaniu i teraz jak jest na odwrót to niby spoko, ale już chce tak jak normalnie 😅 -
nick nieaktualnyU mnie dzień nie mogl się skończyć na moim mleku tylko mala się tak darla a ja nie umiałam ściągnąć juz więcej widocznie musi mieć więcej podawanego mleka bo jest głodna teraz na szczęście spi. Wspominali coś o wypisie jestem przerażona trochę bo maz będzie dopiero w poniedziałek ale mam nadzieje ze damy rade. Dzisiaj zaczynam 4 dobę po cc ciesze się ze to nie pierwsza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2021, 00:41
-
zOsIa88. Nie przystawiasz małej do piersi tylko ściągasz?
To, że się darła nie oznacza, że była tak bardzo głodna, nawet jak po butelce przestała. Jest na prawdę wiele powodów płaczu takiego malucha, nie zawsze to głód. Często to np. potrzeba bliskości, a to, że butelka uspokoiła może być przez to, że MM jest ciężkostrawne i taki maluch zasypia, bo żołądek tak ciężko zaczyna pracować.
Być może rzeczywiście była bardzo głodna, nie przeczę, ale zwracam uwagę, że taki maluch ma znacznie więcej potrzeb, a my najczęściej interpretujemy to jako głód.belldandy, m85t lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Byłam dziś u fizjoterapeutki. Dała mi kilka ćwiczeń przed porodem i kilka po porodzie. Dużo mi opowiadała co jest ważne, żeby mięśnie miednicy i brzucha wróciły do stanu sprzed ciąży. Podzielę się, może komuś ta wiedza się przyda.
1. Bardzo ważnym ćwiczeniem po porodzie jest położenie się na brzuchu na kilka ułożonych poduszek. Głowa ma leżeć na rękach, nie podpieramy się. Najlepiej tak leżeć 2 razy po pół godziny, ale nie jest to zbyt możliwe przy noworodku, więc mówiła, że nawet 3 minuty, gdy tylko mamy okazję, dadzą duże efekty. Przede wszystkim chodzi o to, że wtedy macica łatwiej się obkurcza a mięśnie wracają do właściwej pozycji, więc możemy szybciej stracić ciążowy brzuszek.
Powinnyśmy zacząć 5 dni po porodzie SN, 9 dni po CC.
2. Podczas karmienia piersią bardzo ważne jest, żeby mieć proste plecy, żeby się nie garbić i żeby brzuch się nie zapadał. To ma ogromne znaczenie dla zejścia się rozstępu mięśnia prostego i ogólnie formy brzucha.
3. Ćwiczenia na problemy z wypływem pokarmu - krążenia w barkach, rozciąganie mięśni piersiowych, ściskanie dłoni przed klatką piersiową.
Nie wiedziałam, że są na to ciwczenia 🙂
4. Po CC powinnyśmy, po 10 dniach, zacząć delikatnie masować okolice nad blizną. Zapobiegnie to wytworzeniu się fałdki nad blizną i zrostów.
5. Parcie w toalecie bardzo niekorzystnie wpływa na stan brzucha i mięśni. Powinnyśmy używać podnóżka przy wyproznianiu się. W szpitalu po porodzie, warto podstawić sobie chociażby mały kosz na śmieci, jeżeli nie ma podnóżka.
6. Pas poporodowy i bielizna wyszczuplająca - absolutnie zakazane. Jeżeli ściskamy brzuch, to stwarzamy duże ciśnienie na mięśnie dna miednicy, co może skutkować nietrzymaniem moczu czy wypadającymi narządami rodnymi.
Dostałam wiele więcej wskazówek i ćwiczeń, ale te mi się wydają takie najważniejsze.
Ogólnie mówiła, że połóg jest mega ważny, żeby zadbać o te ćwiczenia i mięśnie, bo we współpracy z działającymi zaraz po porodzie hormonami, szybciej osiągniemy efekty, niż jak zabierzemy się za tą pracę kilka miesięcy później, bo wtedy ten sam efekt będzie od nas wymagał bardzo ciężkiej pracy.
Nie wiem tylko jak znaleźć czas na to przy noworodku, ale postaram się choć na część, bo po pierwszej ciąży został mi bardzo brzydki brzuszek. Może uda się go pozbyć teraz. Fizjo daje dużą nadzieję na to. Tym bardziej, że mój rozstęp w ogóle się nie powiększył i powiedziała, że to dzięki ćwiczeniom, które wykonuję i nowym nawykom (odpowiednie wstawanie z łóżka, kichanie, podnoszenie itd) 🙂
Kolejna wizyta 6 tygodni po porodzie i wtedy zaczniemy konkretną prace nad zamknięciem rozstępu mięśni prostych brzucha i mobilizacją blizny.
JJJ, Kora88, Jaszczureczka, m85t, Lucy91, Linka2019 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Zgadzam się z Annie, że płacz nie zawsze oznacza głód, choć oczywiście może. Pamietam jak moja królewna była najbardziej płaczliwym noworodkiem w pokoju, ale nie przechodziło mi przez myśl, że to przez głód. Jest raptem kilka dób na świecie, tez bym płakała
.
Ja po porodzie tez mobilizowałam się do „ćwiczeń” bardzo szybko. Nie wiem czy dlatego mój brzuch tak szybko wrócił do normy. Fizjo tez wspominala że leżenie na brzuchu jest super sprawą po porodzie. Też zamierzam się zapisać do fizjo po porodzie i pilnować regularnych spotkań.
Wczoraj miałam kryzys jakiś, myslalam o samych powikłaniach okołoporodowych, no i skończyło się niekontrolowanym płaczem, aż moja mama nie wiedziała co się dzieje. Brawo ja. Chyba stres zaczyna mnie ogarniać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2021, 06:37
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMialm dzisiaj noc nie przespana mala nauczyłam się ssac i teraz viagle chce ssac
udało się mi ja teraz przystawic do piersi ale przez nakladke jakbym ich nie miała to nie wiem co bym zrobiła:/ teraz uważam że lepiej mieć nawet jeslliby się nie przydaly jedyny plus tego ze nie kupiłam bo nie wiedziałam jaki rozmiar i na szczęście w szpitalu mi powiedzieli
Annie tak myślę że to przez to probuje przystawiać ale ona się denerwuje bo się nie udaje ja mam brodawki za wklęsłe ona pyszczek malutki no i jest jazda. Apropo bardzo dużo osób dokarmia myślałam że jak ktoś karmi piersią to tylko się na to decyduje a tu polozne maja tyle roboty maz wczoraj jechal po większe opakowanie mleka żeby nie było sytuacji kryzysowej. Co do innych potrzeb oczywiście że zapewniam przytula noszę valuje zmieniam pieluszke a wczoraj nic nie pomagało aż w końcu zasnęłam trzymając smoka w ręku a ona łapał i wypluwała aż w końcu chyba też padłaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2021, 08:03
-
A propo przytulania przez bęben i rogala to w nocy walnęłam focha i płacz, bo przeskoczyłam przez rogala i chciałam się potulić do męża, a on przez sen marudził, że mu przeszkadzam. Juz nie mogę się doczekać, kiedy pozbędę się rogala z łóżka, bo to taka blokada i granica😒 ale bez niego byłoby mi ciężko spać.
-
Wczoraj zrobiłam sobie detoks od komorki i nie czytalam forum.
Zosia, Parachute ogromnie cieszę się z pomyślnych wiesci u Was!
U mnie nastroj jest plynny. Wczoraj wieczorem czulam ogromny niepokój. O 21 zaczelam w panice sprzatać dom, dokrecac szafki. Na szczescie szybko wlaczylam sobie na sluchawkach relaksację i juz po 10 minutach odczulam spokoj. Magia! 1,5 godziny pokladalam się w roznych pozycjach na macie do jogi, sluchalam nagran do hipnoporodu i czulam sie doskonale. Na mnie to dziala!
Pobolewania tez odczuwam, podobnie jak Bell. A z tego gadania o kupie, to sie zestresowalam i dwa dni juz nie bylam
Dzisiaj starszaki wracają do domu. Hmm.. fajnie bylo w ciszy bez nichAnnie1981 lubi tę wiadomość
-
Zokeia - a ja Cie po cichu o porod podejrzewalam----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
A u mnie ten rogal to był niewypał. Pierwszej nocy już mąż marudził, że nie ma jak się przytulić ale ja sama jak miałam się obrócić na bok w tym cholerstwie albo wyczołgać się 5 razy w nocy na siku to mnie szlag trafiał.
Skończyło się na dwóch osobnych poduszkach.
Jak to je nazwał mój mąż: poduszka "międzynóżka" i poduszka "podcycuszka".
Z tej międzynóżki to i on korzysta bo jest duża więc oboje mamy ja między kolanami 🤪
A rogal lezy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2021, 09:59
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Mi się sprawdził, choć na początku też mnie denerwował, plątałam się w nim. Teraz jak przewracam się na drugi bok to automatycznie układam rogala nogami.
Gotuje szczawiowa, bo chodzi juz za mną od tygodni, ale mąż mnie nastraszył, że szczawiany, że trucizna, że w ciąży w nie mogę. I gotuje z duszą na ramieniu. -
nesssssa wrote:Ale te poduszki pod brzuch, to mamy sobie zrobić z nich piramidke? Dobrze rozumiem?
zOsIa88. Mnóstwo kobiet dokarmia, bo i one i położne mają słabą wiedzę o KP. Szpitale niestety są pro-butelkowe i zawsze znajdą powód do dokarmiania. Czasem oczywiście jest to konieczne, ale nie w tylu sytuacjach jak doradzają.
Jeżeli uważasz, że masz wklęsłe brodawki to lepiej skonsultować się z CDL. Póki co, smoczek, butelka i nakładka robią wszystko, aby zaburzyć małej odruch ssania i mogą się pojawić właśnie takie problemy, o których piszesz.
Mi rogal bardzo się sprawdza, jest mega wygodnie w nocy 🙂
Parachute. Jak w domku? Coś lepiej? Umowilas się z CDL?
nesssssa lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
To już chyba ostatnie moje fotki bo nie mam siły. Twarz okrągła mega, napuchnięta, a ja przed ciaza mam wyraźne kości policzkowe... nie mogę już patrzeć na siebie 🤷♀️🐳
No i fotki wiadomo, tel, amatorskie, takie dla siebie raczejnie jak Wasze profesjonalne sesje
I mało jestem fotogeniczna, ale musiałam zrobić podobne jak w każdej ciążyło bym żałowała 😂🙂
Jedynie z czego mogę się cieszyć... ze brzuch 100 cm, a rozstępów brak 🙏 nie smarowałam się w ogóle, ale to genyWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2021, 05:32
Roksi, misskity, Annie1981, Jaszczureczka, zokeia lubią tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Bell super wygladasz i mega pamiątka! 🤩
Ostatnio stwierdziłam ze nie mam żadnego zdjęcia z mężem jak jestem w ciąży 😳 wiec trzeba nadrobić
Od wczoraj jakas chora się czuje, niby nie ma gorączki kaszlu ani nic..zatoki jedynie, ale już mam wizje pozytywnego wyniku w czasie porodu 😏
Wśród znajomych jest wysyp porodów w marcu, przed chwila znajoma wrzuciła na fb zdj córeczki i jak zobaczyłam to prawie się popłakałam..jeśli bym miała wyobrazic sobie córkę to by wygladala dokładnie tak jak ta malutka..dziwne uczucie, ale aż czuje ścisk w gardle i w ogóle ostatnio coraz częściej czuje ze chciałabym żeby już byl czas porodu..wcześniej nigdy tak nie miałam. Jakas zwiekszona ilosc hormonów pod koniec ciąży czy co? 😅
-
Bell Super pamiątka i podziwiam, że chce Ci się robić te fotki mimo wszystko. Mi się kompletnie nie chce robić zdjęć, raz w miesiącu mąż mi tylko robi w jednej sukience, żeby mieć porównanie jak rośnie brzuszek, teraz powinnam znów zrobić, a nie chce mi się kompletnie i odwlekam. Nie mam dużego lustra, żeby sobie robić, tak to może częściej bym coś cyknęła.
Teraz dużo zachorowań i boje się, że na ostatniej prostej i mi wyjdzie pozytywny w szpitalu -
Heeej
Pisałam w tym wątku tylko na początku, a pozniej tylko podczytywałam Was. Nie mogę uwierzyć w to, że nasze ciąże powoli dochodzą do końca, przeleciało nawet nie wiem kiedy.
Termin mam na 02.04 jak Parachute, choć ona już urodziła ( GRATULACJE dla obydwóch Mamusiek, które już urodziły!)
Pod koniec ciąży mam podobne odczucia jak Wy, wahania nastroju, bóle brzucha, problemy przy wstawaniu i poruszaniu się (mam rozejście spojenia łonowego, ból szczególnie w nocy przy zmianie pozycji okropny), czuje sie już jak słoń, zgaga mi tak dokuczała, że nie potrafiłam przespac żadnej nocy i lekarz przepisał mi taki lek "helicid", zadziałał po jednym dniu i po zgadze ani śladu.
Myślę, że wszystko juz przygotowane do porodu, zostało mi tylko pościel ubrać, ale to juz chyba po przyjściu ze szpitala, żeby sie nie zakurzyła.
Będę miała cesarskie cięcie, najprawdopodobniej 25/26 marzec, boje się.
Napiszcie prosze, jak wasze maluchy są aktywne w brzuchu?
Z córką w poprzedniej ciąży myślalam, że sie duzo ruszala, ale teraz to jest masakra.. ja sie czuje jakby mała w brzuchu praktycznie cały czas sie ruszala i nie spała.. jak po porodzie zostanie jej ta aktywność, to bedziemy mieli wesoło.
Przytulając sie do męża pleców czuje mała go doslownie bombarduje, juz nie mówiąc jaki mi to sprawia ból.
U Was jak jest? -
Bell super pamiątka 😄
Ja nie wiem jak to zrobilam z mężem, ale spaliśmy we dwójkę owijając nogami Rogala do spania 🤣🤣 ja złapałam jedna część i spałam na prawej stronie a on druga część owinal ta która była za moimi plecami 🤣
Co do dolegliwości to w sumie u mnie jeszcze nic się nie zaczęło. Nawet nie mam zbytnio twardnien brzucha jak to wcześniej było.
Wiecie trochę się o wszystko obawiam bo mam cukrzyce ciążową a ani nie mam robionych ktg.. Ani nie będę skierowana wcześniej do szpitala. A jak tak na czytam się na grupach na fb.. To każda prawie z cc ma ktg i często skierowane są do szpitala wcześniej🤷♀️ No u mnie diabetolog i gin uważają ze nie ma takiej potrzeby.
Kalax moją mała czuje praktycznie cały dzień. Wypycha się we wszystkie strony. A w nocy aniołek, śpi ze mną do samego rana. Czasami nawet dłużej niż ja 🤣 także przesypiamy tak 7h codziennie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2021, 12:13