♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiedyś z teściami usiedliśmy i rozmawialiśmy na temat imion, a że teściowa jest nauczycielka klas 1-3 to praktycznie na każde imię miala ksywkę. Naprawdę to było zabawne.
My wybraliśmy w obu przypadkach najbardziej popularne imiona i szczerze mnie to nie rusza. Wybraliśmy bo nam się podobało, nie doszukuje się z tego tytułu problemu. Ja osobiście miałam jeszcze dwa inne, które bym wybrala, ale córcia tak to podłapała, że ciagle głaskała brzuch i mówiła „kocham Coe Antosiu”, wiec nie mogło być inne.
olka25 lubi tę wiadomość
-
Malinka i chyba zrobię podobnie. Moi synowie mowią o dzidziusiu Jaś. To nic, ze w ostatnim toku to było drugie najpopularniejsze imię. Testuję na mlodym dzisiaj rozne imiona i to chyba pasuje. Jutro będę rozmawiać z męzem. Nuech on jeszcze z synem pobędzie, poobserwuje go i wtedy zobaczymy.
olka25, 1Malinka1 lubią tę wiadomość
-
1Malinka1 wrote:Kiedyś z teściami usiedliśmy i rozmawialiśmy na temat imion, a że teściowa jest nauczycielka klas 1-3 to praktycznie na każde imię miala ksywkę. Naprawdę to było zabawne.
My wybraliśmy w obu przypadkach najbardziej popularne imiona i szczerze mnie to nie rusza. Wybraliśmy bo nam się podobało, nie doszukuje się z tego tytułu problemu. Ja osobiście miałam jeszcze dwa inne, które bym wybrala, ale córcia tak to podłapała, że ciagle głaskała brzuch i mówiła „kocham Coe Antosiu”, wiec nie mogło być inne.
Mój 3-latek mówi, że dzidzia będzie miała na imię Gangol (słowotwórstwo - poziom zaawansowany). I dość często za mną chodzi całe dnie i woła "mamaaaa, a może Izydor?" (a to się wzięło stąd, że kiedyś imieniny podawali w tv i mąż dla żartu go spytał, czy może Izydor). 🙈🙉🙊zokeia, Jaszczureczka, 1Malinka1 lubią tę wiadomość
25.01.2015
23.03.2018
18.04.2021 -
Korralikk, usłyszałam ten tekst od teściowej, przy dziecku. Było mi zwyczajnie przykro, że ktoś tak jeszcze postrzega przyjście na świat rodzeństwa. Zwróciłam jej pedagogoicznie uwagę, więcej się tak nie odezwała udając, że rozumie i przyznała rację. Ale ostatnio mój mąż wypucował się, że teściowie za moimi plecami namawiają go, żeby na czas mojego pobytu w szpitalu podrzucił do nich Małą. Aż mnie kurwica zalała.
Dziewczyny, gratuluję udanych porodów ❤ Czytając wasze opisy, aż mnie żołądek rozbolał ze stresu, bo przypomnial mi się mój pierwszy poród. Coraz częściej łapię z tego powodu stresa. Dzisiaj idę na ktg, pogadam z położną, z którą będę rodzić, obejrzy mnie lekarz... No emocje znow wracają 🙈 W każdym razie raz jeszcze gratuluję, zdrówka i szybkiego powrotu do domu życzę 🥰
Co do imienia, to zawsze powtarzam, że przy córce zawsze chciałam Michasię. Nie myślałam o tym, czy chcę chłopca, czy dziewczynkę. Ja całe życie czekałam właśnie na Michasię. I o dziwo mój mąż tez zakochał się w tym imieniu, chociaż to ja byłam bardziej przekonana. Teraz przy synku, to mąż jest bardziej stanowczy i chociaż są imiona, które bardziej mi się podobają- Staś, Antoś czy właśnie wspomniany Wojtek. Natomiast mąż zakochany jest w Mikołaju i tak właśnie będzie a ja się temu z jakąś taką dziwną radością poddaje 😊
zokeia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja podaję od razu takie mleko. Statam się tak te porcje rozdzielać, żeby ten pokarm z lodkowki juz nie stał później dłużej. Ale myślę że tutaj belldandy będzie miałam większą wiedze🙂
Zosla88, na Facebooku jest taka grupa, która qlasnie Belldandy kiedyś polecala, skarbnica wiedzy o kpi : mamy ściągające mleko (karmienie piersią inaczej).zOsIa88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyParachute Anielka nie długo miesiac ale zleciało
Pytam bo nie zawsze dojada i czy taki pokarm mogę jeszcze podać w razie czego do 2 h czy lepiej wylać? Sama nie wiem ile juz brać tego mleka z lodówkizawsze bralam 90/ 100 ml . Znalazłam na stronce Hafiji fajny obrazek juz wiem po kontakcie ze ślina dziecka do 2 h
Moja dalej się meczy z tym katarem ale to jest upierdliwe...
Jak tam pozostałe mamusie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2021, 08:33
-
My już jesteśmy po porannych badaniach, mały spadł z wagi tylko 5%, bilirubina w górnej granicy normy, więc liczę, że wypisu nam nie odwołają.
Macica wciąż boleśnie mi się kurczy, ale mam już prawie płaski brzuch, więc słowa Pani doktor się sprawdzają. Boli, ale działa. Nie mam lusterka, ale z tego co udało mi się zerknąć (znów widzę swoje krocze) to wyszłam z porodu bez szwanku. Mogę siusiać, nic nie piecze, wykonuję też delikatne ćwiczenia mięśni dna miednicy. Czuję, że mam nad nimi kontrolę. Tylko jeszcze kręgosłup w odcinku lędźwiowym mi dokucza. Ciężko mi stać, siedzieć lub leżeć. To co pozostaje?
. Jednak zmiana obciążenia jest dla kregoslupa wyraźna.
Ktoś się dzisiaj rozpakowuje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2021, 09:01
misskity, Jaszczureczka, Olciak, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Pocieszające, że brzuszek maleje. Ja tęsknie za normalnymi ubraniami, chciałabym sobie kupić coś fajnego na wiosnę, ale czekam aż urodzę i zobaczę w jakim będę tempie wracać do siebie.
Nie mogę się wygrzebać z łóżka. Znów mam bóle lędźwi i brzuch na okres. Dziś przyjdzie pani do sprzątania, a wieczorem będę ćwiczyć jazdę nowym samochodem- automatem jeszcze nie jeździłam. Taki plan na dziś. Małego w nim nie uwzględniam, bo to dzień teściowej (imieniny dla niej ważniejsze niż urodziny) i niech tak zostanie.zokeia lubi tę wiadomość
-
Ale dzisiaj pięknie
już zaliczyłam spacerek po ogrodzie. Ja już mogę rodzic, ale na razie nic się nie zapowiada. Jakieś sporadyczne twardnienia brzucha, ból w kroczu. Miałam mieć ktg o 9.20, a potem wizytę, ale zadzwoniono z przychodni żebym przyszła o 15.30. Tworze listę na zakupy świąteczne. Trzeba będzie męża wykorzystać jak wróci z pracy
zokeia lubi tę wiadomość
-
Zosla88, no jutro jej miesiąc pyknie! Jutro powinnam ja rodzic a tu o, panna rosnie jak szalona.
Ja wychodzę z założenia, że wole jej mleka dorobić (dogrzac) niż wylewać. Ja robię Malej ok. 80 ml na porcje, więcej nie zjada raxzej- tylko ona je co ok. 2 h -
nick nieaktualny
-
Zokeia - dostałam zakaz od męża na poród w prima aprilis xD
Mala dosc spokojna dzisiaj, wiec nie jestem pewna czy nie szykuje sie na niesubordynacje względem ojca.
Koralik - tak na 100% to nie wiem, ale wymioty to rodzaj oczyszczania organizmu - zapytaj położnej I uważaj na odwodnienie, żeby Cię nie dopadło. Najlepiej niech Ci mąż przygotuje izotonik (woda, miod, sol, cytryna)Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2021, 10:46
zokeia lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
U mnie wczoraj wieczorem biegunka a w nocy bóle okresowe, do tego mam wrazenie ze mała dużo szalała a teraz spi. Brzuch cały napiety. Wątpię żeby już coś się działo, ale może przynajmniej organizm zaczyna się przygotowywać bo tydzien temu odstawiłam nospe i magnez. Do tego siara zaczęła się pojawiać
jutro wizyta, ciekawe czy ostatnia 🤔 ale już kwiecień wiec mogę rodzic 😅
zokeia lubi tę wiadomość
-
Najgorzej w prima aprilis, bo jak zadzwonię do męża "zaczęło się!" To nie uwierzy 😂 dwa razy zwróciłam, ale czuje się ok, tak dziwnie, mam ochotę na kawę i chyba sobie zrobię 😆 wykąpałam się, ogoliłam pięknie, włosy zaraz wyprostuje... Teraz to trzeba być gotowym w każdej chwili 😁
misskity, zokeia lubią tę wiadomość
-
ja tak od 3 tygodni się szykuje "bo za chwilę się na pewno zacznie"
Od niedzieli miałam kosę z mężem i się na siebie boczyliśmy do wczoraj - niestety masaż krocza się sam nie zrobi I sama go sobie robiłam pod prysznicem...myślałam ze mi ręka odpadnie
protip: nie kłócić się z mężem przed terminem porodu!misskity, zokeia lubią tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań