♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa- łaskawa jesteś
mój ode mnie może liczyć co najwyżej na radlera
Kora88 lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
U mnie odwołali całkiem porody rodzinne więc mi mąż w sumie nie potrzebny. Co prawda szpital na który się nastawiałam to jakieś 70 km odległości ale awaryjnie mam u siebie w mieście i można się dostać taksówka.
Także jutro chyba też mu pozwolę na kielicha.
Ja sama butelkę bezalkoholowego wina kończę i mam jeszcze tylko jedną na jutro to się nie dzielę hehe
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Dziś koło 16 znowu wróciły napinania się brzucha... oczywiście narazie bolą tak 2/10 bardziej mnie wkurzają niż bolą...
Sama już nie wiem czy je ignorować czy co robić do końca 🙈. Mam na myśli, ze jak już się pojawiają to lepiej skakać na piłce, chodzić i cudowac czy iść poleżeć bo i tak nic z tego nie będzie. 🙈
A tak się bali mi zdejmować pessar 🙄🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Olciak - ja nie doradze, sama mnie męczą bole ale te przez ktore chcialam sie zbierac do szpitala wyciszyly sie 10 min po pol godzinnym prysznicu (15 minut spięcia macicy mialam poza innymi pomniejszymi bolami).
O 16.00 mala pozwoliła mi tylko na 20minutowy spacer - najpierw pogonila do toalety , potem gdzies mi nerw ucisnela jak szlam, tak ze wolałam sie polozyc, bo brzuch mnie kłuł.
Eh - czy to dziecko nie moze byc bardziej zdecydowane?Olciak lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Ewa - u mnie niby tez taksa dojade do szpitala, ale wszystko mam w aucie spakowane I jakos nie chce mi sie tego przepakowywac.
Zreszta maz odbije sobie abstynencje 3-4 tygodniowa na pepkowym:P
Te kilka tyg bez alko jakos powinien przeżyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2021, 19:50
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Wesołych świat!
U nas klasyczek, czyli cisza i spokój 🙃 ja się nastawiałam co prawda wczoraj, ze po śniadaniu jadę rodzic, a tu nic, wiec się obraziłam i spałam po południu 1,5h xd a przypuszczenia takie miałam, bo znowu wysoko ciśnienie wczoraj wieczorem (129/98). Jutro napisze do mojego lekarza i mam cichutka nadzieje, ze wyśle mnie we wtorek do szpitala. A jeżeli nie, to w sobotę wizyta i wtedy skierowanie dostanę. Nadal, każda sekunda trwa rok i nie umiem się cieszyć tymi ostatnimi chwilami we dwoje, bo ciąża mnie aktualnie mieli 😩 praktycznie codziennie płacze, ze mam już serdecznie dość 🥺 jak myśle o kolejnej ciąży, to robi mi się słabo (mam nadzieje, ze te odczucia mina z czasem i będę jeszcze chciała mieć dzieci!)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2021, 19:51
-
My pojechaliśmy sobie na spacer nad jezioro, ludzi cała masa, sporo grillowało, pomimo że chłodno. Wszędzie gdzie teraz jesteśmy to powtarzam, że to ostatni raz we dwoje heheh także pomimo nocnej akcji z zębem to dzień udany, przyjemnie spędzony. Skurczy zero, tylko wierci się i dupkę wypina. Juz nie mogę się doczekać, kiedy tego skarba przytulę.
-
U mnie też cisza i spokój, wszelkie przepowiadacze się wyciszyły, zero skurczy 🤷🏻♀️ jedyne co to mam jeszcze mniejszą pojemność pęcherza i jeszcze większy ból bioder przy wstawaniu. Przez pierwsze kilka kroków czuję się jak staruszka 😅
Rano miałam kryzys. Ubierało się zmęczenie zeszłym tygodniem, ilością wizyt i rozbieżnością informacji - że nie wytrzymam do świąt, dzień później że szyjka jeszcze zamknięta, dwa dni później jednak rozwarta na 1-2 cm 🤷🏻♀️, raz przepływy na granicy, później idealne, ciśnienie wysokie, później znowu w normie, raz waga 3600, drugi raz 4500 😅 idzie zgłupieć. Wyciszone objawy też mnie dobijają. Izolowanie się wiedząc, że u moich zjazd rodzinny, a my sami... No i włączył mi się strach ile Nikoś w końcu waży, na pewno ma dużą głowę, czy dam radę urodzić... Całe pozytywne podejście szlag trafia 🤷🏻♀️ a przecież im dalej w las, tym lżejszy nie będzie...
Eh pospisywałam sobie swoje żale, przepraszam że Was męczę w święta 😅 żeby zakończyć pozytywnym akcentem cieszę się, że termin mamy w czasie okołoświątecznym, lenimy się jak nigdy, jemy, oglądamy Netfliksa i korzystamy z możliwości odpoczynku przed wielkim dniem. Wiecie co jest najśmieszniejsze? Że jak przyjdą nieprzespane, płaczące noce to będę tęsknić za stanem, kiedy jedynym problemem było wygramolenie się w nocy z łóżka do toalety 😂Jaszczureczka, KiziaMizia lubią tę wiadomość
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
Ciekawe czy ta szyjka zgładzona czy ja jej znaleźć nie umiem.
Za to od popołudnia sikam pod siebie. Wstaje, 2 kroki i popuszczam, kucne i popuszczam. Masakra 😂😂
Chodzę i wkładki zmieniam.
Ale sprawdzałam papierkiem lakmusowym i zero zabarwienia więc to chyba nie wody.⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Ewa ja też nie umiałam znaleźć szyjki. Później kilka razy miałam badaną w gabinecie czy w szpitalu i to jest nieprzyjemne, muszą bardzo głęboko wsadzić palce 🙈 ja przy szukaniu robiłam to w granicach komfortu, nie sprawiałam sobie bólu, więc pewnie za płytko "grzebałam" 😜🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
JJJ ja przez te rozbieżne informacje gin-szpital to myślałam ze jestem psychicznie chora 😅🤣.
Gin - pilnie szpital, złe przepływy, ktg złe będzie dziś porod - cc albo wywołanie. W szpitalu spędziłam 5 dni i już zdarzylam wyjść i tam wrócić od tamtej pory i znowu wyjść 😅🤣🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
JJJ bardzo możliwe, że też nie grzebie jak trzeba. W środę wizyta i zobaczymy czy coś się dzieje.⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Desperatka - w jakim sensie?
Przez dziecko ogolnie czy np.twardnienie macicy?----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Desperatka ja mam cały czas twardy, dziś to już w ogóle wyglada jakby miał eksplodować..do tego od kilku h boli całe podbrzusze i mała się strasznie wierci..aż nadaktywna jest jak na nią. Obiecuje ze oszaleje..sama siebie nakrecam ze coś nietak 🤦🏻♀️ Naprawdę chciałabym już być po..ale wiem ze nawet pod koniec każdy dzień dla dziecka jest ważny..a ja kolejna nockę będę miała z głowy 😫
Desperatka_87 lubi tę wiadomość
-
Jaszczureczka wrote:Desperatka - w jakim sensie?
Przez dziecko ogolnie czy np.twardnienie macicy?Szymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
-
JJJ, ja właśnie siedzę z bobkiem przy cycu i wspominam jak się można było wyspać w ciąży
Desperatka, ja też pod koniec miałam non stop twardy brzuch, tylko u mnie koniec to był 37 tydzień dopiero...
Mam pytanie do dziewczyn które już urodziły/mają starsze dzieci: w szpitalu kazali mi małego wybudzać co 3h w nocy na jedzenie tylko nie dopytałam jak długo mam go tak wybudzaćOn już generalnie zaczął ładnie jeść w ciągu dnia i karmimy się na żądanie, ale w nocy raz ma tak, że się budzi sam co 2h, a innym razem muszę go wybudzać z twardego snu. Moich rozterek dot. karmienia cd
Zokeia, dopisz mnie proszę w wolnej chwili na pierwszej stronieTermin porodu 04.04, poród 19.03, 54 cm, 3160 g, Henio
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2021, 03:48
Desperatka_87, JJJ, Annie1981, Gemma19 lubią tę wiadomość