♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalina.
Dokładnie. Te leki dla ciężarnych to ściema... Wiekszisc przeziębień i tego tyu chorób trzeba po prostu przejść.polozyc sie do łóżka, wziąć wit c najlepiej w owocach, rosolek i sam organizm zwalczy.
Co innego angina, albo jak zajęte oskrzela czy płuca. Ale katar i gryzienie w gardle to powinnl samo przejść..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasia
Daj sobie czas na żałobę. Ja czekałam 2 tyg za każdym razem. Na początku myslusz ze chcesz mieć to szybko z głowy, żeby zaraz próbować znowu, ale ten czas może byc potrzebny.. Czas na tp zeby sie pogodzić z tym co sie stało..
To nigdy nie jest łatwe.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kasia kochana będzie lepiej.
Wiem, że łatwo powiedzieć, ale tak będzie.
Ja się martwie tym krwiakiem i zastanawiam, czy czekać do poniedziałku na wizyte czy iść wcześniej... w piątek albo w sobote... jakoś zawsze w weekend mi najciężej się czeka.🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Olciak wrote:Kasia kochana będzie lepiej.
Wiem, że łatwo powiedzieć, ale tak będzie.
Ja się martwie tym krwiakiem i zastanawiam, czy czekać do poniedziałku na wizyte czy iść wcześniej... w piątek albo w sobote... jakoś zawsze w weekend mi najciężej się czeka.
A wiesz jakie ma Twój wymiary? I lokalizacje? Mój 20 mm na 14 mm i jest nad ujściem wewnętrznym kanału szyjki ale jest już zorganizowany. Nie powinien już się rozlać i ze to malutki krwiak, jak paznokieć i dobre położenie.
Wiecie co... najgorsza była dla mnie wizyta w wc po 5 lub 6 dniach... miałam taka blokadę psychiczna, ze mi się zaparcie zrobiła, a jak dziś wyszłam, to od razu do wc... ale tez jakoś chciałam to odciągnąć w czasie, no ale już mnie brzuch skręcał i się nie dało.
Na szczęście ok, tylko śluz lekko pomarańczowy, ale niewiele, a bałam się ze jak napne to zobaczę to co w poniedziałek
...Dla kogos z boku to śmieszne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 15:14
Olciak lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Narazie leżę u mamy bo tata mnie odebrał ze szpitala, dzieci z babcia na polu, aż strach co w domu zastane.. syn mówi „ mamo, kieratu nie ma, tata raz puścił odkurzacz ” 😂
Jestem 7 tc , a dzieć na wypisie 7+4 tc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 15:12
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Mojanadzieja wrote:Niestety nic nie jest śmieszne... Ja do tej pory po moich przejściach. Kiedy mnie mocno brzuch boli bądź okolice jajników, idąc do łazienki mam w wyobraźni krew na wkładce! Wiem że schizy itd ale niestety, raczej nic nie poradzę.
Nie mogę doczekać się do następnej wizyty, to już w piątek za tydzień. A czuje się jakby wieki minęły!
Oby było wszystko ok. A od wczoraj zaczęły mnie cycki z boku boleć... Nawet już biustonosz modelujący nie pomaga, bo je czuje chodząc. Ale w miękkim jeszcze gorzej, bo idąc bardziej się trzęsą hehe
A i jak mi robi się niedobrze to muszę coś zjeść, bo inaczej czuje żołądek podchodzący pod gardło. Czyli jem co 2~3 godz max... Wrr będę gruba...
Tez tak mam, jak długa przerwa to mnie mdli, ale tez nie codziennie... dziś np mecze kawę od 13... a nie wypije to głowa boli potem niedobrze...
Ja mam wizytę u swojego lekarza 14 września, a potem już genetyczne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 15:22
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kasia1991 a który tydzień jest u Ciebie ??? Może jeszcze jest za wcześnie, czasami po paru dniach okazuje się że zarodek się pojawia. Mam nadzieję że lekarze za szybko postawili taką diagnozę 😟 Ledwo żyję... Praca to nie praca. Myślę tylko o tym jak bardzo mi niedobrze.❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
Kasia1991 wrote:Nie wiem po co się łudzę
Możesz pojechać, ale nie chce Cię martwić...w 8 tygodniu powinno być już tętno i pęcherzyk mało przyrósł. Ostatnia miesiączkę mialas przede mną... Jedz na IP nic nie tracisz!! Ja bym na pewno zapytała drugiego lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 16:00
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
Kasia1991 wrote:Od miesiączki 7+6 , mogło być max.4 dni młodsza. Myśle ze bell ma racje , nie ma co się łudzić. Pojade jutro na izbę dla spokoju , tylko jeśli będę mieć łyżeczkowanie to trzeba odczekać jakiś czas ze staraniami ?
Tak, chyba 3 miesiące..
Podjedz dziś i zapytaj.Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
Po łyżeczkowaniu trzeba zrobić przerwę aby endometrium się zagoiło ale ponoć po samoistnym oczyszczeniu można od razu się starać. Opinie zależą od lekarza. Ja byłam łyżeczkowana, ale jakbym miała drugi raz przez to przechodzić to nalegałabym na odpowiednie czopki i możliwość przejścia tego w domowym zaciszu.Kasia1991 wrote:Od miesiączki 7+6 , mogło być max.4 dni młodsza. Myśle ze bell ma racje , nie ma co się łudzić. Pojade jutro na izbę dla spokoju , tylko jeśli będę mieć łyżeczkowanie to trzeba odczekać jakiś czas ze staraniami ?
-
Kasia1991 wrote:Dziś już nie jestem w stanie.
Chyba że sama się oczyścisz... Po odstawieniu leków. Lepiej by było i mogłabyś normalnie w następnym cyklu starać się...Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Odebrałam wynik drugiej bety. Pomimo, że miała prawo zwolnić to jednak się podwoiła i już jestem spokojna:)
25.08 38dc beta 1863
27.08 40dc beta 3864
Miałam też czas, aby przeanalizować swój cykl i owulację miałam ok 18dc albo i później. Dlatego ta beta taka mała mi się wydawała. Z OM termin mi wychodzi na 25.04. Ale biorąc pod uwagę późną owulację oraz przenoszenie poprzedniej ciąży o 10 dni... to urodzę pewnie w maju:P
Roksi, Mojanadzieja, zOsIa88, Annie1981 lubią tę wiadomość
