♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kasia1991 wrote:Ciekaw czy coś by mi dało gdybym na pierwszym usg dostała coś na podtrzymanie. Teraz będę się zadręczać i kombinować
Nic by to nie dało, duphaston ma podtrzymać ciąże jeśli jest np proboem z progesteronem itp, a nie jeśli zarodek ma wady i obumrze na wczesnym etapie także nie obwiniaj się!Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnyMojanadzieja wrote:Nic by się nie zmieniło, uwierz mi... Przy pierwszej ciąży było ładnie, pięknie itd... Ale 1 usg nie widać zarodka, drugie usg potwierdziło że nic z tego puste jajo... Dodam że plamilam od dnia punkcji prawie codziennie, czasami co 2~3 dni... Ale wiedziałam że coś nie tak jest przed 1 usg... Także byłam obstawiona progesteronem, nic nie dało. Jeśli ma się oczyścić to nie powstrzyma progesteron... Będzie plamienie ciągnąć się dopóki nie będzie normalnego krwawienia!
Tylko najgorzej że ja nawet nie plamilam - nie plamie. Tylko biały śluz 🥺 -
nick nieaktualnyJa w pierwszej ciąży widzualsm serduszko a za 3 juz nie bylo. Żeby cos sie nie udało nie musi byc żadnych znaków.
Nie mogłaś temu zapobiec. Moze dzuecko bylo chore, a moze sa większe problemy?
To nie Twoja wina.
Po łyżeczkowaniu cykl czekasz, wystarczy. Zależy id Twojej psychiki. -
belldandy wrote:A wiesz jakie ma Twój wymiary? I lokalizacje? Mój 20 mm na 14 mm i jest nad ujściem wewnętrznym kanału szyjki ale jest już zorganizowany. Nie powinien już się rozlać i ze to malutki krwiak, jak paznokieć i dobre położenie.
Wiecie co... najgorsza była dla mnie wizyta w wc po 5 lub 6 dniach... miałam taka blokadę psychiczna, ze mi się zaparcie zrobiła, a jak dziś wyszłam, to od razu do wc... ale tez jakoś chciałam to odciągnąć w czasie, no ale już mnie brzuch skręcał i się nie dało.
Na szczęście ok, tylko śluz lekko pomarańczowy, ale niewiele, a bałam się ze jak napne to zobaczę to co w poniedziałek
...Dla kogos z boku to śmieszne
https://zapodaj.net/4106ed22805df.png.html <- chyba dobrze zdjęcie zamiesciłam.
Wymiary krwiaka na sobotę to 2.86cm na 0.92cm . Co do położenia to nie wiem gdzie na tym usg jest góra gdzie dół... Wiec nie wiem jak jest ułożony. Od soboty mam lekkie krwawienia/plamienia...
🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Wiem, że ciężko pogodzić się ze stratą...
Ja w pierwszej ciąży w ciągu tygodnia odwiedziłam chyba z 10 lekarzy... jeździłam po warszawach itd bo liczyłam, że któryś mi powie, że jednak jest dobrze... A mój pęcherzyk przez tydzień nawet mm nie urósł... No i trafiłam na taką lekarkę w Warszawie - mówi mi,żebym odstawiła ten duphaston bo to aby opóźnia poronienie i sama robie sobie tym krzywdę, a nic z tego nie będzie... oczywiście nie chciałam jej słuchać, ale jak zaczęła mi tłumaczyć że ja tym duphastonem nie ratuje dzidziusia tylko podtrzymuje coś czego już dawno nie ma, na siłę... to w końcu odpuściłam... bo miała rację...
I mam takie przemyślenia po kolejnych ciążach, że choćbyśmy na głowach stanęły to co ma być to będzie.
Z Miłoszem miałam ciążę praktycznie książkową... A w Sylwestra odeszły mi wody... i też się oskarżałam, niepotrzebnie napompowałam jednego balona to napewno od tego, to napewno od tego że udka układałam w piekarniku i byłam schylona, to napewno od tegoo.... a tak naprawdę jakbym leżała i nic nie robiła też by się to stało...
Także wiecej miłości i zaufania do siebieMagda_n, Nagietek lubią tę wiadomość
🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
nick nieaktualnyOlciak
Samo sedno...
Nic się po prostu nie da zrobić. Ja tylko moge od siebie dodać ze mnie każda strara zmusiła do kolejnych badan i lekcji życia. Nie żałuję złotówki wydanej na badania. Im więcej kopałam tym więcej wyszlo, ale moj organizm ciaza kosztuje bardzo dużo. Każdy wzrost estrogenów to jest rozwoj Endometriozy i mimo ze większość to bagatelizuje, to ja nue chce kolejnych operacji..
Ogolnie wiem ze nie chcecie tu o tym czytać, o poronieniach, ja mam duży dystans do tego już.. Wiec Kasia jak chcesz to pytaj o co tylko chcesz, możesz na priv..
Twoja walka nie kończy się.. Nawet nie wiesz ile masz sily w sobie. Szkoda ze dowiesz sie o tym w ten sposób. -
nick nieaktualny
-
Kasia bardzo mi przykro
Dziewczyny miałam się oderwać od forum leżeć na tyłku przez tego krwiaka I się nie denerwować, czekać cierpliwie na usg w poniedziałek. Tak było do dzisiaj, dzisiaj naszły mnie jakieś czarne myśli...Bo niby widziałam dwa pęcherzyki, widziałam zarodek Ale... jakieś bardzo małe te pęcherzyki 1. 2mm A 2 z zarodkiem 5mm. Czy to możliwe że przy ciąży bliźniaczej jednojajowej Ale 2 kosmowkpwej pęcherzyki są mniejsze w stosunku do dnia ciąży? Byłam u ginekologa w 5+6... czy to mozliwe że nie było widać ciała żółciowego? Lekarz mówi ,że czasami tak jest zależy od ułożenia Ale to też mnie martwi. No i martwi mnie ten slaby przyrost bety do piątku. Eh zejdę na zawał do poniedziałku... -
Magda_n wrote:Dokładnie. Te leki dla ciężarnych to ściema... Wiekszisc przeziębień i tego tyu chorób trzeba po prostu przejść.polozyc sie do łóżka, wziąć wit c najlepiej w owocach, rosolek i sam organizm zwalczy.
Kasia1991 wrote:Narazie nie mogę się pozbierać. Przestałam płakać bo już chyba nie mam czym. Najgorzej czekanie na poronienie 🥺 i ok. Tydzień mam chodzić z martwym płodem które mogło być moim wymarzonym dzieckiem 😢🥺
Jest 5 etapów i dobrze pozwolić sobie przejść przez każdy, choć wiem, że to trudne, bo czasem łatwiej się odciąć.
Jak coś to jesteśmy tutaj.
Nagietek. Biotech
Piękne bety 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 18:44
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lajna wrote:Problem jest taki, że mieszkam w małym miescie gdzie lekarze mają słaby sprzęt A do swojego lekarza muszę jeździć do Wrocławia. Boję się, że pójdę do kogoś tutaj I na tym słabym sprzęcie nic nie zobaczę tylko się zdenerwuje bardziej...
To lepiej iść gdzie lepszy sprzęt. Nie ma co nerwów trącić.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowycb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
nick nieaktualny