KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
MarBal wrote:A tak się zastanawiam też dziewczyny czy wy przed krzywa cukrowa badacie się glukometrem w laboratorium? Moja gin mi wczoraj powiedziała że mam nie dawać się obciążać zanim nie sprawdzę ile mam cukru na czczo bo jakaś jej pacjentka wypila ten roztwór po czym prawie zemdlała i potem się okazało że już na czczo miała powyżej 126
Tak sprawdzają... u mnie było przed i na koniec...MarBal lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Lipa- mnie nogi nie puchną, ale jak przypomnę sobie jak opuchłam po porodzie- ojoj, to było coś. Ledwo japonki na nogi wciskałam 😅
Mamamani- nie podjęłam się wielopielo i chyba tym razem też odpuszczam. Opieka nad synem mnie już dość zajmuje, ale podziwiam!
Nieśmiała- u nas choroby łapią się jak na razie tylko synka i mojego męża, ja wychodzę cało z opresji. Liczę na to, że po żłobkowej przerwie świątecznej będziemy mieli spokój na jakiś czas 🤞
MarBal- u mnie nie sprawdzali glukometrem albo już nie pamiętam... Idę w przyszłym tygodniu to dam Wam znać.
I wrzucę po weekendzie brzucha, mój już jest naprawdę duuuży 😛 -
Ja zgagi nie mam bo mam te swoje problemy żołądkowe i biorę od początku IPP. Można w ciąży jakby co.
O chorobach to szkoda gadać, ja mam znowu katar 🤦🏻♀️ na szczęście odpukac do tej pory tylko katary i ewentualnie lekki ból gardła.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Mi na zgagę pomaga Gaviscon (mleczko) - chociaż ostatnio nie mam z tym problemu.
Nogi nie puchną, ale boję się, że ruchu mam za mało. Do pracy już nie chodzę i motywacji do ruchu brak. Tyle tylko co z psem na spacer a i to nie zawsze.
Wycieków na razie brak, ale może dlatego, że ja mam bardzo małe piersi, chociaż gin mnie uspokaja, że mam sporo tkanki gruczołowej więc nie powinno być problemu.
Tak między nami dziewczynami - dużo przytyłyście? Bo ja już 7 kg (24 tydz) - tyle było w wigilię, teraz na pewno więcej, cały czas dojadamy pierogi i ciasta... -
Ja na razie nie mam az takich problemów ze zgagą Rennie wciąż jeszcze daje radę... chociaz nie powiem coraz cześciej jest zgaga.
Z corką pamiętam że na Święta już umierałm na zgagę, a wtedy miałam ciąże o 3 tygodnie młodszą niż teraz. Tym razem mi brzuch znacznie bardziej wystaje więc pewnie żołądek nie jest uciśniety tak mocno jak poprzednio...
W każdym razie tym razem jak zaczną się prawdziwe problemy to od razu IPP, poprzednio tego unikałam az do 36 tygodnia, gdzie mi dali w szpitalu i przeżyłam koszmar... przez cały 3 trymest w ogóle nie przytyłam, bo zwyczajnie nie była w stanie jeść.2020
2023 -
U mnie +5.6kg - nie wiem jakim cudem, bo nie mam żadnych hamulców teraz w kwestii jedzenia. Pewnie cukrzycy tym razem nie uniknę jak się nie wezmę w garść...----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Cześć dziewczyny, dawno się nie odzywałam, ale w pracy taki młyn, zero luzu nawet w święta niestety. Odliczam już dni do L4, od połowy stycznia w końcu odetchnę
Co do chorób, mój mąż przez 3dni miał taki katar, że wysmarkał że 100 chusteczek dziennie, potem doszło kichanie, że dom się trząsł w posadach... mnie na razie ominęło, pokasłuję, ale to astmatycznie bardziej, pulmonolog mnie osluchiwal i czysto w oskrzelach.
Za to 2tyg temu miałam masakryczny ból sutka/brodawki lewej, tak jakby gruczoły od wewnątrz, ale ból momentami aż do łez. Byłam na usg piersi i wszystko niby ok, gruczoły mleczne nawet jeszcze nie powiększone... tyle że usg było wg mnie na odwal się, samo badanie trwało 1minutę i 40 sekund (mierzyłam...). Na razie odpukać, więcej tak nie bolało.
Co do wielopielo to nie nasza bajka, mój mąż na widok kupy ma taki odruch wymiotny, że jednak jednorazowe łatwiej będzie na szybko zutylizować
W końcu podniosło się też łożysko, już jest z 5cm od ujścia szyjki, więc w końcu jest dyspensa na igraszkina razie czekam nie wykorzystana, bo mąż chory.
Co do bólu w boku podczas siusiania - też tak mam czasami, mocz zdrowiutki, myślę że to kwestia ułożenia małej. Dziś np. Kopie cały dzień, jakby w ogóle nie spała i uciska mi pecherz regularnie.
Co do cukrów ja od 3tyg nie badałam na czczo bo mi się skończyły Paski i sama sobie zrobiłam dyspensę na święta z jedzeniem przez tood jutra wracam do mierzenia, a w połowie stycznia idę na krzywa. U mnie mierzą właśnie przed wypiciem glukozy na glukometrze
We wtorek mamy kolejna wizytę, zobaczymy ile to już wagowo ma Młoda
Dziewczyny, które mają już dzieciaczki-w poprzednich ciążach stosowałyście masaż krocza? Jesi tak to od którego tygodnia ciazy? -
Przy moim badaniu pielęgniarka sprawdzała poziom cukru glukometrem przed. Wydaje mi się, że powinny mieć taki obowiązek, bo może być kiepsko.
U mnie przed świętami było +4 kg. Jutro wskoczę na wagę 😬
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Też myślę, że nie są dla mnie pieluchy wielorazowe, chociaż bardzo szanuję ideę.
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Wrzucam obiecany brzuszek, u mnie już +8kg, ale to i tak sporo mniej niż na tym etapie w pierwszej ciąży, więc się nie martwię.
https://naforum.zapodaj.net/3253679cf6c3.jpg.html
Kometa- ja chyba zaczęłam masować krocze jakoś zaraz przed 30tc, pod prysznicem codziennie/co drugi dzień. Intensywniej miałam zamiar po 35 tygodniu, no ale syn nie dotrwał do tego czasu, więc w sumie też mi się nie przydało 🤷♀️MarBal, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
-
MarBal wrote:A tak się zastanawiam też dziewczyny czy wy przed krzywa cukrowa badacie się glukometrem w laboratorium? Moja gin mi wczoraj powiedziała że mam nie dawać się obciążać zanim nie sprawdzę ile mam cukru na czczo bo jakaś jej pacjentka wypila ten roztwór po czym prawie zemdlała i potem się okazało że już na czczo miała powyżej 126
MarBal lubi tę wiadomość
40+5 ♥️ -
Nieśmiała wrote:Kurcze u mnie serio nie nadają glukometrem przed glukozą... Zaczęłam się stresować trochę
Chyba że poprostu nie pamiętam tego czy było 5.5 roku temu...