KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
lipa wrote:A nie puchną wam nogi? Mam wrażenie, że mi zaczęły,może przez 3 dni siedzenia przy stole. Martwi mnie to, bo to dopiero 25ty tydzień
Ja noszę pończochy uciskowe o charakterze profilaktyki przeciwobrzękowo/żylakowej (miałam już epizod usuwania żylaka, takie dostałam zalecenie w ciąży od chirurga naczyniowego). Zimą nie przeszkadzają, a nawet i cieplej w nich jest 😉. Całe 3 dni siedziałam w Święta i nogi nie opuchły.
lipa, MaggieMay lubią tę wiadomość
-
U mnie jakby delikatnie prawa nogą puchnela, raz zauważyłam. Poza tym spoko póki co.
Przez swieta brzuch mi wywaliło 😅 wizytę mam 5 stycznia to dowiem się ile kg przybrałam, już napewno będę na plusie.
U nas zaczyna się szpital. Mnie wczoraj połamało, głowa, kark, mięśnie, kaszel, gardło. A dziś córka wstała z temperaturą i kaszlem i katarem.. jeszcze tylko męża zarazimy i będzie komplet 😂
Biorę póki co paracetamol i Wit
C, mam nadzieję że choroba nie zaszkodzi Małemu -
Izacs - wczoraj mi brzuch dał popalić, ale nie bezpośrednio po a kilka godzin później, więc równie dobrze mała mogła po prostu zmienić pozycje. Oby, bo poszła sobie tyłkiem w dół, a 1.5roczna córka już na tym etapie leżała głową w dół (wiem, wiem, jest czas na obrót, nie zmienia to faktu że mogłaby się przekręcić i lepiej bym się z tym czuła).
Lipa - nie puchną, ale profilaktycznie ściągnęłam pierścionki i obrączki już teraz. Mi to spuchły nogi zaraz po porodzie I czuje ze czeka mmie powtorka z rozrywki. Lekarz mi w poprzedniej ciąży doradził zwiększenie białka w diecie (nawet odżywka białkowa mogła wlecieć), bo białko wprowadza wodę do komórek, ale niestety lubi po tym wypryszczyć twarz, więc to jak wszędzie z rozwagą. Też zdarza mi się nosić podkolanówki uciskowe - tanie kiedyś kupiłam w kauflandzie, więc możesz tam zerknąć I sprobować - koszt jakies 20zł chyba?
A co do komentarza - wstrętny! Mam nadzieję, że nie boisz się odgryźć po takiej bezczelnej uwadze. Bo ja mam niestety jeszcze z tym problem. Przemilczam temat i unikam osoby ktora sadzi takie testy nieproszona, bez jakiegokolwiek przemyslenia że nie mowi się wszystkiego co wpadnie do glowy - tak bezmyslnie, bo ona jest "szczera"....lipa lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
MaggiMay - u mnie póki co nie cieknie, nie brudzi bielizny. A poprzednio jakos na tym etapie pociekło jak się najadłam winogron przed snem🙈 tylko pocieszające to, że jak cieknie teraz to raczej po porodzie temat walki o kp jeśli planujesz to raczej bez większego trudu będzie
A co do fizjo uro-gin to ja mam 2 wizyte 5.01 na rozluźnianie dna macicy, po przemasowaniu blizny po cc (mocno to zaniedbałam) i rozluźnieniu mięśni dna macicy mniej mi dokuczają bóle brzucha, więc coś w tych napięciach u mmie się dziaľo że się przenosiło na brzuch----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Jaszczueczka - Serio? No to byłabym przeszczęśliwa. Staram się nie nastawiać na żaden rodzaj karmienia, ale zawsze łatwiej w tę stronę.
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
MaggieMay - jeśli dziecko nie będzie miało żadnych trudności (wędzidełko, napięcia itd) a Tobie już cieknie mleko to szczerze nie wiem jak musiałabyś się zblokować, żeby nie leciało w ogole jak już przyjdzie co do czego. Jak mi po cc oksytocyna z zewnątrz zblokowała produkcje mleka i sięgnęłam po mm to miałam świadomość, że mogę karmić piersią za jakiś czas nawet jak teraz nie idzie.
Dobrze sobie to wszystko poukładać w głowie przed pojawieniem się dziecka. U mnie w szpitalu nie było laktoterroru, ale jak nie szło bez żadnego krzywego spojrzenia dostałam mm (nawet czułam, że tam nikt nie ocenia czy jest mm czy jest kp) - dziecko ma przybierac na masie i ma szybko odrobic straty, bo miejsc na porodowce mało🤷♀️MaggieMay lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Mamamani wrote:Czy któraś mama używała pieluch wielorazowych,pytam z ciekawości, przy córce myślałam o nich ale jednak się nie zdecydowałam.
Jakoś koncepcja prania pieluch nigdy do mnie nie przemawiała... używałam pieluch eko i tyle... chociaż to trochę drogo wychodzi.
Ja jakoś nigdy na poważnie nie brałam pod uwagę, że mogłabym prać...2020
2023 -
Mamamani wrote:Czy któraś mama używała pieluch wielorazowych,pytam z ciekawości, przy córce myślałam o nich ale jednak się nie zdecydowałam.
Lubię je bardzo i nigdy nie miałam żadnego wycieku kupy na plecy jak to bywa przy jednorazowych 😅 Oczywiście trzeba jak ze wszystkim nauczyć się obsługi i poprawnego zakładania. Z pierwszym synem (ponad 6 lat temu) na początku używaliśmy tetry i otulaczy, przy młodszym już wjechały tez pieluszki AIO (all in one). Mąż jak miał do wyboru przy noworodku tetrę i jednorazowe pieluchy to wybierał tetrę 😅
Jeśli chcesz przetestować to istnieją wypożyczalnie pieluch wielorazowych i maja często super opcje dla noworodków do przetestowaniaJa z tego korzystałam żeby sprawdzić jakie opcje pasują mi najbardziej.
40+5 ♥️ -
Wybaczcie może za zbyt bezpośrednie pytanie ale jak technicznie pierzecie te kupy? Trzeba to jakoś moczyć, a później pralka? Ja sobie tego nie wyobrażam jakoś 🙈 pamietam jak 20 lat temu moja mama prała tetrę mojego brata i mam obraz tych kup w misce bleeee🙊
-
Mancia wrote:Wybaczcie może za zbyt bezpośrednie pytanie ale jak technicznie pierzecie te kupy? Trzeba to jakoś moczyć, a później pralka? Ja sobie tego nie wyobrażam jakoś 🙈 pamietam jak 20 lat temu moja mama prała tetrę mojego brata i mam obraz tych kup w misce bleeee🙊
Wiem, ze to czasem wydaje się strasznie dziwne i ble 😅
40+5 ♥️ -
Nati91 wrote:Czy Was tez już łapie zgaga? Jakiś kosmos! To chyba, przez świąteczne jedzenie… jednak człowiek sobie pozwala na słodkości i inne dobroci bardziej niż zazwyczaj… No i potem cierpi 😬 Co stosujecie, jak sobie radzicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2022, 06:16
-
Dziewczyny jecie makrele wędzona? Ja mam mega ochotę na taką bułkę z makrela ale nie z puszki tylko właśnie wędzona.niby w necie pisze żeby nie jeść królewskiej jedynie można atlantycka tylko że te w naszych sklepach to nwm jakie są .dla mnie obie odmiany wyglądają tak samo 🫤
-
Ja jem normalnie, nie wiem jaki rodzaj ale jem makrele i pstrąga wędzonego. Nawet nie pomyślałam w sumie żeby sprawdzić czy można..
U mnie w domu już mąż też chory, także całą trójką mamy szpital. Ja kaszle i odrywa mi się coś, ale jest bardzo lepkie i ciężko się odrywa aż boli. Wizytę mam wyznaczoną na poniedziałek, córką także. Jest oblężenie w przychodniach, z kim nie gadamy to wszyscy chorzy... Póki co biorę paracetamol i Wit C. Oby nic małemu nie było.
A jak Wy laski? Zdrowe?MarBal lubi tę wiadomość
-
Nas jakoś te choroby omijają póki co i mam nadzieję że tak zostanie.przez kilka dni mnie tylko lekko gardło bolało i córkę też ale szybko przeszło bez leków.dzis koło 6.30 rano szłam z psem obok przychodni o już tam długa kolejka była.
Umówiłam się na echo serca prywatnie na 18 stycznia.niby na połówkowym serduszko wyglądało na zdrowe ale jakoś ta pępowina dwunaczyniowa nie daje mi spokoju i postanowiłam sprawdzić dokładnie.jakas przewrażliwiona jestem w tej ciąży -
A tak się zastanawiam też dziewczyny czy wy przed krzywa cukrowa badacie się glukometrem w laboratorium? Moja gin mi wczoraj powiedziała że mam nie dawać się obciążać zanim nie sprawdzę ile mam cukru na czczo bo jakaś jej pacjentka wypila ten roztwór po czym prawie zemdlała i potem się okazało że już na czczo miała powyżej 126
-
Nieśmiała wrote:Ja jem normalnie, nie wiem jaki rodzaj ale jem makrele i pstrąga wędzonego. Nawet nie pomyślałam w sumie żeby sprawdzić czy można..
U mnie w domu już mąż też chory, także całą trójką mamy szpital. Ja kaszle i odrywa mi się coś, ale jest bardzo lepkie i ciężko się odrywa aż boli. Wizytę mam wyznaczoną na poniedziałek, córką także. Jest oblężenie w przychodniach, z kim nie gadamy to wszyscy chorzy... Póki co biorę paracetamol i Wit C. Oby nic małemu nie było.
A jak Wy laski? Zdrowe?
Ja byłam chora niemal cały listopad, więc wolałabym teraz już nie chorować... na razie się jakoś trzymamy. Na grype dopiero niedawno się szczepiłam i jeszcze nie działa, więc mam trochę stracha.
W poprzedniej ciąży szczepionka na grypę mi uratowała skórę, wtedy gdzieś w połowie lutego poszliśmy z mężem oglądać wózki... Następnego dnia rano oboje nas łamało w kościach, drapanie w gardle i ogólne rozbicie. Koło 16 ja czułam się już zupełnie normalnie, a mąż wrócił do domu taksówką z temperaturą 40,8... Wtedy pierwszy raz w życiu zaszczepiłam się na grype... taki fart że nie wiem.2020
2023