KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAjka wrote:Skierowanie na prenatalne równie dobrze może wypisać lekarz prywatnie. Ja mam już skierownie od gin która będzie prowadzić moją ciąże i się nawet zapisałam na 27 września na prenatalne na NFZ.
W poprzedniej ciąży skierowanie na NFZowe prenatalne miałam właśnie z LUXMED... to akurat nie ma znaczenia.
Też z LuxMedu dostałam na prenatalne , ale okazuje się że musze za nie zapłacić z prywatnej kieszeni. (usg + test pappa)
w takim razie, już wogóle nie rozumiem... o co w tym chodzi -
Emilia38 wrote:Też z LuxMedu dostałam na prenatalne , ale okazuje się że musze za nie zapłacić z prywatnej kieszeni. (usg + test pappa)
w takim razie, już wogóle nie rozumiem... o co w tym chodzi
A gdzie się zapisałaś na te prenatalne, tylko określone miejsca robią na NFZ. Jest lista na pacjent gov... Ja poprzednio robiłam na skierowaniu od lekarza luxmed w szpitalu orłowskiego w wawieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 16:48
2020
2023 -
To jak Wy to robicie dziewczyny?chodzicie prywatnie i na NFZ i te badania ze skierowania z NFZ dajecie u lekarza prywatnego? Bo ja chcę chodzić prywatnie i tak też się zapisałam ale tak Was czytam i się zastanawiam czy może też na NFZ się nie zapisać te pierwsze badania porobic żeby tyle nie płacić
Swoją drogą to zaskoczona jestem ze lekarze nie chcą prowadzić ciąży ze względu na wiek.nawet by mi przez myśl nie przeszło że lekarz może odmowic.przykre to
-
Ja mam pakiet lux med i jak tam założę kartę ciąży to mi wyskakuje w systemie kiedy jakie badania zrobić i zwyczajnie je robię. Na NFZ tylko prenatalne robiłam, bo testu pappa nie mam w pakiecie. W pierwszej ciąży miałam 35 lat, teraz 38, więc mi się należy na NFZ.
MarBal lubi tę wiadomość
2020
2023 -
MarBar - ja mam dużo badań na medicover bez jakiegokolwiek proszenia się, więc nawet mi nie po drodze chodzić na NFZ, a główny prowadzący to i tak prywatnie u mojego lekarza z kliniki - jak będę miała farta to wydębie skierowanie na prenatalne do niego na medicover, bo akurat jest jednym z podwykonawców jak nie ma terminów w medicover
MarBal lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
nick nieaktualnyAjka wrote:A gdzie się zapisałaś na te prenatalne, tylko określone miejsca robią na NFZ. Jest lista na pacjent gov... Ja poprzednio robiłam na skierowaniu od lekarza luxmed w szpitalu orłowskiego w wawie
Na razie się nigdzie nie zapisałam bo potrzebuje skierowania, od gina z nfz, razem z kodem.
Wiem, że usg prenatalna, nie trzeba od NFZ. Mi zależy na badaniu pappa.
-
Emilia38 wrote:Na razie się nigdzie nie zapisałam bo potrzebuje skierowania, od gina z nfz, razem z kodem.
Wiem, że usg prenatalna, nie trzeba od NFZ. Mi zależy na badaniu pappa.
No przecież o tym cały czas rozmawiamy. Zupełnie nie wiem o co Ci z tym kodem chodzi, musi być pieczątka jednostki kierującej, w lux med na recepcji bierzesz i tyle. To taki świstek papieru wypełniany odręcznie gdzie się zaznacza jakie badanie i jakie wskazanie.
Jak masz taki papier to dzwonisz gdzie tam chcesz te badania robić i się zapisujesz. Zwykle proszą żeby mailem wysłać zdjęcie skierowania i potem oryginał na wizycie...i za nic nie płacisz. Robiłam tak 2 razy w poprzedniej ciąży (1 i 2 prenatalne) i teraz robię dokładnie tak samo.2020
2023 -
Ja już chyba pisałam, że prenatalne mam umówione 26 września 😁 nie mogę się doczekać, ale też mega się nimi stresuję. Płacę 200zł, w pierwszej ciąży też tak.
Prawda taka, że jak nie ma wskazań to nie każdy lekarz chce wypisać skierowanie. W Twoim przypadku Emilia są, więc powinnaś dostać takie skiero bez problemu. Ja uważam, że z jednej strony może i lepiej, że lekarka jasno postawiła sprawę, niż miałaby kręcić nosem, wizyty odbywać z niechęcią lub nie być pewna tego co robi.. tłumacz sobie, że stwierdziła, że ,,nie podoła", nie chce się podjąć o tyle - życie. Olej sprawę i leć dalej, na niej się świat nie kończy. Na pewno trafisz do kogoś kompetentnego, który poprowadzi ciążę i wypisze skierowanie na prenatalne. A ono Ci się należy jak psu buda.
Emilia38 lubi tę wiadomość
-
Witam się w końcu i ja. Właśnie rozpoczęłam 9tc, tp 17.04.
Ciąża z totalnego zaskoczenia, mam dwójkę dzieci z invitro, a tu przydarzyla się nam wpadka. Jestem przerażona, bo nie dbałam o siebie jak kobieta starającą się o ciążę, ale mam nadzieję jednak, że wszystko będzie ok.
Jaszczureczka lubi tę wiadomość
-
Emilia38 wrote:Ja, jem bo "muszę".
Ogólnie nie mam apetytu, nic a nic. Staram się coś wmusić, jogurt skyr, bułkę z serem czy jajka. Ale ogólnie jedzenie nie sprawia mi przyjemności. Raczej wkurw.... się bo nie mogę jeść co lubię sushi, tatara, podsuszanego mięsa.
Ogólnie , nie radzę sobie, w tym "stanie" emocjonalnie.
Jestem kłębkiem nerwów, łatwo mnie wyprowadzić z równowagi...
Nie ukrywam, ta ciąża, nie była moim marzeniem.
Dwa lata temu, dostałam diagnozę menopauzy, 4 miesiące temu info że wyczerpała się rezerwa jajnikowa... Od prawie 20 lat choruje na endo.
Przeżyłam stratę, że więcej nie będę mieć dzieci, a teraz znów jestem w ciąży...
15 lat temu stoczyłam walkę by mieć dziecko, potem utrzymać dwie ciąże....
Nie czuję, tego co wszyscy wokół mówią.
Czy któraś z Was mierzy się z podobnymi odczuciami i emocjami ?
Rozumiem cię. Poza tym też leczyłam się ba depresję, odstawilam leki. Boję się mojego wieku, stanu zdrowia. Jak ogarne trzecie dziecko, mam dwójkę maluchów 5 i 2,5 roku.
Dobrze, że można się tu wygadac
-
lipa wrote:Witam się w końcu i ja. Właśnie rozpoczęłam 9tc, tp 17.04.
Ciąża z totalnego zaskoczenia, mam dwójkę dzieci z invitro, a tu przydarzyla się nam wpadka. Jestem przerażona, bo nie dbałam o siebie jak kobieta starającą się o ciążę, ale mam nadzieję jednak, że wszystko będzie ok.
Witamy.A ile masz lat jeśli można zapytać?
Nie martw się napewno będzie dobrze.js przy pierwszej ciąży też jak nie wiedziałam że jestem to pamiętam że byłam na weselu i piłam wódkę z kielicha,paliłam i ogólnie szalałam.wtedy mnie gin uspokajała że co któraś tam kobieta nie wiedząc że jest w ciąży pije,pali i nic się nie dzieje.dxiecko chyba nie odrazu pobiera te szkodliwe substancje od matki.
lipa lubi tę wiadomość
-
Ajka wrote:Skierowanie na prenatalne równie dobrze może wypisać lekarz prywatnie. Ja mam już skierownie od gin która będzie prowadzić moją ciąże i się nawet zapisałam na 27 września na prenatalne na NFZ.
W poprzedniej ciąży skierowanie na NFZowe prenatalne miałam właśnie z LUXMED... to akurat nie ma znaczenia.
Ale ja nie mówiłam o skierowaniu na prenatalne tylko o prowadzeniu ciąży że zdarza się że lekarze odnawiają ze względu na wiek albo na inne choroby matki.
Ale faktycznie Emilia38 nie dostałaś skierowanie na pappa z Luxmedu? Bo ja tam dostałam to skierowanie już na pierwszej wizycie jak poszłam w 5 TC.👧🏼 córka 2012
starania o wspólne potomstwo od czerwca 2021🌸
29.07.22 ⏸
01.08.22 Beta HCG 149
03.08.22 Beta HCG 433 - rośnij zdrowo Kropeczko 🍀
06.08.22 USG - widać mały pęcherzyk 🥰
19.08.22 jest ❤️ CRL 5,3 mm
31.08.22 Kropeczka ma już 1,5 cm 🥰
28.09.22 prenatalne - niskie ryzyka, Iga 💓
30.11.22 USG II trymestru (21+0) połówkowe - 344 g zdrowej Igusi 🥰
04.01.23 - zdiagnozowana cukrzyca ciążowa 🍭, w USG z Igą wszystko w najlepszym porządku 🤩👌🏻
12.01.23 (27+1) - kontrolne USG, wszystko super, córcia waży 1000g 😍
24.01.23 USG III trymestru (28+6) 1156g zdrowej Iguni ❤️(39 centyl)
01.02.23 USG (30+0) 1310g - brzuszek do kontroli
22.02.23 kontrolne USG (33+0) Iga waży 1820g... Nadal kontrola wagi i wymiarów
05.04.23 (39+0) Igusia jest już na świecie! 🎀 48cm, 2920g, 10:33💜
-
Cześć, witaj na grupie! Kilka z nas dzielilipa wrote:Witam się w końcu i ja. Właśnie rozpoczęłam 9tc, tp 17.04.
Ciąża z totalnego zaskoczenia, mam dwójkę dzieci z invitro, a tu przydarzyla się nam wpadka. Jestem przerażona, bo nie dbałam o siebie jak kobieta starającą się o ciążę, ale mam nadzieję jednak, że wszystko będzie ok.
tutaj podobną historię jak Twoja, więc będziemy się wspierać 🤗
lipa lubi tę wiadomość
-
36 lat. Dokladnie, piłam, paliłam, korzystałam z urlopu i aż tak się właśnie wyluzowalamMarBal wrote:Witamy.A ile masz lat jeśli można zapytać?
Nie martw się napewno będzie dobrze.js przy pierwszej ciąży też jak nie wiedziałam że jestem to pamiętam że byłam na weselu i piłam wódkę z kielicha,paliłam i ogólnie szalałam.wtedy mnie gin uspokajała że co któraś tam kobieta nie wiedząc że jest w ciąży pije,pali i nic się nie dzieje.dxiecko chyba nie odrazu pobiera te szkodliwe substancje od matki.
-
lipa wrote:36 lat. Dokladnie, piłam, paliłam, korzystałam z urlopu i aż tak się właśnie wyluzowalam
Co prawda nie mogę powiedzieć, że to była niechciana ciąża, ale zaplanowałam ją 2mce później 🤷♀️ zaszłam w ciążę z seksu w 8dc, 1 miesiąc po łyżeczkowaniu (miałam odczekać 3 i było mi to na rękę, bo zaraz mam 2 wesela w rodzinie). Olałam suplementy, zaplanowałam sobie życie do końca października, chcialam wrocic do regularnych treningów (bo od ciazy w marcu i poronienia w kwietniu musialam zrezygnować). Wakacje w pełni, wiec alkohol i okazjonalnie fajki. Do tego brałam zastrzyki na lekkie zrzucenie wagi (brałam je tylko miesiąc, ale powinno się je odstawić 2mce przed ciążą). I szczerze jak zrobiłam test to przeżyłam mega szok, bo go zrobiłam w 24dc dla rozrywki (facelle, którym nie ufałam, uznałam, że i tak będzie do wywalenia to se sikne). Najpierw był płacz, lament i wyjazd służbowy, na którym zrobiłam bhcg i powtarzałam testy. Powiedziałam mężowi w jego urodziny, on też był w szoku i nie mógł zrozumieć jak to możliwe 😅 a teraz się cieszymy i modlimy o zdrowe maleństwo/maleństwa
Widocznie los miał inne plany wobec nas 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2022, 09:04
lipa lubi tę wiadomość
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
A powiedzcie mi bo się gubię w tym .w kalendarzu tu na stronie pisze mi "jesteś w 7 tygodniu ciąży ( 6 tydzień +2 dzień) "
Czyli jestem w 6 czy 7 ? W innych kalkulatorach jak obliczam to pisze że to 6 tydzień tylko tu że niby 7 .
Pytam bo za tydzień mam gin i nwm czy to nie za wcześnie -
Skończyłaś 6ty, jesteś w 7mym. Nie za wcześnie.MarBal wrote:A powiedzcie mi bo się gubię w tym .w kalendarzu tu na stronie pisze mi "jesteś w 7 tygodniu ciąży ( 6 tydzień +2 dzień) "
Czyli jestem w 6 czy 7 ? W innych kalkulatorach jak obliczam to pisze że to 6 tydzień tylko tu że niby 7 .
Pytam bo za tydzień mam gin i nwm czy to nie za wcześnie
MarBal lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa do pierwszej ciąży bardzo się przygotowywałam, brałam suple na długo przed, "zdrowa dieta", żadnych używek, i co? Że się tak wyrażę "jajco". Syn z ZD. Do drugiej ciąży podeszłam na luzie bez specjalnych diet i przygotowań. Zdrowa córka. Co ma być to będzie. Teraz dbaj o siebie i nie stresuje się bo to też ma wpływ na przebieg ciąży.lipa wrote:My też się cieszymy. Zawsze chcieliśmy mieć trójkę dzieci. Tylko właśnie martwi mnie to nieprzygotowanie. Ale może niepotrzebnie, może tak właśnie miało być i będzie dobrze. Dzięki dziewczyny.
lipa lubi tę wiadomość
