KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Będę próbować z inną butelka u mnie dlatego chcę odstawić powoli bo chce wrócić do leczenia i chcielibyśmy mieć szybko drugie dziecko gdyby nie to, to bym dalej karmiła
lipa, Sigi13, Madzia35 lubią tę wiadomość
Anulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
anulla91 wrote:Będę próbować z inną butelka u mnie dlatego chcę odstawić powoli bo chce wrócić do leczenia i chcielibyśmy mieć szybko drugie dziecko gdyby nie to, to bym dalej karmiła
-
Immunity wrote:Mnie również tutaj długo nie było ale nie chce się nakręcać czytając co już umieją inne dzieci. Przeszliśmy przez problemy z jedzeniem które prawie skończyły się szpitalem, teraz od pewnego czasu mały jest niespokojny i marudny . Więc chyba wszutsko złożyło się naraz , regres, skok , wydaje mi się że idą żeby.
Czy któreś dziecko jeszcze nie opanowało obrotów tak jak nasz mały ? Za to prawie dosięga nogami do ust.
Pocieszam się że ma jesscze trochę czasu aby to opanować i zmieścić się w "ramach czasowych"
Co do karmienia to ja praktycznie od początku karmie mm i tego nie ukrywam.kazdego indywidualna sprawa .mnie denerwuje taki nacisk na kp . Corke karmilam pol roku i strasznie sie meczylam te pol roku.ciezko wspominam poczatki macierzynstwa .teraz calkiem odwrotnie .wysypiam sie i czerpie sama przyjemność z bycia mama.mlody pogodny i zadowolony ,dobrze sypia i ladnie przybiera na wadze.poczatkowo cos tam probowalam z tym kp ale szybko sobie darowalam .w sumie to nie bylam nastawiona na nic . stwierdziłam ze wszystko wyjdzie w praniulipa lubi tę wiadomość
-
Ktoras juz rozszerza dietę? Jeśli tak, to sadzacie w krzeselku? Ja poczekam choć mnie korci i lekarka niby mowi zeby zaczynac ale mój niestabilny jest więc wydaje mi sie ze ten miesiac to powinno byc lepiej a na sobie nie chcę go sadzać i karmić
-
Mamamani wrote:Ktoras juz rozszerza dietę? Jeśli tak, to sadzacie w krzeselku? Ja poczekam choć mnie korci i lekarka niby mowi zeby zaczynac ale mój niestabilny jest więc wydaje mi sie ze ten miesiac to powinno byc lepiej a na sobie nie chcę go sadzać i karmić
Nati6 lubi tę wiadomość
-
Ja czekam z eozszerzanie diety do ukończenia 6.miesiaca czyli jeszcze równo miesiąc 😅. Tym bardziej, że Iga ma asymetrię więc sadzając ją mogłabym tylko to pogłębić. Ale już jest zainteresowana jak jemy ;d.
U nas noce są gorsze niż to było 2 miesiące temu. Potrafi budzić się 3-4x w nocy i kołysanie na rękach nie pomaga, muszę dawać pierś 🤷♀️.
Co do rozwoju motorycznego to obroty mamy, ale podpór symetryczny na przedramionach jeszcze ćwiczy więc z tym jesteśmy trochę w tyle. Osteopatka powiedziała, że siłą nadrabia w nogach 🙃. I w końcu obydwie jedynki już są na powierzchni 👍.
Dziś byliśmy na drugim USG bioderek, wszystko w porządku. Nie musimy więcej wracać na kontrolę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2023, 17:43
lipa lubi tę wiadomość
-
Ja juz dawałam marchewke z jabkiem na bujaczku , potem dalam banana z jabkiem ale po bananie miala strasznie kupy zielone przez dwa dni po kilka razy dziennie w pampersie . Wiec banana narazie nie dam . Ale marchewke i jabko nic jej nie jest a je chetnie i wyciaga raczki po lyzeczke mimo ze jeszcze wypluwa ttoche jedzac ale uwazam ze to dlatego ze dziecko jak kazda inna czynnosc musi sie nauczyc takze mielenia buzią. Rozglada sie za kazdym razem jak jemy i steka jakby tez chciala a jak dostanie swoje to sie trzesie😅.
o
Bulusmy dzis na usg głowki i ten guzek co jej wyskoczył gdy miala 2 miesiace powiedzieli ze to łagodne pogrubienie tkanki miękkiej ,powo
iedzieli ze to nic czym trzeba sie martwic ponoc . Nawet to nie jest malformacja naczyniowa jak lekarze mysleli . Troche mnie to uspokoiło ale gdzies nadal jest ten niepokoj ze jak moglo cos takiego ,cokolwiek wyskoczyc na głowce . Mimo ze od tamtego czasu minely juz 3 miesiace i to sie prawie wchłoneło , delikatnie jest wyczuwalne pod palcami i fioletowe sie zrobilo innaczej bym prawie juz nie wiedziala ze to tam jest ale jednak te mysli mi zaprzataja głowe ,moze przesadzam. -
Moja Hanka ostatnio uwielbia ciumkać palce u stóp. Pierwsze obroty zaliczyła już jakiś czas temu a potem jakby zapomniała i dopiero jak trochę się poturlamy i przypomnimy to łaskawie zrobi parę obrotów i koniec. I woli ryczeć aż ja ktoś przekręci.
Ogólnie jest ostatnio strasznie marudna co zrzucam na 5 skok który powinien się zacząć dzis, i ciągnie cyca milion raz w nocy i tylko to ją uspokaja. Ja mogłabym karmić do 18stki 🤣 tylko żeby mnie tak w nocy nie męczyła 😅 macie jakieś patenty by nie być smoczkiem ?Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI 08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
anulla91 wrote:Będę próbować z inną butelka u mnie dlatego chcę odstawić powoli bo chce wrócić do leczenia i chcielibyśmy mieć szybko drugie dziecko gdyby nie to, to bym dalej karmiła
Nie musisz się tłumaczyć, bo to nie była krytyka. Nawet jakbyś robiła to dla kaprysu to masz do tego prawo.
Ja tam bym chciała mieć taki problem, bo u mnie była od początku awersja do piersi. I mimo że mleka miałam aż w nadmiarze to tylko kpi i mm wchodziło w grę 🙊🙉🙈 A KPI jest strasznie czasochłonne, męczące i trudne do realizacji jak chcesz aktywnie żyć, wychodzić na miasto itd. I kosztowne. Po 4 miesiącach musiałam wymienić części do laktatora, bo przestał działać a ja myślałam że laktacja mi zanikła. -
Mamamani wrote:Ktoras juz rozszerza dietę? Jeśli tak, to sadzacie w krzeselku? Ja poczekam choć mnie korci i lekarka niby mowi zeby zaczynac ale mój niestabilny jest więc wydaje mi sie ze ten miesiac to powinno byc lepiej a na sobie nie chcę go sadzać i karmić
Ja rozszerzam od 17 tygodnia. Na początku trzymałam na kolanach twarzą w twarz, a teraz sadzam w bujaczku 😉 -
My też juz zaczelismy. Na poczatek marchewka i cukinia. Bedzie ziemniak, dynia itd. Tak lekarka polecala. Potem owoce i kaszki, na koncu mięso.
Trzymam ją na kolanach, bo sama jeszcze nie siedzi, ewentualnie w bujaczku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2023, 05:37
-
anulla91 - moze szukaj wsrod smoczków z jak najwolniejszym przepływem, zeby jej piers przypominało. Np moja Ala nie potrafi pic z 3+, caly czas jest na 0+ a jest duzym dzieckiem i wydawalo by sie, zenie powinna miec z tym problemu. Poza tym tez nie z kazdej firmy jej podpasowaly, niektore sa po prostu sztywne. Najlepiej jej podchodzi Neno. Kaja też na pewno trafi na swój. I trzymam kciuki, my tez chcemy zaczac starania o rodzeństwo jak tylko bwdzie zielone światło od gin.
-
Madzia35 wrote:anulla91 - moze szukaj wsrod smoczków z jak najwolniejszym przepływem, zeby jej piers przypominało. Np moja Ala nie potrafi pic z 3+, caly czas jest na 0+ a jest duzym dzieckiem i wydawalo by sie, zenie powinna miec z tym problemu. Poza tym tez nie z kazdej firmy jej podpasowaly, niektore sa po prostu sztywne. Najlepiej jej podchodzi Neno. Kaja też na pewno trafi na swój. I trzymam kciuki, my tez chcemy zaczac starania o rodzeństwo jak tylko bwdzie zielone światło od gin.
U nas neno się zasysa i na początek mała go nie tolerowała. Kupiłam dwie większe butelki to tam jest szybszy przepływ, ale tak to używam tych początkowych, bo ja mam ponad tuzin różnych butelek używanych na przemian więc większość smoczków wygląda jak nowa 🙊🙉🙉 -
anulla91 polecam smoczki avent ale te responsywne .moj sie krztusil bardzo na początku i ktos mi polecil te smoczki ze niby sa bardzo przyblizone do kp .dziecko musi ssac zeby lecialo ,kiedy przestaje to mleko nie leci .
Iga kwietniowa a co tam jest fajnego ? Bo ostatnio mam jakiegoś bzika na kupowanie roznych grzechotek i gryzaczkow i szukam czegos fajnego .ogolnie to chcialabym juz malemu kupic cos wiekszego np jakas maskotke do przytulania bo poki co tylko takie male rzeczy do raczki ma ale tez nie wiem czy to jeszcze nie za wcześnie.
Nati6, Madzia35 lubią tę wiadomość
-
MarBal wrote:anulla91 polecam smoczki avent ale te responsywne .moj sie krztusil bardzo na początku i ktos mi polecil te smoczki ze niby sa bardzo przyblizone do kp .dziecko musi ssac zeby lecialo ,kiedy przestaje to mleko nie leci .
Iga kwietniowa a co tam jest fajnego ? Bo ostatnio mam jakiegoś bzika na kupowanie roznych grzechotek i gryzaczkow i szukam czegos fajnego .ogolnie to chcialabym juz malemu kupic cos wiekszego np jakas maskotke do przytulania bo poki co tylko takie male rzeczy do raczki ma ale tez nie wiem czy to jeszcze nie za wcześnie.
Ja kupiłam karuzele podróżną i przyczepiłam do nosidełka 😉
https://www.empik.com/tiny-love-karuzela-podrozna-pack-go-magiczna-kraina-tiny-love,p1224066582,zabawki-p?utm_source=app&utm_medium=share&utm_content=produkt
karuzele dla brzuszka na tą matę co ostatnio dziewczyny polecały
https://www.empik.com/karuzela-czas-dla-brzuszka-zabawka-interaktywna-boho-chic-tl1307506830,p1402847794,dziecko-p?utm_source=app&utm_medium=share&utm_content=produkt
i pałąk do wózka
https://www.empik.com/tiny-love-lesna-kraina-luk-do-wozka-tiny-love,p1179677673,zabawki-p?utm_source=app&utm_medium=share&utm_content=produkt
I wszystkie cieszą się dużym zainteresowaniem 🙈🙊🙉 -
Mój bawi się maskotkami, ma zawsze jedną do mymłania i zabawy rączkami w wózku, w domu bawi się Szumisiem którego używamy właśnie tylko jako maskotkę. Lubi te różne grzechoczące zawieszki, coraz mniej chętnie jeździ w gondoli jak nie śpi, a ja dalej nie zdecydowałam się na spacerówkę, muszę przywieźć narazie tą z zestawu no i wtedy zacznue się pilnowanie zabawek żeby nie wyrzucił
-
Właśnie się zastanawiam jak przymontować muchomorka do ubrania czy spacerówki, bo mały nie toleruje smoczka a uspokaja go samo trzymanie grzybka, raczej długo go trzyma ale ostatnio się naszukałam go w całym domu
U córki jak była starsza to przywiązywałam zabawki wstążeczkami do pałąka spacerówki