X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Kurde ja to zawsze musze sobie cos wynaleźć. Apllikowalam sobie teraz luteinę i szyjkę mam bardzo nisko i wydaje sie byc otwarta ( chociaż ostatnio tez myślałam ze jest otwarta a byłam u mojej gin i powiedziała ze wszytsko jest w porzadku ze zamknięta) No i juz przy aplikacji luteiny tez kiedyś miałam nisko potem znowu wysoko. Ale jednak juz sobie wkręcam stresa
    Nigdy nie uzywalam nic dopochwowo poza tamponem. Moje pytanie brzmi czy ta luteine trzeba jakos gleboko wkladac? Dzis odbiore moja receptę bo lekarz zalecil 2x1 i tak sie zastanawiam:p

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    barbillla86 wrote:
    Cześć dziewczyny, podczytuję was od pozytywnego testu, postanowiłam się przywitać dopóki nie zniknęłyście na zamknięte fora. Z kalkulatorów ciążowych wychodzi mi termin 20.04.2019 - czyli Wielkanoc na porodówce, byłam dziś na USG ale pomimo 5w2d na razie nie było widać zarodka - bardzo prawdopodobne że owulacja była póżniej, bo w lipcu wypadło nam dużo stresów i niespodziewana podróż.
    Mam już 3 letnią córkę, czuję że ta ciąża jest całkiem inna - w tamtej nie miałam prawie żadnych objawów poza rosnącym brzuchem, nie wzięłam ani jednej tabletki. W tej od trzech dni męczą mnie okropne nudności, kręci mi się w głowie, nie do życia jestem..
    Witaj:) gratuluję i mam nadzieje ze ciazowe dolegliwosci szybko ustapia.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita25 wrote:
    To faktycznie długo, my zaczęliśmy już dwa lata temu ale cały czas coś stało na przeszkodzie i musieliśmy odkładać to w czasie, stąd też ciężko mi dokładnie zliczyć liczbę cykli ale też trochę ich było. Ale tak jak napisałaś - najważniejsze, że się udało :)

    Pewnie już o tym tu rozmawiałyście ale widzę, że jest aż 108 stron, więc prościej będzie mi się Was zapytać niż wszystko przeglądać, żeby znaleźć odpowiedź na moje pytanie.

    Czy któraś z Was może miała badany progesteron w ciąży? I czy są tu dziewczyny przyjmujące luteinę?

    Ja mam od wczoraj wieczorem bardzo silne bóle w podbrzuszu, przypominające te miesiączkowe ale co jakiś czas przechodzące w kłucia i lekarz od razu zlecił badanie PRG i wyszło mi 19,769 ng/ml co jak lekarz stwierdził na 5 tydzień ciąży zdecydowanie za mało i dostałam luteinę dopochwowo 2x dziennie po 2 tabletki. (1 tabletka = 100 mg)
    Martwię się, że coś może pójść przez to nie tak :(
    Jeśli któraś z Was miałą podobną sytuację, to będę bardzo wdzięczna jeśli ze mną tym podzieli.
    Ja po ostatnim badaniu mialam progesteron 18 i moj lekarz nie widzial w nim problemu. Ale ze wzgledu na bole brzucha dostalam luteine dopochwowo.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Mama360 Autorytet
    Postów: 911 681

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Ja też dzisiaj się zastanawiałam czy wytrzymać głód jeszcze jakiś czas czy zmusić się do jedzenia. Na jedzenie nie mogłam patrzeć bo mnie mdliło. W końcu wsunęłam banana i małe jabłko. A wieczorem mąż zrobił domową pizzę i zjadłam ze smakiem, chociaż mniej kawałków niż zwykle.
    W ciągu dnia mam problem z jedzeniem bo ciągle czuję się głodna a jednocześnie na nic nie mam ochoty, wszystko muszę jeść na siłę. Może za kilka tygodni przejdzie bo jak narazie to najbardziej uciążliwy objaw.
    Mam to samo. Mdłości przemienily się w zage i mam tak że jak nie zjem przez 2 godz to zgaga się robi straszna. Wczoraj do pracy kupiłam sobie taką mieszankę orzechów i podjadalam. Strzał w 10 się okazał.

    8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
    oar8vfxmkgiysd36.png
  • siamyrka Autorytet
    Postów: 894 326

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Witam serdecznie wszystkie nowe przyszłe Mamusie :*

    Co do smaków mam podobnie jak Wy - do późnego popołudnia mam mdłości i na nic ochoty w zasadzie. Jem, bo trzeba. Ale pod wieczór zazwyczaj na coś smaczek mi przychodzi. Wczoraj np na zwykłą jajecznice - mmmm jaka pyszna była :D
    I na mizerie wczoraj mega chęć miałam, więc dziś na obiad zjem - chyba że mdłości nie pozwolą...
    I też mnie od mięsa odrzucilo - bleeee! Mogę jeść wszystko oprócz miecha

    Ja wstaje do pracy.
    Miłego dnia życzę

    gptupjt.png

    ganns65gq7vssnlc.png
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Ja też dzisiaj się zastanawiałam czy wytrzymać głód jeszcze jakiś czas czy zmusić się do jedzenia. Na jedzenie nie mogłam patrzeć bo mnie mdliło. W końcu wsunęłam banana i małe jabłko. A wieczorem mąż zrobił domową pizzę i zjadłam ze smakiem, chociaż mniej kawałków niż zwykle.
    W ciągu dnia mam problem z jedzeniem bo ciągle czuję się głodna a jednocześnie na nic nie mam ochoty, wszystko muszę jeść na siłę. Może za kilka tygodni przejdzie bo jak narazie to najbardziej uciążliwy objaw.

    Mam to samo! CZuje głód a po kilku minutach głód zamienia się w mdłości... a najgorzej jak na pusty żołądek napije sie wody. Ale jednak najbardziej pomaga mi jedzenie tylko wolno i nie za dużo.

    Co do huśtawki nastrojów to mnie meczy coś innego...dostaje coraz to nowe obowiązki w pracy i mam wrażenie ze wszystkich tam oszukuje biorąc je i wpędzać się w wyrzuty sumienia. Macie tak ze czujecie się nie fair w stosunku do szefów? Pewnie to głupota:/

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • Mama360 Autorytet
    Postów: 911 681

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Dobra! Pooglądałam zdjęcia w necie i chyba ja nie wiem co to otwarta i zamknięta wiec cofam to otwarcie No ale jest nisko. Tylko czytałam ze ona tak moze jeszcze wędrować. W sumie juz ja miałam na dole a potem znowu była na gorE. Dobra!!! Kaśka ogarnij sie bo z takim podejściem to za daleko nie zajdziesz !!!!! Wymyślam .
    Kasia w imieniu Nas wszystkich tak jest... Ogarnij się hihi. Wszystkie wymyślamy, nie jesteś jedyna.ja to nawet się cieszę bo mogę swobodnie pisać o moich urojeniach paranoidalnych i mnie nie zjecie! :)
    Ja to nawet nie wtykam palców do szyjki bo bym też sobie uroiła, a co myślisz :)

    8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
    oar8vfxmkgiysd36.png
  • Mama360 Autorytet
    Postów: 911 681

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga2606 wrote:
    Mam to samo! CZuje głód a po kilku minutach głód zamienia się w mdłości... a najgorzej jak na pusty żołądek napije sie wody. Ale jednak najbardziej pomaga mi jedzenie tylko wolno i nie za dużo.

    Co do huśtawki nastrojów to mnie meczy coś innego...dostaje coraz to nowe obowiązki w pracy i mam wrażenie ze wszystkich tam oszukuje biorąc je i wpędzać się w wyrzuty sumienia. Macie tak ze czujecie się nie fair w stosunku do szefów? Pewnie to głupota:/
    Ja zadko spędzam czas z szefem ale wczoraj byliśmy razem i już też mi tak głupio było. Pytał się o urlop i w ogóle.. Coś tam na przyszłość mówił.. Jak za tydzień na usg będzie wszystko git to od razu się z nim umawiam na następny dzień i mu mówię... Musimy znaleźć kogoś na moje miejsce, musze wyszkolić. Chwilę to minie.

    8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
    oar8vfxmkgiysd36.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rub45 wrote:
    Dziewczyny ja się będę po malu żegnał beta HGC 6300 to trochę za mało jak na 7tc i obraz zarodka z sercem świadczy raczej że spadła i to drastycznie Potwierdze wszytko jeszcze w środę na usg ale raczej nie ma opcji żeby było szczęśliwe zakończenie. Juto powtórzę bete HGC by zobaczyć czy u w jakim tempie spada.
    Rub odezwij sie do nas czy wszystko w porządku? Trzymam kciuki!

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Ja też dzisiaj się zastanawiałam czy wytrzymać głód jeszcze jakiś czas czy zmusić się do jedzenia. Na jedzenie nie mogłam patrzeć bo mnie mdliło. W końcu wsunęłam banana i małe jabłko. A wieczorem mąż zrobił domową pizzę i zjadłam ze smakiem, chociaż mniej kawałków niż zwykle.
    W ciągu dnia mam problem z jedzeniem bo ciągle czuję się głodna a jednocześnie na nic nie mam ochoty, wszystko muszę jeść na siłę. Może za kilka tygodni przejdzie bo jak narazie to najbardziej uciążliwy objaw.

    To zupełnie tak jak ja, też ciągle czuje głód a jak już mam coś zjeść, to mam wrażenie, że nic dla mnie nie ma :D Ostatnio weszłam do marketu, łaziłam od półki do półki i nie było niczego na co miałabym ochotę, ale z głodu już prawie umierałam :D

    Co do pracy to też czuje się jakoś dziwnie, najchętniej już bym powiedziała, ale nie chce, bo gdyby coś nie wyszło (odpukać) to musiałbym się wszystkim tłumaczyć. Póki co koleżanka z którą się zastępujemy podczas nieobecności w przyszłym roku wychodzi za mąż, to będzie moment w którym ja już będę na macierzyńskim, ostatnio przyszła do mnie aby dogadać się odnośnie urlopu itd... a ja tylko jej odparłam krótko, że jeszcze wiele rzeczy może się wydarzyć, że póki co nie ma co planować. Za kilka tygodni jeśli wszystko będzie w porządku to powiem oficjalnie, ale bardzo boję się tego momentu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 07:01

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • siamyrka Autorytet
    Postów: 894 326

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już w pracy powiedziałam. Szef pogratulowal :) ja chcę pracować dopóki będę w stanie. No i zapewnił mnie, że mam gdzie wracać. Także ten stres mam za sobą

    estrella lubi tę wiadomość

    gptupjt.png

    ganns65gq7vssnlc.png
  • Mama360 Autorytet
    Postów: 911 681

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia ja się doczekać nie mogę żeby powiedzieć!! Trochę mi będzie łatwiej. Ale będzie tak jak koleżanka parę Msc temu. Powiedziała w 8/9 tyg. Została jeszcze 3 tyg do 12go, pożegnanie zrobiłysmy i było git. Też tak u mnie wyjdzie przez to opóźnione usg ale dobrze :) nie kusi mnie niepotrzebnie.
    Bardziej wyrzuty mam co do przyjaciółki. Wczoraj też z nią byłam 2 godz i nic. Serce mnie boli. Ale tak czujemy że chcemy czekać z mówienie to słucham instynktu.

    Natalia-tosia lubi tę wiadomość

    8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
    oar8vfxmkgiysd36.png
  • Pati28M Ekspertka
    Postów: 184 75

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za tydzień mam lekarza i wtedy wezmę zaświadczenie i powiem w pracy, musi znaleźć zastępstwo. Mam ochotę już powiedzieć mamie ale moja mama to taka gaduła że pół miasta odrazu by wiedziało. Moje córki podejrzewają że jestem w ciąży tylko czekają na potwierdzenie.

    73028db897a276a64fc2db8d746b4490.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Nigdy nie uzywalam nic dopochwowo poza tamponem. Moje pytanie brzmi czy ta luteine trzeba jakos gleboko wkladac? Dzis odbiore moja receptę bo lekarz zalecil 2x1 i tak sie zastanawiam:p
    Najlepiej jak najgłębiej wtedy nie wylatuje ;P ja wkładam na cała głębokość palca

    Daffi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Najlepiej jak najgłębiej wtedy nie wylatuje ;P ja wkładam na cała głębokość palca
    Ja też tak aplikuje najgłębiej jak tylko się da.

    Jak was tak czytam jak srresujecie siee tym że w pracy trzeba jeszcze powiedzieć to cieszę się że ja musiałam zrobic to od razu i spokojnie odpoczywam juz na zwolnieniu.

  • Mama360 Autorytet
    Postów: 911 681

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam chyba najgorszy poranek Ever na razie. Jest mi gorąco.. Poce się strasznie, siedzę na ubikacji i próbuje się załatwić i nic z tego a do tego mi niedobrze.
    Przepraszam że obrazowo, ale jak któraś przeżywa katusze jak ja to nie jest sama!! Łączę się w bólu!
    Jeszcze muszę do pracy się szykować a nie mam siły. Zasypiam dodatkowo na tej ubikacji

    8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
    oar8vfxmkgiysd36.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pracy tez już powiedziałam :) wysłałam do kadr zaświadczenie tez ze jestem w ciąży.

    Ja mam luteinę dopochwowo bo płamiłam a potem jeszcze sie okazało, że mam dwa krwiaki. Aplikuje na głębokość palca wskazującego, najlepiej nie używać tego dziwnego aplikatora, który jest w pudełku.

    Mnie tez od wszystkiego odrzuca jem bo wiem, że nie mogę być głodna bo wtedy będzie mnie modlić... mam nadzieje ze to przejdzie...

    Trochę mniej się odzywam bo strasznie się martwię ta wizyta 30.08 :( na której powinnam zobaczyć serduszko. To będzie już 7+6 a poprzednia ciąże poroniłam w 9 tyg wiec strasznie się martwię :( ale cały czas Was czytam :)

    siamyrka lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3727

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili90 wrote:
    Jak was tak czytam jak srresujecie siee tym że w pracy trzeba jeszcze powiedzieć to cieszę się że ja musiałam zrobic to od razu i spokojnie odpoczywam juz na zwolnieniu.

    Ale ci dobrze że już sobie siedzisz ns zwolnieniu. Ja ogólnie nie mam żadnych przeciwwskazań na razie do pracy, ale chętnie pospałabym dłużej i kilka razy w ciągu dnia. Mój mąż mówi żebym pracowała jak najdłużej mogę i na razie myślałam żeby pracować do końca drugiego trymestru.
    Moja pani doktor powiedziała ze da mi zwolnienie kiedy będę już chciała, ale na razie jest ok to mogę pracować, bo to praca biurowa.
    Chciałabym już powiedzieć w pracy ale jakoś jeszcze się boję że to za wcześnie. Dzisiaj się zaczyna 9 tydzień, czyli już 3 miesiąc :) Może wkrótce się odważę i powiem.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili90 wrote:
    Ja też tak aplikuje najgłębiej jak tylko się da.

    Jak was tak czytam jak srresujecie siee tym że w pracy trzeba jeszcze powiedzieć to cieszę się że ja musiałam zrobic to od razu i spokojnie odpoczywam juz na zwolnieniu.
    Ja tez juz odpoczywam na zwolnieniu. W pracy przyjęli to lepiej niz sie spodziewalam. Wczoraj spotkalam "znajoma" z pracy to gratulowala.. Juz sie oficjalnie po firmie rozeszlo a prosiłam zeby tylko narazie kierownictwo wiedzialo bo jeszcze wcześnie.
    Dzis jadę dowiezc zwolnienie do firmy ciekawe czy ktoras odwazy sie podejsc. Ogolnie to mam. Mega falszyse babsztyle w pracy.
    A o jakim zaswiadczeniu mowicie? Macie na mysli zwolnienie lekarskie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 08:33

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama360 mi też dzisiaj nie najlepiej. Znów wymiotowałam z rana, chyba to będzie poranny standard. A myślałam że na tym etapie zacznie mi trochę przechodzić a nie jeszcze bardziej męczyć.

‹‹ 107 108 109 110 111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ