Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja właśnie dzisiaj pierwszy raz odczulam co to są mdłości w ciąży. Ale głodna byłam, to pewnie dlatego. A najgorsze ze na nic ochoty nie mam, wręcz mnie odrzuca. I miałam dylemat czy zjeść coś fuj czy męczyć się z głodem i mdłościami.
Ale przypomniałam sobie o pysznej kiełbasę, mniam. Temu nigdy nie odmowie -
nick nieaktualnyKurde ja to zawsze musze sobie cos wynaleźć. Apllikowalam sobie teraz luteinę i szyjkę mam bardzo nisko i wydaje sie byc otwarta ( chociaż ostatnio tez myślałam ze jest otwarta a byłam u mojej gin i powiedziała ze wszytsko jest w porzadku ze zamknięta) No i juz przy aplikacji luteiny tez kiedyś miałam nisko potem znowu wysoko. Ale jednak juz sobie wkręcam stresa
-
nick nieaktualnyMama360 wrote:Nie grzeb tam!! Nie wolno! Tym sobie możesz narobić!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobra! Pooglądałam zdjęcia w necie i chyba ja nie wiem co to otwarta i zamknięta wiec cofam to otwarcie No ale jest nisko. Tylko czytałam ze ona tak moze jeszcze wędrować. W sumie juz ja miałam na dole a potem znowu była na gorE. Dobra!!! Kaśka ogarnij sie bo z takim podejściem to za daleko nie zajdziesz !!!!! Wymyślam .
-
nick nieaktualnyKarmelka Szyjka wędruje w ciągu dnia. Z rana u mnie raz byla nisko. Bardzo. A po 4 godzinach poszłam sprawdzić i już nie dosięgałam. A badałam się podczas cyklu, ja mam taką metodę samoobserwacji. Ale teraz po teście już nic nie sprawdzam bo nie ma po co
A macie jakies smaki?
Ja właśnie wsunęłam frytki z przyprawą tak mnie tknęło pare dni temu a dziś w sklepie to nie mogłam sie oprzec i kupiłam -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, podczytuję was od pozytywnego testu, postanowiłam się przywitać dopóki nie zniknęłyście na zamknięte fora. Z kalkulatorów ciążowych wychodzi mi termin 20.04.2019 - czyli Wielkanoc na porodówce, byłam dziś na USG ale pomimo 5w2d na razie nie było widać zarodka - bardzo prawdopodobne że owulacja była póżniej, bo w lipcu wypadło nam dużo stresów i niespodziewana podróż.
Mam już 3 letnią córkę, czuję że ta ciąża jest całkiem inna - w tamtej nie miałam prawie żadnych objawów poza rosnącym brzuchem, nie wzięłam ani jednej tabletki. W tej od trzech dni męczą mnie okropne nudności, kręci mi się w głowie, nie do życia jestem..siamyrka, Natalia-tosia, estrella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
malutka_mycha wrote:Ja właśnie dzisiaj pierwszy raz odczulam co to są mdłości w ciąży. Ale głodna byłam, to pewnie dlatego. A najgorsze ze na nic ochoty nie mam, wręcz mnie odrzuca. I miałam dylemat czy zjeść coś fuj czy męczyć się z głodem i mdłościami.
Ale przypomniałam sobie o pysznej kiełbasę, mniam. Temu nigdy nie odmowie
Ja też dzisiaj się zastanawiałam czy wytrzymać głód jeszcze jakiś czas czy zmusić się do jedzenia. Na jedzenie nie mogłam patrzeć bo mnie mdliło. W końcu wsunęłam banana i małe jabłko. A wieczorem mąż zrobił domową pizzę i zjadłam ze smakiem, chociaż mniej kawałków niż zwykle.
W ciągu dnia mam problem z jedzeniem bo ciągle czuję się głodna a jednocześnie na nic nie mam ochoty, wszystko muszę jeść na siłę. Może za kilka tygodni przejdzie bo jak narazie to najbardziej uciążliwy objaw.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Cześć dziewczyny !
Dzisiaj jestem po wizycie u lekarza, która potwierdziła ciążę
4 tyg + 4 dni, termin 26.04.2019 r.
Rozumiem, że można dołączyć?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 23:52
siamyrka, Natalia-tosia, estrella, Mała8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartita25 wrote:Cześć dziewczyny !
Dzisiaj jestem po wizycie u lekarza, która potwierdziła ciążę
4 tyg + 4 dni, termin 26.04.2019 r.
Rozumiem, że można dołączyć?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 23:53
Martita25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartita25 wrote:Super, dzięki !
Ciąża druga, mam już jedną córcię - 6 latkę
Ale o drugą dzidzię staraliśmy się już od dawna i jakoś nie mogę uwierzyć, że w końcu się udało -
To faktycznie długo, my zaczęliśmy już dwa lata temu ale cały czas coś stało na przeszkodzie i musieliśmy odkładać to w czasie, stąd też ciężko mi dokładnie zliczyć liczbę cykli ale też trochę ich było. Ale tak jak napisałaś - najważniejsze, że się udało
Pewnie już o tym tu rozmawiałyście ale widzę, że jest aż 108 stron, więc prościej będzie mi się Was zapytać niż wszystko przeglądać, żeby znaleźć odpowiedź na moje pytanie.
Czy któraś z Was może miała badany progesteron w ciąży? I czy są tu dziewczyny przyjmujące luteinę?
Ja mam od wczoraj wieczorem bardzo silne bóle w podbrzuszu, przypominające te miesiączkowe ale co jakiś czas przechodzące w kłucia i lekarz od razu zlecił badanie PRG i wyszło mi 19,769 ng/ml co jak lekarz stwierdził na 5 tydzień ciąży zdecydowanie za mało i dostałam luteinę dopochwowo 2x dziennie po 2 tabletki. (1 tabletka = 100 mg)
Martwię się, że coś może pójść przez to nie tak
Jeśli któraś z Was miałą podobną sytuację, to będę bardzo wdzięczna jeśli ze mną tym podzieli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 00:34
-
DoCelu 3 wrote:Ja nie mam żadnych smaków. Jem to co zwykle, tylko mniej. Zjem trochę i czuję się pełna. Wcześniej potrafiłam dużo wszamać na raz jak coś lubiłam
Ja tak samo mam jak ty. Tylko mięso przestało mi smakować, mam pyszne kabanosy w lodówce i co leżą bo mi nie smakują. -
barbillla86 wrote:Cześć dziewczyny, podczytuję was od pozytywnego testu, postanowiłam się przywitać dopóki nie zniknęłyście na zamknięte fora. Z kalkulatorów ciążowych wychodzi mi termin 20.04.2019 - czyli Wielkanoc na porodówce, byłam dziś na USG ale pomimo 5w2d na razie nie było widać zarodka - bardzo prawdopodobne że owulacja była póżniej, bo w lipcu wypadło nam dużo stresów i niespodziewana podróż.
Mam już 3 letnią córkę, czuję że ta ciąża jest całkiem inna - w tamtej nie miałam prawie żadnych objawów poza rosnącym brzuchem, nie wzięłam ani jednej tabletki. W tej od trzech dni męczą mnie okropne nudności, kręci mi się w głowie, nie do życia jestem..
Witamy -
Mama360 wrote:Ja już też się lapalam na tym zeczy ja na pewno tego chciałam.. Teraz??.. Hormony..
Mam zgagi duże. Zamieniły się z mdłościami
A z piersiami też mam tak że raz bardziej raz mniej.