Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
DorotaAnna wrote:Ja w pracy tez już powiedziałam
wysłałam do kadr zaświadczenie tez ze jestem w ciąży.
Ja mam luteinę dopochwowo bo płamiłam a potem jeszcze sie okazało, że mam dwa krwiaki. Aplikuje na głębokość palca wskazującego, najlepiej nie używać tego dziwnego aplikatora, który jest w pudełku.
Mnie tez od wszystkiego odrzuca jem bo wiem, że nie mogę być głodna bo wtedy będzie mnie modlić... mam nadzieje ze to przejdzie...
Trochę mniej się odzywam bo strasznie się martwię ta wizyta 30.08
na której powinnam zobaczyć serduszko. To będzie już 7+6 a poprzednia ciąże poroniłam w 9 tyg wiec strasznie się martwię ale cały czas Was czytam
DorotaAnna będzie dobrze Kochana!
na pewno wszystko jest ok i Maleństwo rośnie zdrowo :*
DorotaAnna lubi tę wiadomość
-
Ja powiem Wam, że do mdłości się przyzwyczaiłam się, do wstawania w nocy milion razy na siusiu też. ale zmęczenie to mnie przerasta- wracam z pracy i nie mam sił. a sama w domu z Małym (nie mam tu nikogo do pomocy), trzeba posprzątać, poprać, ugotować - no same zresztą wiecie. a ja nie mam kompletnie sił. w poprzedniej ciąży miałam tyle energii, a teraz - no cóż trzeba to przetrwać
-
Zaświadczenie że jesteś w ciąży to jest podkładka że jak pójdziesz na zwolnienie to masz płaconeDaffi wrote:Ja tez juz odpoczywam na zwolnieniu. W pracy przyjęli to lepiej niz sie spodziewalam. Wczoraj spotkalam "znajoma" z pracy to gratulowala.. Juz sie oficjalnie po firmie rozeszlo a prosiłam zeby tylko narazie kierownictwo wiedzialo bo jeszcze wcześnie.
Dzis jadę dowiezc zwolnienie do firmy ciekawe czy ktoras odwazy sie podejsc. Ogolnie to mam. Mega falszyse babsztyle w pracy.
A o jakim zaswiadczeniu mowicie? Macie na mysli zwolnienie lekarskie? -
nick nieaktualnyWitajcie ale się rozpisalyscie od rana. Ale nadrobilam.
Współczuję was złego samopoczucia. Oby wam szybko przeszły te dolegliwości.
Maritita, wiele dIewczym aplikuje tutaj luteine. Wiem, że ona pomoże na niski progesteron więc będzie wszytko dobrze. Lekarz wie, co robi
No -
nick nieaktualnyiNso87 wrote:Rub odezwij sie do nas czy wszystko w porządku? Trzymam kciuki!
Jeśli chodzi o Rub, to już wczoraj wam pisałam ale może gdzieś wam umknęło...
Rub zakończyła cykl krwawieniem. Zrobiła wczoraj betę, ale wyniku nie podała pod wykresem więc nie wiem. Z tego co pamiętam, dzisiaj miała mieć usg więc się okaże czy to koniec.
Zabrakło jej wiary chyba. Może gdyby z tymi plamieniami pojechała na sor... A może nic nie dało się zrobić
Myślę, że odezwie się po usg. O ile będzie je miała w ogóle. -
Pati28M wrote:Zaświadczenie że jesteś w ciąży to jest podkładka że jak pójdziesz na zwolnienie to masz płacone
Ja nie mam żadnego zaświadczenia. Nie dostałam, a sama nie prosiłam o nie.
Wam lekarze tak sami z siebie dawali zaświadczenie?
Jest ono konieczne w pracy? Specjalnie nie będę się umawiać na wizytę po samo zaświadczenie.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnyZaświadczenie o ciąży dajesz jeśli nie chcesz jeszcze iść na zwolnienie ale chcesz skorzystać z udogodnień np nie pracownia w nocy. Albo żeby po prostu pracodawca był świadomy. Tylko to jest ryzykowne. U nas dziewczyna dała takie, i dwa dni później ja zwolnili. Ciężarnej nie można zwolnić dopiero od 12tc. Przynajmniej tak było 3 lata temu. Chciała być uczciwa a straciła pracę. Ale takie gnojki pracodawcy pewnie rzadko się zdarzają.B_002 wrote:Ja nie mam żadnego zaświadczenia. Nie dostałam, a sama nie prosiłam o nie.
Wam lekarze tak sami z siebie dawali zaświadczenie?
Jest ono konieczne w pracy? Specjalnie nie będę się umawiać na wizytę po samo zaświadczenie. -
nick nieaktualny
-
B_002 wrote:Ja nie mam żadnego zaświadczenia. Nie dostałam, a sama nie prosiłam o nie.
Wam lekarze tak sami z siebie dawali zaświadczenie?
Jest ono konieczne w pracy? Specjalnie nie będę się umawiać na wizytę po samo zaświadczenie.
Przy nastepnej wizycie powiedz lekarzowi żeby ci wystawił. U mnie musi być bo jak rozmawiałam z księgowa to każe każdemu doniesienia bo na podstawie tego papierka zwolnienie jest 100% płatneWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 10:06
-
DoCelu 3 wrote:Zaświadczenie o ciąży dajesz jeśli nie chcesz jeszcze iść na zwolnienie ale chcesz skorzystać z udogodnień np nie pracownia w nocy. Albo żeby po prostu pracodawca był świadomy. Tylko to jest ryzykowne. U nas dziewczyna dała takie, i dwa dni później ja zwolnili. Ciężarnej nie można zwolnić dopiero od 12tc. Przynajmniej tak było 3 lata temu. Chciała być uczciwa a straciła pracę. Ale takie gnojki pracodawcy pewnie rzadko się zdarzają.
Nieprawda że nie mogą zwolnić tylko po 12 tygodniu. Tak się dzieje jeśli kobieta ma umowę na nie dłużej niż 3 miesiące i przed końcem umowy będzie przed 12 tygodniem.
Jeśli umowa jest na czas nieokreślony lub na czas określony ale dość długi to ochrona jest od początku ciąży i nie mogą zwolnić.
Ja nie zamierzam iść na zwolnienie na razie ale nie mogą mnie też zwolnić.
W pracy w końcu chcę powiedzieć ale zastanawiam się czy bez tego zaświadczenia się obędzie czy muszę go jakoś zdobyć. Następna wizyta za miesiąc.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnyJa nie mówię że tak jest, ale tak było. Ona miała umowę na rok podpisaną. I dali jej wypowiedzenie po prostu. Może coś się zmieniło, a może wykorzystali niewiedze jej i naszą i zrobili co chcieli.
A zaświadczenie faktycznie przypomniało mi się że w poprzedniej ciąży też ode mnie chcieli w kadrach przepraszam za zamieszanie.
W pierwszej ciąży na pewno to nie obowiązywało ale to już dawno było przepraszam za wprowadzenie w błąd. Bije się w pierś. Skleroza mnie dopadła
-
Ja w poprzedniej ciąży nie dawalam żadnego zaświadczenia. Pracodawca tego nie wymagał.
B_002 ma racje, jesteśmy chronione od pierwszego dnia w ciąży. Co więcej, jeśli macie umowę na czas nieokreślony, a z jakiegoś powodu pracodawca da wam wypowiedzenie. A potem się okaże ze w dniu wypowiedzenia już bylyscie w ciąży, to pracodawca musi was przywrócić na stanowisko.
Jeśli chodzi o jedzenie to mam to samo. Taka niechęć ze masakra. Jakieś 2 dni temu kupiłam na rynku truskawki i zjadłam je z cukrem i chlebem z masłem. Mój patrzył na mnie jak na wariatkę, ale to był jedyny posiłek od dawna który zjadłam naprawdę ze smakiem a tak to na jedzenie patrzeć nie mogę. Tak jak wy, jem, bo muszę.
W pierwszej ciąży zdecydowanie lepiej się czułam. Teraz mdłości mam straszne. I drzemka w ciągu dnia obowiązkowa. Wigilie brak sił... wtedy też byłam jakoś spokojniejsza. Niby czytałam dużo. Ale teraz wiem więcej i więcej się martwię...
-
Pati28M wrote:Przy nastepnej wizycie powiedz lekarzowi żeby ci wystawił. U mnie musi być bo jak rozmawiałam z księgowa to każe każdemu doniesienia bo na podstawie tego papierka zwolnienie jest 100% płatne
Twoja księgowa jakieś pierdoly opowiada. To jak jest płatne zwolnienie zależy od tego jak wypisze je lekarz. Jeśli zaznaczy kod B czyli ciąże to dostajesz 100% jeśli nie zaznaczy czyli będzie to zwykle zwolnienie nie związane z ciąża dostajesz 80%.
Zaświadczenie jest po to, tak jak napisała już DoCelu, ze nie chcesz iść na l4, ale chcesz żeby pracodawca miał świadomość ze jesteś w ciąży. Na umówię o prace wiąże się to z korzyściami: kobieta w ciazy nie może pracować w nocy, jeśli się nie zgodzi nie można ja wysłać w delegacje, jeśli pracuje przy komputerze po 4 godzinach pracy przysługuje jej godzina przerwy, pracodawca musi ja wypuścić w godzinach pracy na badania związane z ciąża jeśli nie mogą się one odbyć poza godzinami pracy itd...
DoCelu według obecnych przepisów kobiety w ciąży nie można zwolnić nawet jeśli nie przedstawiła ona jeszcze takiego zaświadczenia. Jeśli wiesz ze jesteś w ciąży a pracodawca wręczy Ci wypowiedzenie na drugi dzień przynosisz mu zaświadczenie i on takie wypowiedzenie musi cofnąć. Jeżeli masz umowę na czas określony i kończy się ona przed 13 tyg to pracodawca nie musi jej przedłużać, jeśli po 13 tyg to z automatu zgodnie z ustawa przedłuża się do dnia porodu.
B_002, Martusiazabka, Adonis_26, estrella lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Ale tak kiedyś tak było ze do 3 miesiąca można było zwolnić kobietę...👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
siamyrka wrote:DorotaAnna będzie dobrze Kochana! na pewno wszystko jest ok i Maleństwo rośnie zdrowo :*
Dziękuje za ciepłe słowa
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyTo już sama zglupialam z tym zaświadczeniem. W ostatniej ciąży faktycznie kadry chciały ode mnie czegoś takiego. Lekarka się dziwila ogromnie po cholere im to, skoro na zwolnieniu jest kod B. No ale chcieli to dałam. Kompletnie o tym zapomniałam, ale to już było jak byłam w 22 tygodniu. Pani w kadrach stwierdziła, że tego papierka jej brakuje, choć na zwolnieniu byłam już od dwóch miesięcy i płacili mi normalnie.
Wcześniej nie dawałam nic. -
DoCelu na zaświadczeniu jest tez przewidywana data porodu może o to im chodziło?
Nie orientuje się jak było pare lat temu bo wtedy nawet nie myślałam o ciąży
Jeszcze jedna ważna rzecz: kobieta w ciąży nie może pracować więcej niż 8 godzin dziennie i nie może pracować w trybie zadaniowym co np u mnie było ważne.👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyMnie ma szczęście zgagi męczą dopiero pod koniec, jak się bajbus w żołądek wbijaMarta931217 wrote:Czytam czytam i widzę ze nie tylko ja mam takie okropne zgagi
mam nadzieję, że i tym razem nie będzie wcześniej. Ale jedyne co mi pomagało to szklanka zimnego mleka. Może spróbujcie.
