Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhttps://naforum.zapodaj.net/thumbs/286f4b25ff1d.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/92b7fb48e936.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/49d92e43ddef.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b94b9b1f3439.png
Poooooomocy! Dziewczyny dzisiaj mój mąż ma jechać kupić kosz Mojżesza snuggle, w końcu udało mi się upolować za 400 zł używany.
Ale zaczełam czytac fora i dziewczyny polecają to lozeczko dostawne nowe w cenie 340 zł .
Jest większe więc nam dłużej posłuży jest regulowane tansze nowe bez uszczerbków i i tak bym go kupiła ale po sprzedaniu kos Mojżesza. Tylko teraz zastanawiam się czy nie lepiej kupić od razu.
Mąż uważa że powinniśmy zamiast kosza kupić właśnie to lozeczko i ja wiem, że ma rację ale kosz jest modny
błagam was o rady i co wy myślicie.
Bardzo przemawia to że łóżeczko da się podnieść w razie ulewania -
Syska ma to dostawneKarmelllka90 wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/286f4b25ff1d.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/92b7fb48e936.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/49d92e43ddef.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b94b9b1f3439.png
Poooooomocy! Dziewczyny dzisiaj mój mąż ma jechać kupić kosz Mojżesza snuggle, w końcu udało mi się upolować za 400 zł używany.
Ale zaczełam czytac fora i dziewczyny polecają to lozeczko dostawne nowe w cenie 340 zł .
Jest większe więc nam dłużej posłuży jest regulowane tansze nowe bez uszczerbków i i tak bym go kupiła ale po sprzedaniu kos Mojżesza. Tylko teraz zastanawiam się czy nie lepiej kupić od razu.
Mąż uważa że powinniśmy zamiast kosza kupić właśnie to lozeczko i ja wiem, że ma rację ale kosz jest modny błagam was o rady i co wy myślicie.
Bardzo przemawia to że łóżeczko da się podnieść w razie ulewania
jeszcze nie testowane, ale myślę że to super wydane pieniądze. Masz dziecko. Obok siebie, możesz ponieść i nie potrzebujesz żadnych klinow. Ja mam używany kosz i będę go używać tylko jak będę w kuchni albo gdzieś w salonie. Do spania wybrałbym zdecydowanie next to me
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
Paula 90 wrote:Chleb najlepiej nam wszystkim pasuje probody (żadnej cukru nie podnosi), co do innych musisz testować. Ja na przykład tego typowo IG nie mogę z mojej piekarni.
Makarony pełnoziarniste a najlepiej z soczewicy na przykład i gotowanie ale dente.
Ziemniaki najlepiej w mundurkach a jak nie to ugotować i nie gnieść.
Dużo warzyw, jeśli chodzi o owoce to też trzeba sprawdzać bo zależnie od Twoich osobistych "nadwrażliwości" możesz mieć skoki po jabłku a nie mieć po mandarynkach.
Jeśli chodzi o mieso i nabiał to najlepiej chude, bez panierek.
Słodycze - tu też zależy. Ja słodycze i większość ciast mogę. Nie skacze mi cukier nie wiadomo jak. Na pewno mniej niż po owocach. Więc tak samo - musisz przetestować na sobie
Dzięki Paula. No cóż muszę do czwartku jakoś przeżyć a potem dostanę glukometr i będę sprawdzać co mogę👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnydaffi, DorotaAnna z ta hemoglobina jest tak, że mi też spadała. Moja gin jak zobaczyła że już dochodzi do 12 zleciła zbadać żelazo i ferrytyne (?) Zabij mnie jakoś tak to się nazywa - i to mam całkiem w środku normy ale i tak następna morfologia pokazala że hemoglobina spadła na 11,97 dostałam żelazo na receptę biorę je popołudniu jak troszkę zgłodnieje na godzine mniej więcej przed posiłkiem. Ale pominęłam kilka :p do tego piłam sok z buraka jak widać szybka interwencja daje radę. I ważne bo to już dwóch lekarzy mi powiedziało nie brać zelaza rano bo się nie przyswaja. Tylko popołudniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 12:09
-
nick nieaktualny
-
Z tym sokiem malinowym i czosnkiem to dziwna sprawa, pierwsze słyszę że nie można za to często słyszałam że jest wręcz wskazane przy przeziębieniu. Może jak przy wielu innych produktach jakieś skutki uboczne są jak się je bardzo dużych ilościach, często podawane są takie informacje nie jedź tego bo ma jakieś tam działanie A okazuje się że żeby takie działanie osiągnąć to trzeba by zjeść 3kg np. jakiegoś zioła.
Na krztusiec będę się szczepic i ja i mąż, dziecko dostanie odporność ode mnie. Tak jak pisała Paula szczepienie trzeba powtarzać co 10 lat żeby było skuteczne, dziecko się szczepi później na to, a u mnie jest większe ryzyko że mąż to z pracy przywlecze. W PL szczepienie zaleca się zrobić w 3 trymestrze.Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
kolo 12 sa super ale jak sie patrzy na to ze bylo 15.3 i nagle jest 11.7 to juz budzi niepokoj ze leci na leb na szyje zwlaszcza ze z anemii wyszlam swiezo przed ciaza.malutka_mycha wrote:Ja mam trochę ponad 9 więc Wasze wartości koło 12 są super
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Jak to robisz, że wytluszczasz tylko to co chcesz bez cytowania?Karmelllka90 wrote:karmelove co do szczepienia ja bym się z chęcią zaszczepila ale ja z tym CRP boje się. A w twoim przypadku wyleczyłam katar moze lepiej i szczep sie
Pomiędzy pacjentami swoimi wyczaila mnie moja ginekolog, przyszła i zapytała jak się czuje. Mówi, że jak mam katar to mogę poczekać nawet do 30tc uff!
B_002 lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534 03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
Karmelka ja też bym brała dostawne łóżeczko. Sama miałam brać kosz Mojżesza jakiś używany ale łóżeczko i tak trzeba będzie kupić bo te kosze są małe i wystarczą na jakieś 5 miesięcy. Lepiej wydać na coś co dłużej posłuży
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
U mnie też spadło niestety, z 12 bodajże. I żaden sok z buraka nie pomaga a pije codziennie zakwas od początku ciąży. Dopiero zwiększenie dawki żelaza do dwóch tabletek troszkę pomogło ale szału nie ma. Niestety takie są te nasze pasożytyDaffi wrote:kolo 12 sa super ale jak sie patrzy na to ze bylo 15.3 i nagle jest 11.7 to juz budzi niepokoj ze leci na leb na szyje zwlaszcza ze z anemii wyszlam swiezo przed ciaza.
-
Zaraz beda po drugiej str do calowania i tulenia a my dojdziemy do siebie.malutka_mycha wrote:U mnie też spadło niestety, z 12 bodajże. I żaden sok z buraka nie pomaga a pije codziennie zakwas od początku ciąży. Dopiero zwiększenie dawki żelaza do dwóch tabletek troszkę pomogło ale szału nie ma. Niestety takie są te nasze pasożyty
Karmelllka90, malutka_mycha, Fasolka77 lubią tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualnyKupiłam to lozeczko dostawne wzięłam od razu dwa prześcieradła do łóżeczka duzego i dwa do tego dostawnego + jedno gratis mysle że na start wystarcza.
A pomyślałam że kosz Mojżesza sobie uzywany upatrze bez stojaka ale ten bambusowy Żeby na taras wyjść latem
india, KarmeLoVe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
