X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Jestem już w domu, to mogę Wam odpisać o tym nadciśnieniu. Na komputerze znacznie łatwiej.
    Jak wiecie jestem otyłą kobietą, ważenie jest dla mnie olbrzymim stresem i od tego się zaczęło. U ginekologa ważenie jest obowiązkowe i moje ciśnienie 140/80; na następnej wizycie 155/78. Ginekolog przepisał Dopegyt 2x1, pomiar ciśnienia 3xdziennie i skierowanie do poradni leczenia nadciśnienia.
    W poradni dostałam skierowanie na holtera ciśnieniowego i wyszło w dzień 95/59 w nocy 83/53. Najwyższą wartość miałam 119/77 pierwszy pomiar holterem przy doktorze. Po odczycie zapisów holtera kazano mi zmniejszyć ilość Dopegytu do 1x1.
    Dzisiaj byłam u pani doktor z wynikami i dowiedziałam się, że:
    Dopegyt jest lekiem bezpiecznym w ciąży, ale o krótkim czasie działania. Powinno się przyjmować 3x1, żeby to miało sens.
    Jeśli ja biorę 1x1, a ciśnienie mam stabilne cały czas, to nie mam nadciśnienia i nie ma sensu brać tej jednej tabletki.
    Oczywiście ciśnienie nadal mierzę i zapisuję, ale tylko 2x dziennie. Rzeczywiście ciśnienie mam cały dzień na tym samym poziomie ok. 110/60.

    Dostałam diagnozę: wyższe ciśnienie wynika z reakcji białego fartucha (w moim przypadku wrednej wagi), brak wskazań do farmakoterapii ciśnienia tętniczego.


    właśnie miałam pisać o syndromie białego fartucha :) ja miałam tak w I trymestrze jak się stresowałam czy serduszko bije.. też ciśnienie w kosmos... skierowanie do kardiologa, holter... ale wszystko się unormowało i teraz nawet nie dobijam do 120/80 :)
    super, że wszystko u Ciebie ok :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iduna wrote:
    Karmellka, ja dostalam insuline przy cukrach na czczo nie schodzących poniżej 100, najczęściej powyżej 110 były. Po posiłku 144, jesli jest jednorazowo, to wynika z bledow w diecie. Moze zjadlas za duzo, albo nie mozesz jakichs konkretnych produktow ogólnie polecanych przy cukrzycy. Nie ma co odwlekać insuliny jeśli są wskazania, ale 90 na czczo bym się nie czepiała. Wiadomo, nie jestem diabetologiem, więc niech decyduje lekarz. Tylko insulina nie jest obojętna dla organizmu. Ja na dawkach zalecanych przez lekarza w pewnym momencie zaczelam wpadac w dużą hipoglikemię i to jest bardziej niebezpieczne niż przekroczenie o kilka jednostek. Teraz jest już ok, cukry unormowane, ale nie wiesz jak zareagujesz...


    nowy awatar Iduna :)
    zgadzam się.. zwłaszcza, że zdarzają się mega wahania w pomiarach glukometrem... wtedy łatwo o błędy i niedocukrzenie... mądry diabetolog w cenie a nie taki co ślepo wali insuliną jak jest 92

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Moje cukru wynikają z diety i ja to wiem. Doskonale. Paczka żelek biały makaron. Drożdżówka z serem chipsy.
    Ale moja diabetolog uważa że cukier 90 to już nie jest normalne :/

    a sprawdzałas swój glukometr? zaniża, zawyża? mój jest w sumie bardzo dokladny

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    zaprowadziłam chłopaków do ich pokoju, rozłożyłam zabawki i zadowolona, że się ładnie zaczęli bawić poszłam ogarnąć się w łazience. po max 3 minutach pięknej ciszy w drzwiach staje Bartuś i spokojnym głosem (nie mając nawet pojęcia ile grozy kryje się w tych kilku słowach) mówi pokazując na rękę "mamuś dzidzia kupa tutaj" (czyt.: mamuś, dzidzia ma kupę tutaj). pobiegłam do ich pokoju z prędkością światła, ba, szybciej niż niejedna babcia z laską do autobusu, w myślach rzucając panienkami lekkich obyczajów... i tak wchodzę, a moje dziecko całe w kupie. łącznie ze skarpetkami. kupa była też między innymi na klamce od drzwi, łóżeczku, prześcieradle zwykłym i ochronnym, ALE! na materacu nie, więc potwierdzam - kupujcie ochroniacze. no to tyle. ech... ;)

    no to masz kabaret Espoir! :)
    a tak na marginesie jaka jest geneza Twojego nicka?

    espoir lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Dzięki, że pamiętasz o tych majtkach.
    U mnie lekarz mierzy ciśnienie w gabinecie, chodzę prywatnie.
    też prywatnie chodzę, i żeby szybciej to szło to ważenie mierzenie ktg położna na dole wszystko robi. I L4 wypisuje jeszcze ;)

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wymyślając nick zawsze szukam obcojęzycznego, żeby była większa szansa, że będzie wolny :) wpisywałam w "tłumaczu" różne słówka i to mi najbardziej wpadło w oko. espoir to po francusku nadzieja :)

    martusiawp, Wiewióreczka, DorotaAnna, Lili90, B_002 lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    nowy awatar Iduna :)
    zgadzam się.. zwłaszcza, że zdarzają się mega wahania w pomiarach glukometrem... wtedy łatwo o błędy i niedocukrzenie... mądry diabetolog w cenie a nie taki co ślepo wali insuliną jak jest 92
    Tutaj się nie zgodzę. Bo czasem mądry to ten co da wcześniej insuline. Ja zauważyłam że mój glukometr pokazuje mi wartości mniejsze niż te które mam z krwi. Np raz miałam na glukometrze tylko 90 a z krwi 97 a drugi raz 83 a z krwi 91 więc jeśli ci pokazuje z palca 99 to możesz mieć nawet 119 a to już moim zdaniem nie przelewki.
    Ja już widzę u siebie ten lekki skok po 28 tc bo wcześniej jadłam to samo i cukry byly wręcz niskie. Kurde jestem w ciąży mam zachcianki no ciężko jest nie zjeść nic dobrego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 13:40

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż dziś zrobił pełna konserwację wózka. Jestem z Niego dumna :-) Kupił ten suchy silikon i sam wszystko ogarnął.
    Wózek stoi w domu cały czas (w salonie dla ścisłości :-D) i sobie na niego patrzę.
    Podobno nie ma prawa skrzypnac nawet :-D

    martusiawp, espoir, Fasolka77, Wiewióreczka, Tunia76, DorotaAnna lubią tę wiadomość

  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Mój mąż dziś zrobił pełna konserwację wózka. Jestem z Niego dumna :-) Kupił ten suchy silikon i sam wszystko ogarnął.
    Wózek stoi w domu cały czas (w salonie dla ścisłości :-D) i sobie na niego patrzę.
    Podobno nie ma prawa skrzypnac nawet :-D
    a to powinno się robić taką konserwację? hehe u nas w pudłach wózek stoi ;)

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    wymyślając nick zawsze szukam obcojęzycznego, żeby była większa szansa, że będzie wolny :) wpisywałam w "tłumaczu" różne słówka i to mi najbardziej wpadło w oko. espoir to po francusku nadzieja :)

    fajnie :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Tutaj się nie zgodzę. Bo czasem mądry to ten co da wcześniej insuline. Ja zauważyłam że mój glukometr pokazuje mi wartości mniejsze niż te które mam z krwi. Np raz miałam na glukometrze tylko 90 a z krwi 97 a drugi raz 83 a z krwi 91 więc jeśli ci pokazuje z palca 99 to możesz mieć nawet 119 a to już moim zdaniem nie przelewki.

    Dokładnie. Każdy glukometr ma 10% tolerancji. To że raz czy dwa trafił w podobny wynik jak z labu to tylko zbieg okoliczności.

    Ja mając na czczo 104, mierze drugi raz i czasem jest 114. No i tak na prawdę każda liczba z tego zakresu może być moim wynikiem. Albo i więcej. A czasem mam 104 a drugi pomiar 90. I tu też - obie liczby mogą być moim "wynikiem" a różnica jest duża.
    Mój diabetolog nie dawał mi dotąd insuliny, bo stwierdził, że 50% wynikow musi być powyżej normy a najlepiej powyżej 100. Bo nie wiemy jak insulina mi obniży.

    Trochę się obawiam zarówno insuliny jak i jej braku. Ale doktorowi wierzę, to słucham go.

    Karmelllka90, Misiabella lubią tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Tutaj się nie zgodzę. Bo czasem mądry to ten co da wcześniej insuline. Ja zauważyłam że mój glukometr pokazuje mi wartości mniejsze niż te które mam z krwi. Np raz miałam na glukometrze tylko 90 a z krwi 97 a drugi raz 83 a z krwi 91 więc jeśli ci pokazuje z palca 99 to możesz mieć nawet 119 a to już moim zdaniem nie przelewki.
    Ja już widzę u siebie ten lekki skok po 28 tc bo wcześniej jadłam to samo i cukry byly wręcz niskie. Kurde jestem w ciąży mam zachcianki no ciężko jest nie zjeść nic dobrego

    no własnie o tym piszę- dawać insulinę po sprawdzeniu glukometru a nie wierzyć ślepo w pomiary.. dodatkowo patrząc na mój przykład z dzisiaj... z gluko o 6 miałam 93... o 8 już 100 ale byłam głodna bo musiałam byc na czczo.. ciekawe czy lekarze biorą to pod uwage... bo w sumie mogę wstawać o 6,mierzyć i jeść śniadanko... a głód wiadomo.. wywala cukier.. pewnie stąd moje wyższe pomiary o 8...
    ja w sumie nie miewam jakiś specjalnych zachcianek i jestem w stanie sie powstrzymać przed słodkim...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusiawp wrote:
    a to powinno się robić taką konserwację? hehe u nas w pudłach wózek stoi ;)
    W instrukcji jest że trzeba przed pierwszym użyciem i "okresowo". Nasz był użyty przez dwa miesiące przez poprzednich właścicieli równolegle z innym. Teoretycznie robili konserwację, wózek był wyczyszczony (koła, podwozie - gondola jeszcze pachnie nowością a spacerówka w folii), że wygląda jak nowy.

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • Iduna Koleżanka
    Postów: 48 42

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisałam długiego posta i mi wcięło:(

    Wiadomo, że glukometr ma spory rozrzut i pomiary mogą się dużo różnić. Nie chodziło mi o to, żeby nie brać insuliny, albo nie ufać swojemu lekarzowi. Jak z tymi samymi wynikami poszłoby się do 3 różnych, to pewnie byłyby 3 różne plany leczenia;) ważne żeby stosować się do zaleceń.
    Chciałam Wam tylko napisać, że insulina nie zwalnia z diety. Sama też nie trzymam na 100%, chyba się nie da. Ale wg mnie gorsze są niedocukrzenia. Ja miałam kilka nocy z rzędu cukier ok 30. Nie polecam. Nie wiedziałam i nadal nie wiem czemu. Kolację jadłam. Pomogło znaczne zmniejszenie insuliny. Teraz też zmniejszam jak rano przez kilka dni mam mniej niż 80, bo boję się powtórki...

    Karmelllka90, martusiawp lubią tę wiadomość

    dev112prs__.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzięłam sie za próby bucików na szydełku. Moje pierwsze.
    Są z tej samej włóczki, ale włóczka melanzowa i akurat miks koloru trwa tyle co zrobienie jednego bucika. Muszę zrobić jeszcze jeden niebieski żeby mieć do pary.
    A potem trampki tylko najpierw muszę kupić włóczkę.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9d487825ecc8.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 13:56

    Iduna, espoir, Karmelllka90, malutka_mycha, Wiewióreczka, Natalia-tosia, martusiawp, AniaKJ, Lolka30, Szonka, Tunia76, Misiabella, Fasolka77, Kasiulka90, Kiwona, Mama36, DorotaAnna, india, B_002 lubią tę wiadomość

  • Iduna Koleżanka
    Postów: 48 42

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Wzięłam sie za próby bucików na szydełku. Moje pierwsze.
    Są z tej samej włóczki, ale włóczka melanzowa i akurat miks koloru trwa tyle co zrobienie jednego bucika. Muszę zrobić jeszcze jeden niebieski żeby mieć do pary.
    A potem trampki tylko najpierw muszę kupić włóczkę.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9d487825ecc8.jpg

    Piękne! :)

    Paula 90 lubi tę wiadomość

    dev112prs__.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam dziś taki senny dzień, masakra. Muszę się zdrzemnąć, później odgrzeje obiad :)

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    zaprowadziłam chłopaków do ich pokoju, rozłożyłam zabawki i zadowolona, że się ładnie zaczęli bawić poszłam ogarnąć się w łazience. po max 3 minutach pięknej ciszy w drzwiach staje Bartuś i spokojnym głosem (nie mając nawet pojęcia ile grozy kryje się w tych kilku słowach) mówi pokazując na rękę "mamuś dzidzia kupa tutaj" (czyt.: mamuś, dzidzia ma kupę tutaj). pobiegłam do ich pokoju z prędkością światła, ba, szybciej niż niejedna babcia z laską do autobusu, w myślach rzucając panienkami lekkich obyczajów... i tak wchodzę, a moje dziecko całe w kupie. łącznie ze skarpetkami. kupa była też między innymi na klamce od drzwi, łóżeczku, prześcieradle zwykłym i ochronnym, ALE! na materacu nie, więc potwierdzam - kupujcie ochraniacze. no to tyle. ech... ;)
    Przeczytałam z zapartym tchem i się uśmiałam (mimo że współczuję sprzątania) - powinnaś książki pisać :D

    espoir lubi tę wiadomość

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    Przeczytałam z zapartym tchem i się uśmiałam (mimo że współczuję sprzątania) - powinnaś książki pisać :D
    wolę nie myśleć w jakim stanie znalazłabym swoje dzieci po napisaniu jednej strony ;) i czym wtedy umazany byłby dom ;)

    Wiewióreczka, Paula 90, malutka_mycha, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    W instrukcji jest że trzeba przed pierwszym użyciem i "okresowo". Nasz był użyty przez dwa miesiące przez poprzednich właścicieli równolegle z innym. Teoretycznie robili konserwację, wózek był wyczyszczony (koła, podwozie - gondola jeszcze pachnie nowością a spacerówka w folii), że wygląda jak nowy.
    Dobrze że piszesz, poczytam dokładnie instrukcje. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 14:23

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
‹‹ 1198 1199 1200 1201 1202 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ