Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Laski, ja dzisiaj mam dzień trolla. Cały dzien w piżamie i szlafroku, tylko leżę i czasem coś zjem. Dopadło mnie takie zniechęcenie do wszystkiego, że MASAKRA! Wczoraj pisałam Wam o mdłościach, dzisiaj już stwierdziłam, że mam nawrót 1 trymestru
Nie wymiotuję jeszcze co prawda, ale jest mi mdło, nie mam ochoty nic jeść, nie mam ochoty nic pić, nie mam siły i jestem przybita jakaś. Dramat.
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
Kuzynka opowiadała mi dzisiaj o swoim porodzie. O 4.30 złapały ją pierwsze skurcze - takie co 16minut. O 6.30 wyjechali z domu do szpitala że skurczami co 4minuty. O 7.05 byli na IP. Odrazu ją przyjęli, tam się okazało że jest już pełne rozwarcie. Na łóżku już zabrali ją na porodówkę. A o 7.35 dzidziuś był już na świecie ...
Wiewióreczka, Daffi, india lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Coś słyszałam że wczoraj był jakiś depresyjny poniedziałek. Może Ciebie to dzisiaj dopadło?Kiwona wrote:Laski, ja dzisiaj mam dzień trolla. Cały dzien w piżamie i szlafroku, tylko leżę i czasem coś zjem. Dopadło mnie takie zniechęcenie do wszystkiego, że MASAKRA! Wczoraj pisałam Wam o mdłościach, dzisiaj już stwierdziłam, że mam nawrót 1 trymestru Nie wymiotuję jeszcze co prawda, ale jest mi mdło, nie mam ochoty nic jeść, nie mam ochoty nic pić, nie mam siły i jestem przybita jakaś. Dramat.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
martusiawp wrote:Kuzynka opowiadała mi dzisiaj o swoim porodzie. O 4.30 złapały ją pierwsze skurcze - takie co 16minut. O 6.30 wyjechali z domu do szpitala że skurczami co 4minuty. O 7.05 byli na IP. Odrazu ją przyjęli, tam się okazało że jest już pełne rozwarcie. Na łóżku już zabrali ją na porodówkę. A o 7.35 dzidziuś był już na świecie ...
życzyłabym każdej takiej akcji
Gratki dla mamy i Maluszka!
Fasolka77
-
Oj tak ,żeby każda miała taki poród. Liczę na to ze to u nas rodzinneFasolka77 wrote:życzyłabym każdej takiej akcji Gratki dla mamy i Maluszka!
Z pierwszym dzieckiem też tak miała. Koło 5 rano pierwsze skurcze, a o 10 mały był już na świecie.
Marzenie:)
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
nick nieaktualny
-
Karola, Sansi, nie trzeba ściągać hybryd, wystarczy, że będą przezroczyste - ja jutro sobie takie machnę, z racji zagrożenia porodem przedwczesnym będę już tylko takie nosić. A u stóp mogą być dowolne kolory.Sansivieria wrote:Miałam pytać, jak długo jeszcze będziecie nosić hybrydę. Ja tez już będę ściągać (w połowie lutego) i aż się boję...od 3 lat mam tylko hybrydowe!
Misiabella, nie widziałam jeszcze takiego brzucha, super ciekawe czy to od ułożenia dzidzi zależy.
Paula, słodkie te butki. Też bym zrobiła, ale jestem w takich sprawach leniwym beztalenciem
Ja też obserwuję wątek, w którym dziewczyna urodziła bliźniaki chyba w 27+5 i są stabilne. Współczuję i modlę się za nich, ale jednocześnie widzę jakie duże szanse mają już nasze dzieci - to pocieszające.
Paula 90, martusiawp, Sansivieria lubią tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
No, wczoraj był niby blue monday, a ja mam blue tuesdaymartusiawp wrote:Coś słyszałam że wczoraj był jakiś depresyjny poniedziałek. Może Ciebie to dzisiaj dopadło?
Ale tak serio, to obawiam się, że mnie deprecha dopada z powrotem 
Wczoraj mieliśmy SR, ćwiczyliśmy na piłkach i oddechy porodowe, odwiedziliśmy porodówkę, ja caly czas ze łzami w oczach. Jestem przerażona wizją zbliżającego się porodu. Nie, że sobie wkręcam, że coś będzie nie tak. To jest tak wielkie wydarzenie, że mnie przytlacza. No i dygam, że nie dam rady.
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
Kiwona kto jak nie Ty dasz radę? Jesteś silna kobieta, która już dużo przeszła. I teraz będzie tylko dobrze.
Ale fakt, mnie też pomału nerwy ,strach łapią.
Kiedyś przeczytałam że tylko głupiec nie boi się, nie stresuje się przyjściem na świat dziecka. To jest coś nowego, i ciągle są obawy czy damy radę, czy wszystko będzie dobrze, czy nie nawalimy.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
My juz po dentyscie. Od razu lepiej mi jako mamie gdy słyszę od stomatologa ze to jest niemozliwe by dziecko mialo tak zdrowe zęby. U niej sie to nie zdarza.. Od razu nas pytala o slodycze i mowilam ze zjada rzadko i niewielkie ilosci. Dla Julki dwa toffifee to juz jest max jaki moze zjesc. Byla pod wrażeniem jedyne co powiedzialam o tych wodach smakowych ze bardzo je lubi licząc ze przemówi Julce jakie to zlo i chyba sie udalo. Bo już zrobilam jej wode filtrowana z limonka i łyżeczką miodu.
Wędzidełko kwalifikuje sie do podciecia bo jest nisko przyczepione ale raczej mocno diastemy nie usunie sie tym zabiegiem bo ona ma taka urodę i ma szpary jezzcze miedzy dwojkami. Julka od razu powiedziała do Pani ze nie chce byc brzydka.a ta jej ładnie powiedziała ze nie jest brzydka tylko oryginalna i jak zabki nie sa scisniete to latwiej utrzymac je w czystosci i uniknac próchnicy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 16:35
Fasolka77, martusiawp, malutka_mycha, Wiewióreczka, Natalia-tosia, india lubią tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Właśnie tego się boje ze mnie poród złapie tak szybko. Pierwszy też szedł w miarę szybko.. więc strach pomyśleć co będzie przy drugim, a do szpitala mam ponad 40 minut dojazdu a ze względu na paciorkowca (gbs) muszę przyjąć wcześniej antybiotykmartusiawp wrote:Kuzynka opowiadała mi dzisiaj o swoim porodzie. O 4.30 złapały ją pierwsze skurcze - takie co 16minut. O 6.30 wyjechali z domu do szpitala że skurczami co 4minuty. O 7.05 byli na IP. Odrazu ją przyjęli, tam się okazało że jest już pełne rozwarcie. Na łóżku już zabrali ją na porodówkę. A o 7.35 dzidziuś był już na świecie ...
-
Ja też mam Blue week chyba. Od soboty się źle czuje fizycznie i psychicznie, też mnie mdłości trochę męczą. Dzisiaj mąż wrócił z pracy i pyta co mi jest to płaczem wybuchłam. Potrzebuję coś z sobą zrobić ale nie mam na siebie pomysłu. Najchętniej bym cały czas leżała
-
Byłam w rossmannie po ksylitol, w piekarni po probody i na paznokciach i ledwo Was mogłam nadrobić ciężko sie odniesc to wszystkiego co pisaliście.
Misiabella cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku. Daffi super że córa ma takie zdrowe żeby. Rośnie ładna panna to po co ma sobie psuć wygląd i zdrowie złym stanem zębów.
Ja mierze cukry od czwartku dopiero, dopiero ogarniam co mogę czego nie mogę... czyli mówicie, że jak mam za długą przerwę w posiłkach jestem po prostu głodna to będę miała wyższy cukier? Bo właśnie dzisiaj zamiast 3 godz miałam ponad 5 godz i jadłam łososia z piekarnika a tam cukier 137. Myślałam, że mniej będzie... u mnie ogólnie te cukry takie zaraz pod tą górną kreską... i też mnie to martwi👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
A jak to w ogóle jest: czy cukrzyca ciążowa powinna być wpisana w kartę ciąży?
I czytałam coś na internatach, że jak się ma cc to lekarze często szybciej kierują do szpitala (w sensie jak jest termin porodu to wywołują, nie czekają do 41-42 tc) ktoś coś wie konkretnego na ten temat? Ja dopiero idę do mojego gin 14.02- tak w walentynki i dopiero wtedy mogłabym się podpytać
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
malutka_mycha wrote:Ja też mam Blue week chyba. Od soboty się źle czuje fizycznie i psychicznie, też mnie mdłości trochę męczą. Dzisiaj mąż wrócił z pracy i pyta co mi jest to płaczem wybuchłam. Potrzebuję coś z sobą zrobić ale nie mam na siebie pomysłu. Najchętniej bym cały czas leżała
Ja też mam gorsze dni, wszystko mnie wkurza, smuci. A do tego obcięli mi czekoladę i jak tu żyć
malutka_mycha lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Sama?? No w sumie słyszałam o ludziach, którzy uprawiają jakieś samobiczowania i jeszcze maja z tego przyjemność... po prostu zjedz coś słodkiego będzie Ci lepiej!
espoir, AniaKJ lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Jak zaczynam sięgać po czekoladę to i cała tabliczka to mogłoby być za mało. Więc chciałam ograniczyćDorotaAnna wrote:Sama?? No w sumie słyszałam o ludziach, którzy uprawiają jakieś samobiczowania i jeszcze maja z tego przyjemność... po prostu zjedz coś słodkiego będzie Ci lepiej!
martusiawp lubi tę wiadomość
-
Mam kontynuację gorszego samopoczucia.
Nadal brzuch pobolewa i jest twardy jak kamień. Ale bylam sprawdzic szyjke. Na szczescie przez 12 dni ani drgnela. Ma nadal 3 cm musze kontynuowac tonami progesteron i dalej sie oszczedzac.
A mała to niezły klopsik. Waży już ponad 1800 g
Później wrzuce foto
malutka_mycha, DorotaAnna, martusiawp, AniaKJ, Kasionek, Wiewióreczka, Lolka30, Mama36, Fasolka77, Kasiulka90, Kiwona, B_002 lubią tę wiadomość
