Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
malutka_mycha wrote:Jak zaczynam sięgać po czekoladę to i cała tabliczka to mogłoby być za mało. Więc chciałam ograniczyć
Też tak u mnie było... pamietam te czasyxd chociaż przed ciążą prawie nie jadłam słodkiego
malutka_mycha lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Karollinax26 wrote:Ja się zaczynam martwić czy ta szyjka u mnie 32mm to jednak dobry wynik ...
Dobry wynik Kochana. Mój gin zawsze mi mówi, że jest bez zmian czyli 3,5 cm, a u siebie w dokumentacji zapisuje tylko że szyjka powyżej 3 cm. Ważne że się trzyma! Ale kontrolować trzeba👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Martita25 wrote:Właśnie tego się boje ze mnie poród złapie tak szybko. Pierwszy też szedł w miarę szybko.. więc strach pomyśleć co będzie przy drugim, a do szpitala mam ponad 40 minut dojazdu a ze względu na paciorkowca (gbs) muszę przyjąć wcześniej antybiotyk
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Karollinax26 wrote:Ja się zaczynam martwić czy ta szyjka u mnie 32mm to jednak dobry wynik ...💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
DorotaAnna wrote:A jak to w ogóle jest: czy cukrzyca ciążowa powinna być wpisana w kartę ciąży?
I czytałam coś na internatach, że jak się ma cc to lekarze często szybciej kierują do szpitala (w sensie jak jest termin porodu to wywołują, nie czekają do 41-42 tc) ktoś coś wie konkretnego na ten temat? Ja dopiero idę do mojego gin 14.02- tak w walentynkii dopiero wtedy mogłabym się podpytać
DorotaAnna lubi tę wiadomość
-
india wrote:Mam kontynuację gorszego samopoczucia.
Nadal brzuch pobolewa i jest twardy jak kamień. Ale bylam sprawdzic szyjke. Na szczescie przez 12 dni ani drgnela. Ma nadal 3 cmmusze kontynuowac tonami progesteron i dalej sie oszczedzac.
A mała to niezły klopsik. Waży już ponad 1800 g
Później wrzuce fotoindia lubi tę wiadomość
-
india wrote:Mam kontynuację gorszego samopoczucia.
Nadal brzuch pobolewa i jest twardy jak kamień. Ale bylam sprawdzic szyjke. Na szczescie przez 12 dni ani drgnela. Ma nadal 3 cmmusze kontynuowac tonami progesteron i dalej sie oszczedzac.
A mała to niezły klopsik. Waży już ponad 1800 g
Później wrzuce fotoTo niektóre dzieci donoszone rodzą się z niewiele wyższą wagą.
Ile bierzesz pregestronu?
Dziewczyny, przyszedł do mnie stanik ciążowy, jest na styk na ten moment. Nie wiem czy odsyłać, cycki jeszcze urosną?
Kasionek, jutro obie mamy na 15-tą..
Karola, a to czasem nie po usg wczorajszym ten śluz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 17:46
india lubi tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:Jaka gigantka! Szok
To niektóre dzieci donoszone rodzą się z niewiele wyższą wagą.
Ile bierzesz pregestronu?
Dziewczyny, przyszedł do mnie stanik ciążowy, jest na styk na ten moment. Nie wiem czy odsyłać, cycki jeszcze urosną?
Kasionek, jutro obie mamy na 15-tą..
Karola, a to czasem nie po usg wczorajszym ten śluz?
No właśnie nie wiem, tak sobie wmawiam, że może po usg. Nie było tego dużo, odrobina.
Gdzie zamawiałaś stanik ? -
martusiawp wrote:To musisz wziąć bezpośrednio przed porodem? I w szpitalu?
-
Zamawiałam w Smyku z BabyOno czarny, jest super tylko rozmiarówka ciut zaniżona mi się wydaje. A przecież jeszcze władki laktacyjne muszą się zmieścić.
A bierzesz Luteinę dopochwową teraz? Jeśli tak, to oblukaj dziś palec po aplikacji. Myślę, że to efekt usg. Choć też spotkałam się z teorią, że na naszym etapie ciąży mogą wypadać odrobinki czopu i jest to naturalne.
-
Karollinax26 wrote:Wiewiórka biorę, nawet rano było ok. Wierzę, że jest ok i nie chciałabym się nakręcać, bo będzie gorzej.
-
Kiwona wrote:No, wczoraj był niby blue monday, a ja mam blue tuesday
Ale tak serio, to obawiam się, że mnie deprecha dopada z powrotem
Wczoraj mieliśmy SR, ćwiczyliśmy na piłkach i oddechy porodowe, odwiedziliśmy porodówkę, ja caly czas ze łzami w oczach. Jestem przerażona wizją zbliżającego się porodu. Nie, że sobie wkręcam, że coś będzie nie tak. To jest tak wielkie wydarzenie, że mnie przytlacza. No i dygam, że nie dam rady.
Kiwona lubi tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:No właśnie ja zauważyłam, że od stresu brzuch jest bardziej twardy...a jak jest bardziej twardy, to jest większy stres i mamy błędne koło... Na pewno wszystko jest dobrze, tylko poobserwuj się
Oczywiście, będę!nie chce od razu gnać na IP, bo u mnie przyjmują od razu na oddział, nawet nie badają. A do szpitala w razie w mam 4 minuty, także nie ma sensu na razie panikować.
-
DorotaAnna wrote:A jak to w ogóle jest: czy cukrzyca ciążowa powinna być wpisana w kartę ciąży?
I czytałam coś na internatach, że jak się ma cc to lekarze często szybciej kierują do szpitala (w sensie jak jest termin porodu to wywołują, nie czekają do 41-42 tc) ktoś coś wie konkretnego na ten temat? Ja dopiero idę do mojego gin 14.02- tak w walentynkii dopiero wtedy mogłabym się podpytać
Moja gin mówiła, że to nie zależy tylko od cukrzycy, ale też od wielkości dziecka, stanu łożyska, przepływów. Nie ma co się na zapas martwić