Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiwona wrote:No to u mnie podobnie, w sensie ze z tą blizna. Lekarze nie są skłonni dać zielone światło do sn, bo ponoć blizna cienka (nikt nie mierzył dokładnie jeszcze), bo dziecko jak przekroczy 3,5 kg to jest ryzyko duże... Ja bym chciała spróbować, zobaczymy jak to będzie bliżej porodu. Zmieniłam lekarza na ordynatora szpitala, w którym chce rodzic, będę bezpośrednio z nim omawiala te kwestie.
Byliśmy w Lidlu, jaką ja jestem słaba! Normalnie wrócił 1 trymestrMdłości, słabości, rozbicie... No ale zakupy udane, nie nastałam się w kolejce bo otworzyli 2 kasę akurat,wiec nie upominalam się nawet. Kupiłam składniki i już jestem po mega wypasionym śniadanku
Świeży chleb słonecznikowy z pasta rybna z twarozkiem i jajkiem
Kiszone ogorasy też mam i będę dzisiaj na pewno jadła
Kupiłam też galaretke i jogurt, tak mnie Karola zainspirowała
Teraz gotuje faoslke po bretonsku, która zamierzam solidnie kminkiem doprawić, żeby się z jelita i nie męczyć zbytnio. K wziął się za odkurzanie, bo wczoraj odpusiclismy. Był wczoraj u weta z Grażyna, bo ciągle ja męczy ten katar. Dostała zastrzyki i dodatkowa porcje witamin.
Kazik szaleje w brzuchu niemożliwe. To, co on tam wyprawia, to jest kosmos
widzę, że pasta rybna i galaretka od wczoraj rządzismacznego Kiwona!
do nas wpadli znajomi więc musiałam się posilić kupnym ciastem...zjadłam 2 małe kawałeczki dwóch różnych serników ale cukru musiało być w nich tonę bo po 1 h miałam 133.. po 2h juz 97... więc podwieczorek był w ramach obiadu a teraz czekam aż makaron się ugotuje i jem obiadek! Dziś spaghetti z makaronem z ciecierzycy i sałatka pekińska z sosem jogurtowym:) już mi ślinka cieknie
Głaski dla Grażki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 17:26
Karollinax26, Kiwona, Misiabella lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Wiewióreczka wrote:Nieskalana, to fakt, przynajmniej odeszłoby zmartwienie, czy zdążę dojechać, gdyby coś zaczęło się dziać.
Chciałabym dziś kupić ostatnie rzeczy dla Dzidzi i mam pytanie jakie macie wanienki? Chętnie odgapię, bo nie mam czasu czytać
U nas zwykła też, Tega Baby(86cm), różowaWiewióreczka, DorotaAnna lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Espoir może to się wydać głupie pytanie, ale czy twoje piersi dalej są ... No wiesz takie kurde jak to ująć. Apetyczne dla męża?
Bo ty jakby karmisz ciągiem zaraz trzeci synek się podepnie. A mnie sasiadka straszy że cycki mi się wysusza wyciagna i opadną na brzuch. Bo jej też tak w ciąży urosły a karmiła tylko miesiąc i że patrzeć na nie nie moze. U mnie w rodzinie siostry ani mama ani teściowa nie karmiły. -
nick nieaktualnyWiewióreczka wrote:Dzięki Dziewczyny
Karmelka, masz rację... Tylko smutno, że to tak daleko od domu...120 km, więc pewnie 2 razy w tygodniu by ktoś przyjechał.
Mam na 18:30, ale u niego są straszne obsuwy. Dam Wam znać od razu po -
Ja po kebabie nie przekraczam 110 ale przerzucilam sie jak juz chce zjesc fast fooda na tortille bo kebab i ta bułka mi za duze a ta torrilla w sam raz. Ten na talerzu gyros tez mi za duzy. A kiedys zjadlabym bez wahania.
-
Kiwona wrote:Karola, jak to z tymi galaretkami było? Przypomnisz, jak je robisz?
Kochana, galaretkę rozpuszczam w jednej szklance wody, czekam aż ostygnie, dodaję pół jogurtu, mieszam i przelewam do pucharków, na dno wyłożyłam truskawki
Proszę i smacznego !Kiwona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiewióreczka wrote:Nieskalana, to fakt, przynajmniej odeszłoby zmartwienie, czy zdążę dojechać, gdyby coś zaczęło się dziać.
Chciałabym dziś kupić ostatnie rzeczy dla Dzidzi i mam pytanie jakie macie wanienki? Chętnie odgapię, bo nie mam czasu czytaćWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 16:30
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mama36 wrote:Valetta, rozumiem Ciebie, ale moze być Ci ciężko z tymi obawami. Ja pierwszego syna wiadomo-poród naturalny... Przeczucie lekarki w trakcie kazalo im zrobić cc, myśmy się zgodzili. Okazało się dziecko z bardzo poważna wada, natychmiast operacja nawet go nie zobaczyłam. Gdybym rodzila naturalnie nie przeżyłby. Nie ma szans. Ale mimo wszystko, z drugim synem, dwa lata później bardzo chciałam rodzic naturalnie i nie zgodziłam się na cc. Poród naturalny był tak moim marzeniem że nie miałam obaw iż sytuacja się powtorzy. Miałam Wszystkie badania porządne (chodź obawy o to czy mały zdrowy były cały czas). Nie udal się SN bo młody 4,5 kg... Stąd teraz 3 cesarka.
Może przejdziesz się raz czy dwa do psychologa pogadaćmówię zupełnie poważnie. Ja po pierwszym porodzie chodziłam. To był dla mnie duży szok i trauma. Dziecko miało być Zdrowe. To taki sam lekarz jak inni. Może Cię nastaw pozytywnie
oj Mama36 a co się Maluszkowi działo? o jakiej wadzie mówisz? teraz już wszystko ok?Fasolka77
-
Paula 90 wrote:Na lullalove macie 25%znizki:
https://www.babyloff.pl/pl/producer/Lullalove/32/2
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2208d9cacdef.png
niepotrzebnie się spieszyłam z zakupami bo załapałam sie tylko na -15% a teraz co rusz to większa akcjaFasolka77
-
nick nieaktualnyU mnie na obiad ziemniaczki z pałkami z kurczaka z rękawa ziołowo czosnkowe 2 sztuki i surowka selera i do tego 4 kostki dużej czekolady Oreo. ( Już ja skończyłam nie będzie kusić) cukier po 1 h 139 także przegielam z ta czekolada :p
Wiewióreczka, mysla.nieskalana, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Dziękuję!
W obu sklepach dzisiaj był mój mąż haha
Kraków
ALMA Delikatesy - smoczki, zawieszki, śliniaki
Modlniczka ul. A. Rożańskiego 32
Sklep Toys "R" Us nr 1210
Piotr Kwiatkowski
al. Generała Tadeusza Bora Komorowskiego 37
31-876 Kraków (Polska)
dej chłopu w niedzielę odpocząćWiewióreczka lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:oj Mama36 a co się Maluszkowi działo? o jakiej wadzie mówisz? teraz już wszystko ok?
Mój lekarz prowadzący przez 9 Msc tego nie zauważył.
Więc gdybym go urodziła naturalnie rozerwałby się. Wprost mi powiedzieli lekarze. Przeczuciem uratowali mi dziecko.wyjeli je. Już reanimowali, od razu do innego szpitala karetka i tam operacja. Teraz to stary koń 13,5 lat, oprócz niewielkich problemów nie ma śladu. Lekarze ostrzegają przed skretem jelit w końcu ale z roku na rok, oprócz blizny na którą patrzymy, nic się nie dzieje złego jużWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 16:58
Misiabella lubi tę wiadomość
-
Mama36 wrote:Syn urodził się z wytrzewieniem jelit. Miał na wierzchu jelita i kawałek żołądka na zewnątrz.nie miał zrosnietych powłok brzusznych bo się nie wykrztalciły.
Mój lekarz prowadzący przez 9 Msc tego nie zauważył.
Więc gdybym go urodziła naturalnie rozerwałby się. Wprost mi powiedzieli lekarze. Przeczuciem uratowali mi dziecko.wyjeli je. Już reanimowali, od razu do innego szpitala karetka i tam operacja. Teraz to stary koń 13,5 lat, oprócz niewielkich problemów nie ma śladu. Lekarze ostrzegają przed skretem jelit w końcu ale z roku na rok, oprócz blizny nie ma śladu
Dzięki Bogu,że dobrze się to skończyło.Mama36 lubi tę wiadomość