Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kiwona wrote:Karola, pytałaś o mój brzuch, uciekło mi. No więc te stałe bóle w dole po bokach są bez zmian, podobnie jak u Ciebie. Ten z lewej strony okresowy jest słabszy i nie ciągły, ale czasem złapie. 2 dni do wizyty, dam radę
A jak Ty się czujesz?
U mnie też ból jest stały, czasem czuję go mocniej, czasem słabiej, zależy od dniadziś nad ranem jak się w łóżku przeciągnęłam, to tak mnie zabolało z lewej strony, że masakra
ja myślę, że po prostu brzuch uciska na jakiś nerw, albo to te więzadła cały czas się rozciągają, tak sobie wmawiam, bo nic groźnego się nie dzieje.
Koniecznie daj znać po wizycie w środę co Ci tam lekarz powiedział! Wierzę, że jest w porządku
A jak twardnienia ? Masz ? A te skurcze BH ? -
nick nieaktualnyNo właśnie moja przyjaciółka chciała dokarmiać mała mlekiem bo ma jakiś bunt i nie bardzo chce ssać pierś. A to pewnie troszkę wpłynęło to,że mieli kilka wyjsc z domu i odciągała do butelki małej i woli butelkę. Nm daradca lektacyjny powiedział że nie poleca żadnych kompletnie żadnych butelek i smoczków na pierwszy miesiąc życia noworodka.
A teraz już 3 mleko próbuje mała ma problem z kupka pręży się i widać ze mleko źle wpływa -
Karmelllka90 wrote:Dzisiaj w śnie byłam w Positano co prawda mucha wielką latała mi przed twarzą ale jednak wakacje to wakacje... W styczniu zawsze gdzieś wyjeżdżaliśmy ja brałam urlop mąż miał urlop...a teraz że ze mną się nie pospaceruje to nigdzie nie byliśmy
i człowiek śni...dlatego już szukam idealnego miejsca na majówkę z maleństwem
Łosia chata koło BiałegostokuKarmelllka90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Bartek prócz kolek miał też dyschezje niemowlęcą - matko ile on się wtedy darł...
no i są też dzieci, które butelki nie zechcą. Maćko nigdy nie chciał z żadnej, a kupiłam nawet tą drogą przypominającą cycka💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
nick nieaktualny
-
Jestem i ja już po wizycie
a Wy znowu tyle naprodukowałyście
Do sedna- w klinice diabetologicznej potwierdziły sie moje przypuszczenia co do osoby mojej szanownej pani ginekolog.Niestety same niecenzuralne słowa cisną mi się na usta i wiem,ze gdybym.dziś lub jutro miała u niej wizytę to po prostu bym ją zwymyślała...
Uwaga!Moja szanowna pani ginekolog ZAPOMNIAŁA o tym,że mam cukrzycę typu 2 i wogóle nie powinna była mi robić tego testu obciążenia...W kartach wszystkich zaznaczyła,że nie mam cukrzycy gdzie choruje na nią od marca 2017r.i jestem wciagnieta w narodowy program leczenia cukrzycy a ona ZAPOMNIAŁA o tym fakcie przy okazji podejmowania decyzji o odstąpieniu od Metforminy itd...
Nosz kur*** wiedziałam, że jest generalnie słaba jako lekarz ale kolejny raz naraziła mnie na ogromne stresy...
Zrobili mi na cito HBA1C ale pani doktor dodala, ze w ciąży nie jest to zbyt wiarygode/precyzyje i wiodące badanie.Wynik 5.5.
Póki co dostałam glukometr i mam mierzyć cukry do piątku rana wlacznieni na 12.30 kolejna wizyta i decyzja co do włączenia insuliny bo nie ma na co czekać jezeli cukry będą nadal wysokie zwlaszcza,że wiodąca jest u mnie cukrzyca typu 2 stwierdzona już przed ciążą...
Dodatkowo pani diabetolog ostro skrytykowała prowadzenie ciąży przez tą ginekolog chociażby ze względu na to,że nie dokonuje co wizytę pomiaru dziecka...Ostatni jej pomiar dziecka mam z 12tc i gdyby nie to,że byłam na prywatnych polowkowych to byłabym w czarnej dupie...
Od razu chce dodać, że podjęłam próbę zmiany lekarza prowadzącego ale kasa chorych nie wyraziła zgody...
Także do piątku pomiary glukometrem a w piątek decycja co dalej.
Co do moich dolów to dotyczą życia na emigracji...ale dużo by pisać więc lepiej nie -
ago91 wrote:Sluchajcie jeśli przyjmuje vitamin mama plus, to mogę dodatkowo przyjmować omegamed pregne? Dostałam dużo próbek tego i myślę czy mogę to brać razem
ago91 lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MamaAga85 wrote:Jestem i ja już po wizycie
a Wy znowu tyle naprodukowałyście
Do sedna- w klinice diabetologicznej potwierdziły sie moje przypuszczenia co do osoby mojej szanownej pani ginekolog.Niestety same niecenzuralne słowa cisną mi się na usta i wiem,ze gdybym.dziś lub jutro miała u niej wizytę to po prostu bym ją zwymyślała...
Uwaga!Moja szanowna pani ginekolog ZAPOMNIAŁA o tym,że mam cukrzycę typu 2 i wogóle nie powinna była mi robić tego testu obciążenia...W kartach wszystkich zaznaczyła,że nie mam cukrzycy gdzie choruje na nią od marca 2017r.i jestem wciagnieta w narodowy program leczenia cukrzycy a ona ZAPOMNIAŁA o tym fakcie przy okazji podejmowania decyzji o odstąpieniu od Metforminy itd...
Nosz kur*** wiedziałam, że jest generalnie słaba jako lekarz ale kolejny raz naraziła mnie na ogromne stresy...
Zrobili mi na cito HBA1C ale pani doktor dodala, ze w ciąży nie jest to zbyt wiarygode/precyzyje i wiodące badanie.Wynik 5.5.
Póki co dostałam glukometr i mam mierzyć cukry do piątku rana wlacznieni na 12.30 kolejna wizyta i decyzja co do włączenia insuliny bo nie ma na co czekać jezeli cukry będą nadal wysokie zwlaszcza,że wiodąca jest u mnie cukrzyca typu 2 stwierdzona już przed ciążą...
Dodatkowo pani diabetolog ostro skrytykowała prowadzenie ciąży przez tą ginekolog chociażby ze względu na to,że nie dokonuje co wizytę pomiaru dziecka...Ostatni jej pomiar dziecka mam z 12tc i gdyby nie to,że byłam na prywatnych polowkowych to byłabym w czarnej dupie...
Od razu chce dodać, że podjęłam próbę zmiany lekarza prowadzącego ale kasa chorych nie wyraziła zgody...
Także do piątku pomiary glukometrem a w piątek decycja co dalej.
Co do moich dolów to dotyczą życia na emigracji...ale dużo by pisać więc lepiej nie -
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:Łosia chata koło Białegostoku
-
MamaAga85 wrote:Jestem i ja już po wizycie
a Wy znowu tyle naprodukowałyście
Do sedna- w klinice diabetologicznej potwierdziły sie moje przypuszczenia co do osoby mojej szanownej pani ginekolog.Niestety same niecenzuralne słowa cisną mi się na usta i wiem,ze gdybym.dziś lub jutro miała u niej wizytę to po prostu bym ją zwymyślała...
Uwaga!Moja szanowna pani ginekolog ZAPOMNIAŁA o tym,że mam cukrzycę typu 2 i wogóle nie powinna była mi robić tego testu obciążenia...W kartach wszystkich zaznaczyła,że nie mam cukrzycy gdzie choruje na nią od marca 2017r.i jestem wciagnieta w narodowy program leczenia cukrzycy a ona ZAPOMNIAŁA o tym fakcie przy okazji podejmowania decyzji o odstąpieniu od Metforminy itd...
Nosz kur*** wiedziałam, że jest generalnie słaba jako lekarz ale kolejny raz naraziła mnie na ogromne stresy...
Zrobili mi na cito HBA1C ale pani doktor dodala, ze w ciąży nie jest to zbyt wiarygode/precyzyje i wiodące badanie.Wynik 5.5.
Póki co dostałam glukometr i mam mierzyć cukry do piątku rana wlacznieni na 12.30 kolejna wizyta i decyzja co do włączenia insuliny bo nie ma na co czekać jezeli cukry będą nadal wysokie zwlaszcza,że wiodąca jest u mnie cukrzyca typu 2 stwierdzona już przed ciążą...
Dodatkowo pani diabetolog ostro skrytykowała prowadzenie ciąży przez tą ginekolog chociażby ze względu na to,że nie dokonuje co wizytę pomiaru dziecka...Ostatni jej pomiar dziecka mam z 12tc i gdyby nie to,że byłam na prywatnych polowkowych to byłabym w czarnej dupie...
Od razu chce dodać, że podjęłam próbę zmiany lekarza prowadzącego ale kasa chorych nie wyraziła zgody...
Także do piątku pomiary glukometrem a w piątek decycja co dalej.
Co do moich dolów to dotyczą życia na emigracji...ale dużo by pisać więc lepiej nie
what????????????? Aga! nie wiem czy dobrze pamiętam.. Ty nie prowadzisz ciąży w PL??? jak to nie możesz zmienić lekarza prowadzącego? po takiej akcji???? ja bym tego tak nie zostawiła... a jak dzidzia po połówkowych????Fasolka77
-
nick nieaktualnyPaula 90 wrote:Ja nie szukam mlek modyfikowanych. To dobiera się w oparciu o preferencje dziecka i zalecenia lekarza a nie jakieś wątpliwe "porównania"