Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nasza kluseczka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a12220420629.jpg
tutaj tylko jedno oczko otwarte, ale podczas badania ciagle do nas mrugaltakie wielkie oczyska mial
Daffi, Mama36, MamaAga85, martusiawp, Paula 90, espoir, valetta94, Kasiulka90, Fasolka77, mysla.nieskalana, Lolka30, Tunia76, Misiabella lubią tę wiadomość
-
espoir wrote:Paula 90 nie chcę wywołać absolutnie burzy, czy coś, ale ja bym uważała ze stwierdzeniem, że każde mm to syf. każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej, ale nie każdej udaje się karmić. czytanie takich komentarzy fajne nie jest i właśnie przez takie teksty często są baby bluesy, depresje itp, bo od razu zjazd hormonalny, wyrzuty sumienia i inne takie.
każda ma Internet, każda ten skład może przeczytać, ale mnie osobiście takie komentarze co najwyżej irytują, zamiast dać "jakąś wiedzę". -
Karmelllka90 wrote:Dobra idę się malować... Zawstydzacie mnie
jaki tam makijaż? ja rzęsy tylko i brwi pociągam delikatnie
a jeszcze do niedawna pelna opalenizna, rzęsy xxl plus pelen makijaż
Ale teraz mi się nie chce leżeć tyle czasu na rzęsach no a opalać sie nie mozna
Mama36 ja to wstydzioch jestem i rzadko się do fotek śmieje
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kiwona wrote:Stresant, jak na takie atrakcje z przepływami, to Twój synulek niezły klusek
Wszystkie jesteśmy dobrej myśli i też nastawiamy się, że przenosisz, może tym Cię zarazimy i tak tez się stanie
Ściskam mocno! A przynajmniej będziesz miała częściej usg, nie ma źle
Moja galaretka już z jogurtem i bananami się ścina. Będzie na po kolacji, bo przed SR nie zdążymy wciągnąć
Czuję znów mocniej ten okresowy ból. Dzisiaj rano, po obudzeniu, i potem podczas pracy miałam tak mokre pomiędzy pośladkami, że masakra. Ale stawiam, że przez masę po prostu bardziej się tam pocę. Jak myślicie? -
Mama Aga troszkę więcej uśmiechu:) i śliczny brzuszek
Strasant wizyty co dwa tygodnie są fajne;) jakiś plus tego
Ja na początku ciąży chodziłam co tydzień, a teraz co dwa tygodnie . Zobaczymy co będzie bliżej rozwiązania.
Trzymam kciuki za Was .
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
nick nieaktualnystresant wrote:nasza kluseczka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a12220420629.jpg
tutaj tylko jedno oczko otwarte, ale podczas badania ciagle do nas mrugaltakie wielkie oczyska mial
-
nick nieaktualnyespoir wrote:Paula 90 nie chcę wywołać absolutnie burzy, czy coś, ale ja bym uważała ze stwierdzeniem, że każde mm to syf. każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej, ale nie każdej udaje się karmić. czytanie takich komentarzy fajne nie jest i właśnie przez takie teksty często są baby bluesy, depresje itp, bo od razu zjazd hormonalny, wyrzuty sumienia i inne takie.
każda ma Internet, każda ten skład może przeczytać, ale mnie osobiście takie komentarze co najwyżej irytują, zamiast dać "jakąś wiedzę".
Nie taki był mój cel.
Ja też chcę walczyć o laktację i nie wiem czy mi się uda. Dla mnie mm to syf, ale jeśli będę musiała to będę podawać. To jest jedyna alternatywa. Ale mam świadomość, że składy są fatalne i wybór "dobrego" jest niemożliwy. Piszę to z pełną świadomością. Rozmawiałam z CDL i czytałam ekspertyzy, składy i porównania.
Jak dotąd nikt nie wymyślił nic lepszego niestety a dostępne na rynku niewiele się od siebie różnią (choć oczywiście czasem trzeba spróbować tych kilku, żeby dziecko je tolerowało).
Nie mam nic do osób które podają mm z wyboru, bo ich brzydzi kp na przykład - a mam takie dwie dziewczyny w otoczeniu. Każda z nas robi to co uważa za stosowne i dobre, najważniejsze, żeby dziecko było najedzone.
Ale nie da się wybrać "dobrego" mleka. I nie piszę tu o porównywaniu mm do kp. Mam na myśli wzięcie pod uwagę tylko mm. Nie da się wyłonić takiego, które nie miało by w składzie "czegoś". I nawet jeśli ja sobie wybiorę jakieś to moje dziecko wcale nie musi go chcieć.
MM jest jak lek - ratujemy nim życie kiedy inne metody zawiodą i wtedy analiza składu jest ostatnim o czym powinniśmy myśleć. A to właśnie dlatego, że składy te są na tyle podobne, że szkoda sobie tym zaprzątać głowę - bobas i tak wybierze sam.
Żeby było jasne - jestem pro kp i podziwiam matki kpi oraz te które walczyły mimo że się nie udało. Nie potępiam tych, które dały od razu mm, każdy ma jakąś swoją historię i nic mi do tego. W moim poście chodzi tylko o porównanie składów mm w oderwaniu całkowicie od kp (mimo że musiałam kp wtrącić dla wyjaśnień)
-
stresant wrote:nasza kluseczka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a12220420629.jpg
tutaj tylko jedno oczko otwarte, ale podczas badania ciagle do nas mrugaltakie wielkie oczyska mial
a zdjęcie mega wyraźne
teraz jesscze bardziej nie moge sie doczekać swojego usgstresant lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Kiwona mokro w sensie jakbyś się spociła? Czy mokro na bieliźnie?? Bo ja to się i po ce tam bardziej niż przed ciążą i mam dni kiedy biizna jest bardziej mokra. Wody mi nie ciekną. Ale może sobie sikam a nie czuję ... Hahaha hahaha no nie sama nie wiem skąd hahahah
to chyba normalne.. ja też się pocę bardziej w ciąży... także trzeba wietrzyćFasolka77
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDopiero co jadłam obiad....zaraz znowu muszę zjeść coś...niexh to będzie kanapka z paszteciorem. Odpocznę godzinkę i idę się myc :p i malować.
Zrobię zajebiste oko....żeby lekarz mi w oczy patrzył a nie na rozstępy na łonie. A tak serio boje się tego USG i badania bo serio ale USG czy palce jak oni dociskają to boli bardzo to jest taki szczypiacy ból fuuuuuj
mysla.nieskalana, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
Mama36 wrote:Kochana ja nie mam tam nic ciazowego na sobie. Miałam spodnie od piżamy sprzed ciazy, sweter mój codzienny, top na ramiączkach "s" sprzed ciazy podciagniety i majtki z pepco. 2 pary za 7,99 a one jak bokserki wyglądają. Stanik mój codziennny i koszule małża.
no i superwyszło rewelacyjnie!
tak rewelacyjnie, że aż sama zapragnęłam
Fasolka77
-
Stresant sliczna dzidzia
ale zdjęcie takie wyraźne ...
Karollinax też nie mam żadnych ciążowych ciuchów. Chodzę dalej w tych sprzed ciąży. I też pewnie nic nie kupię już.stresant lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Karollinax26 wrote:Powiem Wam, że ja to nie kupiłam sobie ani jednego ciążowego łaszka ... i już pewnie nic nie kupie
trochę na wysrost bo w swojej sie mieszcze bez problemu ale balam sie ze zima zaatakuuje w marcu a wtedy w sklepach juz nie znajde zimowej kurtki
martusiawp lubi tę wiadomość
-
Stresant miało, tak być ale przepływ wrócił do normy i mam usg co dwa czy trzy tyg ale to dlatego, że chodze do dwóch lekarzy. Jeden bada mnie w szpitalu a do drugiego chodzę cały czas bo to mój prowadzący. Teraz 4 się zobaczy co i jak bo w zeszłym tyg było ok. Muszą Ci to mowic, mi też mówią co mzoe się stać. Musisz być przygotowana, spakowana. Ale dopuki mały rośnie jest ok. Nie wiem czy mała jest na 50 centylu bo to dziewczynka czy porostu jest mała. Wg tabelki gdybym mała donosila to miałaby 3100 czyli tyle ile większość dzieci w naszej rodzinie. W środę w 30tyg 3 dni miała 1480 g.
stresant lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Bo tym hba1c to chyba nie ma co się kierować . Zobacz jakie cukry ma mamaAga a hba1c miała w normie. A mi spadło poniżej normy a cukry miałam wyzsze niż na początku... Jak są skoki na czczo to insulina na noc będzie pewnie bezpieczniejsza niż skoki. Myślę że twoja profesorka wie co robi.
Ja swojej nie ufam to szukam. Jutro wizyta u nowego doktorka
o której masz tego magika jutro? jak Ci wsunie insulinę to weźmiesz?
ja już spadłam na tych 8j poniżej 90 więc w sumie dobrze, że wzięłam... ciekawe czy spadnie bardziej jak już totalnie wyzdrowieję.. dziś jeszcze zostałam w domu ale jutro już jadę na rehab bo 2 spotkania odwołałam.. a mnie nosi.. oczywiście jak siedziałam w domu to padał ładny śnieżek a jak zamierzam się ruszyć to chlapa i ciapa i deszcz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 16:03
Fasolka77