Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No właśnie o to chodzi, żeby dawać tym co potrzebują i faktycznie wydadzą na potrzeby rodziny. A tak to dostają również ci co kombinują, albo zwyczajnie im się robić nie chce. U ciebie mąż pracuje, a Ty zajmujesz się dziećmi. I to jest w porządku. Ale jeśli obydwoje rodziców siedzi w domu i żyje z tego co państwo da, na wóde jest, na fajki jest, a dzieci głodne, to mnie krew zalewa.espoir wrote:i żeby nie było - ja wiem, że to państwo nawala, bo tutaj w UK np. musi pracować jedna osoba, żeby te benefity dostać, a w Polsce różnie bywa. mi chodzi o to, że często obwinia się osoby, które biorą zasiłki, a nie państwo, że tak niesprawiedliwie je daje.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Ja trochę nie rozumiem... No bo przeciez wychowawczy nie jest płatny, nie wiem, na co tu psioczyć i czego zazdrościć. Espoir, możesz wyjaśnić, co masz na mysli?espoir wrote:Misiabella mi właśnie o taką sytuację chodzi. nie piszę o typowej patologii, ale o normalnych ludziach.
obserwuję to z boku i niestety bardzo często jest tak, że kobieta A idzie na wychowawczy, bo może sobie pozwolić, kobieta B niestety nie, więc kobieta B nie psioczy na kraj i przepisy, a na kobietę A... czy to jej wina, że ona może i te przepisy są tak głupie?
kobieta kobiecie wilkiem... nieważne, że to dobry człowiek - w tej sytuacji to pasożyt i darmozjad, bo jak to tak siedzieć w domu na dupie i brać od państwa...
i nie mówię tu, że tak jest akurat na forum, ale że bardzo często się z czymś takim spotykam.24.04.2019 3800 g 56 cm
-
nick nieaktualnyJa tam bardzo nie lubię określenia patologia, Patola. Dla mnie patologia i Patola. To są nastolatkowie siedzący pod blokiem z fajka w zębach piwem w ręce, czerpiący radość z liczby wyrzuconych kurw z ust.
Są rodziny z marginesu społecznego i są rodziny dysfunkcyjne. Ale łatwo się pomylić a słowo Patola może bardzo skrzywdzić.
Ja tak jak napisałam nie zazdroszczę, ale nie uważam za sprawiedliwe że zapierdzielalam po 10 h w pracy w stresie by mieć takie życie jakie chciałam a ktoś umiejetnie zatai swoje dochody i dostanie kasę która ja wypracowałam. Bo oczywiste że z moich podatków.
A ja po macierzyńskim biorąc wychowawcze będę musiała swój poziom życia obniżyć o połowę bo mąż zarabia i dalej nie dostaniemy nic. Ale chyba nie będę miała wyjścia i będę musiała siedzieć na wychowawczym bo się nie dogadam z pracodawcami. A moje godziny pracy ani mojego męża nie pozwolą nam odebrać dziecko że żłobka a w Krakowie jesteśmy sami -
Ja wczoraj miałam wieczór golenia i wiem o czym mówisz. Robię to na wyczucie, bo nic nie widzę i nawet jakoś wychodzi, ale jest tak strasznie niewygodnie.mysla.nieskalana wrote:Ja dziś miałam poranek golenia...
Bo wieczór lekarz,niby wiem,że usg przez brzuch,ale wolę być gotowa na różne okoliczności No powiem Wam,że golenie się to już wyższa szkoła się zaczyna robić
No i wczoraj sobie nalałam wodę do wanny (w poprzednim mieszkaniu miałam tylko prysznic) i trudno się obrócić z takim brzuchem albo wstać. Czułam się jak wieloryb
Ale wannę lubię więc będę kiedyś korzystać z dłuższych kąpieli, na razie nie chcę przesadzać w ciąży.
mysla.nieskalana, martusiawp, Kiwona lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
jasneKiwona wrote:Ja trochę nie rozumiem... No bo przeciez wychowawczy nie jest płatny, nie wiem, na co tu psioczyć i czego zazdrościć. Espoir, możesz wyjaśnić, co masz na mysli?
taka pani A. idzie na wychowawczy/rezygnuje z pracy, żeby siedzieć w domu z dzieckiem, ale zasiłki bierze. jeśli pani B. nie stać na zostanie w domu z dzieckiem, to pani A. staje się z zawiści darmozjadem i pasożytem, mimo, że jest super mamą, a nie jakąś "patologią". serio słyszałam takie psioczenie nie raz i nie dwa... a przecież to nie jest wina tej kobiety, że kraj ma chore przepisy... niestety obrywa się tej co "nic nie robi i siedzi na dupie w domu" z dzieckiem (i pobiera zasiłki, bo się mieści w tych ramach, a nie bo zataiła dochody).Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 14:08
Misiabella, Kiwona lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Ja też na czuja..a zmęczona później jestem jakbym jakiś trening zrobiłaB_002 wrote:Ja wczoraj miałam wieczór golenia i wiem o czym mówisz. Robię to na wyczucie, bo nic nie widzę i nawet jakoś wychodzi, ale jest tak strasznie niewygodnie.
No i wczoraj sobie nalałam wodę do wanny (w poprzednim mieszkaniu miałam tylko prysznic) i trudno się obrócić z takim brzuchem albo wstać. Czułam się jak wieloryb
Ale wannę lubię więc będę kiedyś korzystać z dłuższych kąpieli, na razie nie chcę przesadzać w ciąży.
Potem sprawdzam w lusterku ,jak już wyjdę spod prysznica,więc lepiej żeby było ładnie bo inaczej wkurw na maxa
Ja nie mam wanny więc nie wiem jak to,ale wyobrażam sobie,że można sobie nalać na dużo wody i jak wejdziemy z brzuchem to poziom może się niebezpiecznie podnieść
B_002 lubi tę wiadomość
-
Karolcia, prześliczna i cudowna jesteś!
Myślałam, że w Twoim wypadku to niemożliwe, ale chyba też Ci odrobinę dupka urosła U mnie kilogramy lecą jak szalone, znowu kilo więcej. I właśnie nie widać po mnie tak bardzo tych +9, ale dupka, biodra i trochę uda urosły xD Reszta w brzuchu i piersiach.
Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
Kiwona wrote:U mnie Daffi to bardziej jest tak, że często mam po goleniu podrażnienia. Moje lenistwo ma tu mniej do rzeczy
ja mam straszne podrażnienia po goleniu.. nie pomaga nic.. ani peeling ani balsamy po.... jak żyć?
no.. wróciłam ze spaceru odebrałam też paczkę inpost.. koszule do porodu- ciekawe czy będą ok...
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
A Ty przypadkiwm nie bierzesz dopegytu?stresant wrote:odczekalam chwile teraz mierze i mam 97/54.......
ide troche polazic po domu moze sie podniesie
Ja brałam 1 dziennie. Odstawiłam i narazie nie widzę różnicy na ciśnieniu. Tak jak mówiła doktorka. -
Kasiulka90 wrote:Karolcia, prześliczna i cudowna jesteś!
Myślałam, że w Twoim wypadku to niemożliwe, ale chyba też Ci odrobinę dupka urosła U mnie kilogramy lecą jak szalone, znowu kilo więcej. I właśnie nie widać po mnie tak bardzo tych +9, ale dupka, biodra i trochę uda urosły xD Reszta w brzuchu i piersiach.
Kasiulka, miód na moje uszy, chciałabym przytyć troszkę i cieszę się, że mówisz, że w zadku mi przybyło
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Ja tam bardzo nie lubię określenia patologia, Patola. Dla mnie patologia i Patola. To są nastolatkowie siedzący pod blokiem z fajka w zębach piwem w ręce, czerpiący radość z liczby wyrzuconych kurw z ust.
Są rodziny z marginesu społecznego i są rodziny dysfunkcyjne. Ale łatwo się pomylić a słowo Patola może bardzo skrzywdzić.
Ja tak jak napisałam nie zazdroszczę, ale nie uważam za sprawiedliwe że zapierdzielalam po 10 h w pracy w stresie by mieć takie życie jakie chciałam a ktoś umiejetnie zatai swoje dochody i dostanie kasę która ja wypracowałam. Bo oczywiste że z moich podatków.
A ja po macierzyńskim biorąc wychowawcze będę musiała swój poziom życia obniżyć o połowę bo mąż zarabia i dalej nie dostaniemy nic. Ale chyba nie będę miała wyjścia i będę musiała siedzieć na wychowawczym bo się nie dogadam z pracodawcami. A moje godziny pracy ani mojego męża nie pozwolą nam odebrać dziecko że żłobka a w Krakowie jesteśmy sami
dokładnie Karmellka, ja już ma prawie ogarnięte przedszkole od września 2021 i dopiero wtedy będę mogła wrócić do pracyFasolka77
-
Tak, to ten otulacz z wiskozy bambusowej za 45zł. Taki delikatny w dotyku, przyjemny. Dość cienki, ale na wiosnę/lato w sam razKarmelllka90 wrote:Basiu jak szybko!!!
Zamówiłaś te różowy otulaczy bambusowy ? 45 zł??? Możesz zrobić Jedo zdjęcie wyraźniej? Dopisałam go do listy Proszę, poniżej zbliżenie, jak chciałaś.
Karmelllka90, india lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Ja już po wizycie
Bianka waży 1200g, rozwija się prawidłowo, serduszko super, przepływy super, mózg super, szyjka znowu się wydłużyła 5,15 cm WOW Zakrywała buzię więc niestety nie mam pięknego zdjęcia.
Jedyne co mnie niepokoi, chociaż lekarka powiedziała, że jeśli przepływy są ok to nie ma się czym martwić, mamy dwunaczyniową pępowinę... mam nadzieję, że nie będzie z tego powodu żadnych problemów.
valetta94, Wiewióreczka, espoir, MamaAga85, Wojna, Karmelllka90, Paula 90, Lolka30, Kasiulka90, martusiawp, Kiwona, malutka_mycha, Anete, india, Fasolka77 lubią tę wiadomość
