X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 6 lutego 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue2019 wrote:
    To kwestia bardzo indywidualna . U mnie przez to że cc było po akcji pogodowej to nie mogłam dojść do siebie nie miałam pokarmu ani siły wstać do dziecka w dodatku z blizny ropa to mi się dosłownie lala nie wspominam już że na pierwszy spacer to szłam po ponad miesiącu i przez 3 tygodnie mąż mnie dźwigal bo nie byłam w stanie się podnieść. A po cieciu na zimno po około.7 dniach sama wstawalam zajmowałam się dzieckiem A po 1.5 tygodnia już na spacery smigalam. Dla mnie bez porównania i nigdy nie zgodziła bym się na żeby czekali na akcje porodowa zeby zrobić cięcie. Ale fakt jest taki że każdy organizm jest inny i inaczej reaguje nie ma co się kimś sugerować.

    Będzie dobrze :)
    Blue, ja miałam cc po rozpoczętej akcji co prawda, ale w 1 fazie porodu, nie zdążyłam sie nawet zmeczyc tym. Dochodziła do siebie podobnie długo, co Ty po dłuższej próbie sn. No nie ma reguły. Dla mnie to trauma, ale mimo wszystko staram się nie nastawiac źle, mimo wszystko chciałabym mieć szansę spróbować sn. Teraz mam nastawienie takie, że co ma być to będzie i przyjmę wszystko, byleby Kazik był zdrowy.

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też więc będę musiała.zasiegnac opinii i wybrać się do fizjoterapeuty na zajęcia jakieś bo inaczej nie długo będę musiała chodzić na kolanach jak mnie ten ból złapał :/

    Śpicie w poduszkach ciazowych ???

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Masakra. A takie maleństwo nie rozumie co się dzieje, musi być przerażone. Ile trwało to u Ciebie?

    Paula 4 tygodnie... dosłownie byłam na L4 przez 4 tyg z chwilową przerwą na powrót do pracy... po 2 tyg leczenia różnymi antybiotykami w końcu niby coś drgnęło.. wróciłam do pracy ale po 2 dniach znowu słabo... koleżanka mi powiedziała, że wtedy w Łodzi był wysyp zachorowań własnie na krztusiec więc poszłam do lekarza po skierowanie na badania i bingo... kolejny antybiotyk, który dopiero dał radę. Ja sobie nawet nie wyobrażam jak takie maleństwo może kaszleć... chyba nie może... nie jest w stanie.. pewnie się może udusić.. Boże...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 6 lutego 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w Opolu epidemia odry... Tydzień temu pisali o 22 przypadkach, dzisiaj już o 43. Boję się z domu ruszać. Wystarczy, że świnkę przeżyłam w 6tc.

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona

    No pewnie że tak najważniejsze to się nie poddawać i być dobrej myśli, ja już nigdy więcej nie chciała bym rodzić sn mimo że cc jak zawsze się boję normalne ale jak sobie przypomnę te skurcze o to wszystko to wolę jednak przez godzinę leżeć na tym stole A potem niech mnie boli jak już musi hehe

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue2019 wrote:
    Ja też więc będę musiała.zasiegnac opinii i wybrać się do fizjoterapeuty na zajęcia jakieś bo inaczej nie długo będę musiała chodzić na kolanach jak mnie ten ból złapał :/

    Śpicie w poduszkach ciazowych ???

    oczywiście :) i pewnie dlatego mniej mnie biodro boli :) dla mnie ta poducha to strzał w 10!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski relaks. Ja tam nie słyszałam dzięki Bogu o żadnym krztuścu wśród dzieci. I moja mała zaszczepie po urodzeniu w terminie. Sąsiadka jedna nie szczepi swoich dzieci na nic i nawet kataru że żłobka jej nie przynoszą. druga szczepi normalnie i córka non stop chora. Na wszystko. A synek biedny miał 2 tyg jak poszła z nim do galerii handlowej na spacerek i w nocy ponad 40 stopni gorączki i się okazało że bakteryjne zapalenie opon mózgowych . Na szczęście ma już 8 miesiecy i jak na razie brak powikłań

    W sensie żeby mnie źle nie zrozumieć ja będę szczepić dziecko wg tego caleko kalendarza szczepień , ale czyste przykłady z mojego otoczenia, że przypadki są różne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 21:03

    B_002 lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    A w Opolu epidemia odry... Tydzień temu pisali o 22 przypadkach, dzisiaj już o 43. Boję się z domu ruszać. Wystarczy, że świnkę przeżyłam w 6tc.


    odra chyba nie jest szkodliwa w ciąży ? czy się mylę?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    A w Opolu epidemia odry... Tydzień temu pisali o 22 przypadkach, dzisiaj już o 43. Boję się z domu ruszać. Wystarczy, że świnkę przeżyłam w 6tc.


    Rety ! Coraz gorzej.... oszalec można z tymi epidemiami....Odra,świńska grypa , grypa,krztusiec.... chyba będę chodzić na podwórko w skafandrze pszczelarskim z maską na twarzy. Seiro

  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    odra chyba nie jest szkodliwa w ciąży ? czy się mylę?
    Właśnie jest. Różyczka i odra są groźne. Nawet ta moja świnka była groźna, lekarki były mega wystraszone, a byłam aż u trzech.
    Możliwa utrata słuchu dzieciątka, zapalenie opon mózgowych, więcej nie czytam... Nie będę się stresowała na zapas.

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Właśnie jest. Różyczka i odra są groźne. Nawet ta moja świnka była groźna, lekarki były mega wystraszone, a byłam aż u trzech.
    Możliwa utrata słuchu dzieciątka, zapalenie opon mózgowych, więcej nie czytam... Nie będę się stresowała na zapas.


    kurcze.. pamiętam jak na początku ciąży chciałam sprawdzić p/ciała... i lekarka mówiła, że nie ma potrzeby bo nie jest ta choroba groźna ale nie dam sobie ręki uciąć która to choroba była... ospa, odra,świnka... hmmmm no nic... faktycznie lepiej się z domu nie ruszać...

    myślicie, ze cytomegalia w III trymestrze jest w stanie jeszcze dzidzi zaszkodzić?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zdarzają się wam
    Te klócia w pochwie jeszcze?
    Jak czytam na marcówkach że jedna czuła klócia i rozwarcie druga czuła klócia i już szyjka zgładzona i rozwarcie do cierpne.
    Pierdziele nie wchodzę tam...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia - tutaj trzeba sprawdzić ze swoim lekarzem. To lekarz musi zdecydować czy ryzyko grypy i krztuśca jest podobne, czy szczepić czy nie, jak wygląda ryzyko w Twoim przypadku i Twojej miejscowości. Dużo czynników ma wpływ na decyzję o szczepieniu.

    Ja raz w życiu miałam grypę. 40stopni gorączki, majaczylam. A ból całego ciała jakby mi kości łamali. A potem zapalenie płuc bo nie wyleczyłam się porządnie i poszłam do pracy. Na grype też się szczepię. W tym sezonie nie zdążyłam. Zapomniałam po prostu ;-)

    Tunia76 lubi tę wiadomość

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, a ile placicie za szczepienie na krztusiec? Nie mam go w pakiecie z PZU. Idę 12.02. do internisty dopiero.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2019, 21:05

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    kurcze.. pamiętam jak na początku ciąży chciałam sprawdzić p/ciała... i lekarka mówiła, że nie ma potrzeby bo nie jest ta choroba groźna ale nie dam sobie ręki uciąć która to choroba była... ospa, odra,świnka... hmmmm no nic... faktycznie lepiej się z domu nie ruszać...

    myślicie, ze cytomegalia w III trymestrze jest w stanie jeszcze dzidzi zaszkodzić?
    Cytomegalia, jeśli chorujesz pierwszy raz to jest groźna do porodu ...
    Ale to zadziwiające. Cytomegalia jest dość popularna łatwo się zarazić. A ty jej nie przechodzilas...a np. krztusiec i parwowirozę miałaś co dla mnie są to zadkiem choroby

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Dziewczynki, a ile placicie za szczepienie na krztusiec? Nie mam go w pakiecie z PZU. Idę 12.02. do internisty dopiero.
    Jutro dam znać, zapomniałam zapytać. Ale podobno szczepienie bezpłatne, płaci się tylko za "koszty administracyjne". Ale ile, to jeszcze nie wiem ;-)

    Kiwona lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Dziewczyny zdarzają się wam
    Te klócia w pochwie jeszcze?
    Jak czytam na marcówkach że jedna czuła klócia i rozwarcie druga czuła klócia i już szyjka zgładzona i rozwarcie do cierpne.
    Pierdziele nie wchodzę tam...


    no własnie po co wchodzicie :) ja sobie tutaj tylko siędzę z Wami i "idę" własnym torem i czasem :)

    Paula 90 lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Tunia - tutaj trzeba sprawdzić ze swoim lekarzem. To lekarz musi zdecydować czy ryzyko grypy i krztuśca jest podobne, czy szczepić czy nie, jak wygląda ryzyko w Twoim przypadku i Twojej miejscowości. Dużo czynników ma wpływ na decyzję o szczepieniu.

    Ja raz w życiu miałam grypę. 40stopni gorączki, majaczylam. A ból całego ciała jakby mi kości łamali. A potem zapalenie płuc bo nie wyleczyłam się porządnie i poszłam do pracy. Na grype też się szczepię. W tym sezonie nie zdążyłam. Zapomniałam po prostu ;-)
    Ja miałam. Ze 3 lata temu taki atak, że myślałam, że umieram w nocy. Jakby mnie kołem lamali, taki ból przy grypie. K wezwał wtedy pogotowie, ja jie za bardzo kontaktowałam już. Nie chcieli przyjechać, ale im nagadal że mnie nie przywiezie bo małe dziecko w domu śpi... Przyjechali, dali mi jakiś zastrzyk bolesny bardzo i pojechali, potem jeszcze długo się leczylam...

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Tunia - tutaj trzeba sprawdzić ze swoim lekarzem. To lekarz musi zdecydować czy ryzyko grypy i krztuśca jest podobne, czy szczepić czy nie, jak wygląda ryzyko w Twoim przypadku i Twojej miejscowości. Dużo czynników ma wpływ na decyzję o szczepieniu.

    Ja raz w życiu miałam grypę. 40stopni gorączki, majaczylam. A ból całego ciała jakby mi kości łamali. A potem zapalenie płuc bo nie wyleczyłam się porządnie i poszłam do pracy. Na grype też się szczepię. W tym sezonie nie zdążyłam. Zapomniałam po prostu ;-)


    Paula a ile po szczepieniu trzeba uważać?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 6 lutego 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Dziewczynki, a ile placicie za szczepienie na krztusiec? Nie mam go w pakiecie z PZU. Idę 12.02. do internisty dopiero.

    w sumie nie pytałam... jutro się spróbuję dowiedzieć

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
‹‹ 1510 1511 1512 1513 1514 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ