X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    ja chciałabym móc nie mieć sił :D w UK jest 8.30, a ja właśnie drugi raz odkurzałam, o stosie garów i ściąganiu Maćka co chwilę prawie z sufitu nie wspomnę :D
    Jestes niesamowita kobieta!!!

    Lilli ja te znam takie spadki 5 dni w tygodniu 2 dni mam takie że mi się coś chce :)

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jeszcze miałam ostatnie pranie póki co i się tak rozczulam nad tymi maleńkimi ubrankami, masakra ...

    03ee1e59f9feba1amed.jpg

    Też tak macie ? :)

    Karmelllka90, Tunia76, Daffi, B_002, Fasolka77, mysla.nieskalana, Mama36, Kasiulka90, malutka_mycha, india lubią tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie że tak dziewczyny każda z was ma po części rację, z tym że po co w ciąży tym się denerwować i nakręcac.... Tak naprawdę nie mamy na to wpływu jedynie na diagnostykę po porodzie w razie nieprawidłowości.. A teraz trzeba myśleć że nasze dzieci będą okazało zdrowia z sercem jak dzwon i słuchem jak stąd do Krakowa, same wczoraj pisalyscie że pozytywne myślenie to połowa sukcesu :)

    Daffi lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy mi sie z fotosika uda wstawic zdjecie. Tak wiec moje przekrecanie na boki w lozku zalezne jest od tego jakze malego gada.. Ktora ciagle musi sie przytulac leżąc i wtedy ciężko sie nawet ruszyc.

    253aa5256a71c6c2med.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 09:43

    Blue2019, Karmelllka90, Karollinax26, B_002, Fasolka77, mysla.nieskalana, Mama36, Kasiulka90, Lolka30, india, DorotaAnna lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    A ja jeszcze miałam ostatnie pranie póki co i się tak rozczulam nad tymi maleńkimi ubrankami, masakra ...

    03ee1e59f9feba1amed.jpg

    Też tak macie ? :)


    Karo ja właśnie też mówię że nie mogę otwierać szafy bo jak widzę te słodkie mini ciuszki to już mówię niech jest ten kwiecień i niech on już wyłazi !!!!aaaaaaaa wczoraj zamówiłam kolejne zakupy o.O bo wszystko jest przecież takie śliczne i akurat na wiosnę "jak znalazl"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona przeczytaj artykuł, który wkleiłem ... Miałaś opryszczkę na ustach? To relax... Nie ma jak się dostać do dziecka bo nie ma jej we krwi.
    Medycyna idzie do przodu...na szczęście, bo pewnie wzdęcia byłyby uznawane w ciąży za ryzyko poronienia

    Daffi lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Niżej cytat i link do całego artykułu... Wierzę jej a czemu??? Bo żeby coś dostało się sie do dziecka musi być w krwi!!! A wirusa opryszczki w krwi nie ma!!!

    A teraz do rzeczy. Groźna (jeżeli w ogóle) jest tak zwana pierwotna infekcja – czy “pierwsza opryszczka w życiu”. Co więcej martwi nas opryszczka genitalna a NIE ta wargowa, i to ten wirus (HSV-2) może być przeniesiony na dziecko podczas porodu. Dziecko musi mieć bezpośredni kontakt z tą zmianą, żeby się zarazić. Nawet jak ma kontakt, to szanse zakażenia są około 10%. Dlatego dyskusyjne jest nawet to, czy przy aktywnej opryszczce genitalnej wykonywać cesarskie cięcie. Poza tym wirus opryszczki HSV 1(opryszczka wargowa) i 2 (genitalna), nie jest wirusem, który bytuje we krwi. Nosiciele a nawet osoby z aktywnym zakażeniem, mogą być także dawcami krwi. Wiedzieliście o tym? Ja dowiedziałam się dziś ☺️, jak doszkalałam się w temacie. Także, jeżeli wirusa nie ma w krwi, to też nie ma jak dostać się do płodu…? Jedynie podczas porodu.

    https://mamaginekolog.pl/opryszczka-w-ciazy/

    Ktoś napisze mama ginekolog coś tam.... To jest artykuł lekarza oparty na faktach medycznych.
    A to fakt. Ja bylam wiele lat dawca krwi mimo wirusa opryszczki.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Nie wiem czy mi sie z fotosika uda wstawic zdjecie. Tak wiec moje orzekrecanie na boki w lozko zalezne jest od tego jakze malego gada.. Ktora ciagle musi sie przytulac leżąc i wtedy ciężko sie nawet ruszyc.

    253aa5256a71c6c2med.jpg
    Słodka jest ale mam to samo. I mój mąż mówi że te rozejścia co mam to przez nią bo ja się nie przekręcam jak człowiek tylko spinam napinam wyginam żeby jej nie obudzić

    Daffi lubi tę wiadomość

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi też tak mam! Tylko u mnie są dwa „gady”, jeden mniejszy, drugi większy. Mniejszy jest rudy i wredny :D bo jak się większy ruszy i mniejszego przez przypadek dotknie, to jest wojna :D

    Karmelllka90, Daffi lubią tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Ewidentnie zakładasz że miałam złe intencje.

    Skończmy ten temat bo to do niczego nie prowadzi. Nie będę Wam pisać już nic o swoich obawach. Zachowam je dla siebie :)
    Dla mnie to jest ostatni post w tym temacie
    Myslec możesz co chcesz. Ja Ci nie bronię :)

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Daffi też tak mam! Tylko u mnie są dwa „gady”, jeden mniejszy, drugi większy. Mniejszy jest rudy i wredny :D bo jak się większy ruszy i mniejszego przez przypadek dotknie, to jest wojna :D
    Ja bym chciala dwa gady ale moja psina nie toleruje innych zwierzat a nawet obcych.. No chyba ze bedzie u nas w domu i poczęstuje ją jakąś szyneczka to skradnie jej serce i da sie dotknąć a tak to nie podchodz. Zawsze sie smieje jak ktos przychodzi by uważał bo owczarka mam w domu. Jak jakis dostawca przyjezdza to sie zawsze smieje ze mam to groźne stworzenie zamknąć :D

    Karollinax26 lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten artykuł o spaniu też jest ciekawy....jest tam też ważna wzmianka o stresowanie i straszeniu kobiety w ciąży...

    https://mamaginekolog.pl/pozycja-do-spania-w-ciazy-czy-ma-znaczenie/

    Daffi lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Słodka jest ale mam to samo. I mój mąż mówi że te rozejścia co mam to przez nią bo ja się nie przekręcam jak człowiek tylko spinam napinam wyginam żeby jej nie obudzić
    No i u mnie jest podobnie.. A nie daj boze się rusze to zaraz podsunie sie blizej.. I tak nieraz mam wrażenie ze spadne z lozka.. Mowie na nia spychacz..

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie mamaginekolog nie jest zadnym autorytetem. Wielokrotnie się wycofywała ze swoich słów, podaje dowody anegdotyczne na poparcie swoich tez.

    Ja miałam dzisiaj w rękach skierowanie na badanie ze szpitala i kartę informacyjną po badaniu dziecka ze wskazaniem do badania "infekcje TORCH - Herpes Virus - opryszczka wtórna u mamy w trakcie ciąży". Z pieczątkami lekarzy, szpitala i podpisem lekarza zatwierdzającego wyniki. Ale tak jak pisałam, nie musicie mi wierzyć. Ja nie wierzę jakiejś tam Pani w internecie.

    Kiwona, Misiabella lubią tę wiadomość

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, pobieżnie zerknelam co tam naskrobalyscie. Nie rozumiem tego oburzenia na Paule, serio. Chyba ktoś tu ewidentnie wstał lewa noga ;) już nie Ra zbylo pisane, że jeśli nie chcemy to nie czytamy postów, to proste. Nie ze wszystkim musimy się zgadzać a zakładanie, że ktoś miał źle intencje jest słabe. Ja od kilku lekarzy usłyszałam to, o czym pisała Paula. I ja zamierzam temat drazyc, tyle. Gdybym miała się przejmować wszystkimi Waszymi wpisami i panikowac i szukac u siebie objawów, to bym już była 500 razy na IP, miałabym cukrzycę a moje dziecko byłoby niewymiarowe i zapewne pełne wad genetycznych. Bez jaj. Nie czytam Waszych jadlospisow, bo one nic nie wnoszą, nie narzekam ze o tym piszecie. Kurde, wrzuccie na luz :) Nie chodzi na tym forum chyba o to, żeby się doktoryzowac i udowadniać sobie nawzajem brak wiedzy, nie? Każda może każda informacje zweryfikować.

    Paula 90, martusiawp, espoir, Misiabella, B_002, Tunia76, Fasolka77, KarmeLoVe, AniaKJ, Kasiulka90, DorotaAnna lubią tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a ja już po laboratorium. Gotuje obiad, zjadłam śniadanie i na 11 jadę do fryzjera. Dzisiaj przedostatnia wizyta w SR, dzień będzie długi i intensywny. Zgage mam.

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona - ja też będę się domagać dodatkowego badania słuchu - skoro się należy to niech badają. Jak sobie człowiek sam nie przypilnuje to oni sami nic nie zaproponują :)

  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurna Laski, spokojnie.
    ja nie rozumiem tego "halo". jeden się boi o szyjkę, więc ją sprawdza ciągle, inny o przepływy, komuś cukrzyca nie daje spać, a jeszcze komuś innemu opryszczka. zawsze myślałam, że to forum jest po to, żeby się wspierać...
    jak wyszło, że Maciuś jest "chory" to pisałam tutaj o tym nie jeden raz i zawsze otrzymywałam dużo wsparcia, teraz chcę tym samym się "odpłacić" komuś innemu - bez względu na to czy chodzi o obawę przed opryszczką, szyjkę, czy cukrzycę... jak ktoś chce pisać o swoich obawach, to niech pisze!

    aż mi ciśnienie skoczyło, o.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 09:55

    Paula 90, Misiabella, B_002, Fasolka77, Kiwona, AniaKJ, martusiawp, Lolka30 lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    ja bardzo się zawiodłam na forum po porodzie Bartusia i odeszłam wtedy. ale to przez jeden tekst za dużo...[/QUOTE.

    Jaki?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Dla mnie mamaginekolog nie jest zadnym autorytetem. Wielokrotnie się wycofywała ze swoich słów, podaje dowody anegdotyczne na poparcie swoich tez.

    Ja miałam dzisiaj w rękach skierowanie na badanie ze szpitala i kartę informacyjną po badaniu dziecka ze wskazaniem do badania "infekcje TORCH - Herpes Virus - opryszczka wtórna u mamy w trakcie ciąży". Z pieczątkami lekarzy, szpitala i podpisem lekarza zatwierdzającego wyniki. Ale tak jak pisałam, nie musicie mi wierzyć. Ja nie wierzę jakiejś tam Pani w internecie.
    Dlatego ja też nie wierzę tobie. I lepiej to skończmy.

‹‹ 1519 1520 1521 1522 1523 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ