Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie co... Jakieś 4 miesiące temu na grupie mamusiek w naszym mieście, napisała dziewczyna. Mieli wielki problem od 24tc leżała w szpitalu. Napisałam wtedy do niej. Mieli konflikt, jakieś dodatkowe problemy, jej szyjka i dawali jej niewielkie szansę. Od 24tc do jej 34 Tc pisalysmy, tak może jakoś nie wylewnie, ale jednak. Po wyjściu ze szpotala bodajże 34+5 wysłała mi zdjęcie synka. Dostawał tlen. Później odezwała się dwa razy. Było to może w ciągu trzech dni... Pisałam do niej już trzy razy. Nie daje znaku życia, myślicie, że katowac nadal i się dobijac? Martwię się o nich... Martwię się, że mały nie dał rady, a ona np nie chce tego rzucać kobiecie w ciąży, a z drugiej strony, nie chce też wiercic dziury w brzuchu, no to jednak 10tygodni, tylko pisania..
Co byście zrobiły?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2019, 01:12

Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218 
11.09.2018 - 22870
Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko 
17.10.2018.
Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku 
-
Lili, jeżeli można to i ja chciałabym się wkleić na listę na pierwszej
mam aż dwa terminy! Każdy z okresu ale u innych lekarzy, jeden na 20.04 a drugi na 5.5 ten 05.05 myślę że jest bardziej prawdopodobny, synek jest mały. 27 +0 miał 880gram
ale sercem czuję, że będzie z nami wcześniej
Wiewióreczka lubi tę wiadomość

Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218 
11.09.2018 - 22870
Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko 
17.10.2018.
Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku 
-
34. Nie chcę wyjść na osobę, która się mega narzuca, bo jednak no... Już trzy razy pisałam. A nie daje mi to czasami normalnie funkcjonować.Wiewióreczka wrote:Ja bym próbowała nawiązać z nią kontakt - może po prostu nie ma czasu na pisane już, oby. A w którym tc urodziła?
Mnie się nie spieszy na porodówkę, ale jeszcze mojej macicy i szanownemu Szymonkowi przetłumaczcie
Mały Szymonek napewno posłucha się mamy
ja myślę, że Ty z Twoja chyba najgorsza szyjka tutaj, być może urodzisz nawet najpóźniej
często dziewczyny właśnie z takimi szyjkami maja jeszcze wywoływane. Bądź dobrej myśli
Wiewióreczka lubi tę wiadomość

Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218 
11.09.2018 - 22870
Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko 
17.10.2018.
Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku 
-
Oby było tak jak mówiszKarmeLoVe wrote:34. Nie chcę wyjść na osobę, która się mega narzuca, bo jednak no... Już trzy razy pisałam. A nie daje mi to czasami normalnie funkcjonować.
Mały Szymonek napewno posłucha się mamy
ja myślę, że Ty z Twoja chyba najgorsza szyjka tutaj, być może urodzisz nawet najpóźniej
często dziewczyny właśnie z takimi szyjkami maja jeszcze wywoływane. Bądź dobrej myśli


A 34 tc to już naprawdę mija największe zagrożenie - wiadomo, małe szkraby muszą poleżeć swoje w inkubatorach i jest to trudne, ale nic złego nie powinno się wydarzyć. Tylko dziwię się, że tak szybko ją wypuścili do domu z takim wcześniaczkiem. -
Nie śpię, nie mogę ... czekam na jakieś wieści od Lili.
Wiewióra, Ty mój ciążowy bliźniaku. Powiedz temu swojemu synkowi, że Marcela mu nie pozwala za wcześnie wychodzić! Mam nadzieję, że i Marcela się do tego dostosuje!
Wiewióreczka lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualnyKarolinko nie śpię, czekam aż ta noc się juz skonczy. Myślę o naszej Indii, jak przeczytałam, że odeszły jej wody to mnie, aż sparaliżowało. Ale dzidzia już duża to musi być już dobrze

A pozatym już trzecią nic z rzędu boli mnie brzuch od tego spania na boku i w dodatku chwilami łapią mnie takie same duszności jak na plecach. I jeszcze co raz mocniej i częściej odczowam klucia w pochwie, mam nadzieję, że to niczego nie zwiastuje. -
Lili90 wrote:Karolinko nie śpię, czekam aż ta noc się juz skonczy. Myślę o naszej Indii, jak przeczytałam, że odeszły jej wody to mnie, aż sparaliżowało. Ale dzidzia już duża to musi być już dobrze

A pozatym już trzecią nic z rzędu boli mnie brzuch od tego spania na boku i w dodatku chwilami łapią mnie takie same duszności jak na plecach. I jeszcze co raz mocniej i częściej odczowam klucia w pochwie, mam nadzieję, że to niczego nie zwiastuje.
Lili kochana, wszystkie dolegliwości się chyba kumulować zaczynają. Też mam te kłucia niestety
w poniedziałek wizyta

-
India całym serduszkiem i myślami jestem z Wami! Będzie dobrze Pola nie jest aż taka mała da radę!
Jeżeli India jest u nas w Toruniu w szpitalu to tak on ma 3 stopień👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Też od razu zajrzałam sprawdzić czy są wieści od Indii. No nic czekamy dalej z zacisnietymi kciukami.Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Ja już nawet też marcowkk sprawdzam czy tam nie pisała, bo ona w zasadzie marcowka i tam też się udzielan👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️









