Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja mam klopot z zasypianiem... Zasne za 2 godz na nogach a to siku a to plecy bola czy spojenie jak przekrecic sie probuje.. Co 2 godzinki jestem na czuwaniu.
Ale przywyklam juz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2019, 23:55
-
Haha, miałam, ale tylko 2 godzinyKarollinax26 wrote:Wiewióra chyba dziś gości nie miała, cały dzień na forum


Już ostatnio byłam tak wkurzona odwiedzinami, że powiedziałam siostrze, że wyprowadzam się nad morze, bo mam ich dość
Przylazła jeszcze tego samego dnia 
Kiwona, na czym byłaś w teatrze? Uwielbiam opery i operetki
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry

Kogut w rosole, Wiewióreczko
Naogladalam się golych pup
Ale tylko jedna była atrakcyjna, niestety 
Dzisiaj w końcu my zaczynamy ferie, nareszcie
Syn się szykuje na narty, muszę go po 13 odebrać, będę jechała przez pół miasta. Wkurzam się tylko, bo to jego tata wymyślił te narty, nigdy jeszcze nic nie wymyślił synowi na ferie... No to wynalazł kurs w tym roku, ale zapłacił tylko połowę i jeszcze stwierdził że on nie ma czasu wozić i odbierać syna. Organizator/ojciec roku heh. Dodam, że w tym roku minie 7 lat jak nas zostawil, z czego 2 razy wziął młodego na wakacje (2 tygodnie) i ani razu na ferie. To w tym roku wymyślił... Tylko doplac i zawiez, ale się będzie nazywało, że on zorganizował 
Ciekawe, jak tam nasze indiowe dziewczyny
Tunia, no wiosna nieśmiało przegania zimę, myślę sobie. U nas już zdecydowanie na plusie od kilku dni, tylko halny nie odpuszcza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 06:31
mysla.nieskalana, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPoniedziałku szybko mijaj jutro USG III trymestru. Najgorsze że robię sobie nadzieję, że uda się zrobić jej zdjęcie że pokaże buźkę. A wiem jak bardzo było mi przykro po USG II trymestru jak jej nie pokazała nawet kawałka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 06:38
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Na mnie nie działa kompletnie zwiększanie jednostek na noc...Paula 90 wrote:A mój cukier 81 przedwczoraj to był pojedynczy wybryk. Wczoraj i dzisiaj znowu koło setki. Gówno
mam już 14j od kilku dni a cukier jak był tak jest na czczo w granicach 120...
kur***
Ja dziś spać też nie mogłam...wieczorem rozbolał mnie brzuch,potem jakieś rewolucje miałam a później to już co się położyłam to ciagle jak nie siku to mmie ćmiło w brzuchu...później zaczęłam myśleć i myśleć i była 3 a ja oka nie zmróżyłam...
potem znowu siku a chwilę później budzik męża...a teraz z córką kończę śniadanko
Może to stres związany też z dzisiejszą wizytą...Nie wiem -
nick nieaktualnyKarmelka nie wiem czy Ci pomoże ta informacja,ale mój był ruchliwy jak gagateki do tej pory nie mieliśmy zdjęcia buzi pełnego, a w dniu usg tylko po śniadaniu skubnelam coś słodkiego i do usg (16:30) nic słodkiego nic a nic i się udało. Mały spokojnie leżał jak na plaży :p
Lolka30, Karmelllka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
India nic nie pisze mam nadzieje ze wszystko ok u nich.....
ja juz tez obudzona i wkurwiona
hormony ciazowe szaleja, pogryzlam sie rano z mezem a teraz uznalam ze wlasciwie po co? jak i tak to nic nie dalo
ani sytuacji nie rozwiazalo
a cisnienie mi podnioslo i brzuch mnie rozbolal...
ale te jego 5 groszy za duzo mnie zawsze do szalu doprowadzi.....a na koniec wymowka ze on jest informatykiem i nie potrafi komunikowac z ludzmi, wiec sie nie mam za co obrazac bo, wiedzialam ze kogo wychodze ........ no i jak tu nie kochac takiego czlowieka
.......a zlew i tak bedzie musial rozkrecic, wiec w sumie niepotrzebne nerwy......
Kiwona, espoir lubią tę wiadomość
-
Kiwona wrote:Dzień dobry

Kogut w rosole, Wiewióreczko
Naogladalam się golych pup
Ale tylko jedna była atrakcyjna, niestety 
Dzisiaj w końcu my zaczynamy ferie, nareszcie
Syn się szykuje na narty, muszę go po 13 odebrać, będę jechała przez pół miasta. Wkurzam się tylko, bo to jego tata wymyślił te narty, nigdy jeszcze nic nie wymyślił synowi na ferie... No to wynalazł kurs w tym roku, ale zapłacił tylko połowę i jeszcze stwierdził że on nie ma czasu wozić i odbierać syna. Organizator/ojciec roku heh. Dodam, że w tym roku minie 7 lat jak nas zostawil, z czego 2 razy wziął młodego na wakacje (2 tygodnie) i ani razu na ferie. To w tym roku wymyślił... Tylko doplac i zawiez, ale się będzie nazywało, że on zorganizował 
Ciekawe, jak tam nasze indiowe dziewczyny
Tunia, no wiosna nieśmiało przegania zimę, myślę sobie. U nas już zdecydowanie na plusie od kilku dni, tylko halny nie odpuszcza.
Kiwona podziwiam Cie za sile, basen, teatr i inne atrakcje
skad Ty masz tyle energii 
a o halnym ani nie mow, wczoraj tak wialo ze nam roleta z okna spadla i cala sie polamala....na polu sie nie oddychac, wogole powietrza sie nie da wciagnac do pluc przez wiatr......ale przynajmniej smogu nie ma
Kiwona, B_002 lubią tę wiadomość












