Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMaritita mogło być za wcześnie na serduszko. Wszystko będzie dobrze. Jeszcze kilka dni i będzie pikaweczka. Nie porównuj dwóch ciąż i tym bardziej zarodków. To najgorsze co możesz zrobić. Wystarczy że ten zagniezdzil się dwa trzy dni później i już wszystko będzie Ci się wydawało opóźnione niepotrzebnie. Nie rób sobie tego
Martita25 lubi tę wiadomość
-
Martita, betą się nie przejmuj, powyżej 6000 bardzo spowalnia. Mi już powyżej 1200 spowolniła i niepotrzebnie panikowałam. Dali Ci coś w szpitalu na te bóle brzucha? Magnez plus no-spę łykaj, jeśli nie przeszło.
Nie porównuj ciąży do ciąży. U mnie w poprzedniej beta rosła jak szalona, a poroniłam. Teraz rosła jako tako poprawnie, martwiłam się, bo porównywałam, a na wizycie piękne serce przy zarodku 9,5 mm.
Czytałam,że serduszko musi się pojawić jak CRL osiągnie 6 mm. Więc u Ciebie w poniedziałek powinno być już widoczne. Odpoczywaj i bądź dobrej myśliMartita25 lubi tę wiadomość
-
Martita25 wrote:DoClu_3 powodzenia jutro !
Ja wizytę mam w poniedziałek. Od 3 dni miałam okropne bóle brzucha, które niestety wystąpiły po silnym stresie, więc tym bardziej się tym przejęłam.
Przedwczoraj dla pewności zrobiłam betę i wyszła 21354, po czym powtórzyłam następnego dnia i było 24994. Moim zdaniem bardzo mały przyrost, a że bóle nie przechodziły podjechaliśmy do szpitala. Lekarz na USG widział 5 mm zarodek ale tętna brak. Było to równo 6 tygodni ciąży. Powiedział, że lada moment powinno się pojawić. Jakoś mnie to nie uspokoiło, bo w pierwszej ciąży tętno miałam stwierdzone już w 5/6 tygodni. A tutaj 5 mm zarodek i chyba trochę dziwne, że nie "pulsuje". Martwię się bardzo, że ten stres narobił dużo złego i chyba zwariuję czekając na poniedziałkową wizytęMartita25 lubi tę wiadomość
-
Serduszko musi się pojawić do 6 tygodnia i 7 dnia .Także masz jeszcze cały tydzień .A sprzęt sprzętowi nie równy więc czasami dłużej trzeba poczekać .Dlatego najbezpieczniej iść w połowie 7 tyg.
Martita25 lubi tę wiadomość
-
Mam ogromną prośbę do dziewczyny o nicku KasiaMamaPatryka - chciałaby do Ciebie napisać dziewczyna z różowej strony Stara się bezskutecznie już ponad 2 lata i przy okazji badań wykryto jej tę samą chorobę, którą Ty masz. Lekarze też jej nie dają szans na dziecko, a wręcz namawiają na dwuletnią przerwę. Wiadomo, czas działa na niekorzyść kobiety. Pomyślałam, że mogłabyś jej dać nadzieję Proszę, przyjmij jej zaproszenie do znajomych.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witaj Monia
Monia* lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja też wracam do was z dobrymi wieściami - na kontrolnym usg po dwóch tygodniach pojawił się zarodek Zrobiłam sobie przerwę od forów i blogów ciążowych bo ta niepewość mnie dołowała, ale bardzo się cieszę że wracam. Następna wizyta 18.09.
Wojna, Natalia-tosia, Lili90, Martusiazabka, Kasionek, Monia*, teverde, KasiaMamaPatryka, DoCelu 3, Wiewióreczka, Kasiulka90, estrella, Pati28M, Martita25, DorotaAnna lubią tę wiadomość
-
barbillla86 wrote:Dziewczyny ja też wracam do was z dobrymi wieściami - na kontrolnym usg po dwóch tygodniach pojawił się zarodek Zrobiłam sobie przerwę od forów i blogów ciążowych bo ta niepewość mnie dołowała, ale bardzo się cieszę że wracam. Następna wizyta 18.09.
-
Ja wczoraj miałam jakiś gorszy dzień, nie wiem czemu miałam przeczucie że ta ciąża się nie utrzyma. Nic mnie nie bolało, nie plamilam a jednak. Martwiłam się bo śluz mi zanik, ale dzisiaj jak od nowa mnie zalal to szok Oby moje przeczucie się nie sprawdzilo
-
nick nieaktualnyDzień dobry Dziewczyny. U nas pierwszy dzień 8 tygodnia, nie śpię na brzuchu odkąd wiem o ciąży.
W czwartek kiedy siedziałam w poczekalni spotkałam koleżankę. Rozmawiałam z nią o zwolnieniu lekarskim między innymi. Ja chciałam czekać do 14 tygodnia. A ona powiedziała mi coś co zmieniło moje spojrzenie na ten aspekt. Powiedziała mi że przecież teraz to ten Babel jest najważniejszy. Praca to tylko praca, jak nie ta to inna. A jeśli coś się stanie to będę obwiniać siebie że chodziłam do pracy. Mimo że praca biurowa to w korporacji i bardzo stresująca.
Przed ta rozmowa byłam gotowa odmówić ginekolog zwolnienia. A dzięki koleżance przyjęłam decyzje lekarza (doktor sama zaproponowała).
Rozmowa z moim szefem przebiegła bardzo dobrze, pogratulował i powiedział żebym o nic się nie martwiła. Jeśli nie będę mogła wrócić po tych dwóch tygodniach na które mam teraz zwolnienie to prosił o informacje i będzie szukał kogoś na zastępstwo.
Mam świadomość że wszystko jeszcze może się zdarzyć. Ale wiem też że dokładam wszelkich starań żeby ułatwić babelkowi start. Pomijając całkowicie fakt że przy obecnym samopoczuciu moja wydajność w pracy jest poniżej połowy.
Ja biorę femibion 2 od października zeszłego roku. Ma więcej witamin niż 1. Poprawiły mi się włosy i paznokcie, są twarde i rosną jak szalone.
I nie mam strasznych mdłości a ponoć jednym z powodów mdłości mogą być niedoboru kwasu foliowego i witaminy b6.
Życzę Wam spokojnego weekendu. Ja leżę i poleguje zgodnie z zaleceniami gin. Dodatkowo spaceruje 2-3 razy dziennie na świeżym powietrzu po 10-15 minut (mam kompana do spacerów - psa ) i po drodze idziemy po bułki na śniadanie i potem na kolację - nie jestem w stanie przełknąć starych a u nas dostarczają bułeczki dwa razy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 10:11