Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
martusiawp wrote:Hehe sprytna, żeby mąż nie widział

Otóż to
Po co ma się chłopak stresować haha. Ale i tak zrobiłam listę wydatków wyprawkowych, przeszukałam dziś całego maila z zamówieniami bo już zapomniałam ile czego zamawiałam i ile płaciłam. Podsumowałam i wyszło 15385 zł. Ale to bez łóżeczka, fotelika i innych pierdołek kupowanych przed listopadem. Wiecie taka lista zabezpieczająca jakby pytał gdzie się podziały pieniądze haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 20:41
malutka_mycha lubi tę wiadomość

-
Fasolka77 wrote:tak, może w kwietniu jeszcze posiedzimy w domku ale od maja chciałabym wystartować
i na pewno wtedy na buźkę coś by się zdało.. a w wakacje to już w ogóle będziemy okupować w niedziele plażę na zalewem i w samej pieluszce będzie leżał to taka 50-tka jak znalazł...
Oki w sumie to racja, taki kremik jest potrzebny. Ja mam tylko z Oilatum kremik do ciała i twarzy, ale on chyba nie ma filtra.. Polecasz jakąś konkretną firmę?
-
a w szpitalu nie dawaja szpitalnych rozkow?
Fasolka, krem 50 to bardzo wysoki filtr, to chyba nie za zdrowo takim wysokim smarowac......
ja bede smarowac 25 o ile wogole..........
od 5 lat choruje na tradzik rozowaty, caly rok stosuje kremy z filterem czy pada czy wieje czy swieci bez filtra nie moge wyjsc z domu..... 50 smaruje sie tylko na urlopie i jak jest duze naslonecznienie a nie mam mozliwosci byc w cieniu....inaczej 30 spokojnie wystarcza...miedzy 50 a 30 juz nie jest taka wielka roznica........ nie cierpie sie smarowac
aha no i mysle ze jak dziecko w wozku to budka zaslonie i nie bedzie na niego swiecic.....a jak bedzie na kocu, czy bede karmic, to pewnie pod parasolem na plazy, albo w namiociku, niebezposrednio na sloncu.......
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 20:45
-
nick nieaktualny
-
valetta94 wrote:Oki w sumie to racja, taki kremik jest potrzebny. Ja mam tylko z Oilatum kremik do ciała i twarzy, ale on chyba nie ma filtra.. Polecasz jakąś konkretną firmę?
Valetta spf 25 mam z MOMME i w sumie tą 50- tkę też chyba kupie z MOMME
valetta94, Karmelllka90 lubią tę wiadomość
Fasolka77

-
Ja nie robię z tego jakiejs tragediiMama36 wrote:MamaAga proszę już nie czytać i zaufać Nam tym które porodziły takie dzieci
Ba! Moja teściowa urodziła mojego Malza naturalnie 4800 62cm!
Moja bratowa 4,5 też naturalnie
Tylko ja taka lajfa życiową.... Ale wszystkie nasze dzieci mają się dobrze i super sie rozwijają!
I ten mój pierwszy z hipotrofia i ten mój drugi z makrosomia!! I wszystkie inne klopsiki!!
o ile Misio jest zdrowy i cały(a wierzę ze tak jest) to może być klockiem
zdrowym klockiem
Moja koleżanka z PL trzy tygodnie temu urodziła synka 4650 i 63cm a nie miała cukrzycy i oboje mają sie super
Mama36, Fasolka77, Wiewióreczka, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
Mama36 wrote:Ja czekam kiedy u mnie coś pierdzielnie. Za dobre mam do tej pory wyniki wszystkiego.. więc statystycznie musi być u mnie coś nie tak ;p
Ja to samo, całą ciąże idealne wyniki jak nigdy. Oby nas to szczęście nie opuszczało do końca. Też na pewno będziesz miała ujemny
Mama36 lubi tę wiadomość

-
Moja mówiła, że GBS pobierze na kolejnej wizycie.
Zapomniałam się pochwalić, od ostatniej wizyty przytyłam 1,5kg czyli ważę całe 52
Może dobiję do 55
valetta94, Fasolka77, mysla.nieskalana, DorotaAnna, Wiewióreczka, espoir, B_002, malutka_mycha, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

-
stresant wrote:a w szpitalu nie dawaja szpitalnych rozkow?
Fasolka, krem 50 to bardzo wysoki filtr, to chyba nie za zdrowo takim wysokim smarowac......
ja bede smarowac 25 o ile wogole..........
od 5 lat choruje na tradzik rozowaty, caly rok stosuje kremy z filterem czy pada czy wieje czy swieci bez filtra nie moge wyjsc z domu..... 50 smaruje sie tylko na urlopie i jak jest duze naslonecznienie a nie mam mozliwosci byc w cieniu....inaczej 30 spokojnie wystarcza...miedzy 50 a 30 juz nie jest taka wielka roznica........ nie cierpie sie smarowac
aha no i mysle ze jak dziecko w wozku to budka zaslonie i nie bedzie na niego swiecic.....a jak bedzie na kocu, czy bede karmic, to pewnie pod parasolem na plazy, albo w namiociku, niebezposrednio na sloncu.......
Stresant no właśnie nie wiem czy taki zamawiać... no ale skóra Maluszka taka delikatna.. poważnie SPF25 wystarczy???Fasolka77

-
MamaAga85 wrote:Ja nie robię z tego jakiejs tragedii
o ile Misio jest zdrowy i cały(a wierzę ze tak jest) to może być klockiem
zdrowym klockiem
Moja koleżanka z PL trzy tygodnie temu urodziła synka 4650 i 63cm a nie miała cukrzycy i oboje mają sie super 
jak widać nie ma reguły.. ja mam cukrzycę a mój Maluch na 40 centylu.. i brzuszek malutki...Fasolka77

-
nick nieaktualnyHihi... Taki o czarny humor przyczepil sie dziś wieczorem... Mnie denerwuje stres który towarzyszy czekania na wyniki. A najlepszy był numer jak szłam osobiście odebrać kiłe, bo u mnie w laboratorium osobiście wzywają.. Pół nocy nie spałamFasolka77 wrote:Mistrzyni pozytywnego myślenia!

Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:mam parę rzeczy w koszyku... jeszcze nie klikam bo może mi się cos przypomni.. i zastanawiam się nad kremem SPF50.. nie jest za wcześnie na taki zakup? SPF25 już mam

Ja w sumie takich kremów nie kupuje bo nie wiadomo jak dziecko będzie reagować na kosmetyki A zrobi się zapas i niech ma uczulenie na jakiś składnik to wszystko będzie do niczego. Dlatego z typowymi kosmetykami takimi na lato się wstrzymuje narazie
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Mama36 wrote:Hihi... Taki o czarny humor przyczepil sie dziś wieczorem... Mnie denerwuje stres który towarzyszy czekania na wyniki. A najlepszy był numer jak szłam osobiście odebrać kiłe, bo u mnie w laboratorium osobiście wzywają.. Pół nocy nie spałam

Pani Kiła proszona do gabinetu
hahahaha
Fasolka77

-
nick nieaktualnyNo super podejście. Ale jednak cukier bym próbowała zbić. Ile bierzesz insuliny? Może ta diabetolog powinna Ci wprowadzić dzienną? A po posiłkach przekraczasz cukry?MamaAga85 wrote:Ja nie robię z tego jakiejs tragedii
o ile Misio jest zdrowy i cały(a wierzę ze tak jest) to może być klockiem
zdrowym klockiem
Moja koleżanka z PL trzy tygodnie temu urodziła synka 4650 i 63cm a nie miała cukrzycy i oboje mają sie super 
-
Masz miniaturki,w Gemini chyba też,ale to się zupełnie nie opłaca.Ceny prawie jak za pełnowymiarowe produkty.Fasolka77 wrote:są jakieś fajne zestawy "jednorazowe" szampon, żel po prysznic etc ? takie do szpitala? czy lepiej kupić małe pojemniczki i poprzelewać to co sie normalnie używa w domu? w tym tyg chciałabym spakować torbę do szpitala...

-
nick nieaktualnyvaletta94 wrote:Otóż to
Po co ma się chłopak stresować haha. Ale i tak zrobiłam listę wydatków wyprawkowych, przeszukałam dziś całego maila z zamówieniami bo już zapomniałam ile czego zamawiałam i ile płaciłam. Podsumowałam i wyszło 15385 zł. Ale to bez łóżeczka, fotelika i innych pierdołek kupowanych przed listopadem. Wiecie taka lista zabezpieczająca jakby pytał gdzie się podziały pieniądze haha
O matko bosko na co ty tyle.kasy wydalas
bo ja z wózkiem,lozeczkiem gemini i podstawowym pakietem.ubranek nie wydałam więcej jak.6 tysięcy
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:są jakieś fajne zestawy "jednorazowe" szampon, żel po prysznic etc ? takie do szpitala? czy lepiej kupić małe pojemniczki i poprzelewać to co sie normalnie używa w domu? w tym tyg chciałabym spakować torbę do szpitala...
Ja w rosmanie kupuje małe pojemniczki te do samolotu i tam sobie wlewam wszystko co potrzebuje i zajmuje mi to niewiele miejsca w torbie
martusiawp lubi tę wiadomość





